>>>BETFAN - TRIUMF BONUSA NAD BOOSTEM <<<<
>>> ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 200 ZŁ!<<<

Liga Narodów 2023 - mężczyzn

zibi16 1,1M

zibi16

Moderator
Członek Załogi
Poranek i w sumie noc zupełnie nie udana, choć Niemcy wygrali seta to i tak zabrakło 1 oczka - no nic, lecimy dalej i nie załamujemy się bo już Iran dobrze idzie.

Holandia - Kuba 3:0

Holandia wczoraj przegrała z USA chyba zgodnie z planem 0:3. N. Abdel Aziz również co jest oczywiste najlepszy z Holandii zdobywca 24 punktów no ale ileż można grać 1 zawodnikiem? Przypomnę, że Nimir 24 punkty a 2gi kolejny to Van Garderen i Plak - 5 punktów - przepaść niesłychana.
R. Andringa zagrał wczoraj na pozycji libero i dziś również raczej zobaczymy go także na libero. Holandia poza atakującym to zespół średni albo bardzo średni.
Kuba przegrała w swoim pierwszym meczu 2:3 z Kanadą no ale tam zdecydowanie są rezerwy do lepszej gry.
J. Herrera zdobył w tym meczu aż 28 punktów no i przyjmujący także dołożyli swoje bo po 15 punktów. Dziś myślę, że Mergarejo może wyjść w podstawowym składzie co na pewno nie osłabi przyjęcia a może i nawet wzmocnić. Wiadomo, brak Simona na środku to duże osłabienie no ale trzeba powoli przyzwyczajać się do tego bo Simon już jest bliżej końca kariery.
Reasumując, Kuba to zespół z dużo większym potencjałem niż Holandia - oczywiście Kuba jest strasznie nierównym zespołem i Oni potrafią zagrać z Brazylią kapitalną siatkówkę a potrafią z dużo słabszym zespołem przegrać - taka niestety jest ich mentalność.
Popieram typy kolegi wyżej.

Kuba 1,67
Kuba + powyżej 3,5 seta 2,30

Argentyna - Brazylia 2:3

Tutaj króciutko, stawiam na co najmniej 4 sety. Brazylię opisałem już nieco wyżej gdzie grali z Niemcami, jest kilka braków ale jest w miarę mocny skład. Argentyna rozbiła Włochów 3:0 i także tutaj grają w mocnym składzie. Ogólnie ich starcia w ostatnich latach są dużo bardziej wyrównane niż wskazują na to kursy bo na ostatnie 10 spotkań tylko 2 zakończyły się w 3 setach. Argentyna ma solidnych grajków i nie zmieni tego nawet to, że nie grają we Włoszech (tylko Loser bodajże gra).

powyżej 3,5 seta 1,50

 
Ostatnia edycja:
portowiecmks 4,3K

portowiecmks

Użytkownik
nabrałem się dzisiaj na Kube... nie ugrac nawet seta z Holandią to jest cyrk :) sklad niby dobry.. a nie graja nic..
Pytanie do ogarnietych, KTO SERIO traktuje lige narodów ? USA, Japonia.. ktoś jeszcze ?
 
korver 121,3K

korver

Użytkownik
Skład USA na mecz z Włochami nieco inny niż wczoraj, z Andersonem na ataku to wygląda jeszcze mocniej :D ciekaw jestem włoskiej młodzieży w starciu z takimi gigantami.


18 Muagututia
19 Averill
11 Christenson
8 Defalco
12 Holt
1 Anderson
 
Otrzymane punkty reputacji: +136
korver 121,3K

korver

Użytkownik
Czy naprawdę tak ciężko cofnąć do I strony tematu, gdzie były składy lub wbić w wyszukiwarkę?


Przy każdym meczu masz statystyki w formacie PDF - "P2" lub "Report" bezpośrednio ze strony VNL - ja preferuję "P2", bardziej czytelne.

Jeżeli zaś nic Ci to nie mówi i nie znasz po prostu zawodników z podstawowego składu to Ci mogę podpowiedzieć, że FRA na I turniej przyjechała rezerwami i z I składu NIE MA NIKOGO. Argentyna ma 5/7 z I składu - brak Conte i Palacios, obaj przyjmujący, zaś Brazylia ma 4/7 - brak Lucasa (MB), Leala (OH) i Wallace (Opp).
 
MichaelCorleone 36,9K

MichaelCorleone

Użytkownik
nabrałem się dzisiaj na Kube... nie ugrac nawet seta z Holandią to jest cyrk :) sklad niby dobry.. a nie graja nic..
Pytanie do ogarnietych, KTO SERIO traktuje lige narodów ? USA, Japonia.. ktoś jeszcze ?
hahaha a kto Ci na to odpowie naprawdę :D Oglądałem wczoraj Kubańców, jednym słowem to jest drużyna z umiejętnościami, ale bez mentalu, tego trenera to bym kijem bił bo gosć swoją postawą jedyne co robi to jeszcze dołuje swoich siatkarzy, grubas który jak się wypowiada to prawie na zawał pada i takim tonem ma zagrzewać do walki swoją drużynę? na tych time outach branych przez Kube Herrera z Perugii patrzy się w ogóle obok w inną stronę, Lopez tak samo, coś tam Margarejo posłucha a cała reszta ma go w dupie i tym samym ta drużyna, która tak naprawdę jest lepsza po ptrostu przegrywa bo mental jest taki, że przegrali seta na przewagi to się podłamali i w drugim dostawali bęcki, w drugim odrobili za sprawą dobrego bloku i świetnej zagrywki...ale co z tego skoro tam mental jest taki, że jedna czapa i potem leci punkt za punktem i nie potrafią sobie dograć piłki do siatki. Kolejny kabareton to to co zrobili sędziowie w końcówce drugiego seta, serwis Herrery przyjebał tak, że Holandi przyjęła to w trybuny prawie i maksymalnie oddałaby tą piłke za darmo, ale się włączyło jakieś urządzenie z dupu - efekt? przerwana akcja i powtórzony punkt a jak wiemy (nie wiem czy ten sędzia to wie) przy swoim serwisie punkt zdobyć bardzo ciężko w siatkówce i oczywiście Herrera przy długiej próbie i ostygnięciu przywalił w pół siatki i tak się skończył drugi set.

Nie bronie absolutnie mojego typu, to jest tylko opis tego, że Holandia to istne bagno i Nimir a niestety takimi sposobem w jednym secie może ugrać cokolwiek, ale co może ugrać z dobrą drużyną? w pierwszym meczu USA ich tak olało, że wszedł w pół rezerwowy skład a i tak ich silnie skatował a jak wszedł drugi skład to skatowali Włochów niemilosiernie.

Więc na pierwszy rzut oka:
1Holandia/Francja, 2Iran/Włochy (w takim składzie), 3Chiny, 4Serbia 5Kuba6.Bułgaria7.Slowenia
Pod względem chuj..wości dałbym takie zestawienie 1 to oczywiście najbadziej patologiczny zespół grający w jakąś parodie siatkówki, ale z Kubańcami wygrali, bo Kubańce jak się nakręcą mogą ograć jeszcze nie jedną drużyne na tym turnieju i to im pewnie mocniejszy team z jakim przyjedzie im grac, tym będą grali lepiej - bo moim zdaniem mental to jedyny problem Kuby, tak to bylbym ich wstanie wstawić nawet do grupy - nie patoli że tak powiem żartobliwie oczywiście - traktujcie to pół żartem pół serio.

Z drugiem strony pod względem bycia zajebistym:
1.USA - druzyna nie zdarcia i moim zdaniem nie do pokonania, jak sobie wystawią pierwszy skład Christenson, albo nawet Maa;a wyglądają genialnie i na genialnym tempie sypią do Andersona, niesamowicie rozwijającego skrzydła gdy ma kozacki team u boku czyli Defalco, tutaj nie gra Drzyzga a jeden z najlepszych jeśli nie najlepszy rozgrywający świata, w dodatku w całej drużynie jest ten MENTAL KTÓREGO BRAKUJE KUBIE, TO JEST ISTNA ODWROTNOŚĆ, TAK TO POWINNO WYGLĄDAĆ W KAŻDYM ZESPOLE.

2. Polska/Brazylia - Mimo wszystko jak Polacy wrzucają ten drugi bieg, Bieniek i Kłos zaczynają swoje show i do tego dołożymy Semeniuka, który może pocżatki początków miał słabe ale już trzy sety z Iranem na baaardzo wysokim poziomie, na takim na jakim Semen zdobył serce Sirciego i zapłacił mu kase o jakiej marzy nie jeden siatkarz, tak ma wyglądac Semeniuk, do tego Szalpuk, świetnie też gra Butryn i młody atakujący Zawiercia czyli Dulski, który mam nadzieję ucieknie z tego zespołu bo to gracz który potrzebuje minut na parkiecie a nie siedzenia n aławie i zmian tylko do pierwszej linii, w ten sposób albo zajedziemy sobie Butryna albo Dulskiego, więc bardzo złym pomysłem będzie jak obaj zostaną w Zawierciu. Kolejna rzecz, nie wiem na jakim poziomie zagra Polska w kolejnych weekendach i kogo wystawi do pierwszego składu Grbic, ale już ten ma potencjał żeby grac z najlpeszymi, brakuje tylko zgrania i w ogóle po prostu tego czegoś, czyli formy fizycznej bo mental jest, nasza drużyna potrafi się ostro nakręcić. Mimo, że mimo wszystko widziałbym dalej Heynena w roli trenera Polaków, ale to może z tego powodu, że mam sympatie do ludzi ostrych którzy mają ku...a jaja a nie na time outach mówią leciutko, żeby jakaś gwiazdeczka się nie obraziła no cóz, ale nie ja jestem prezesem Polskiej siatkówki i nie ja ustalam zasady, jednak po prostu mam nadzieję, że będzie to szło tak jak w trzech ostatnich setach w meczu z Iranem.

O Brazylii troche mniej, przyznam się że nie oglądąłem ani jednego ich meczu, ale po wynikach widać, że prezentuje się to wszystko dobrze, opierając się na statystykach gre ciągnie oczywiście jakby inaczej Lucarelli, ale warto wyróżniż Alana i Aboubacara Drame, którzy prezentują niezły poziom i grają na niezłych procentach w ataku, na początek dwa zwycięstwa, jedno pewnie odpalili Niemców a potem mieli tochę trudniejszą przewagę, ale też z lepszym zespołem czyli z Argentyną która też odprawili ale w stosunku 3:2

3.Japonia - Moim zdaniem grają na zajebistym poziomie i na pewno warto wyróżnić Nishide, który jest kapitalnym atakującym, ma nieprawdopodobny wyskok chyba najlepszy na świecie, do tego kąśliwą lewą rękę która trudno odczytać w ataku. Na drugim skrzydle wtóruje mu Ishikawa, który zaliczył genialny sezon w Milano, którego chyba był liderem szczególnie w PO kiedy brał ciężar gry nawet w meczach z Peruigią. Ogólnie graja mega szybki, piękny dla oka volley, jak sobie przyjmą w punkt (a przyjęcie mają kapitalne) to sa wstanie rozrzucić i pokonać praktycznie każdy team bo rozgrywający również sypie błyskawicznie i te rozegrania są naprawde z prędkością światła, ja jestem zakochany w grze tej dużyny jako kibic siatkówki bo naprawdę wyglada to wszystko genialnie. I PRACA PHILIPPE BlEINA KTÓRY STWORZYŁ Z LESZCZY DO BICIA W CIĄGU KILKU LAT DRUŻYNE NA ŚWIATOWYM POZIOMIE Ii trener w siatkówce oraz jego rola jest najważniejszym z czynników pracy i dalszego rozwoju druzyny :)

Jeśli kogoś ominąłem to sorry, opis był raczej pisany jedną ręką i troche z nudów, bo czasu jeszcze trochę mam a na Bułgarie z Polakami nie odważyłbym się typować absolutnie bo może pasc tam każdy wynik, obie ekipy sa mocne i należą raczej w drabince do tych czołowych drużyn a nie do tych na ostatnich miejscach. Nie wiem jaka jest w tym roku formuła rozgrywek, ale zakładam że tak jak zawsze będzie turniej finałowy do którego obowiązkowo trzeba się załapać i licze tam na Leona w pełni formy i wreszcie wygranie ME których nie możemy za uja wygrac, i za sprawą Słowenii XD

Co do typów ja gram:
Słowenia - Francja @ Słowenia (2.78) - Cytując Ferdydanda Kiepskiego "ALE JAAJA :oops:)Przecież kursy powinny być tutaj kompletnie odwrotne, jak mozna wystawić na Francje C w której nie ma klasowego zawodnika po takim kursie z podstawowym skladem Słoweni który może uległ Bułgarii, ale tam jest Atanasov i Nikolov czyli gwiazdy Zirratu Mistrza Turcji i gwiazda Lube czyli Wicemistrza Włoch, która w meczach z Trentino wyglądała niebywale jasno - więc nie mam żalu o to że Slowenia z nimi przegrała w życiu bym tam nie postawił grosza na nich przeciwko tak mocnym Bułgarom, lecz przeciwko Francji? toż to parodia i rezerwowy skład łapać to bo ja już z rana pobiegłem i postawiłem za stawke x2 bo mam dziś dużo świetnym meczów do obstawienia i wątpie aby jakiś przegrał ;) - to jest moja butność i wybujałe ego, ale ja to nazywam pewnością siebie i tyle. Kto jest ze mną na pewno suchego chleba nie jje :LOL: - mówiąc żartobliwym tonem rzecz jasna ;)

Japonia - Serbia @ Japonia (1.20) - Taki tam kurs na podbicie, Japończycy bardzo mocni z dwoma piekielnie szybkimi i bardzo mocno bijącymi i klepiącym co chwila rekordy w zasięgu jeśli chodzi o Japończykow bo chyba nikt nie skakał wyżej niż Nishida i to w całej siatkówce światowej. Po drugiej stronie siatki Ishikawa i tutaj to samo, może wyskok nie tak mocny ale świetna ręka i sezon spędzony na najwyższych obrotach i wyeliminowanie głównie za jego sprawą Perugii z ligi co było totalną sensacją. Serbia może z Atanem bym się bał, że tutaj coś ugrają i pewnie wtedy obstawiłbym coś przeciwko Japonii bo Atan to klasa światowa i to dalej, to że pokłócił sie z Sercim w tej pojebanej Perugii i dwa sezony siedział praktycznie na ławie pod pretekstem najpierw złej kontuzji a potem niby słabej dyspozycji co jest bzdurą bo odkąd ogladam Atana to gra świetnie i nie zawodzi nigdy, chyba że juz naprawdę bardzo, bardzo rzadko - zreszta wraca do Włoch i sprawi tej siedzacej na sianie pale której się przewraca w głowie Sirciemu nie lada niespodzianke. Wracając do meczu, Serbia jest bardzo słaba i tutaj po prostu nie widze szans na załapanie się na gre z mega mocną Japonią grajaca u siebie, co w przypadku tej drużyny jest potężnym plusem ;)

Holandia - Niemcy @ Niemcy (1.60) - Linus Weber czyli zawodnik, który prawie w pojedynke wyeliminował ZAKSe w grze o złoto w PlusLidze, ale niestety dla niego i dla Warszawy Zaksa w stykowych meczach jest po prostu niebywała i nerwy trzyma na wodzy tak, że ciężko to opanowac i myślę, że duzo pracy jeszcze przed Sammelvuo jesli chce się zbliżyć poziomem do swojej klubowej drużyny trenując Kanade- ale tutaj znów odbiegam od typu. Także widziałem mecze Holendrów z USA, które wystawiło wtedy w połowie rezerwowy sklad i gładko ich pykneli 3:0 i widziałem tą wygraną 3:0 która daje nam tak piękny kurs na Niemców którzy prezentują ultra fajną siatkówkę i można ich z przyjemnością pooglądać, z Brazylią prawie nadgryźli swojego rywala który był nie oszukujmy się klase jak nie dwie lepszy od Holandii. W Holandii rozgrywający to taki pachoł, że jak on się sklada do sypy to bolą mnie zeby :LOL: to samo jeśli chodzi o przyjęcie czy atak z lewego skrzydła, bo oni tam nie atakują tylko czekają na błąd rywala :LOL: - ale sorry w ten sposób to można wygrać może mecz siatkówki w damskim wykonaniu ale na pewno nie z Niemcami z tak kapitalnym atakującym, ktory już przypomina mi pomału Grozera bo bomby jakie śle i kierunki jakie utrzymuje są niebywale warte uwagi, świetny zawodnik a cóż samym Nimirem Holandia to co najwyżej może czekać aż taka Kuba odda im dwa sety a w trzecim będzie stała na boisku i nic nie robiła XD coż... inaczej średnio widze jakąkolwiek wygraną w tej edycji Ligi narodów jeśli chodzi o Holendrów




Kanada - Argentyna @ Argentyna (1.44) - Jak jestem kibicem reprezentacji Argnetyny i to wiernym w piłce nożnej od 2002 roku bez przerwy jestem na bieżąco z ich poczynaniami i w piłce kopanej absolutnie to moja sportowa miłosć a jeśli chodzi o siatkówkę to ten zespół oprocz De Cecco i Conte i po prostu pary tych zawodników którzy przez lata rozumieją się jak nikt inny też w pewnym momencie mnie zaczarowa, ale ten moment prysł gdy przez lata Argentyna nie miała nikogo innego, pojawił sie Sole, pojawił się Crer, dwóch ogarniętych środkowych z czego jeden robi dużą karierę we Włoskiej lidze i to w najbogatszym klubie a drugi gdzieś nam znikł przez lata ale zastepców ma, bo środkowi w dużej mierze grają tak jak im rozgrywa sypacz a sypacza Argentyna ma genialnego i momo upływu lat, mimo tego że być może Christenson czy Giannelli są już na wyższym poziomie od niego to Argentyńczyk ma taką magię w palcach jakiej nie miał i myślę, że może nie mieć nikt inny, mimo brzucha i coraz słabszej już formy, jak wystrzeli z meczem to sam może wygrać mecz Argentynie i tak do tej pory się dzieje, bo skrzydłowych wybitnych nie ma. Rzeczywiście ten Lima coś tam pogrywa, oprócz tego ten Polonsky i cóz susza lekka tak jak zawsze, brakuje Conte - aczkolwiek stawiamy przeciwko słabiutkiej reprezentacji Kanady, która gra po prostu piach i nie ma jednego poważnego zawodnika w swoim zespole, może nie liczyć Maara - ale popatrzmy na liczby : Oni z Kubą zagrali tak, że atakiem zdobyli 58 a Kubańczycy 75 punktów :LOL: to jest istny żart biorąc pod uwagę, że przegrali ten mecz - więc nie oni to wygrali a Kuba przegrała i co do tego wątpliwości nie ma, w dodatku zrobili aż 35 błędów co zupełnie nie świadczy dobrze o tej drużynie. Więc nie stawiam tutaj na Argentyna ale przeciwko Kanadzie, która jest wśród parodystów w tym sezonie ligi narodów :LOL: (pisze to z przymróżeniem oka oczywiście wszystko i z sarkazmem, który znów może być odebrany jako jakies wybujałe ego czy cos w tym stylu, ale spokojnie wszystko jest pisane z żartem w tle, ale typy już żartem nie są bo sa naprawe promocyjne w mojej ocenie).


Chiny - Iran @ Chiny +13.5 (1.51) - znów chyba jakiś żart i eweidentne promo, Irańczycy w mega żałosnym zestawieniu, jak Polacy spieli dupala to ich po prostu rozgromili w pył i nie było tam wiekszych okazji do zdobywania punktów. Wiadomo, że tak jak Polacy zagrali pierwszego seta tak po prostu Iran przyjmował w zęby i większosc tych nawet balonów bo to nawet nie były serwisy i z tymi balonami sobie radzili. Chinole grają swoje, czyli są po prostu słabi, przeciętni - wyróżnia się na pewno przyjmujący Gdańska który na pewno wyprzedza Irańczyków w każdym elemencie gry i jest po prostu ogarniętym zawodnikiem a już to i sama jego gra wystarczy do pokrycia takiego handi a wcale nie jest powiedziane, że Iran ten mecz w ogóle wygra ;)
Kanda - Argentyna @
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +746
korver 121,3K

korver

Użytkownik
Co do Francja - Słowenia mam podobne zdanie. Mocno się zdziwiłem widząc @3,5 w STS z rana... Pomału rynek wraca do bliższej prawdy równowagi, ale i tak Słowenia powinna być przynajmniej w teorii faworytem tego meczu, czy wygra to zupełnie inna rozmowa.

Tutaj dodałbym tylko, że w Słowenii brakuje bez wątpienia Toncka Sterna na ataku. Nie widziałem ich meczu, ale wygląda jakby grali na 3 przyjmujących? Urnaut, Kok, Mozic/Cebulj. Reszta się zgadza, mają swój prawie najmocniejszy skład, a Francja mocne rezerwy.

Odnośnie Holandia - Niemcy miałem podobne podejście, aczkolwiek sprawdziłem mecz z zeszłego roku z LN, gdzie Holendrzy wygrali 3-1 w dość podobnych składach.
 
C 226,2K

czary-mary

Użytkownik
Kurs na Słowenię leci na łeb, na szyję. Z początkowego 3, jeszcze można złapać 2.35. co i tak jest mocno przeszacowane. W tym spotkaniu zdecydowanym faworytem są Słoweńcy. Grają pierwszym składem poza atakującym Sternem, którego zastępuje Cebulj. Francuzi przyjechali składem mieszanym. Jest to mix 2 i 3 składu. Kurs nadal będzie spadać i zatrzyma się pewnie w okolicach 1.60.

Również 1.60 na reprezentację Niemiec wygląda bardzo sympatycznie. Ta drużyna to kolektyw z kilkoma bardzo konkretnymi zawodnikami jak Weber, Lampa, Reichert. Drużyna Michała Winiarskiego powinna uporać się z Holandią, której gra opiera się wyłącznie na Nimirze
 
MichaelCorleone 36,9K

MichaelCorleone

Użytkownik
Co do Francja - Słowenia mam podobne zdanie. Mocno się zdziwiłem widząc @3,5 w STS z rana... Pomału rynek wraca do bliższej prawdy równowagi, ale i tak Słowenia powinna być przynajmniej w teorii faworytem tego meczu, czy wygra to zupełnie inna rozmowa.

Tutaj dodałbym tylko, że w Słowenii brakuje bez wątpienia Toncka Sterna na ataku. Nie widziałem ich meczu, ale wygląda jakby grali na 3 przyjmujących? Urnaut, Kok, Mozic/Cebulj. Reszta się zgadza, mają swój prawie najmocniejszy skład, a Francja mocne rezerwy.

Odnośnie Holandia - Niemcy miałem podobne podejście, aczkolwiek sprawdziłem mecz z zeszłego roku z LN, gdzie Holendrzy wygrali 3-1 w dość podobnych składach.
Cebulj wygląda bardzo dobrze na ataku i nie powiedziałbym, żeby z jego warunkami fizycznymi jakoś bardzo odstawał od Sterna na tej pozycji. Cebulj miał właśnie problemy w przyjęciu i myśle, że powinien pomyślec na stałe na zmiane pozycji tak jak to zrobił Kurek który świetnie atakował z lewego ale co z tego skoro odpalały go kolejne ekipy Macerata, Dynamo Moskwa - niestety z powodu fatalnego przyjęcia. Dopiero odżył przechodząc na atak i znow stał się zawodnikiem klasowym, nie wiem jaki poziom prezentuje bo kolejny rok w Japonii to pewnie kolejny krok w tył w rozwoju bo tam to sobie atakuje ze swoim zasięgiem pewnie jak nad blokiem, tak samo robi Muserski i jego Sunders byli w czołówce ligi, Nagoya Kurka po raz kolejny za jego sprawą wygrała Lige Japonską i wyprzedziła z tego vo pamiętam zarówno Panasonic Panthers jak JTEKT w której gra kapitalny Nishida.

Myślę, że do wieczora kursy już będą takie, że faworytem będzie Słowenia i nie badź się tylko grać bo naprawe potem można sobie pluć w brode, jeśli naprawdę wystawili początkowe 3.50 na nich STS - to tam albo cymbał wystawia te kursy albo gość który odpalił sobie livescore i zobaczył, że Francja wygrała Igrzyska Olimpijskie i na tej podstawie chyba te kursy wystawił XDDD
Post automatycznie złączony:

Co do Francja - Słowenia mam podobne zdanie. Mocno się zdziwiłem widząc @3,5 w STS z rana... Pomału rynek wraca do bliższej prawdy równowagi, ale i tak Słowenia powinna być przynajmniej w teorii faworytem tego meczu, czy wygra to zupełnie inna rozmowa.

Tutaj dodałbym tylko, że w Słowenii brakuje bez wątpienia Toncka Sterna na ataku. Nie widziałem ich meczu, ale wygląda jakby grali na 3 przyjmujących? Urnaut, Kok, Mozic/Cebulj. Reszta się zgadza, mają swój prawie najmocniejszy skład, a Francja mocne rezerwy.

Odnośnie Holandia - Niemcy miałem podobne podejście, aczkolwiek sprawdziłem mecz z zeszłego roku z LN, gdzie Holendrzy wygrali 3-1 w dość podobnych składach.
podobnych, ale weź pod uwagę że lata lecą a w tamtym roku Holandia miała Ter Maata na ataku czyli zdobywce Ligi Tureckiej który zastępował Nimira kiedy ten już oddychał rekawami, Jelte Mana i kilku innych ciekawych zawodników (swoją drogą obaj zawodnicy zmierzyli się w fnale tureckiej ligi i absolutnym zwycięscą był Maat który był nie do zatrzymania a Nimir momentami ostro zawodził, widocznie trener dał odpocząć Maatowi po chucznej imprezie po wygraniu ligi i pewnie w zbyt dobrej formie nie przyjechałbym atakujący który wcale nie jest taką pewną dwójką jeśli chodzi o atak bo w tym sezonie prezentował się na podobnym poziomie co Nimir, ciekawe że Holandia ma dwóch atakujących na takim poziomie a reszta to szrot i kompletna parodia siatkówki), a Niemcy z tego co pamiętam nie mieli tak kapitalnego atakującego jak Weber bo gość widać że się rozwija i nie zdziwie się jak niedługo jego talent odpali tak że będzie nazywany nowym Grozerem
 
Ostatnia edycja:
C 226,2K

czary-mary

Użytkownik
Podejrzewam, że polscy bukmacherzy w głównej mierze posiłkują się zagranicznym rynkiem i na ich podstawie wystawiają kursy. Także ten przestrzał to globalne szacowanie prawdopodobieństwo w tym zdarzeniu. Nie mniej jednak jest to wyraźny błąd. Zasugerowali się potężna wpadką Sloweńców w poprzednim spotkaniu gdzie przegrali z niżej notowana Bułgaria 0:3. Słoweńcy wiele lat walczyli o awans z ligi europejskiej do ligi Narodów. Teraz gdy już tu są grają na maxa swoim optymalnym składem. O zaangażowanie można być spokojnym. Natomiast Francuzi ten pierwszy turniej potraktowali wyjątkowo ulgowo i przyjechali głębokimi rezerwami. Właśnie takie sprawy należy wypatrywać i kurs 3 czy nawet 2 na Słowenię jest zdecydowanym przykładem okazji
 
zibi16 1,1M

zibi16

Moderator
Członek Załogi
Włochy - Kuba 3:1

Miałem nie stawiać na Kubańczyków po wczorajszym meczu ale uważam, że już gorzej zagrać nie mogą - oni naprawdę mają duży potencjał.
Oglądając 2 mecze Włochów to aż śmiać się chce jak ta "mega mocna drużyna" gra. A i ten kapitalny atakujący Romano, który póki co nie wie co się dzieje.
O środku nie wspomnę.
Na pewno może martwić forma Kubańczyków, którzy mają 2 porażki, przed LN w meczu towarzyskim również ulegli Argentynie.
Zaufam jeszcze raz Kubie, oby dziś wyszli bardziej zmobilizowani - zbić Włochów nie ważne w jakim składzie to zawsze jest miły akcent.

Kuba 1,70

Francja - Słowenia 1:3

Pobrane już dziś rano gdzie kurs był "kosmos" ale w pracy niestety nie było czasu napisać kilka słów - dlatego mimo, że pobrałem po dużo wyższym kursie podam kurs z teraz.
Warto spróbować na Słowenię po takim kursie choć nie można przekreślać Francuzów, jest Tillie, Faure w 2óch meczach zdobył aż 45 punków przy naprawdę dobrej skuteczności, na środku Bultor bardzooo solidny - oczywiście nie jest to Le Goff czy Chinenyeze ale no może to być naprawdę solidny grajek - mimo, że ma już 27 lat.
Słowenia na pewno należy wspomnieć o braku atakującego co jest sporym osłabieniem bo ani Cebulji ani nikt inny nie zastąpi T. Stern.
Skład mają dużo bardziej zbliżony do tego optymalnego niż Francuzi i myślę, że warto postawić.

Słowenia 2,25
Słowenia +1,5 seta 1,70

 
Ostatnia edycja:
korver 121,3K

korver

Użytkownik
Zaproponowane do wyróźnienia:
+1
Podejrzewam, że polscy bukmacherzy w głównej mierze posiłkują się zagranicznym rynkiem i na ich podstawie wystawiają kursy. Także ten przestrzał to globalne szacowanie prawdopodobieństwo w tym zdarzeniu. Nie mniej jednak jest to wyraźny błąd. Zasugerowali się potężna wpadką Sloweńców w poprzednim spotkaniu gdzie przegrali z niżej notowana Bułgaria 0:3. Słoweńcy wiele lat walczyli o awans z ligi europejskiej do ligi Narodów. Teraz gdy już tu są grają na maxa swoim optymalnym składem. O zaangażowanie można być spokojnym. Natomiast Francuzi ten pierwszy turniej potraktowali wyjątkowo ulgowo i przyjechali głębokimi rezerwami. Właśnie takie sprawy należy wypatrywać i kurs 3 czy nawet 2 na Słowenię jest zdecydowanym przykładem okazji
Obserwuję bukmacherski rynek siatkówki już prawie 20 lat (za rok jubileusz ;) ) i moja sugestia jest taka, że polskim bukmacherom po prostu brakuje umiejętności, a mają narzucone z góry terminy. Punkty otwierane są z rana, więc przed 8 kopiują kursy jakie są na rynku. A że jako pierwsze wychylają się zazwyczaj wątpliwe podmioty, głównie rosyjskie/azjatyckie to łatwo można się władować na "pomyłkę". O 9-9.30 kursy wystawia B365 i dziwnym trafem wtedy wszystko jest dorównywane do ich szacunków. Podobnie działa rynek czeski, tam oferta jest już często o 7-8 rano gotowa i czasy, gdy można było grać w Czechach zupełnie anonimowo były najbardziej dochodowe, jakie pamiętam.

W tym sezonie prawdziwe jaja były w lidze niemieckiej, gdzie buki ruskie z niskimi limitami rzucały kosmiczne kursy i czekały aż ktoś to skopiuje. STS wiele razy robił takie kwiatki, że śmiać się chciało. Owszem są limity i tylko to ich ratowało. Ale potrafili z tygodnia na tydzień przeciw TEJ SAMEJ DRUŻYNIE (ogórki ligowe, dostające wszystkie mecze w zasadzie 0-3) raz wystawić kurs @1,01 by za tydzień @1,50... :D

Sorry za nostalgiczny off-topic.
 
Otrzymane punkty reputacji: +848
C 226,2K

czary-mary

Użytkownik
Włochy-Kuba
Typ: 1set/mecz Włochy/Włochy kurs 3.10 Superbet

Jak dla mnie mocnym faworytem jest Italia. Można mówić, że zaczęli słabo, bo przegrali z Argentyną ( która póki co notuje świetne wyniki) i z USA, czyli faworytami do końcowego zwycięstwa. Jednak jeżeli włosi zaczęli słabo to co powiedzieć o Kubie. Porazki z gorszymi ekipa, bo z Kanadą i Holandią. To co dzieje się w organizacji gry w ekipie kubańskiej, aż ciężko ubrać w słowa. Skład konkretny, ale brak rozegrania, ciągłe wzajemne pretensje. Tam zdecydowanie coś nie trybi. Po drugiej stronie rezerwowy garnitur Włoch. Jednak każdy z graczy to uznana marka, chociaż wszyscy bardzo młodzi. Atakujący to podstawowy kiler Piacenzy - Romano, przyjęcie Recine (Piacenza), Rinaldi (Modena), Botollo (Lube), środek to Sanguinetti (Modena), Mosca (Milano), rozgrywający Porro (Milano), Balaso (Lube). Każdy z nich jeżeli nie jest podstawowym zawodnikiem (a większość jest) to stanowi bardzo ważny element swojej drużyny klubowej. Każdy gra w drużynie z topu logo włoskiej. Mecz z Argentyną przegrali 0:3, chociaż w dwóch pierwszych setach wysoko prowadzili. Porażka z USA była wliczona. Teraz czas na pojedynkę z Kubą, której organizacja gry jest na niesamowicie niskim poziomie. Na Włochy to jej starczy. Uważam, że Italia mocno wejdzie w mecz i wygra pierwszego seta, a następnie zdecydowanie będzie kontynuować swoją grę i wygra w całym spotkaniu
 
Otrzymane punkty reputacji: +1908
S 3,3K

sudo

Użytkownik
Panowie co do Sloweni to nie zgadzam sie kompletnie,Francja bierze za 3 punkty,Slowenia dramatycznie meczyla sie z fatalna Bulgaria i na nich 3 garnitur Francuzow by wystarczyl
 
MichaelCorleone 36,9K

MichaelCorleone

Użytkownik
Włochy - Kuba 3:1

Miałem nie stawiać na Kubańczyków po wczorajszym meczu ale uważam, że już gorzej zagrać nie mogą - oni naprawdę mają duży potencjał.
Oglądając 2 mecze Włochów to aż śmiać się chce jak ta "mega mocna drużyna" gra. A i ten kapitalny atakujący Romano, który póki co nie wie co się dzieje.
O środku nie wspomnę.
Na pewno może martwić forma Kubańczyków, którzy mają 2 porażki, przed LN w meczu towarzyskim również ulegli Argentynie.
Zaufam jeszcze raz Kubie, oby dziś wyszli bardziej zmobilizowani - zbić Włochów nie ważne w jakim składzie to zawsze jest miły akcent.

Kuba 1,70

No i wreszcie zagrał ten skład o którym pisałem i mówiłem, razem z Bottolo którego właśnie zobaczyliśmy i nie było gry z drugim przyjmującym jako libero :LOL: i to wystarczyło, żeby zmasakrować tą Kube o której pisałem bardzo dużo w swoim poście powyżej. Podzielilili się punktami z Romano (obaj po 17 punktów i widać jak potrzebny był tutaj Bottolo a nie ganie na libero bo to żarty), o którym ci pisałem że jak zagra z normalną kadrą Włoch (w miare normalną, bo jakby przyjechały wszystkie gwiazdy to wbili by tutaj wszystkich w parkiet razem z tą Argentyną, która może wygrywać z Kanadą i nie zaprzecze że to niezły zespoł ale skrzydła ma po prostu słabe, jedynie ratuje ich geniusz De Cecco) . Próbowałeś szydzić, kasowałeś mój post, który był merytoryczną odpowiedzią na te Twoje brednie, nie wiem czy dziadzia oglądała poczynania we Włoskiej A1 ale Romano zagrał tam praktycznie najlepsze zawody ze wszystkich atakujących i przebił go tylko bodajże Kaziyski, który jest po prostu legendą i nie starzeje się niczym Novak Djokovic, w najważniejszych meczach jest killerem a Romano to jeszcze młody gość i ma szanse na rozwój. Ostrzegam, ze jeśli raz jeszcze skasujesz merytoryczny post który odpowiada na Twoje żałosne zaczepki po których sam się obsr...wasz i jednak wychodzi na to, że jak by grał Bottolo to pewnie by ta Argentyna maks seta ugrała, ale coż z drugim przyjmującym na parkiecie i widzacemym Romano co się dzieje (że jest to sparing i może mieć wyjebane, nikt pretensji o to do niego nie będzie miał) to wyszły takie kwiatki jakie wyszły. Tak jak pisałem w poście który skasowałeś i napisze o tym do Waldiego bo nie było tam żadnych wycieczek personalnych a jedynie wycieczki na temat meczu i tego że szydzisz z moich słów, a nie masz zielonego pojęci ao czym piszesz bo szydzisz z tak jak napisał czary-mary z jednych z najlepszych zawodników świata i nie ma co do tego wątpliwości, cyferki z MŚ jak i ligi Włoskiej potwierdzają że Romano to ultra kozak i to co sobie wymyślisz na tej skuteczności 20% to Twoja sprawa, jednak nie masz prawa kasowania moich wypowiedzi bo to nie jest komuna i każdy ma prawo głosu. Pozdrawiam i brawo dla czary mary, napisałem coś podobnego ale niestety się dziadek ofurczył i skasował mój post co jest kompletną żenadą i brawo dalej brnij w overy 3.5 i granie przeciwko Mistrzom Świata którzy pogromili nas i Twojego Kurka nawet na naszym parkiecie, może Leon w formie będzi ena nich sposobem bo jak dojdzie Micheletto, Lavia, Gianelli to nie będzie co zbierać z takich Argentyn czy innych średniej klasy zespółów, bo tak jak grałem na Argentyne z ultra słabą Kanadą tak granie na nich z ogarniętymi zespołami to po prostu zbrodnia a ogarnięte zespoły Ci wypisalem w swoim poprzednim długim zresztą poście, który dotyka wszystkich drużyn.

Zaskoczyła mnie wczoraj Holandia, a raczej po prostu kolejny ultra mocny mecz Nimira, na którego nie było odpowiedzi i to co się stało z Niemcami niestety, ale cóż no jak widać Holandia i Niemcy to ta sama para kaloszy czyli drużyny które kwalifikują sie do mojego pierwszego koszyka.
Post automatycznie złączony:

Panowie co do Sloweni to nie zgadzam sie kompletnie,Francja bierze za 3 punkty,Slowenia dramatycznie meczyla sie z fatalna Bulgaria i na nich 3 garnitur Francuzow by wystarczyl
Tu nie chodzi o to kto jak gra i czy Słowenia jest słaba bo nikt nie zaprzeczy, że to nie jest jakiś ultra mocny zespół ale początkowe kursy czyli 2.78 to było po prostu value a jak ktoś złapał po 3.50 to już mógł to naprawdę kontrować i nawet teraz może i to z zyskiem po pierwszym secie. Po prostu próbujemy grać value a nie wróżyć z fusów i 2.78 na Słowenie to było value i nikt tu ni emówił, że wygrają na sto procent ale kurs był po prostu zachęcający i dlatego podałem to w swoich typach, mnie niestety zatopiły Niemcy, ale cóż 100^ skuteczności jest mega ciężko utrzymac na tej lidze narodów bo ciężko tutaj czsami odczytać czy zespołowi się chce, czy nie itp. itd. a Bułgaria nie jest słaba mają przyjmującego z Ziraatu i Nikolova który ciągnał wuzek Lube aż do stanu 2:2 w meczu z Trentino w Play Offach A1 i nie ma tutaj co osądzać ich po pierwszym meczu bo ten im wyjątkowo nie wyszedł, ale potem nawet ten mecz z Polską był równy i zacięty.
 
Ostatnia edycja:
zibi16 1,1M

zibi16

Moderator
Członek Załogi
Śmiać mi się chce jak Ciebie czytam - Twoje Włochy wygrały! Brawo! No jesteś geniuszem naprawdę - ukłony dla Ciebie. Ponownie to samo mecz wszedł i monolog jaki to nie był typ - Szkoda, że tak nie rozpisywałeś się jak to pisałeś, że nie możesz mnie czytać jakie to brednie nie wypisuje w typie Polska - Iran na Iran, Włochy - Argentyną jak to pisałem, że Argentyna nie jest wcale taka słaba czy Słowenia - Serbia na "coś" w stronę Serbii - przecież gadałem głupoty a większość weszła.

A ja Cię ostrzegam, że jeszcze raz napiszesz do mnie "dziadzia" to Ci nie skasuję postu a po prostu zablokuję Cię - bo sobie tego po prostu nie życzę mam do tego prawo? Jeśli na tyle nie dorosłeś, żeby odzywać się normalnie po nicku to nie będziesz w ogóle się odzywał tutaj.

Zajmij się analizami a nie ponownie szydzeniami z kogoś bo Ty się nigdy chyba nie nauczysz no ale może "dorośniesz" i wtedy się nauczysz.
Kolejny raz Ci piszę - nie Twoja sprawa co ja OBSTAWIAM ale widzę, że jednak dalej Twoja bo ponownie to musisz komentować :) A no i overy 3,5 seta weszly jak w masło - w typach live masz podane.

 
Otrzymane punkty reputacji: +407
Do góry Bottom