Postanowiłem zaufać jeszcze Kubańczykom:
Kanada - Kuba @ Kuba - 3.5 pkt (1.76) STS/-4.5pkt (1.85) STS
bo mają bardzo mocny i zróżnicowany, mega atletyczny i wybitnie serwujący oraz skaczący do bloku zespół, który może zblizyć się osiągnięciami do złotej szóstki którą prowadził trener którego nazwisko niestety mi umkneło, ale tacy zawodnicy jak Leon, Leal, Oreol Camejo, Simon i cała reszta gromady to też były takie niedoceniane z początku dzieciaki, które pamiętam jak wbijały w parkiet fawotyzowaną reprezentacje Rosji i to na ich terenie, i to rosji w której grał m.in wybitny Ś.P
Chamuckich , Semion Poltavskiy, Kazakov, Abramov, Biereżko czy dopiero wchodzacy do składu Michajlow, także też to pokolenie niestety miało zabronione przez reżim przyjeżdżania do europejskich klubów, więc uciekali ze zgrupowań i starali się o azyl w danym państwie i teraz grają między sobą mecze - Leon stał się Polakiem, Leal Brazylijczykiem itd. a tylko Simon doczekał tej zmiany.
TERAZ ta druzyna przypomina mi niesamowicie tamten skład, może nie są to aż takie wybitne talenty ale taki przyjmujący jak Lopez z Sady Cruzeiro który mimo tak niskich warunków skacze jak z trampoliny do tych ataków i wygląda to nieprawdopodobnie efektownie, a nie jest wcale powiedziane że będzie miał on pewnie miejsce w szóstce Kubańczyków bo wybitny sezon rozegrał w Lube Yant, a na ataku przecież bronił barw Perugii Herrera, a w Milano fenomenalny sezon ma za sobą Margarejo. Brakuje trochę tak klasowego rozgrywającego, jak jego koledzy, ale myślę że i tak z łatwością powinni sobie poradzić z Kanadą której szeregów będą bronili tacy zawodnicy jak S.Maar czy Hoag, ale oprócz tego nie oszukujmy się tam jest kompletna posucha i nie ma kto grać na takim poziomie, a nawet ten wspomniany Hoag to już nie jest tak tak klasa jak Yant czy Margarejo. Kuba ogólnie w tym sezonie wygląda mi bardzo mocno i nisko cenią ich buki skoro z tak słabą Kanadą, która może pomarzyć o takich nazwiskach jak Gavin Schmitt sprzed lat dają taki kurs, który trzeba naprawdę łapać bo to powinno sukcesywnie spadać na łeb na szyje.
Wspomniałem już o typie na Włochów po 2.06 teraz zagrałem w
Fortunie, więc ludzie niewątpliwie widzą co się dzieje i tuż przed meczem mogę się założyć że u niektórych bukmacherów ludzie pozbijają to startowe 2.30 (które połapało tych kilku szczęśliwców) i do 1.70-1.80 bo kadra jest dużo lepsza niż u Argentyńczyków i kolejny raz bez sensu to powtarzać.
Do tego mam jeszcze jeden typ mianowicie:
Holandia - USA @ USA -14.5 (1.62) Fortuna/Holandia under 64.5 pkt (1.85) STS
Amerykanie maksymalnie kozackim pierwszym składem, który śmiało mógłby bić się o Mistrzostwo świata bo na każdej pozycji jest praktycznie zmiennik, którego
Holandia by łapała czym prędzej i wsadzała do swojej pierwszej drewnianej szóstki

w której oprócz Nimira nie ma kompletnie NIC a już dziwi mnie wybór trenera bo ja bym osobiście wybrał Ter Maata który pokazał w końcówce sezonu kto jest w lepszej formie bo mieli okazje chłopaki się zmierzyć ze sobą w finale ligi Tureckiej i tam triumfował Ter Maat który razem z Juanteroną poprowadził Ziraat do mimo wszystko niespodziewanego triumfu nad Halkbkankiem, w którym Nimir był momentami kompletnie bezradny i dostawał czapy pod nogi, że to głowa mała. Ale to już problem Holendrów i ich trenera, na pewno Nimir to nie zawodnik który utrzyma tak słabiutki zespół jak Holendrzy którzy graja mega drewniany volley oparty tylko na warunkach fizycznych, dają się skurpulatnie obijać przez klasowe zespoły a ich bloki sa kompletnie nieskuteczne mimo wzrostu, niby para Koistra i Andringa to nie para amatorow ale akurat ta ekipa z lat jest znana z tego, że lubi dostać srogie lanie i nie mają się za bardzo kim bronić bo jakieś tam nazwiska mają, ale nie oszukujmy się z ultra mocną reprezentacja
USA z kapitalnym Christensonem na sypie, który ma naszego Smitha z ZAKSy do wyboru na środku, genialnego dalej atakującego (wcześniej oczywiście przyjmującego) czyli Matthew Andersona i całą zgraje wybitnych zawodników bo nie są to przeciętniacy, ale naprawdę siatkarze prezentujący wybitny volley i ich porażki w kluczowych chwilach na Igrzyskach czy na MŚ co moim zdaniem tylko dziełem przypadku i na przyszłorocznych Igrzyskach są jednym z kandydatów do złota i to ich
reprezentacja Polski powinna się bać najbardziej, obok Włochów bo już chyba nie Brazylii która nie za bardzo ma kim grać teraz po tym co odwalił Wallace i już go w barwach zółto grantowych nie zobaczymy, a następcy tam po prostu NIE MA, to jest coś niesamowitego ale nie ma na bombie nastepcy dla Walleca... i to jest naprawdę coś dziwnego że w takim kraju jak
Brazylia posypało im sie lekko wszystko przed igrzyskami, bo Bruno zaliczył średnio udany sezon w Modenie, zresztą już podczas MŚ był regularnie zmieniany, na środku też przemiana pokoleń nie wiem czy będa mogli liczyć na Lucasa w tym sezonie, bo pewnie na Igrzyskach tak, ale teraz? nie mam pojęcia. Jedynie co trzyma Brazylie to Lucarelli i Leal i oczywiście wystarczy to do ogrywania takich druzynek jak
Niemcy, czy jakaś
Argentyna, ale już w starciu z
USA niestety moga być bęcki i to ostre. Trochę się zagadałem o Brazylii, ale więcej nie ma co tutaj pisać,
Holandia jest mega drewniana w przyjęciu i zostanie po prostu rozstrzelana bombami na zagrywce ze strony
USA i naprawdę nie widze tutaj żadnego punktu zaczepienia na gre z tak potwornie silnym rywalem, który jak widac podchodzi do tegororcznej Ligi Narodów niesamowicie zwarty i gotowy aby pozamiatać rywali którzy stana im na drodze

Moim zdaniem dokonają tego z palcem gdzieś bo rywali klasowych przynajmniej w pierwszej kolejce dla nich nie widze i tyle.
Oprócz tego jeszcze
Brazylia -1.5 (1.42)/ x Słowenia -1.5 (1.57) = 2.23 STS
ew.Brazylia -11.5 pkt (1.85) Fortuna
Daje nam to naprawdę sensownego i bardzo wysokiego jeśli o kurs dubla, ale to już powtórzenie moich poprzednich typów i tutaj analizy nie zamierzam od nowa pisać,
Niemcy i
Serbia w takich składach to nie rywale dla Brazylii która przyjeżdża prawie, że najmocniejszym zestawieniem, brakuje chyba tylko z pierwszej szóstki Leala i Lucasa, ale spokojnie Flavio i Lucarelli ich zastąpią. Do tego Słowenia, która słynie już z ogrywania naszego zespołu w meczach na Mistrzostwach Europy, niestety...ale nie ogrywa nas przez przypadek ich skład jest naprawdę piekielnie mocny i przede wszystkim zgrany od lat i grający do siebie na pamięć po prostu. Nie ma sensu się powtarzać, ja zagralem po prostu mocniejsze opcje więc pare słówek udało mi się wrzucić w ten mój wolny popołudniowy dzień. Mam nadzieję, że ktoś skorzysta
Narazie Bułgaria mnie bardzo zawiodła, ale
Japonia zmasakrowała słaby Iran na własnym terenie i niewątpliwie bedzie to mocny rywal nawet dla Polaków, ale zobaczymy jak to się będzie rozkładało na kursach. powodzenia wszystkim i pozdrawiam, oczywiście polecając swoje typy i nie oczujcie chłopaki 100% skuteczności bo taka nie istnieje a naprawdę staram się jak mogę podać typy również dla innych, bo wiem że bardzo dużo ludzi korzysta z moich analiz i to już od laaat bo wiadomo, że mój prawdziwy nick to DawidBarca