Co do pierwszego, to o ile się nie mylę było podać przyczyny, a nie przykłady. Do drugiego trzeba było podać własnymi słowami, ale jak Twoja praca trafi na roztrzepanego egzaminatora to Ci to uznają...a w tym pytaniu, co była mapka, zeby podać II przykłady, zmian granic
to moze byc podany taki przykład??
1. zjednoczenie się niemiec, zniknięcie NRD i RFN
2. powstanie dwoch osobnych państw Czech i Słowacji ??
mogą byc takie przykłady?
a i mam takie jeszcze jedno pytanie..
Do zadania co trzeba bylo podac 5problemow do konstytucji..
mogło byc tak napisane?
1. reforma systemu sprawiedliwosci
2. reforma zdrowia
3.reforma szkolnictwa
4. reforma pomocy socjalnej dla obywateli.
moze byc cos takiego? czy nie bardzo?
tez planowalem isc na administracje........Co do pierwszego, to o ile się nie mylę było podać przyczyny, a nie przykłady. Do drugiego trzeba było podać własnymi słowami, ale jak Twoja praca trafi na roztrzepanego egzaminatora to Ci to uznają...
A tak, po za tym to beznadziejnie mi poszedł WOS. Maks. 45-55% z listem będzie A miałem iść na administrację, na jakiś uniwerek...
Z polskiego też nie lepiej, jak będę miał pow. 50% to się będę cieszył; za to angielski w miarę, jak na mnie, ok. 70% będzie...
jego sprawa co nas to obchodzi ? jak mu sie uda sciaganc to punkt dla niego aw ogole filip.. Ty to widze, ze obudziles sie z palcem w nocniku;f do matury to sie uczy wczesniej a nie na ostatnia chwile albo pewnie myslisz sobie, ze uda Ci sie sciagnac tak jak na angielskim :S????
a co mial sie uczyc jak nie wiedzial co bedzie. ja jak zdawalem to szedlem na zywiol albo sie uda albo nie i sie udalo i to z niezlym wynikiemw ogole filip.. Ty to widze, ze obudziles sie z palcem w nocniku;f do matury to sie uczy wczesniej a nie na ostatnia chwile albo pewnie myslisz sobie, ze uda Ci sie sciagnac tak jak na angielskim :S????
chodzi mi o to, ze jak sciagnie i pojdzie na studia to bedzie mial wieksze szanse od takiego innego kolesia, ktory na przyklad uczyl sie ale nie sciagal.. rozumiesz:>? Poprzez sciaganie odbiera szanse innym uczciwym osobom.. matura to nie przelewki.jego sprawa co nas to obchodzi ? jak mu sie uda sciaganc to punkt dla niego a
jemu i tak chyba zalezy tylko zeby zdac
trzeba sobie radzic a jesli bedzie mial pretensje do zycia ze ktos go wyprzedzil "bo sciagal" tzn ze sobie slabo radzi w zyciu. W ogole to Filip chce isc na studia ?? ????chodzi mi o to, ze jak sciagnie i pojdzie na studia to bedzie mial wieksze szanse od takiego innego kolesia, ktory na przyklad uczyl sie ale nie sciagal.. rozumiesz:>? Poprzez sciaganie odbiera szanse innym uczciwym osobom.. matura to nie przelewki.
Do ge(L)o moze i bzdura ale decyduje o studiach nie?