>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

Mistrzostwa Świata 20.04-06.05.2013

Status
Zamknięty.
civilpl 280

civilpl

Użytkownik
Dobra czas na kupony.
Zmieniłem zdanie co do Ronniego i gram go:
Ronnie O&#39;Sullivan wygra turniej @7.00 Williamhill
Szalony typ, ale przekonał mnie Peter (http://eurosport.onet.pl/snooker/ebdon-osullivan-obroni-tytul-gra-na-nieprawdopodob,1,5471959,wiadomosc.html oraz http://www.bbc.co.uk/sport/0/snooker/22188014). Wszystko to jest pisane kijem na wodzie - cała moja teoria, ale wydaje mi się, że skoro już zdecydował się grać, no to czuje się mocny. Do zarobienia jest 250 tysięcy funtów w kilkanaście dni a Ronnie zawsze podkreślał, że największym motorem dla niego jest kasa - pomimo, iż nie powinien narzekać na jej brak (robi w nieruchomościach, miał sklep z bielizną). Raczej nie będzie ruszał tyłka by sobie przegrać, a poza tym do ćwierćfinału nie ma z kim przegrać - Ali to jest dla niego deser, Campbell też nie ma prawa mu zagrozić. A jak będzie w najlepszej ósemce no to kurs na niego nie jest będzie wyższy niż 3.50 - więc wtedy sobie mogę zagrać zabezpieczenie.
Oprócz tego gram taśmę.
Mark Williams ₋ Michael White 1 1.44
Mark Selby ₋ Matthew Selt 1 1.14
1.65@WilliamHill 10j do wyjęcia 16.5 jednostki
Mark Williams raz w życiu przegrał w 1 rundzie MŚ, gra obecnie słabo, ale czym innym jest mecz do 4 czy 5 a czym innym do 10, gdzie bardzo ważne są takie aspekty jak ogranie i kontrolowanie spotkania. Poza tym borsuk wie, że jak tego nie przerwie, no to za chwilę wypadnie z 16 i zacznie się dla niego nieciekawy okres, w którym będzie musiał się ścierać by pojechać na jakiekolwiek zawody, co przy braku sukcesów zepchnie go na pozycje Jimmy&#39;ego White&#39;a, który fazy główne turniejów ogląda tylko w telewizji. Williams to rocznik O&#39;Sullivana i Higginsa, więc ma przed sobą jeszcze kilka lat przed emeryturą (zakładając, że będzie kończył w wieku Hendry&#39;ego). Myślę, że Williams w tym sezonie wyczerpał już limit wtop i naprawdę zainwestował przed turniejem w odbudowę formy i nie da się ograć na dzień dobry 21-letniemu debiutantowi.
Drugi mecz - Selby wygrał UK i Masters, teraz ma szansę sięgnąć po potrójną koronę i zdobyć pierwszy tytuł MŚ. Dla niego to już chyba najwyższa pora, bo za chwilę kończy 30 lat. Higgins, O&#39;Sullivan, Williams - zdobywali swoje pierwsze tytuły w młodszym wieku, nie mówiąc o Hendry&#39;m czy Davisie. Oczywiście wygrać zawody będzie piekielnie trudno, ale pokonać Selta, który długo nie potrafił ograć Doherty&#39;ego tracąc olbrzymią przewagę - to raczej formalność dla Marka. Jedynym przeciwnikiem Selby&#39;ego będzie presja i spirala oczekiwań. Oczekuję też, że wygra wysoko - potrafi gromić słabych rywali nie dając im niczego z gry. Jedyne czego się boję, to pewne zachowanie tego zawodnika - wiele razy widziałem, kiedy mecz mu nie leżał - na jego twarzy malował się taki dziwny, głupkowaty uśmieszek, po którym jego gra stawała się jeszcze gorsza. Obym nie zobaczył tego wyrazu twarzy w jego najbliższym meczu...
 
ozborn86 2K

ozborn86

Użytkownik
Duży ruch w dziale ale to w końcu Mistrzostwa Świata więc w pełni uzasadnione zamieszanie, które bardzo cieszy ????
Jutro ruszamy od 11.00 czasu środkowo-europejskiego więc pełna mobilizacja bo przed nami ostatnia spokojna noc. Wszystkim osobom podającym swoje typy, piszącym analizy i komentarze życzę wysokich wygranych i miło spędzonych najbliższych dwóch tygodni ze snookerem ????
Czas na moje propozycje.
Póki co mecze z pierwszego dnia zawodów:
Walden - Holt
Mecz jak już było napisane, który przejdzie bez echa, ponieważ pokrywa się z meczem Osy i tylko nieliczni (jeśli ktokolwiek) zdecydują się na jego oglądanie. Rzeczywiście jak to opisał rogerfede93 można zagrać coś w stronę Holta. Michael cudów nie gra jednak dostrzegam w nim zwyżkę formy i jakąś taką ogólną zwiększona umiejętność gry w porównaniu do lat poprzednich. Uważałbym z linią na setki w tym meczu, ponieważ linia jest zaniżona wyraźnie jak na tak długi dystans i zrobienie 2 podejść trzycyfrowych nawet dla takich rzemieślników nie jest niczym trudnym. W końcu to MŚ i zakładamy a przynajmniej chcielibyśmy aby zawodnicy byli przygotowani optymalnie. Holt bardzo dobrze wchodzi w mecze i w pierwszej partii zdarza mu się (na tyle często, że jest to godne odnotowania) popisać setką także ja bym uważał z underem. Walden bardzo niemrawy, na niektórych turniejach wręcz było widać, że się męczy jak ma wbijać, wątpię aby błysnął formą bo to nie jest zawodnik, który miewa olśnienia. Albo wypracuje swoją formę ciężkim treningiem albo gra miernie.
Zwycięstwo w meczu: Holt bet365 kurs 2,37⛔
Handicap +1,5 Holt bet365 kurs 1,9⛔
Szkoda cokolwiek pisać, Holt już zawsze pozostanie Holtem.
O`Sullivan - Campbell
Najbardziej wyczekiwany mecz pierwszej rundy i odwieczne pytanie: czy Ronni zechce wygrać czy może nie? ???? Trafia mu się na początek przeciwnik marzenie bo z Campbellem to może pudłować na potęgę a suma sumarum w obojętnie którym fragmencie meczu jak się ogarnie to zrobi come back`a z 6 framów i tak wygra;] Jestem przekonany, że będzie w tym meczu forsowanie breaka 147pkt zresztą widać, że buki również tak sądzą, co z tego wyjdzie przyznam się, że nie wiem ale jak tylko zobaczę, że Osa wbija swobodnie to pogram, że max w tym meczu padnie nawet jak miałby to być kurs &quot;jedynie&quot; 17 ???? Handicap stosunkowo niski dlatego polecam.
Handicap -3,5 O`Sullivan bet365 kurs 1,66✅
Luzik.
Murphy - Gould
To zdecydowanie nie jest ani dystans ani przeciwnik dla Martina. Koledzy już podali bilans pomiędzy tymi dwoma panami, dodatkowo Gould to &quot;mistrz&quot; shoot out`u, ewentualnie pojedynków do 3 wygranych partii o czym przekonał wszystkich w tegorocznym PTC. Im dłuższe mecze tym gorzej z Martinem. Murphy nie miał porywającego sezonu ale to zawodnik, który jest klasą sam dla siebie. Sympatyczny Anglik bardzo rzetelnie podchodzi do każdego pojedynku i czuć od niego profesjonalizm w każdym calu. Uważam, że typ na Murphego po całkiem niezłym kursie jest pewniejszy niż nie jeden mecz pierwszej rundy gdzie na faworyta jest kurs w okolicach 1,1 - 1,2.
Zwycięstwo w meczu: Murphy bet365 kurs 1,44✅
Też jakby luzik;]
Hawkins - Lisowski
Tutaj się wyłamię bo widzę, że pojawiają się typy na Lisowskiego. W mojej ocenie kurs 1,9 na Jacka jest bardzo niski w pojedynku z takim rywalem jak Hawkins. Oczywiście jak również jestem pełen zachwytu kiedy widzę jak Lisowski czasami czaruje przy stole, bo gra momentami tak jak Osa do którego jest słusznie porównywany. To jednak są MŚ i tu trzeba by czarować non stop a tego Jack jeszcze nie umie. Dystans jest długi, głowa gorąca do tego dostrzegam w nim brak cierpliwości i swoistej równowagi. Hawkins jest bardzo trudnym rywalem dla kogoś o podobnych cechach (należy zwrócić uwagę jakie przeboje z nim zawsze ma Trump i inni gracze ultra ofensywni). To według mnie obecnie najlepszy z typowych rzemieślników, praktycznie nie pudłuje (wie kiedy nie forsować wbicia tylko odstawić) co za tym idzie nie będzie wystawiał Lisowskiemu łatwych startów, po których ten mógłby czyścić stół, a jeśli się zagotuje to Barry bez problemu to wykorzysta i odjedzie na kilka partii.
Zwycięstwo w meczu: Hawkins bet365 kurs 1,8✅
Luzik.
Williams - White
Ciężko napisać coś konstruktywnego bo z jednej strony stary mistrz z dużymi problemami a z drugiej młody, ambitny i z papierami na naprawdę przyzwoite granie młokos. To, że Williams tylko raz przegrał pierwszą rundę nie jest argumentem, który by mnie przekonał ku niemu. W końcu kiedy ma przegrać drugi raz jak nie w najgorszym swoim sezonie? Biały jeśli tylko się nie spali i wytrzyma presję związaną z tym, że gra w turnieju głównym Mistrzostw to spokojnie powalczy.
Handicap +2,5 White bet365 kurs 1,72✅
Luzik.
 
assitalia 6K

assitalia

Użytkownik
Postanowiłem rozpisać typy, które uważam za interesujące, zarówno długoterminowe, na cały turniej, jak i na poszczególne mecze. Zaznaczam jednak, że nie gram wszystkich typów, które tu podam. Prezentuję, moim zdaniem, najlepsze zakłady, ale te, które uważam za najbardziej odpowiednie wpiszę w swoim temacie z kuponami.
Jeszcze jedna uwaga, w przypadku handicapów, overów i innych takich zakładów, gram opcje NAJBEZPIECZNIEJSZE. Wolę niższy kurs, ale pewniejszy.
W tym poście tylko zakłady długoterminowe.
Połowa, z której będzie zwycięzca:
Dolna połowa @ 1,72

Tutaj nie mam żadnych wątpliwości. Na dole drabinki mamy: Selby&#39;ego, Dinga, Allena, Robertsona, Maguire&#39;a. Z tej piątki, moim zdaniem, każdy może być mistrzem świata i każdy, gdyby grał w górnej części drabinki byłby przeze mnie typowany do finału. U góry drabinki mamy kompletnie nieogranego O&#39;Sullivana (sugerowanie się słowami Ebdona na temat Ronniego, który słynie z totalnie idiotycznych wypowiedzi, jak ta sprzed kilku lat, gdy... zapowiedział, że chyba przegra mecz, bo nie jest przygotowany to kompletna głupota), Higginsa i Trumpa - obu bez formy, Cartera i Murphy&#39;ego, który moim zdaniem zagra w finale po zwycięstwie nad Alim przegrywając następnie z kimś z dołu drabinki.
Czy padnie brejk maksymalny?
Tak @ 2,20

Dużo zależy od trudności stołów, ale jakoś mam przekonanie, że w tym roku &quot;maksa&quot; zobaczymy. Co prawda nie gra Hendry, który zawsze był zapowiedzią takich ataków, ale jest wielu innych kandydatów. O&#39;Sullivan może być zdeterminowany do wbicia maksa, nawet bardziej niż do tego, żeby wygrać, są inni świetni snookerzyści, potrafiący uzyskiwać 147 oczek w podejściu. Głównie liczę na Dinga i Higginsa, ewentualnie może pierwszy maks Allena? Kurs ładny.
Zakwalifikuje się do finału:
Shaun Murphy @ 7,50
Finaliści:
Shaun Murphy - Mark Selby @ 34,00
Zwycięzca:
Mark Selby @ 7,50

O Murphym już pisałem wyżej. Z grupy: O&#39;Sullivan, Higgins, Trump, Bingham, Carter to właśnie Szon wygląda, dla mnie, najmocniej, więc jest kandydatem do finału. W dole drabinki, nie mam pojęcia co i jak, bo Maguire, Robertson, Allen, Ding i Selby to będzie jedna wielka wojna, ale stawiam na Mareczka. Żelazne nerwy i szansa przejścia do historii, jaką daje zdobycie Triple Crown są wystarczającym powodem aby zagrać w finale, w którym zresztą &quot;Jester&quot; bez problemu Murphy&#39;ego ogra. Prawdę mówiąc, to taki finał pod względem emocji i wrażen byłby dość kiepski. Zdecydowanie wolę widzieć tam Rońka, Jaśka czy nawet Trumpa oraz z dołu - Neila, Dinga lub Allena, no ale.. nie zawsze finał MŚ musi być piękny.
Etap eliminacji:
Neil Robertson, półfinał @ 5,00

Robertson zagra z Maguirem w ćwierćfinale i wygra po świetnym meczu. Taką mam nadzieję. W półfinale zagra z Selbym i.. jak pisałem wyżej, przegra. Kurs 5,00 na taki scenariusz to dobry przelicznik.
Wygra kwartę:
Ali Carter @ 6,00 ⛔
Shaun Murphy @ 4,33 ⛔
Neil Robertson @ 2,25 ⛔
Mark Selby @ 2,75 ⛔

A tutaj jeszcze taki kombos na kwarty - można spróbować w AKO, można też pojedynczo. O trzech ostatnich pisałem, więc nie będę się powtarzał. Carter to bardziej typ na czuja, bo moim zdaniem Ronnie nie będzie w formie na tych MŚ. &quot;Kapitan&quot; ma już ciężką przeprawę z Benem, ale jeśli wygra to powinno być z górki i h2h z Ronem nie robi mi w tym momencie wielkiej różnicy.
 
Otrzymane punkty reputacji: +3
assitalia 6K

assitalia

Użytkownik
Setki zawodników:
Michael Holt
Over 0,5 @ 2,62 ⛔

Jack Lisowski
Over 0,5 @ 2,75 ✅

Michael White
Over 0,5 @ 2,52 ⛔

Ben Woollaston
Over 0,5 @ 3,40 ⛔

Każdy z tych snookerzystów potrafi wbijać setki i w meczu do 10 wygranych powinien takiej sztuki dokonać. Zdecydowanie najlepszy i najpewniejszy wydaje się zakład na Holta oraz Lisowskiego, którzy mają średnich rywali, mniej więcej na swoim poziomie i zapowiadają się wyrównane pojedynki, a więc sporo szans na 100+. Kursy przekonujące. W dalszej kolejności Woollaston i White. Panowie W naprawdę świetnie budują brejki i jak na swój wiek, mają już ich dość sporo. Obaj nie mają za rywali wielkich faworytów i jedna &quot;setka&quot; spokojnie jest w ich zasięgu.
Setki w meczach:
Barry Hawkins - Jack Lisowski
Over 0,5 @ 1,44 ✅
- największy pewniak na pierwszą rundę, dwie &quot;setki&quot; już w 1 sesji.
Ali Carter - Ben Woollaston
Over 1,5 @ 2,62 ⛔

Neil Robertson - Robert Milkins
Over 1,5 @ 1,66 ⛔

Co do dwóch pierwszych meczów to już się wypowiadałem. Szczególnie super kurs i linia w meczu Hawkins - Lisowski. Po prostu nie wierzę, że nie padnie tam żadna &quot;setka&quot;. &quot;Hawk&quot; w tym sezonie wbił już ich bardzo dużo, &quot;Lisek&quot; ma lekkość gry i jak się rozpędzi to też buduje takie podejścia bez większych kłopotów. Dwa pozostałe mecze trochę bardziej ryzykowne, ale również ciekawe. O Benie pisałem, Ali też może coś dołożyć, a u Robo z Milkinsem - dwaj świetni snookerzyści, którzy potrafią budować wysokie podejścia punktowe.
Najwyższy brejk w meczu:
Mark Allen - Mark King
Mark Allen @ 1,40 ⛔

Ding Junhui - Alan McManus
Ding Junhui @ 1,22 ✅
Mark Selby - Matthew Selt
Mark Selby @ 1,25 ✅

Osobiście nie lubię tego grać. Mam w pamięci kiedyś mecz z Mastersa, Selby&#39;ego z Kingiem, w którym zagrałem na wyższy brejk &quot;Jestera&quot; i ten, o ile dobrze pamiętam, wygrał 6-1, ale King zrobił wtedy over 140 ;) Tak czy inaczej, wydaje się to dość pewne, choć przy tych geniuszach zawsze jest ryzyko, że King, McManus czy Selt dostaną piękny układ i zrobią zaporę nie do przejścia. Mało prawdopodobne, ale jednak, a kursy są, poza meczem dwóch Marków, dość kiepskie. Niemniej - nie powinno być problemów.
Pozostałe:
Shaun Murphy - Martin Gould
Over 15,5 @ 1,44 ⛔

Nie wiem czemu wszyscy spodziewają się łatwego meczu dla Szona. &quot;Magik&quot; wygra, ale nie będzie to proste spotkanie. Były mistrz świata z Gouldiem się długo pomęczy i ja tu widzę 10-7, 10-8 dla faworyta. Na pewno nie poniżej 15 frejmów.
Graeme Dott - Peter Ebdon
Over 15,5 @ 1,40 ✅

&quot;Szlagier&quot; pierwszej rundy. Całkiem prawdopodobny nawet decider. O ile Dott zawsze gra na jakimś tam poziomie, o tyle Ebdon... no właśnie. To od Anglika zależy co się w tym spotkaniu wydarzy. Jeżeli zaprezentuje się tak jak z Maflinem w kwalifikacjach to może wygrać, jeżeli zagra tak jak np. w China Open to Dott przejdzie dalej, ale raczej nie po szybkim i krótkim meczu.
Ali Carter - Ben Woollaston
Over 15,5 @ 1,57 ⛔
Ben Woollaston (+4,5) @ 1,44 ⛔

O tym meczu pisałem już wiele. Bardzo liczę na Benka i moim zdaniem postraszy &quot;Kapitana&quot;. Potyczka podobna do tej pierwszej, Murphy&#39;ego z Gouldem. 10-7, 10-8.
Matthew Stevens - Marco Fu
Over 15,5 @ 1,36 ✅
Marco Fu (+2,5) @ 1,33 ✅

Chyba zdecydowanie najrówniejsza para pierwszej rundy. Ja widzę dalej Azjatę, ale Stevens tanio skóry nie sprzed i Fu musi przygotować się na ciężką przeprawę, która może skończyć się nawet w decydującej partii.
Judd Trump - Dominic Dale
Over 14,5 @ 1,40 ✅

Rok temu to może i bym się zastanowił, ale teraz? Trump od jakiegoś czasu ewidentnie pod formą, a Walijczyk ma z nim rachunki do wyrównania. Nie wydaję mi się, aby tu się skończyło jakimś pogromem, a dla poprawności typu wystarczy zaledwie rezultat do 5.
Mark Selby - Matthew Selt
Under 16,5 @ 1,40 ✅
Mark Selby (-2,5) @ 1,30 ✅
Mark Selby @ 1,11 ✅

Poświęciłem się i oglądałem mecz Selta z Dohertym i Anglik grał po prostu słabo. Z aktualnym liderem rankingu nie ma szans i nie ugra siedmiu frejmów. Nie ma opcji. Po prostu w to nie wierzę, dla mnie to zdecydowanie najlepszy ze wszystkich typów na under/over. To samo tyczy się handi i gry na czyste zwycięstwo. Prawdę mówiąc, Selby to jedyny bet pierwszej rundy, za którym daje uciąć sobie obie ręce.
Ricky Walden - Michael Holt
Michael Holt (+3,5) @ 1,35 ⛔
Michael Holt @ 2,37 ⛔
- bez komentarza, karykatura snookerzysty tylko na to zasługuje.
Bardzo dziwi mnie ten kurs i nie wiem na jakiej podstawie Walden jest uważany za faworyta tego meczu. Dla mnie 55/45 na korzyść &quot;Hitmana&quot;. Jeżeli ktoś sugeruje się rankingiem, to jego sprawa. Przy takich szansach, handicap +3,5 wydaje się po prostu świetny. Można spróbować też na czystę zwycięstwo Holta.
Mark Allen - Mark King
Mark Allen (-1,5) @ 1,30 ⛔
Mark Allen @ 1,20 ⛔

Decidera nie przewiduje. Allen wygra ten mecz, bo jeżeli drugi rok z rzędu poleci w pierwszej rundzie MŚ to będzie to ogromny szok i zaskoczenie. King to rzemieślnik, rywal dość trudny, ale nie dla dobrego i równego w tym sezonie Irlandczyka z Północy.
Stephen Maguire - Dechawat Poomjaeng
Stephen Maguire (-2,5) @ 1,33 ⛔
Stephen Maguire @ 1,12 ⛔

Taj zaimponował mi w kwalifikacjach, ale turniej główny to już coś innego, na dodatek z takim rywalem. Nie wydaję mi się aby nerwowy Stephen był w stanie z Azjatą stracić więcej niż 7 frejmów. Obawiam się, że sympatyczny Dechawat może przegrać dość wysoko, chociaż będę mu kibicował, to oczywiście zagram na Szkota.
Mark Williams - Michael White
Michael White (+3,5) @ 1,50 ✅
Michael White @ 3,00 ✅

Powodzenia dla tych, którzy grają na emeryta Williamsa. White, swoją drogą, również Walijczyk zrobi wszystko, żeby upokorzyć swojego wielkiego mistrza, a Borsuk, biedny i zagubiony, nie będzie wiedział co się z nim dzieje. Młody White to TOP 5 najwięszych nastoletnich gwiazd Main Touru i udowodni to w meczu ze starszym rodakiem grając z Williamsem jak równy z równym, a być może nawet eliminując dwukrotnego mistrza świata.
Ponadto jeszcze, dwa mecze bez żadnych handicapów, bo oba, w mojej opinii, trudne dla faworytów:
Ding Junhui - Alan McManus
Ding Junhui @ 1,14 ✅

Neil Robertson - Robert Milkins
Neil Robertson @ 1,16 ⛔

Jutro, albo później podrzucę linki do swojego tematu, czyli do tego co zagram na kuponach. Reszta pozostanie tylko propozycjami i przemyśleniami.
 
Otrzymane punkty reputacji: +1
psotnick 1M

psotnick

ModTeam
Członek Załogi
John Higgins – Mark Davis
Total frames
Typ: Powyżej 15.5 @ 1.76 expekt ✅ 6-10

Crucible to bardzo dziwne miejsce, niektórzy gracze wręcz rozkwitają w tym snookerowym teatrze, inni zupełnie tam sobie nie radzą. John Higgins zdecydowanie należy do tej pierwszej grupy: od 1995 roku tylko 2 razy przegrał w 1 rundzie (w swoim debiucie z McManusem i z Selbym w 2010) zgarniając po drodze 4 tytuły, bilans w MŚ to 43-14. Można więc powiedzieć, że Higgins jest specjalistą od Crucible, zwykle gra tam swój najlepszy snooker w sezonie. Nie można tego powiedzieć o Davisie, który chociaż jest starszy 3 lata, to w Crucible grał tylko 6 razy wygrywając tylko 2 z 8 meczy. W ubiegłym roku na tym etapie dostał straszne lanie od Cartera (2-10). Niemniej jednak forma Higginsa przed MŚ nie jest dobra, z kolei Davis przyjeżdża po swoim najlepszym sezonie w karierze mając w zanadrzu dość komfortowe przejście przymusowych kwalifikacji z trudnym rywalem (10-6 z Liangiem). Higgins losowanie musiał uznać za dość szczęśliwe biorąc pod uwagę problemy Davisa w Crucible. Moim zdaniem John znajdzie się w drugiej rundzie, ale nie stanie się to szybko, łatwo i przyjemnie. Spodziewam się raczej żmudnego budowania przewagi w meczu bez fajerwerków.

Carter, Alister vs Woollaston, Ben
Handicap Betting
Typ: Carter, Alister (-2.5) @ 1.77 Marathon ✅ 10-4 :]
Ali Carter ma jeden z lepszych bilansów wygranych w pierwszych dwóch rundach Crucible, od 2006 roku nie przegrał w 1 rundzie zaliczając w tym czasie dwa finały, półfinał i ćwierćfinał. Nie ukrywam, że Kapitan to jeden z moich cichych faworytów tych mistrzostw. W tym roku Carter nie ma łatwej pierwszej rundy, bo zmierzy się z utalentowanym i będącym w formie Benem Woollastonem, który już zdążył odprawić w kwalifikacjach Daya (10-9) po meczu stojącym na wysokim poziomie. Gra Bena może się podobać, ma łatwość wbijania i prowadzenia breaka, niemniej jednak jako świeżynka na MŚ nie może być postrzegany nawet jako godny rywal dla takiego wyjadacza jak Carter. Pierwszy raz rzadko kiedy spełnia oczekiwania i podobnie powinno być w przypadku Woollastona. Biorąc pod uwagę bilans Cartera na Crucible można się spodziewać rutynowego zwycięstwa faworyta. Pogromu nie będzie, ale już teraz możemy się przygotować na elektryzujący pojedynek Kapitana z Ronniem w drugiej rundzie.

Ding Junhui v Alan McManus
(Azjany Suma)
Typ: Powyżej 15.5 @ 1.95 bet365 ⛔ 10-5 :;/:

Dla McManusa to powrót do Crucible, gdzie zagra po raz pierwszy od 2006 roku. Szkot będzie miał okazję odświeżyć sobie dobre wspomnienia z przeszłości, kiedy to dwukrotnie meldował się w półfinale. Za sobą ma 3 zacięte mecze kwalifikacyjne, w których pokonał solidnych graczy i wydaje mi się, że może być dla Dinga trudnym testem. Chińczyk ma coś do udowodnienia po ubiegłorocznej wtopie w 1 rundzie z Dayem, która tylko dla niewtajemniczonych może być niespodzianką. Ding nie najlepiej radzi sobie w MŚ, nie licząc półfinału z 2010 roku w 5 startach nie wyszedł poza 2 rundę. Poza tym znowu cała presja miliarda rodaków ciąży tylko na nim, bo innych Chińczyków na MŚ nie uświadczy. Biorąc to wszystko pod uwagę, a zwłaszcza niewygodnego rywala spodziewam się, że będzie to dużo trudniejszy początek turnieju dla Ding niż się wszystkim wydaje.

Mark Selby – Matthew Selt
Matthew Selt wygrane frejmy (7 lub więcej)
Typ: Nie @ 1.57 William Hill ✅ 10-4

Kiedy numer 1 rankingu spotyka się z debiutantem to trudno spodziewać się sensacji. Selby przez wielu jest typowany na głównego faworyta do tytułu, a ewentualny finał z Ronniem byłby chyba idealnym zwieńczeniem tych mistrzostw. Czy tak się stanie to czas pokaże, przed Selbym jeszcze długa i wyboista droga. Jego pierwszą przeszkodą jest Matt Selt, który pewnie zastanawia się czym sobie zasłużył, że trafił na gościa, którego wszyscy kwalifikanci chcieli ominąć. Selt ma za sobą bardzo dziwny mecz z Dohertym w kwalifikacjach. Anglik grał bardzo solidnie wychodząc na prowadzenie 9-4, ale potem w przedziwny sposób pozwolił rywalowi wyrównać, by w deciderze jakimś cudem przechylić szalę na swoją korzyść. To pierwszy raz Selta w Crucible i trudno mi sobie wyobrazić, żeby ze zmotywowanym Selbym ugrał choćby 5 frejmów, a co dopiero 7. Dla mnie to jeden z pewniejszych typów na 1 rundę.

Stuart Bingham – Sam Baird
Handicap
Typ: Sam Baird (+3.5) @ 1.93 expekt

Jak na tak długą karierę dorobek Stuarta Binghama w Crucible jest więcej niż skromny: ledwie 6 występów, nigdy nie przeszedł 2 rundy, a w 1 rundzie bilans 3-3. Na jego drodze stanie kolejny debiutant, który wykonał świetną robotę przebijając się przez wszystkie 4 rundy kwalifikacji, nie dając żadnych szans doświadczonemu Parry’emu w decydującej rundzie (10-3). Już ten fakt sam w sobie jest sporym osiągnięciem, zwłaszcza, że forma Bairda falowała przez cały sezon jak chorągiewka. Wydaje się jednak, że forma przyszła w najważniejszym momencie i nie sądzę, żeby nowicjusz był łatwym przeciwnikiem dla Binghama, zwłaszcza znając jego nie najlepszy bilans w Crucible. Wprawdzie nie ma sensu przywoływać ich jedynego meczu (Baird 4-1), tak jak nie ma sensu porównywać PTC do Crucible, ale i tak sądzę, że ostatni mecz 1 rudny może być dużo bardziej wyrównany niż przewidują to buki.
 
grycu 1,9K

grycu

Użytkownik
Zaczynamy wielkie snookerowe święto, spodziewam się wielu emocji, a wszystkim typującym życzę powodzenia:
@ Z której połowy będzie zwycięzca - dolna 1.90 Sportingbet
Podobnie jak Assitalia skłaniam się do tego, że cały turniej wygra ktoś z dołu gdzie mamy wg mnie dwóch najmocniejszych kandydatów do wygrania czempionatu czyli Marka Selby&#39;ego i Neila Robertsona. Inne mocne nazwiska czyli Ding, Maguire i Allen też tanio skóry nie sprzedadzą.
@ Michael Holt 2.30 Sportingbet - Ricky Walden ⛔ aż mi głupio jak teraz to czytam. Znowu dałem się nabrać Holtowi, a on kolejny raz udowodnił dlaczego nigdy nic nie wygrał i nie wygra w snookerze. Nie ma powrotu od 1-8.
Już dzisiaj o 11 naszego czasu rozpocznie się spotkanie Ricky&#39;ego Waldena i Michaela Holta. Szczerze mówiąc spodziewałem się tutaj kursów po równo. Walden jest faworytem chyba jedynie ze względu na ranking, bo jego forma w mijającym sezonie jest mocno przeciętna żeby nie powiedzieć słaba. U Holta wszystko zależy jak zwykle od jego głowy. Oglądałem kilka razy grę Hitmana w tegorocznych turniejach i grał całkiem nieźle jak na siebie wbijąjąc ładne, wysokie brejki. Ogólna dyspozycja IMO jest wyższa niż to co pokazywał Walden dlatego warto zagrać po takim kursie.
Walden - Holt over 16.5 Sportingbet ⛔
Ciekawie też wygląda over. Jakoś nie wydaje mi się, by tutaj któryś z zawodników odniósł łatwe zwycięstwo, wynik 10-7 lub wyższy daje nam wygrany zakład, a, że na papierze jest to jedna z bardziej wyrównanych par to takie rozwiązanie jest całkiem możliwe.
@ Shaun Murphy 1.40 - Martin Gould Sportingbet ✅
Typy na Murphy&#39;ego już się tutaj przejawiały więc nie ma co się zbytnio rozpisywać. Magik jest dużo lepszym zawodnikiem od swojego przeciwnika i nie powinien odpadać w Mistrzostwach drugi raz z rzędu. Gould mógłby powalczyć na krótkim dystansie, ale długi mecz promuje zdecydowanie Szona. Warto też podkreślić, że Gould ten sezon ma naprawdę słaby. Rzadko oglądamy go w fazach głównych, wypadł z 16.
@ Jack Lisowski 1.95 - Barry Hawkins Sportingbet ⛔
To powinien być mecz nr 1 jeśli chodzi o całą pierwszą rundę. Solidny rzemieślnik Hawkins i młoda, wschodząca gwiazda Lisowski, który po słabej pierwszej części sezonu odpalił na dobre. Stawiam na Liska, które ma kilka świetnych wyników w ostatnim czasie. Pokonanie Selby&#39;ego czy Trumpa to zawsze jest osiągnięcie. Tutaj mamy też trudnego przeciwnika i mecz na pewno nie będzie łatwy, bo i dystans długi, ale myślę, że nowy O&#39;Sullivan nie powinien się spalić i odesłać do domu Hawkinsa.
Dla tych co nie są do końca przekonani można też zagrać bezpieczniej
@ Jack Lisowski + 1.5 1.66 Sportingbet
@ Hawkins - Lisowski over 16.5 Sportingbet ⛔
Sytuacja podobna jak w meczu Walden - Holt. Bardzo wyrównana para i ciężko sobie tutaj wyobrazić wysokie zwycięstwo któregoś z zawodników.
@ Michale White +2.5 1.70 - Williams Sportingbet ✅
Walijskie derby jak już tu sporo osób pisało również zapowiadają się bardzo smakowicie. Stary wyjadacz Williams przeciwko młodemu, ambitnemu zawodnikowi. Gram delikatnie w stronę Michaela, który rozgrywał świetne kwalifikacje i wydaje się być w dobrej formie. Williams ten sezon ma beznadziejny i kompletnie swoją grą nie przekonuje, ale... to jednak klasa światowa i Borsuk już w Chinach grał dużo lepiej więc ja bym go tak całkiem nie przekreślał. Widzę tutaj kolejny zacięty mecz, delikatnie gram na White&#39;a bo to jego chętniej zobaczyłbym w kolejnej rundzie.
Ostatni dzisiejszy mecz czyli O&#39;Sullivan - Campbell odpuszczam. Nigdy nie lubiłem grać meczów Ronniego, a jak nie gra przez cały sezon i jego forma jest wielką niewiadomą to już w ogóle. Campbell to typowy przeciętniak, choć jego memłający styl gry może być naprawdę trudną przeszkodą dla Rakiety.
 
psotnick 1M

psotnick

ModTeam
Członek Załogi
Mistrzostwa świata 2013
Klasyfikacja Końcowa
Typ: Ali Carter @ 29.00 sportingbet
Each Way: 1/2 1-2 @ 15.00

Mam takie przeczucie, że w tym roku możemy mieć nowego mistrza świata. Największymi faworytami do tytułu są oczywiście obrońca tytułu O’Sullivan, Selby i Robbo, jednak moim cichym faworytem jest Ali Carter, który w ostatnich latach ma jeden z najlepszych bilansów w Crucible. Od 2007 roku nie przegrał wcześniej niż w 2 rundzie zaliczając w tym czasie dwa finały (2008, 2012), półfinał (2010) i ćwierćfinał (2007). Carter jest w 1 ćwiartce drabinki, co oznacza prawdopodobne potyczki z Ronniem i Higginsem. Higgins w obecnej formie nie może być zagrożeniem dla Cartera, z kolei forma obrońcy tytułu jest jak na razie wielką niewiadomą, ale trudno wyobrazić sobie lepszą okazję do pokonania O’Sullivana niż teraz. Ronnie przez 9 miesięcy nawet nie dotknął kija na treningu przy stole i nie mogło to pozostać bez wpływu na formę mistrza. Oczywiście kluczowym meczem dla typu będzie spodziewane starcie Cartera z O’Sullivanem w 2 rundzie, jeśli Kapitan wygra, to będzie miał bardzo przyjemną drogę do finału. Problemem jest oczywiście koszmarny bilans Cartera z Ronniem (0-12, w tym dwie przegrane w finałach MŚ), można powiedzieć, że Rakieta to jego małe nemezis, ale jeszcze raz powtórzę: trudno sobie wyobrazić bardziej sprzyjające okoliczności dla Kapitana do przełamania tego impasu. Stawka oczywiście symboliczna, ale przy tak wysokim kursie nawet symboliczna dyszka daje pokaźny zysk, tym bardziej, że przy podwójnej stawce dostępna jest podpórka na przegraną Cartera w finale (@ 15). Dla mnie taki kurs na Kapitana jest dużo za wysoki i dlatego na niego stawiam.
 
civilpl 280

civilpl

Użytkownik
O&#39;Sullivan - Campbell 7:2
Oglądałem tę sesję w całości i chciałbym się podzielić na bieżąco spostrzeżeniami. Ronnie grał dobrze, ale wydaje mi się, że nie był to poziom sprzed roku. Campbell marnował w zasadzie wszystko, w tym najgorsza dla niego była 5 partia, w której miał do wbicia zieloną bilę na samym końcu - spudłował i dał sobie wykraść frame&#39;a jednym punktem. W każdym (poza 1 i 8 partią) obaj zawodnicy mieli swoje szanse. Ronnie wyglądał na bardzo odprężonego, grał na luzie, bez presji a przewaga się co chwila się zwiększała. Nie padła ani jedna setka, O&#39;Sa miał 5 razy +50 (w tym 3 razy +80) a Campbell 55 i 54, przy czym robiąc 55 przegrał później partię.
Wieczorem dokończenie spotkania, obstawiam, że mecz się skończy wynikiem 10:3 bądź 10:2 dla O&#39;Sullivana dlatego podbieram handicap Ronnie O&#39;Sullivan -6.5 @ 1.73 williamhill. ⛔
Cały mecz 10:4
Po wznowieniu Ronnie wygrał dwie partie, miał też szansę wygrać 3, ale nieco odpuścił i wygrał ją Campbell, który też wygrał kolejnego frame&#39;a i doprowadził do przerwy. Po wznowieniu Ronnie zakończył mecz.
Walden - Holt 10:1
Oglądałem dzisiaj dokończenie spotkania i jestem zażenowany tym co wyprawiał Holt. On chyba pomylił cyrk z teatrem. Mylił się co chwila, nie potrafił wyjść ze snookerów, wykonywał żenująco słabe zagrania ale za to cały czas pajacował - głupimi minami i głupim zachowaniem. Jak się gra w ten sposób i tak przegrywa - to przyzwoitość nakazuje, by przynajmniej zachować powagę a nie grać pajaca. Walden też był tym zażenowany, ale z kamienną twarzą dokończył mecz. Podobnie zażenowana była pani Michaela Tabb, która też nie zachowywała kamienną twarz patrząc na wygłupy pajaca. A Holt prawie po każdym zagraniu szukał kamery by zaprezentować jakąś minkę - parodia snookera. Mam nadzieję, że ten gracz nigdy więcej nie będzie się prezentował w tak poważnych zawodach, ponieważ snooker to nie miejsce dla clownów.
 
drif 31,6K

drif

Użytkownik
Panowie gdzie moge sprawdzic jak zaplanoweane sa dalsze gry po 1 sesjach. Dokladnie chodzi mi o mecze Ding, Selby, Robertson. Np Robertson zaczyna 23 o godz 15.30 to kiedy bedzie dokaczona jego sesja. Ma ktos taka rozpiske
Thx
 
christopher48 2K

christopher48

Forum VIP
Panowie gdzie moge sprawdzic jak zaplanoweane sa dalsze gry po 1 sesjach. Dokladnie chodzi mi o mecze Ding, Selby, Robertson. Np Robertson zaczyna 23 o godz 15.30 to kiedy bedzie dokaczona jego sesja. Ma ktos taka rozpiske
Thx
Wchodzisz na oficjalny snookerowy livescore:
http://livescores.worldsnookerdata.com/

Następnie klikasz na SESSIONS i masz tam podaną taką rozpiskę na aktualny turniej:
http://livescores.worldsnookerdata.com/SessionList/Tournament/13297

Z tym, że godziny są podane według czasu lokalnego.
 
Otrzymane punkty reputacji: +4
sober219 338

sober219

Użytkownik
Ktos moglby podac statystki z kwalifikacji Dechawata Poomjaenga? Szczegolnie chodzi mi o break 100+ i od razu co myslicie o zagraniu over 0,5 centuries Dechawata?
 
ozborn86 2K

ozborn86

Użytkownik
Co do taśmy, której propozycja się tu pojawiła.
Kurs na Higginsa jest już wyższy niż na całą taśmę co za tym idzie granie jej było nieuzasadnione;]
 
assitalia 6K

assitalia

Użytkownik
Na wstępie gratulacje dla tych, którzy zagrali na emeryta Williamsa. Niektórzy są niereformowalni... Co z tego, że Williams do tej pory tylko raz przegrał w 1 rundzie? Taki argument to żaden argument. Walijczyk jest po prostu cieniem samego siebie, ma za sobą fatalny sezon i całkiem prawdodobne, że skończy karierę, o czym zresztą przebąkiwał. W starciu z młodym, ŚWIETNYM, podkreślam to, zawodnikiem, który ma niesamowitą łatwość w budowaniu wysokich brejków, a na dodatek swoim rodakiem, który będzie &quot;gryzł stół&quot; aby ograć wielkiego mistrza nie mógł mieć żadnych szans.
Szkoda tylko, że White jest na dole drabinki i trafia teraz na Maguire&#39;a... Na górze, gdzie grają Higgins, O&#39;Sullivan, Murphy - cała trójka zaprezentowała się na obecną chwilę bardzo słabo, miałby spore szansę coś osiągnąć.
W zasadzie to nie wiem co mogę pisać. Wyraziłem się tutaj wczoraj w dosadnych, ale zupełnie prawidłowych słowach o Holcie i mój komentarz został usunięty. Nie rozumiem tego... Ten kto usuwał, mógł go zeedytować, skoro uznał, że np obraziłem tego karykaturalnego zawodnika, ale nie od razu usuwać cały komentarz. Wydawało mi się, że pewne rzeczy się tu lekko zmieniły. Ja naprawdę nie mam ciśnienia żeby brylować w tym dziale i równie dobrze mogę przenieść się w całości do swojego tematu z typami, albo ewentualnie zniknąć z forum na kolejne 12 miesięcy, albo i jeszcze dłużej.
PS Higgins chyba przerwie serię... 2007, 2009, 2011 i dość, ale przecież nie może, bo już do końca świata powinien wygrywać co dwa lata ????
 
Otrzymane punkty reputacji: +11
ozborn86 2K

ozborn86

Użytkownik
Ass o Williamsie i typach na niego to pisałem jeszcze przed meczem, że co to za argument, że raz odpadł tylko. Lisowski pewnie też poleci a pół forum go wychwalało.
No i poleciał. Lisowski dobrze się zapowiada ale granie go po kursie poniżej 2 na MŚ z Hawkinsem to według mnie bardzo dziwna decyzja.
 
Otrzymane punkty reputacji: +11
civilpl 280

civilpl

Użytkownik
Williams kosztował mnie kupę euro. Niestety zagrał fatalnie. Ale nie zgadzam się, że jest emerytem - ma dokładnie tyle samo lat co Higgins i O&#39;Sullivan (O&#39;Sa jest z grudnia, ale rocznik wszyscy mają beckhamowski). Pragnę zauważyć, że gra fatalnie dopiero od tego sezonu - przecież on kończył sezon 2011/2012 na 2 miejscu!
Może to już dla niego czas na przerwę, ale niekoniecznie na emeryturę, ponieważ mając 38 lat można jeszcze coś pograć, Ronnie rok temu przecież zdobywał MŚ mając 37 lat rocznikowo.
Do tej pory te MŚ poza meczem Ronniego i Dotta raczej zaskakują. O Holcie pisać już nie warto, ponieważ nie jesteśmy forem cyrkowym i nie opisujemy clownów. Higgins dzisiaj masakrycznie się zaprezentował, pudłował niesamowicie wiele bil i w takim stanie raczej nawet nie przejdzie Davisa, nie mówiąc o czymś więcej. Ale John może do tego meczu powrócić, każdy kto śledzi tego zawodnika, wie ile razy w życiu dźwignął przegrane spotkania. Jeżeli wróci - to dalej będzie dla niego wszystko otwarte, ponieważ on może przejść kilka meczy w deciderze w jednym turnieju i nie robi to na nim żadnego wrażenia - zupełnie jakby nie miał układu nerwowego.
Teraz będę oglądał Murphy&#39;ego i Goulda, kibicuję Martinowi - aczkolwiek doświadczenie i ogranie Shauna raczej weźmie górę.
 
waclaw-65884 360

waclaw-65884

Użytkownik
Bardzo duże value może być w meczu Williams - White. Mark wiadomo, od dłuższego czasu bardzo średnio , co by nie mówić , że słabo. Mamy tutaj długi mecz, i o ile na kilka partii Mark potrafi w miarę się spiąć, to tutaj powinny wychodzić jego błędy. White, niesamowity gaz do budowania breaków. Sam przekonałem się o tym w meczu z Higginsonem. Oglądałem mecz i widać u niego ogromne parcie na wysokie breaki. Może być naprawdę równy i ciekawy mecz.
No i sprawdziło się. Pograłem wtedy tylko za drobne ale lekki plusik jest. White pokazał to o czym pisałem - czyli pęd do budowania breaków. Co prawda, żadnej setki w tym meczu nie zrobił ale ... zrobił aż 8 breaków 50 + w tym kilka wygrywających - 96,90,87,72,67,65,57,55. Praktycznie 5-6 partii wygrał jednym podejściem, w 2-3 przypadkach potrzebował potwierdzenia w postaci jakiejś czerwonej w walce. Skoro z 10 potrzebnych partii, praktycznie 6 wygrywa się jednym podejściem , 2 pozostałe w 2 podejściach to taki mecz po prostu trzeba wygrać.
Szczerze powiem, że innych meczy nie widziałem bo pogoda dopisuje ostatnio i nie ma mnie w domu , ale powoli zacznę nadrabiać zaległości.
 
ozborn86 2K

ozborn86

Użytkownik
Typujemy dalej, na razie poza paraolimpijczykiem Holtem same plusy, a za Hawkinsa to mi się trochę reputacji należy;D
Wkleję tu moje dwie krótkie wypowiedzi coby się zachowały, a te posty powyżej można usunąć.
Co do taśmy, której propozycja się tu pojawiła.

Kurs na Higginsa jest już wyższy niż na całą taśmę co za tym idzie granie jej było nieuzasadnione;]

Ass o Williamsie i typach na niego to pisałem jeszcze przed meczem, że co to za argument, że raz odpadł tylko. Lisowski pewnie też poleci a pół forum go wychwalało.

No i poleciał. Lisowski dobrze się zapowiada ale granie go po kursie poniżej 2 na MŚ z Hawkinsem to według mnie bardzo dziwna decyzja.

Allen - King
Jeden z faworytów chociaż jak zawsze jeśli chodzi o MŚ w cieniu, jednak nie ulega wątpliwości kto w tym meczu powinien rozdawać karty. Allen gra dobrze, jak już się dobierze do stołu to odchodzi przeważnie jak jest już po zawodach. King tak jak ostrzegałem wcześniej to taki zawodnik typowo pierwszej rundy, w której potrafi błysnąć i napsuć krwi faworytom ale już kolejna runda jest dla niego praktycznie nie do przejścia. Długo myślałem czy to jest jeden z tych meczów, w których można liczyć na ten przebłysk i stwierdziłem, że nie. To są MŚ i nie może być mowy o złym przygotowaniu Allena po prostu nie dopuszczam takiej sytuacji. Handi wynosi 3,5 to tyle ile w meczu Osy z Campbellem co jest dość dziwne bo jeśli traktować Rakietę poważnie to jest on lepszy od Allena a Campbell jest gorszy od Kinga, jednak tam weszło z dużo większym zapasem więc tu myślę, że 10-5, 10-6 to będzie końcowy wynik.
Handicap -3,5 Allen bet365 kurs 1,8⛔
Co mnie pokusiło...

Maguire - Poomjaeng

Stephen jest naturalnym i zdecydowanym faworytem to dość oczywiste. Póki co kwalifikanci nie mają łatwego życia tu jednak widzę iskrę nadziei na nawiązanie walki. Nie mam na myśli kompletnie wygrania meczu przez Taja jednak handi jest wysokie. Stephen miewa okresy zawiechy, czasami nie mobilizuje się na 100% kiedy wie, że nie ma zagrożenia a Taj bardzo ładnie spisywał się w kwalach i sądzę, że 6 partii jest w jego zasięgu i to dość spokojnie.
Handicap +4,5 Poomjaeng bet365 kurs 1,8✅
Carter - Woollaston
Aliego nie lubię i nigdy nie polubię ale w bukmacherce nie ma lubienia. Jest to zawodnik mega doświadczony jeśli chodzi o MŚ, szczególnie ostatnimi czasy gra bardzo rzetelnie (jak mu nie odbija) i tu problemu z przejściem do następnej rundy nie widzę. Ben zagrał w tym sezonie parę naprawdę fajnych spotkań, widać że się pnie w górę ale jak się jeszcze powpina przez 2-3 sezony to wtedy się zastanowię czy już może rywalizować z Kapitanem.
Zwycięstwo w meczu: Carter bet365 kurs 1,28✅
Teraz to można grać na Higginsa jak ktoś wierzy a nie ochłapy 1,3 czy coś koło tego.
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom