F.Lopez-Del Potro 1 1,63
6:4 6:2
Konsekwentnie przeciwko przeciwko Argentyńczykowi. Wraca świeżo po kontuzji. Pierwsza runda 7:5 6:1 przeciwko Levinowi, który przegrał na własne życzenie. Prowadził w 1. secie podajże 5:3. Lopez w tym roku nic ciekawego. W AO odpadł z Gasquetem, bardzo udany turniej w Dubaju, gdzie przegrał w finale z Roddickiem 2:1, a w IW porażka z Amerykaninem Youngiem. Myślę że Lopez wykorzysta ogranie w tym roku na kortach twardych i zmiecie w końcu Argentyńczyka, który chyba nie jest jeszcze w pełni gotowy do gry bo na razie bilans H2H korzystny dla del Potro 2:0- oba mecze w zeszłym roku.
Berdych-Querrey 2 2,49
6:1 6:2
Tomas w tym roku bardzo przeciętnie. Biorąc pod uwagę korty twarde otwarte na rozkładzie Filippo Volandri,Gilles Simon,Juan Monaco,Gael Monfils, reszty nie będę wymieniał gdyż nic ciekawego. Querrey w tym roku ma już na koncie wygrany turniej w Las Vegas, półfinał Delray Beach- porażka w tie-breaku z Nishikorim, IW zakończył na 2. rundzie ale niestety po drugiej stronie stał Hewitt. Atutem Amerykanina będzie na pewno publiczność i liczę na jego serwis bo jeśli on zawiedzie to będzie ciężko, ale nie powinno być problemu. Berdych na razie powoli dochodzi do formy ale myślę że nie zdoła pokonać wysokiego Sama i publiczność będzie miała powody do zadowolenia.
No właśnie kiepski serwis i wszystko się posypało
Andreev-Berrer 1 1,42
6:2 6:1
Berrer już jedną niespodziankę w turnieju zrobił i na tym powinien poprzestać. Niespodziewana łatwa wygrana z Haase napewno uskrzydli Niemca. Andreev raczej preferuje ziemie, ale na hardzie całkiem nieźle sobie zaczyna radzić. W tym sezonie wygrywał pojedynku z zawodnikami pokroju Berrera bez problemów. Ma niestety pecha w rozstawieniach. Na AO Gasquet, w Dubaju Djokovic, na dzień dobry w IW Fish, który rozegrał swój turniej życia. W następnej rundzie czeka na niego... Djokovic(prawdopodobnie:d). Myślę że Berrer powinien pomyśleć o challengerach, w tym roku na razie na otwartym hardzie tylko trzy 2. rundy(jedna tutaj w Miami), no ale myślę że wkrótce pogra trochę na clayu i będzie coś tam wygrywał.
Ljubicic-Santoro 2 2,37
6:7 6:2 3:6
Widzę że wiele osób gra na Santoro i teraz myślę czy nie odpuścić, ale taki kurs żal przepuścić. Konsekwentnie przeciwko Chorwatowi. Ljubicic w tym roku w sumie poniżej pewnego poziomu nie schodzi. Na hardzie Cilic, Robredo, Koubek, Kohlschreiber schodzili pokonali w pojedynku z Chorwatem. Czyli nic nadzwyczajnego. Porażki z czołówką- Roddick, Murray, Davydenko, Wawrinka
i z Haase świadczą że to nie ten sam zawodnik co 2 lata temu. Santoro jak przystało na debliste znakomita gra przy siatce co może być kluczem do sukcesu gdyż Ljubicic w tym elemencie nie zachwyca. W H2H remis 3:3, a ostatni mecz odbył sie przed rokiem... na kortach Miami wówczas Ljubicic wygrał 3:6 6:3 6:4 więc pora na rewanż.
Wielki ukłon w stronę Ljuby serwis już bliski tego z dawnej formy więc powoli wraca do dyspozycji
J.Blake-Seppi 1 1,21
7:5 6:3
Myślę że tutaj na wiele nie trzeba mówić. Jeśli Blake zagra chociaż 1/3 w IW to na pewno wystarczy to na Wlocha(e.-rox), który woli jednak grać na clayu.