Liga Światowa 2010

[redwitz]

Korea Południowa - Bułgaria
Krótko i na temat. Holendrzy już w pierwszej kolejce pokazali Azjatom jaka różnica dzieli siatkówkę europejską od azjatyckiej. Liczę, że Bułgarzy zagrają z Koreą konsekertntnie na zagrywce i bardzo skutecznie w bloku. W meczach z Brazylią ten element funkcjonował bardzo dobrze. Dzisiaj może być podobnie. Nikolay Nikolov i Todor Todorov bardzo szybko przesuwają się wzdłuż siatki. Na skrzydłach również bardzo wysocy Aleksiev, Kazyiski i Nikolov ( Wolałbym zobaczyć Sokolova ). Mam nadzieje, że wysiłku swoich kolegów nie zepsuje Zhekov, który jest po prostu średnim sypaczem. Popełnia sporo błędów, dokonuje złych wyborów. Irytuje mnie to, że zbyt często jednak wystawia za nisko piłkę do swoich środkowych. Mam nadzieje, że dzisiaj z rana nie będe się musiał irytować. Po stronie Koreańczyków łatwo wskazać lidera. Atakujący Moon potrafi zdobyć wiele punktów, ale sam nic nie zdziała. Koreańczycy nie są jakoś specjalnie mocnina zagrywce. Przy dobrym przyjęciu nie powinno być problemów z kończeniem pierwszej akcji u Bułgarów.
Propozycja:
Under 160.5 pkt. @ 2.10 Unibet

@Redwitz ja mam nieco inne podejście do meczu Kuba- Niemcy. Owszem Niemcy podbili wiele piłek w meczu z Polakami,ale Nasi atakowali tam dośc anemicznie. Kubańczycy mając taką potęge w łapie pewnie będą kończyli swoje ataki i Niemcom nie będzie co podbijac nawet.

Trudno się z tym nie zgodzić. Polacy grali wtedy anemczinie i kiepsko w ataku, ale cegiełkę do tego dołożyli również Niemcy. Coż dzisiaj tylko w pierwszym secie nawiązali walkę zrywając się przy stanie 20:16. Z Kubańczykami nie da się wygrać bez zagrywki. Niemcy nie potrafią mocno serwować ? Tylko Grozer starał się uderzać bardzo mocno. Andrae i Bohme próbowali, ale nie wiem czy to była zagrywka na maxa. Tym razem zagrali bez bloku i obrony. Liczyłem na niespodzianke, jednak się przeliczyłem. W pewnym momencie wszyscy Kubańczycy i wszysy telewidzowie wiedzieli, że piłki będą szły do Grozera. Przy takim bloku rywali nie ma szans na regularne punktowanie.

 

[akpocki]

co myslicie na temat meczu francja - serbia ? nie widzialem pierwszego wiec nie moge sie wypowiedziec , ale kursy sa ciekawe .
ja osobiscie mysle nad typem Rosja - Egipt under 160.5 - kurs 1,5 zł

 

[remo91]

ja oglądałem cały mecz i Francuzi nie mieli za dużo do powiedzenia, szczerze to sam byłem bardzo zaskoczony że Serbia bez swoich gwiazd potrafiła taki wynik wykręcić.
Jeżeli nic się nie zmieni to Serbia spokojnie dzisiaj wygra

 

[radek03]

Pierwsza wygrana naszej ekipy w LŚ. Widać było, że chyba trener dał im zregenerować siły i nie naciskał tak na treningi na siłowni jak przed meczami z Niemcami, gdyż było widać świeżość i polot w grze. Co najważniejsze, w końcu zaczął fukncjonować atak, wychodziły kontry, Łomacz grał wszystkimi opcjami, wykorzystywał środek. Brakuje jeszcze stabilności w zagrywce, jednak po 3 nieudane serwisy pod rząd nie powinny się zdarzać. Argentyńczykom dużo nie wychodziło, wprowadzili zmiany i pomogło to im na wygranie seta. W trzeciej partii nasi siatkarze trochę się pogubili, z 19-19 nagle stało się 19-24, jednak 4 set znowu należał do nas. Ważne 3 pkt trafiły na konto. Na boisku pojawił się już Winiarski. Gdyby udało się i w drugim meczu ugrać 3 pkt, choć powinno być trudniej, a potem przy powrocie Zagumnego coś wywieźć z Kuby to FS jest w zasięgu ręki, gdyż na polskich parkietach powinni być już obecni wszyscy siatkarze.

 

[redwitz]

Włochy - Chiny

Propozycja:
Under 160.5pkt. @ 1.45 Unibet

Wczoraj Włosi odnieśli kolejne zwycięstwo. Chińczycy bardzo ambitni, starali się nawiązać walkę, jednak obecnie żaden zespół azjatycki nie jest w stanie regularnie ogrywać zespołów z Europy. Wpadki oczywiście mogą się zdarzyć.

Azjaci w swojej grze próbują wiele kombinacji. Ciekawie wygląda atak z 5 strefy, z której rzadko która drużyna wyprowadza atak. Wszystkie zbiegnięcia również fajnie wyglądają, jednak cały czas tak się grać nie da. Wczoraj z dobrej strony pokazali się Ping Chen i i Jianjun Cui. Bardzo dobra gra w ataku tych zawodników. Strasznie słabo spisywali się w bloku.

Włochy wczoraj stylem nie zachwyciły. Zagrali jednak dobrze i to w pełni wystarczyło na zdobycie kompletu oczek. Wyjściowy skłąd reprezentacji Włoch wyglądał następująco: Vermiglio-Lasko-Cernić-Maruotti-Sala-Buti-Marra ( Libero ). W porównaniu do poprzednich spotkań na boisku nie mieliśmy okazji zobaczyć będącego w bardzo dobrej formie Alessandro Feia. Italia wczoraj dobrze przyjmowała i Valerio Vermiglio znów mógł dać popis swoich umiejętności. Naprawdę jest w świetnej formie. Z wielką łatwością rozrzuca piłki po skrzydłach i dosyć często rozrzuca blok. Obecnie prowadzi w klasyfikacji na Najlepszego Rozgrywającego LŚ. Wczoraj dołożył jeszcze kilka kiwek, które okazały się skuteczne. Cały atak zespołu Trenera Anastaziego wyglądała wczoraj dobrze. Żaden zawodnik nie zszedł poniżej 50% skuteczności. Skutecznośc wszystkich skrzydłowych wyglądała podobnie. Maruotti, Łasko i Cernić kończyli większość piłek. Osobiście Michał niezbyt mnie przekonał swoją grą. Nie jest jeszcze w najlepszej dyspozycji. Komentatorzy słusznie zauważyli, że często bije po prostu na siłę, przed siebie. Gabriel znów pozytywnie zaskoczył. Strasznie podoba mi się jego gra. Popełnia bardzo mało błędów. Wczoraj Matej pozytywnie pokazął się w ataku. Martwi mnie jednak jego przyjęcie. W sezonie był jednym z najlepiej przyjmujących. Teraz w dwóch meczach zanotował bardzo słaby procent. Miał troche wolnego w Perugii, która nie awansowała do PlayOff i być może jeszcze nie jest w optymalnej formie. Valerio nawet często uruchamiał środkowych. Większośc piłek Sala i Buti skończyli. Bardzo podoba mi się gra tego drugiego. Siatkarz Acqu Paradiso przebojem wdarł się do pierwszego skłądu i zobaczymy czy Trener Anastazi zrezgynuje z niego. Jest w naprawdę dobrej formie. Na pochwały zasługuje jeszcze Libero drużyny Włoch. David Marra wczorajszego dnia przyjmował wyśmienicie. Bardzo wysko znajduje się w klasyfikacji na Najlepszego Libero i na Najlepszego Przyjmującego. Tradycyjnie na konkretne ustawienia pojawiali się Ivan Zaytsev i Dragan Travica, którzy mieli pomóc w bloku. Draganovi raz się to udało i zdobył jeden punkcik.

 

[carpini]

ja osobiscie mysle nad typem Rosja - Egipt under 160.5 - kurs 1,5 zł

Ja bym się temu ku nie skłaniał. Pierwszy mecz 3:1 dla Rosji po długich pierwszych dwóch setach. Under 186 mi wszedł cudem, tylko dlatego, że Rosjanie wygrali ostatniego seta 25:15. W całym meczu było 183. Nie mówię, że nie wejdzie,bo równie dobrze może byc szybkie 3-0, ale przestrzegam

 

[redwitz]

Argentyna - Polska

Propozycja:
Polska @ 2.65 Unibet

Bardzo zadowolony jestem ze zwycięstwa Polaków. Warto było wstawać w nocy i kibicować Naszej reprezentacji. Kiedy na parkiet wychodziła Nasza podstawowa siódemka już widziałem entuzjazm, radość i niesamowitą energie. Chłopcy byli wyjątkowo dobrze naładowani. Cieszy mnie to, że Trener Castellani od początku dał pograć Kubie Jaroszowi.

Sczerze mówiąc spodziewałem się lepszej gry Argentyńczyków. Pokazali się z dobrej strony na trudnym terenie u Kubańczyków. Dzisiaj było trochę słabiej. Argentyna rozpoczęła w składzie: Scholtis-De Cecco-Garcia-Ocampo-Sole-Spajic-Gonzales ( Libero ). W porównaniu do poprzedniego spotkania w wyjściowym ustawieniu zabrakło tylko Pablo Meany. Zastępujący go Alexis Gonzales spisywał się bardzo, bardzo dobrze. Przyjmował ze spokojem, popełniał niewiele błędów. Sporo piłek podbijał. Bardzo dobry występ. Gustavo Scholtis tym razem znowu zawiódł swoich kibiców. Po pewnym czasie zmienił go młody Federico Pereyra, który dysponuje ogromną siłą. Kiedy zobaczyłem go jak wchodzi na boisko nie mogłem uwierzyć, że ma tylko 22 lata. Wygląda bardzo dojrzale, jest bardzo dobrze zbudiowany. FIVB podaje, że ma tylko 335cm w ataku, nie chce mi się w to jakoś wierzyć. Bardzo dobrze radził sobie w ataku i po jego wejściu gra Argentyny uległa poprawie. Przyjmujący Ocampo również dobrze się spisywał. Jego partner Guillermo garcia nie zaliczył drugiego tak udanego spotkania jak z Kubańczykami. Według mnie zawiedli w reprezentacji Argentyny przede wszystkim środkowi. Spajic i Sole średnio spisywali się w ataku i zupełnie nie punktowali w bloku. Epizod na boisku zaliczył Quiroga, siatkarz Vibo Valentii oraz drugi rozgrywający Nicolas Uriarte, który rozgrywał w drugiej partii.

Gra Polaków mogła się już dzisiaj podobać. Był dobry rozkład ataku, była gra środkiem i przede wszystkim był kończący atak ze skrzydeł, który potrafili Nam zagwarantować Kuba Jarosz i Michał Ruciak. Jestem pełen podziwu dla tego drugiego siatkarza. Pomimo średnich warunków fizycznych po raz kolejny nie zawodzi w ataku. Kapitalnie potrafi obijać blok. Kuba Jarosz momentami był nie do powstrzymania dla siatkarzy z Argentyny. Bił na zasięgu, nie ściągał zbyt czesto piłki. Dołożył do tego kilka punktowych bloków. Świetnie ! Bartosz Kurek był najsłabszym z trzech skrzydłowych. Znów jego skuteczność wyglądała marnie, choć początek miał całkiem udany. Tym razem Nasza reprezentacja średnio radziła sobie z przyjęciem. Przeciętny procent perfekcyjnego przyjęcia w wykonaniu Ruciaka i Gacka. Grzesiu Łomacz w końcu pokazał dobre rozgrywanie. Bardzo dobra współpraca z Czarnowskim. W końcu ! Patryk wczoraj znowu zaimponował. Kończył większośc piłek i przede wszystkim punktował w bloku. Aż 6 oczek Patryka w tym elemencie. Marcin zaprezentował się piodobnie w ataku, jednak dużo gorzej w bloku. Na parkiecie pojawili się jeszcze Michał Winiarski, Łukasz Żygadło i Zbyszek Bartman. W pewnym momencie pierwszej partii Trener Castellani zdjął dobrze grającego Ruciaka i wprowadził na blok Zbyszka. To jestem w stanie zrozumieć. Po co jednak zostawiał go na kolejną akcję ? Zbyszek nie był odpowiednio rozgrzany i od razu dostał piłkę do ataku. Oczywiście został zablokowany. Niby jeden punkcik, niewielka strata, ale troche mnie to zdziwiło. Powoli wprowadzany do druzyny jest Michał Winiarski. Miał troszkę prób w ataku, jednak wypadło to bardzo blado. Potrzebuje ogrania, żeby wrócić do swojej wielkiej formy. Obecnie z przyjmujących tylko Michał Ruciak prezentuje cały czas równy, bardzo dobry poziom. Podobała mi się gra w bloku Naszej drużyny, atak również wyglądał dobrze. Średnio funkcjonowała zagrywka. Sporo popsuliśmy, mało zyskaliśmy.

Jutro również powinniśmy powalczyć o komplet punktów.

 

[redwitz]

co myslicie na temat meczu francja - serbia ? nie widzialem pierwszego wiec nie moge sie wypowiedziec , ale kursy sa ciekawe

Francja - Serbia ????

Tutaj możesz przeczytać, może coś z tego wywnioskujesz. Nie wiem czy zagra Rouzier, jeżeli nie zobaczymy go to będzie cholernie ciężko Francuzom.

Kuba - Niemcy

Propozycja:
Niemcy @ 4.75 Unibet

Cóż, spodziałem się przede wszystkim lepszej gry drużyny Niemiec. Wyglądało to jednak bardzo, bardzo średnio. Tak naprawdę Niemcy nie mieli broni, którą mogli się przeciwstawić Kubańczykom. Atak ze skrzydeł wyglądał średnio. Grę starał się trzymać Grozer, który zanotował dobry procent skuteczności. Sam jednak nie był w stanie nic zrobić. W pewnych momentach brakowąło kogoś kto mógłby mu pomóc, bo blok Kubańczyków przesuwał się w ciemno do tego skrzydła na którym był nowy atakujący Resovii. W pewnym momencie dołączył się Bjoern Andrae, który również pokazał się z dobrej strony. Dodam jeszcze, że słabszy dzień miał Patrick Steuerwald, który rozgrywał przeciętnie. Na samym początku kilka razy pomylił się rozgrywając "pajpa", później kilka piłek rozegranych do Grozera mogło być lepszych. Sporo niedokładności. Zawiedli Schwarz i kromm, którzy świetnie spisywali się w meczach z Polską. Roberta dosyć szybko wyłączył rozgrywający, który posłał mu niedokładne piłki. W przyjęciu nie zdążył się również pokazać z dobrej strony. Sebastian natomiast nie posiads wybitnych warunków fizycznych. Trudno było mu sforsować wysoki i szczelny blok Kubańczyków. Cóż spodziewałem się jednak lepszej gry w bloku i w obronie. Nic z tego, siatkarze Trenera Raula Lozano podbijali bardzo mało piłek, głównie dlatego, że nie pracował blok. Argentyna pokazała, że Leala czy Leona można zatrzymać. Niemcy zdobyli tylko 2 punkty blokiem. Kolejną rzeczą jest kiepska zagrywka. Niemcy już w meczach z Nami serwowali słabo. Tylko Georg, cały czas bił mocno. Starał się jeszcze Andrae i Bohme jednak całej trójce wychodziło to średnio. Gunthor kompletnie niewidoczny, Bohme starał się coś wskurać w ataku. Tym razem Tille już nie zachwycał tak jak w starciach z Nami. Dodam jeszcze, że na parkiecie pojawił się przyjmujący kaliberda, który również ze względu na średnie warunki fizyczne nie za bardzo się rozwinął. Standardowo pojawiała się jeszcze podwójna zmiana. Rozgrywający Rieke i atakujący Schoeps pojawiali się momentami jednak wielkiej roli nie odegrali.

Kubańczycy zagrali na totalnym luzie. Niemcy zagrozili im tylko w końcówce pierwszego seta. Pomimo tego, że Niemcy nie serwowali mocno, przyjęcie Kuby nie wyglądało wcale perfekcyjnie. Rozgrywający Hierrezuelo z łatwością jednak rozrzucał piłki w każdą ze stref i niemal pewne było, że za chwilkę czy to Leal czy to Leon dokonają egzekucji. Leworęczny rozgrywający bardzo rzadko wykorzystywał środkowych. Najczęściej w końcówkach setów. Wtedy jednak Camejo i Simon nie zawodzili. Bardzo dobry mecz wszystkich skrzydłowych. Leon, Leal i Hernandez zanotowali dobry procent skuteczności w ataku. Nie byli blokowani i nie popełniali zbyt dużo indywidualnych błędów. W przeciwieństwie do Niemców bardzo dobrze grali w bloku. Świetnie w tym elemencie zaprezentowali się przede wszystkim środkowi i przyjmujący Leal. Tym razem śrdenio wyglądał zagrywka. Kubańczycy strasznie dużo psuli i momentami przestawiali się na floty. Tym razem należy ich pochwalić za całkiem dobrą postawę w obronie. Starali się i podbijali sporo piłek. Wyprowadzając przy tym zabójcze kontry.

Liczylem na niespodziankę właśnie w pierwszym spotkaniu. Teraz raczej nie chce mi się wierzyć, żeby Niemcy coś ugrali. Bez zagrywki, bez bloku, bez obrony i bez skrzydłowych, którzy wspomoga Grozera nie mają czego szukać.

 

[redwitz]

Korea Południowa - Bułgaria

Propozycja:
Under 160.5 pkt. @ 2.10 Unibet

Szybko, łatwo i przyjemnie. Podobnie jak w spotkaniach z Holendrami, Koreańczycy nie byli w stanie przeciwstawić się silnie grającym Bułgarom. Nie przyglądąłem się grze Koreańczykom. Bardziej zwracałem uwagę na to jak zaprezentują się Bułgarzy.

Reprezentacja Trenera Prandiego rozpoczęła w ustawieniu: Nikolov-Zhekov-Kaziyski-Aleksiev-Tsvetanov-Yosifov-Salparov ( Libero ). Zaskoczyła mnie nieobecnośc dwóch środkowych, Todorova i Nikolaya Nikolova. Ci chłopcy bardzo fajnie zaprezentowali sie w meczach z Brazylią. Bardzo szybcy, bardzo skoczni i świetnie czytający grę. Dzisiaj Tsvetanov nie zagrał dobrego spotkania. Słabo w bloku i bardzo przeciętnie w bloku. Za to Yosifov zdobył kilka oczek w bloku. Również bardzo perspektywiczny zawodnik. Dosyć młody, szczupły, szybki. Nie można mieć zastrzeżeń do skuteczności w ataku skrzydłowcyh reprezentacji Bułgarii. Aleksiev, Kaziy i Nikolov kończyli prawie wszystko. Momentami tylko niepotrzebnie próbowali kiwek, które były podbijane. W końcu atakujący Vladimir Nikolov prezentował dobry poziom. W poprzednich spotkaniach lepiej wypadał zmiennik Tsvetan Sokolov. Oprócz średniego przyjęcia nie można mieć zastrzeżeń do gry Bułgarów. Rywal nie był zbyt wymagający.

W następnym tygodniu reprezentacja Bułgarii zmierzy się z Holendrami, którzy strasznie mi się podobali w meczach z Koreą. Juto zobaczymy na co stać ich naprawdę. Oranje zmierzą się z Brazylią.

 

[redwitz]

Rosja - Egipt

Króciutko, bo zmykam na plażę troche popykać ????

Ponawiam swój wczorajszy Typ, który niestety nie był udany. Rosja dysponuje dużo większym potencjałem i posiada dużo lepszych siatkarzy. Wczoraj obie drużyny grały żenująco w przyjęciu. Podopieczni Trenera Bagnoliego mieli troche problemów z Abdelhayem Ahmedem, który punktował bardzo dobrze w ataku. Dzisiaj powinno być już lepiej. Rosjanie dysponują świetną zagrywką. Jeżeli ona zacznie działać to blok siłą rzeczy też się pojawi. Liczę na dobrą grę Semena, Berezhki i Muserskiego. O żadnej stracie punktów nie może być mowy. Sądze, że dzisiaj spotkanie zakończy się w trzech partiach.

Propozycja:
Under 160.5 pkt. @ 1.72 Unibet

 

[pawlikn]

Kuba - Niemcy (+2.5) 2 1.72 Unibet
Wygrania Kuby w pierwszym meczu nie dziwi, ale po 1 kolejce można było się spodziewać więcej po podopiecznych Raula Lozano. Przyczyn porażki dopatruje się w nie najlepszej aklimatyzacji, taki wyjazd na pewno jest męczący. Wydaje mi się również, że Niemcy podeszli do tego spotkania ze zbyt wielkim respektem dla ekipy Kubańskiej, przez co w ich grze widać było mało polotu i pewności. Kuba jest rzeczywiście znakomitą drużyną jednak uważam, że jeszcze do optymalnej formy im brakuje a co za tym idzie - ich gra jest bardzo nie regularna, popełniają masę błędów i w tym upatruję szanse Niemców choćby na seta, czyli jak największe wyeliminowanie własnych błędów i pewność siebie. Jeśli Kubańczykom okaże się swoje słabości oni to potrafią wykorzystać niemiłosiernie, ale gdy jakaś reprezentacja stawia im ciężkie warunki czasami psychicznie wysiadają i siła rażenia nie jest już tak duża. Myślę, że dzisiaj Niemcy podejdą do drugiego meczu zupełnie inaczej, przede wszystkim nie przestraszą się rywala i zdecydowanie będą pewniejsi i to powinno sprawić, że zwycięstwo choćby jednego seta nie będzie problemem

 

[redwitz]

Rosja - Egipt
Propozycja:
Under 160.5 pkt. @ 1.72 Unibet

Nie miałem okazji znowu oglądać spotkania pomiędzy tymi drużynami. Po raz kolejny Egipcjanie pokazują się z dobrej strony. Patrząc na statystyki nie wiem w jaki sposób Rosjanie mogli przegrać 2 sety. Jeśli można wierzyć statystykom to przyjęcie stało na jeszcze bardziej żenującym poziomie. Choć wydaje się to nie możliwe. Niech się Rosjanie cieszą, że mają średnią grupę, bo Komarov na Libero się wogóle nie sprawdza. Dobry mecz rozegrał kwartet Muserskiy, Volkov, Berezhko, Mikhaylov. Wszysyc zdobyli w okolicach 15 oczek. SDzczególnie ten młodziutki środkowy Muserskiy znowu pokazał swoje ogromne możliwości. 11 na 12 skończonych ataków. Świetny wynik ! Najwięcej punktów zdobył jednak Abdelhay Ahmed. Pomimo tego, że nie osiągnął takiej skuteczności jak wczoraj to zdołał uciułać 20 punkcików. Rosjanie dzisiaj rozpoczęli w następującym zestawieniu: Mikhaylov-Grankin-Volkov-Muserskiy-Khtey-Berezhko-Kthey-Komarov ( Libero ). Yuri spisywał się dobrze w ataku, bardzo przeciętnie w przyjęciu. Partner z przyjęcia Taras Khtey zawiódł na całej linii. Bardzo niska skutecznośc w ataku i do tego kiepściutkie przyjęcie. Rosjanie zdobyli 15 punktów blokiem, Egipcjanie 12. Rosjanie zdobyli 7 punktów w zagrywce, Egipcjanie 6. Rosjanie mieli 19.23% perfekcyjnego przyjęcia, Egipcjanie 6.82 ( Akurat w te liczby nie chce mi się zbytnio wierzyć. ), Rosjanie mieli 52.34% skuteczności w ataku, Egipcjanie 40.19% skuteczności w ataku. Chciałbym jeszcze podkreślić znakomitą postawę w bloku Alexandra Volkova. Aż 7 punktów zdobytych w bloku przez tego zawodnika robi wrażnie.
Szkoda, że nie dane mi było zobaczyć tego spotkania, bo z chęcią zobaczyłbym co prezentuje soba w tej edycji LŚ drużyna "Faraonów" ????
Francja - Serbia
Francja - Serbia @Unibet
Nie zdążyłem napisać analizy, która miała dotyczyć tego spotkania. Pykanie w plażówke okazało się ważniejsze.
Tym razem Serbia oddała mi to co zabrała w poprzednim spotkaniu, w którym Typowałem w miarę pewne zwycięstwo Francuzów. Nie trzeba wspominać, że drastycznie poległem. Tym razem absencja Rouziera była już praktycznie przesądzona, więc ryzyka nie było. Nie spodziewałem się jednak znowu szybkiego, trzysetowego spotkania.
Francuzom strasznie brakuje atakujacego, Antonia Rouziera. Ostatnio próbował go zastępować Nicolas Marechal, dzisiaj na tej pozycji zagrał nominalny środkowy Romain Vadeleux. Spisywał się on przeciętnie. Nie jest to jego naturalna pozycja i dosyć często był powstrzymywany przez blok. Imponował zasięgiem, skocznością, dynamiką, ale to jednak nie wystarczyło. Niemniej należą mu się brawa za walkę jaką podjął. W wyjściowym składzie zabrakło dzisiaj Guillauma Samicy, którego zastąpił Baptiste Geiller. Oprócz wspomnianego wcześniej Vadeleux i Geillera od pocżątku pojawili się również: Toniutti, Kieffer, Sol, N'Gapeth i na Libero oczywiście Hubert Henno. Ogólnie wszyscy przyjmujący wypadli dzisiaj bardzo przeciętnie w ataku. Żaden z Nich nie potrafił dać wiele swojej drużynie. W przyjęciu było jednak dużo lepiej. Wysoki poziom trzymał przede wszystkim znakomity Libero Henno. Na pochwały w reprezentacji Francji zasługuje przede wszystkim Olivier Kieffer. Dzisiaj rozegrał świetne spotkanie. Punktował bardzo skutecznie w ataku i przede wszystkim nie popełniał błędów. Równiez Toniutti pokazał się z dobrej strony. Chłopak gra odważnie, nie boi się trudnych rozwiązań i według mnie będą z niego ludzie. Teraz dopiero można zauważyć jaki błąd popełnił sztab szkoleniowy powołując na te spotkania tylko jednego prawdziwego atakującego.
Serbia jest bardzo mocna. Włosi już za tydzień będą mieli trudną przeprawę z podopiecznymi Trenera Kolakovića. Cały czas wysoki poziom utrzymuje atakujący Sasa Starović. Ten chłopak jest niemożliwy. Atakuje w bardzo dziwnym tempie, praktycznie opadając. Trzyma wysoko ręke i z wyprostowanej najczęściej nabija piłkę na blok. Nie wybija się jakoś znacząco przy ataku. Jak na razie 4 świetne spotkania. Pozostali skrzydłowi wypadli dzisiaj różnie. W przyjęciu bez zarzutów. W ataku jednak znowu Bojan Janić nie mógł się rozwinąć. Bardzo słaba skutecznośc kapitana Serbów. Co innego Kovacević, który dzisiaj bił bardzo mocno i całkiem skutecznie. Pojawiał się jeszcze Terzić, który szczególnie w ostatniej partii miał kilka okazji do zaprezentowania swoich umiejętności. Vlado Petković miał bardzo dobre przyjęcie, które zagwarantował mu Libero Nikola Rosić. Świetny występ tego zawodnika. Vlado przy takim przyjęciu mógł grać wszystko. Umiejętnie rozłożył sobie atak pomiędzy wszystkich skrzydłowych, dodatkowo bardzo często uruchamiał Stankovica, który dzisiaj był w świetnej dyspozycji. Oprócz ataku, w którym był nie do powstrzymania znakomicie spisywał się w bloku. Bohater spotkania. Znów rzuciła się w oczy dobra dyspozycja Serbów w bloku. Mają czucie chłopaki.

 

[redwitz]

Kuba - Niemcy
Propozycja:
Niemcy @ 5.25 Unibet
Niemcy +1.5 seta @ 2.95 Unibet
Niemcy +2.5 seta @ 1.72 Unibet
Ponawiam swój wczorajszy Typ. Podkreślam, że drużyną lepszą są Kubańczycy. Gdyby tylko nie popełniali tylu błędów mogliby pokonać każdą drużynę na Świecie. Liczę, że dzisiaj Niemcy powalczą z gospodarzami. Przede wszystkim muszą zrobić coś ze swoją kiepską zagrywką. Muszą zacząć przynajmniej ustawiać pasywny blok, po którym koledzy będa mieli okazje do kontry. Muszą po prostu zacząć bronić. Na skrzydłach w ataku będzie im ciężko. Jeżeli będzie przyjęcie Patrick powinien jak najczęściej uruchamiać Bohme i Gunthora. Kubańczycy dzisiaj fajnie zaprezentowali się w obronie. Co rzadko się zdarza. Argentyna pokazała, że Kubańczyków mozna powstrzymywać skutecznie w bloku. Liczę na powtórkę w wykonaniu Niemców.
Typy dla zabawy, więc nie koniecznie polecam
Brazylia - Holandia
Propozycja:
Holandia @ 10.00 Unibet
Holandia +1.5 seta @ 6.50 Unibet
Holandia +2.5 seta @ 2.40 Unibet
Typy wydają sie dosyć dziwne i takie są. Meczyk trzeba obejrzeć, więc coś dla zabawy trzeba wybrać. Osobiście nie skreślałbym jednak Holendrów. Jest to odmłodzona ekipa, która potrafi grać bardzo szybko i przede wszystkim skutecznie. Korea to nei był wymagający rywal. Był to jednak idealny rywal na przetarcie przed pojedynkami z bardzo mocnymi rywalami. Podopieczni Trenera Blange pokazali skuteczną, ciekawą siatkówką. Pokazali równiez znakomitą grę w bloku. Dzisiaj o północy powinniśmy zobaczyć reprezentację Pomarańczowych w następującym zestawieniu: Klapwijk-Van Harskamp-kooy-Rauwerdink-Bontje-Kooistra-Maan ( Libero ). Najsłabiej w tym zestawieniu wygląda pozycja Libero. Nie jest to pewny zawodnik i nie zachwycił w meczach z Koreą. Bardzo silnie wygląda pozycja środkowych. Bontje i Kooistra to klasa sama w sobie. Występy w bardzo dobrych zespołach Ligi Włoskiej tylko to potwierdzają. Świetni w każdym elemencie. Blok, atak, zagrywka. Nie ma słabych punktów. Rozgrywający Van Harskamp zaprezentowal szybką, kombinacyjną, ciekawą siatkówkę. W pierwszyms potkaniu rzadko wykorzystywał Rauwerdinka, w drugim wszystkich starał się obdzielać równo. Partner Jeroena w przyjęciu to młody, świetnie się zapowiadający i świetnie się prezentujący w pierwszych spotkaniach Dick Kooy. Jak na tak nie opierzonego siatkarza prezentował się bardzo dojrzale. Wielu meczy w reprezentacji dotychczas nie rozegrał. Jest zawodnikiem włoskiej Modeny, jednak najczęściej na parkiecie pojawia się tylko w polu serwisowym. W obu spotkaniach był wiodącą postacią swojej ekipy. Świetnie. W ataku występuje Niels Klapwijk. Leworęczny atakujący w obu spotkaniach zanotowal bardzo dobry procent skuteczności w ataku. Na dodatek w pierwszym spotkaniu wprost genialnie spisywał się na bloku. Wszystkiego o tej reprezentacji dowiemy się jednak dzisiaj. Zmierzą się bowiem z reprezentacja Brazylii, której nie trzeba nikomu przedstawiać.
Te Typy również traktujcie z przymrużeniem oka. Przybliżyłem trochę sylwetki poszczególnych siatkarzy z wyjściowego składu, gdyby to kogoś po prostu interesowało.
Jeżeli zagram na Niemców bądź Holendrów to za niewielką stawkę ????
Argentyna - Polska
Propozycja:
Polska @ 1.90 Unibet
Opisałem pierwsze spotkanie pomiędzy tymi drużynami kilka postów wyżej. W końcu gra Polaków mogła się podobać. Była radość, był entuzjazm i wszyscy siatkarze wiedzieli po co tam przylecieli. W końcu świetnie zagrał Patryk Czarnowski, który w meczach z Niemcami nie był sobą. Kiepsko znowu wypadł Bartek Kurek. Dzisiaj zamiast Piotrka Gacka powinniśmy zobaczyć Pawła Zatorskiego. Argentyna to nie jest wybitna ekipa. Potrafi nastraszyć wiele drużyn jednak wątpie, żeby dzisiaj pokrzyżowali plany Polakom. Wczoraj niewykluczałem możliwości TB. Dzisiaj wydaje mi się, że spotkanie zakończy się w 3 lub 4 setach i to my znowu będziemy się cieszyć z kompletu punktów.

 

[olej1991]

Bardzo fajne opisy meczów i jak widać co do opisu meczu Brazylia - Holandia 2/3 typy które podałeś już wejdą. Holandia gra dzisiaj fajną siatkówkę a Brazylia sobie z nimi nie radzi. Libero Holandi w stosunku do pierwszych meczów się poprawił.
Jak narazie 2:0 w setach i 5:4 dla Holandii w 3.

 

[ml1916]

Respekt Redwitz. Też oglądałem poprzednie mecze i jakoś nie wierzyłem w to, żeby Holendrzy mogli ugrać więcej niż seta. Po prostu ani styl, ani poprzedni rywal nie przekonywało mnie do tego. Prędzej szukałbym jakiejś słabości w ekipie brazylijskiej, ale i tak to było ostatnie rozstrzygnięcie, jakiego bym się spodziewał. Wie ktoś jaki był kurs na 0:3?

Co do meczu Kuba-Niemcy, to też myślę, że niespodzianka jest możliwa, ale raczej w postaci ugrania seta, może dwóch. I raczej liczę na rozprężenie i dużą ilość błędów w ekipie Kuby niż na niesamowite wyczyny Niemców.

Argentyna - Polska 2:3 25-22 22-25 25-20 23-25 12-15
Piotrek Gruszka niech żyje!
Poza tym to świetne wejście Kłosa, Żygadło lepszy od Łomacza, Bartman w końcu wniósł coś od siebie, słaby Kurek i rywal, który zagrywką szkodę wyrządził głównie samemu sobie.

 

[radek03]

Udało się wygrać drugi mecz z Argentyną, jednak mały niedosyt pozostaje. Uciekł 1 pkt. Zaważyła o tym sytuacja z 3. seta, kiedy nasza reprezentacja zmierzała pewnie do prowadzenia 2-1 (17-13) i nagle niemoc w ataku i strata 9 pkt pod rząd. W dodatku przy "potężnej" zagrywce Spajica, heh. Dobrze ze DC szybko zareagował i wprowadził zmiany - Bartman, Gruszka. Udało się wygrać 4 partię i TB. Słabiej grał Łomacz, który został zmieniony przez Żygadło, Kurek bez zmian - słabo. Przez przypadek zagrał Kłos, bo gdyby nie uraz Czarnowskiego, to nie powąchałby nawet parkietu. Jednak zanotował bardzo dobry występ. U Patryka nie wyglądała ta kontuzja tragicznie, jednak nie ma co ryzykować i słusznie, że zszedł z boiska.
Najważniejsze ze widać progres w grze kadry od ostatniego weekendu, oby tak dalej forma szła w górę. Teraz na Kubie ma pojawić się Zagumny, co powinno skutkować lepszą grą, do tego niech dojdzie poprawa dyspozycji reszty i może być ciekawie. Do Kubańczyków tracimy 6 pkt, więc dwie porażki eliminują nas z walki o FS, tak więc planem minimum muszą być 3 pkt, podwójny triumf to marzenie, zobaczymy. Kubańczycy pokazali Niemcom miejsce w szeregu, szkoda że my nie potrafiliśmy, ale to już minęło.
Hmm, nawet na podstawie postawy reprezentacji można wyciągnąć wniosek o umiejętnościach trenerskich Nawrockiego:]. Dziwnym zbiegiem okoliczności, najgorzej z dyspozycją jest u zawodników Skry. Castellani teraz musi nadrobić cały zmarnowany sezon ligowy tych zawodników.

 

[tadzin]

Hmm, nawet na podstawie postawy reprezentacji można wyciągnąć wniosek o umiejętnościach trenerskich Nawrockiego:]. Dziwnym zbiegiem okoliczności, najgorzej z dyspozycją jest u zawodników Skry. Castellani teraz musi nadrobić cały zmarnowany sezon ligowy tych zawodników.

Trrudno sie nie zgodzic z tymi slowami, gdyz gra Kurka czy Winiara jest po prostu fatalna. Kurek zdobywajacy 3 pkt w ostatnim meczu ? parodia jakas to samo Winiar, ktory zmienil Kurka i zdobyl pkt AŻ 1 ! Z kolei z bardzo dobrej strony pokazuje się Gacek, ktorego gra jest zdecydowanie lepsza niz w sezonie. Możdżonek w miarę trzyma poziom i nie mam do niego zastrzeżeń.

 

[redwitz]

Kuba - Niemcy

Propozycja:
Niemcy @ 5.25 Unibet
Niemcy +1.5 seta @ 2.95 Unibet
Niemcy +2.5 seta @ 1.72 Unibet

Cóż, zbyt wielkich szans Niemcy nie mieli. Dzisiaj słabiej spisywał się na dodatek Grozer, który jednak trzyma grę Niemców w ataku. Kilka punktów zdobył w zagrywce, jednak sporo też niestety popsuł. Ryzyko jednak jest wliczone przy tak mocnej zagrywce. Kromm, który chyba przedwcześnie został zdjęty w pierwszym spotkaniu dzisiaj pokazał się z dobrej strony. Dosyć fajnie radził sobie w ataku. W bloku i w zagrywce chyba też punktował. Obok środkowego Gunthora najlepszy zawodnik po stronie Niemców. Max w końcu dostawał wiele piłek i w końcu większość z nich kończył. Partner ze środka dostawał mniej piłek, potrafił jednak je kończyć. Szkoda, że Marcus nie dołączył do gry w bloku. Kompletnie niewidoczny w tym elemencie. Sebastian Schwarz ze swoimi warunkami fizycznymi w żaden sposób nie jest w stanie zagrozić Kubanczykom. Brakuje siły ognia reprezentacji Niemiec. Przeciwko takiej drużynie trzeba narzucić swój styl gry. Trzeba grać twardo na zagrywce, niekoniecznie trzeba ustawiać skuteczny, punktowy blok. Pasywny, który pozwala na kontrę również jest bardzo dobry. Dodam jeszcze, że statystyki w obronie i w przyjęciu Niemców wolę przemilczeć. Nie mam pojęcia kto je sporządzał.

Kubańczycy zdobyli znowu zgarnęli komplet i z 11 oczkami przewodzą grupie D. Szczególnie mnie to nie dziwi. Dysponują potężną siła w każdym elemencie. Ciągle mają braki w obronie, ale wydaje mi się, że troche poprawiają się i w tym elemencie. Będą bardzo groźni w Final Six, do którego powinni awansować i na MŚ. We Włoszech już w grupie będą rywalizować z Brazylijczykami. Dzisiaj świetnie zaprezentował się Leal i para środkowych. Leal był najskuteczniejszym zawodnikiem na skrzydle w swoim zespole. Dodatkowo cały czas nękał rywali w polu serwisowym. Leon dzisiaj troszkę słabiej. Nie otrzymywał wielu piłek, co nie dziwi, bo ze skutecznością miał problemy. Za to sporą ilość piłek otrzymali Camejo i Simon, którzy kończyli dosłownie wszystko. Niesamowite ! Camejo może nie błysnął w bloku, ale wszystko nadrobił niezawodny Simon. Dzisiaj znowu mieliśmy okazje zobaczyć obu Kubańskich atakierów-bombardierów. Hernandez nie prezentował się wcale źle, chociaż jak na ich zespół to skuteczność miał przeciętną. Cepeda długo nie grał jednak pokazał bardzo skuteczny atak w swoim wykonaniu.

Kuba miazga ! W meczu z Polakami śmiało będe swoje Typy kierować w ich stronę. Tutaj może trochę zbyt łatwowiernie wierzyłem w niespodziankę do samego końca w obu spotkaniach.

Tak po krótce, bo jednak starałem się oglądać dwa mecze w jednym czasie, więc nie wszystko wyłapałem.

Brazylia - Holandia

Propozycja:
Holandia @ 10.00 Unibet
Holandia +1.5 seta @ 6.50 Unibet
Holandia +2.5 seta @ 2.40 Unibet

Nie skreślałem reprezentacji Holandii przed pierwszym gwizdkiem, lecz nie spodziewałem się takiego obrotu sprawy. Reprezentacja Trenera Blange znakomicie zagrała z reprezentacją Korei. Bardzo podobał mi się ich styl, jednak przeciwnik nie był z najwyższej półki. W tamtych spotkaniach świetnie funkcjonowała zagrywka i blok. Dzisiaj było podobnie. Holendrom trudno jest cokolwiek zarzucić bardzo dobrze bronili, kończyli kontrataki i przede wszystkim w końcu ich Libero grał bardzo dobrze. Ostatnio chyba troche na niego narzekałem. Brazylia wedlug mnie wcale nie przyjmowała tak wybitnie jak pokazują statystyki. Według mnie coś jest nie tak. Holandia odrzucała Brazylijczyków od siatki i miała później ułatwioną sytuację. Średnio dzisiaj wyglądał atak u Canarinhos. Żaden ze skrzydłowych nie trzymał jakiegoś szczególnego poziomu. Visotto ze swoimi warunkami powinien niszczyć, niestety po drobnym urazie jakoś jego gra nie wygląda nadzwyczajnie. Pojawiał sie rezerwowy Theo i całkiem dobrze mu szło. Również w bloku świetnie sobie radził. Murillo i Thiago Alves dostawali mało piłek do przyjęcia jednak nie za dobrze im szło. Libero Mario według statystyk miał fenomenalne przyjęcie, jednak tak jak pisałem nie wydaje mi się, żeby te statystyki odpowiadały rzeczywistości. Na środku wystąpili Lucas i Rodrigao jednak zagrali cieniutko. Młody Rezende zaprezentował się dosyć dobrze, jednak nieskutecznośc jego kolegów na pewno mu nie pomagała.

Holendrzy- Dobra zagrywka, czasami jednak za dużo błędów. Atak na przyzwoitym poziomie, chociaż przyjmujący nie zachwycili skutecznością. Dobra obrona, przede wszystkim Libero Jelte Maana. Dodatkowo całkiem skutecznie spisywali się na kontrach. Róznica w setach nie była zbyt duża, jednak Holendrom trudno po takim meczu cokolwiek zarzucić.

Świetnie zagrała przede wszystkim para środkowych. Klasa sama w sobie ! Kooistra szczególnie zaimponował. Niesamowita skuteczność w ataku i do tego kilka zdobytych punktów w bloku. Rob otrzymał mniej piłek, jednak nie skończył chyba tylko jednej ( Albo dwóch ). Również dobry występ zanotował atakujący Niels Klapwijk. Dick Kooy i Jeroen Rauwerdink średnio spisali się w ataku jednak według mnie egzamin zaliczyli. Nie wymiękli do końca i wraz ze swoim Libero bardzo dobrze przyjmowali. Znów pochwale sypacza Van Harskampa. Bardzo dobrze prowadzi grę i całkiem ciekawie to wygląda. Oprócz Valerio chyba właśnie Yannick najbardziej mi się na razie podoba. Na parkiecie pojawiali się jeszcze rozgrywający Freriks i atakujący Kay Van Dijk, były to jednak tylko zmiany taktyczne. Tak grającej drużynie nie można przeszkadzać.

...........................................................................

Brazylia - Holandia

Dzisiaj spodziewam się twardszej, bardziej agresywnej gry Brazylijczyków. Od początku będą chcieli pokazać charakter i "nastraszyć" Holendrów. Reprezentacja Oranje świetnie wytrzymała presję pierwszego spotkania i bardzo dobrze przeszła okres aklimatyzacji. Nie było widać u nich tremy. Dzisiaj będą dodatkowo podbudowani i zmotywowani aby pokazać Światu, że są w stanie dwukrotnie pokonać Canarinhos i nie był to wypadek przy pracy, bądź słabszy występ ekipy Trenera Rezende.

Holendrzy nie mogą dac sobie narzucić stylu gry Brazylijczyków. Znowu muszą mozolnie zacząć od swojej gry. Mocna zagrywka i skuteczny blok lub wyblok. W kontrataku potrafią być bardzo skuteczni. Liczę, że Yannick będzie znowu wykorzystywał swoich świetnych środkowych jeżeli tylko będzie miał dobrze przyjętą lub dograną piłkę.

Widzę dwa scenariusze. Bardzo twarda gra Brazylii i wykorzystywanie wszystkich swoich atutów. Wtedy Holendrom może być ciężko o urwanie choćby seta. Bardziej prawdopodobnym scenariuszem wydaje mi się wyrównana walka i trochę dłuższy mecz. W tym wypatruje szansy Holendrów, którzy są już po kilku spotkaniach Eliminacyjnych i są już w rytmie meczowym na co narzeka Trener Rezende. Brazylia rozegrała dopiero trzeci mecz w tym sezonie.

Propozycja:
Holandia @ 4.75 Unibet
Holandia +1.5 seta @ 2.65 Unibet
Holandia +2.5 seta @ 1.60 Unibet

 

[mozi]

Zgadzam się w 100% z tym co napisał Redwitz. Oczywiście Brazylia dalej pozostaje faworytem spotkania z Holandią, ale czy po porażce 0:3 wczoraj, kurs 4.75 na ich kolejną porażkę nie jest przesadzony? Moim zdaniem tak i to zdecydowanie. Nie przypominam sobie sytuacji w której Canarinhos przegraliby 2 mecze z rzędu u siebie, ale ich kadra od dawna nie była tak "słaba" o ile o nich w ogóle można tak pisać. Po za tym kiedy w ogóle ostatnio przegrali u siebie 0:3? Na pewno będą chcieli pokazać się z jak najlepszej strony i za wszelką cenę zrehabilitować się za wczorajszą wpadkę, ale psychologiczną przewagę ma reprezentacja Orajne, bo udowodnili sobie, że ekipa gwiazd Rezende jest do pokonania. Tak jak napisał mój przedmówca Holandia rozegrała w tym sezonie więcej spotkań, Brazylia wchodzi dopiero w rytm meczowy. Dodajmy jeszcze do tego wspaniałą grę na zagrywce i w blogu Pomarańczowych i wydaje się, że wcale nie muszą stać na straconej pozycji. Podopieczni trenera Blange prezetnują bardzo ładną dla oka siatkówkę, a do tego jest ona skuteczna. Po dwóch zwycięstwach z Koreą, mają szansę podtrzymać serię 4W z rzędu. Nie będzie łatwo, ale jest o co walczyć, w końcu nie będzie łatwo ograć Brazylii u siebie, kiedy ta będzie już w odpowiednim rytmie, a na pewno bardzo zależy im na awansie do Final Four z pierwszego miejsca.

Brazylia - Holandia 2 @ 4.75 Unibet

 

[adwokat_typera]

Brazylia pokazała wszystkim, że nadal jest to czołówka światowa. Nie mogli przegrać drugiego meczu z Holandią i już od początku zaczęli z animuszem. Wygrali 3-1. Pierwszy mecz to był wypadek przy pracy. Warto dodać, że każdy set przegrywali minimalnie. Z meczu na mecz będą coraz mocniejsi i powinni wygrywać mecz za meczem. Warto rozważać obstawianie na Brazylijczyków, bo kursy mogą być przystępne, a forma ich rośnie.
Podobna rzecz ma się co do Polaków. Buki ewidentnie nie odrobiły zadania domowego. Kursy na Polaków z Argentyńczykami były bardzo dobre. Na pierwszy mecz można było wyłapać nawet ponad 2,55. Na mecze z Kubańczykami, wg mnie nieco przereklamowanymi, kursy będą podobne, jak nie wyższe. Do kadry ma wrócić elita, czyli Włazły, Zagumny, Winiarski... Kuba to zespół mocny w ataku, ale beznadziejny na przyjęciu. Jeśli zagra się z nimi dobrą zagrywką, praktycznie można zneutralizować ich atak. Kubańczycy od lat żyją w chorym kraju, z którego większość myśli jak uciec. Myślę, że u siebie Polacy spokojnie ich ograją, natomiast z wyjazdu przywiozą minimum 1 zwycięstwo, a może nawet dwa. Kuba byłaby potęgą światową, gdyby władze tego kraju zaczęly rozsądnie myśleć. Taki Poey, dawna ich gwiazda, wołał ucieć do Włoch, niż grać za grosze w takim kraju, gdzie jego rodzina wiązała koniec z końcem.
Wg mnie Polska u siebie 6/6.