Fenomenem jest obserwacja jak zmienia się zdanie userów z dnia na dzień... wczoraj
USA było "blee", bo przestój z FRA, a ITA super mecz z ARG, zaś dzisiaj "TOP!" i w formie, do tego stopnia, że w chwili obecnej są faworytem w meczu z POL w pinnie...
Nie mi to oceniać, ale przestrzegałbym przed wyciąganiem wniosków tylko z dnia poprzedniego. Każdy mecz na turnieju na tym poziom (czyt. finałowy) to "osobna historia" i nie ma znaczenia, co było wczoraj. Generalnie unikam grania finałów, dzisiaj w sumie dałbym na
USA, ale skoro wczoraj było @2,7 przeciwko ITA to przecież nie zagram teraz po @1,9 przeciwko gospodarzowi... To przeciw logice.
powodzenia i dobrego meczu życzę.