Niemcy -
Polska
Propozycja:
Polska -1.5 seta @ 2.40
Unibet
Cóż można napisać ? Gyorgy Grozer + Robert Kromm 3:1
Polska !
Szczerze mówiąc to jestem zły i niezadowolony z gry Polaków. Nie obchodzą mnie teksty w stylu "Najwyższa forma przyjdzie na Mistrzostwa Świata".
Niemcy tez celują w ten Turniej. Nie mieli od Nas lepszego składu a jednak wygrali dość pewnie. Mieli dwie strzelby, których Nam zabrakło. Nie było w Naszym zespole lidera. Mieli Grozera do którego można było w ciemno posyłac piłki kiedy drużyna miała słabszy okres. Nie pokazaliśmy ciekawych, kombinacyjnych zagrań. Bylo mnóstwo niedokładności w rozegraniu. Ucieszyłem się kiedy dowiedziałem się, że Grzesiek rozpocznie w wyjściowym składzie. Liczyłem na odważną grę ze środkowymi i przede wszystkim dobrą współpracę z Patrykiem Czarnowskim. Nic z tego. Grzesiek popełniał sporo błędów technicznych. Rozegrania do Piotrka Gruszki to jakieś nieporozumienie. Piotrek dostał 25 piłek. Ile z tych 25 piłek było dokładnych ? Z ilu piłek Piotrek mógł wybrać sobie kierunek, w który chce uderzyć ? Niewiele. Marcin Możdżonek i Patryk Czarowski przez dłuższy czas nie powąchali piłki w bloku. Dopiero później się coś ruszyło. Marcin w ataku radził sobie przyzwoicie. Również w zagrywce zdobył kilka oczek. Patryk wyglądał na stremowanego. Gdzie był ten luz, którym imponował w spotkaniach z Francją ? Nie mam pojęcia kiedy on celuje zagrywką a kiedy piłka poprostu mu "schodzi". Piotrek Gruszka tak jak wspomniałem dostawał sporo piłek i sporo niedokładnych. Nie popełniał błędów, nie był blokowany jednak cały czas
Niemcy podbijali jego próby. Po dobrym spotkaniu z Francją spodziewałem się czegoś więcje, jednak głównie za sprawą Łomacza wyglądąło to bardzo, bardzo słabo. 28% skuteczności w ataku mówi samo za siebie. Na pochwały zasługuje na pewno Michał Ruciak. Kto by się spodziewał, że to właśnie Michał będzie ciągnął grę Naszej reprezentacji w ataku. Pomimo nie oszukujmy się, słabych warunków fizycznych miał dobrą skuteczność w ataku. Rozumiem, że Bartek jest wyższy, bardziej skoczny, ma lepszy zasięg, ale dlaczego otrzymywał tyle piłek skoro wyraźnie mu nie szło. Nie mógł się przebić przez niemiecki blok, bardzo często był podbijany. 36% skuteczności w ataku to również za mało. Przyjęcie było na bardzo dobrym poziomie czym byłem pozytywnie zaskoczony. Stanowczo za rzadko uruchamialiśmy krótką. Zwłaszcza, że na skrzydłach szło średnio. Słowa uznania dla Piotrka Gacka. W końcu zagrał dobre spotkanie. Bardzo dobrze radził sobie z przyjęciem i podbił wiele piłek. Kuba Jarosz dał dobrą zmianę. Może na niego zdecydowałbym się od początku spotkania ? Teraz przejdę do Niemców. "Przegląd Sportowy" spodziewał się innego składu, ja po części również. Miłym zaskoczeniem ( Dla Polskich siatkarzy niekoniecznie ) była obecnośc w wyjściowym składzie Georga Grozera. Rownież Robert Kromm, którego kilka razy w tym sezonie widziałem w barwach włoskiej Verony był miłym zaskoczeniem. Świetny mecz obu zawodników. Genialna postawa w ataku. Szczególnie Grozer będzie się śnic po nocach Naszym siatkarzom. Ogromny wachlarz mozliwości. Oprócz piekielnie mocnych ataków potrafi skutecznie zaskoczyć pięknym plasem bądź kiwką. Dopiero w końcówce spotkania został kilka razy zablokowany i przestrzelił może ze dwa razy. Dołożył dobrą grę w bloku i na zagrywce. Swoją drogą jestem dumny z Polskich przyjmujących. Dziwiłem się wczoraj jak można dosyć dokładnie przyjąć jego zagrywkę. Nasi nie pękli. Radzili sobie dosyć dobrze. Już przed tym spotkaniem nie miałem wątpliwości, że Georg może być gwiazdą Plus Ligi. Robert zanotował podobną skuteczność w ataku co Grozer. Atakował jednak dużo mniej. W przeciwieństwie do Grozera nie zanotował jednak nie zdobywał punktów w innych elementach. Tylko jeden blok. Tak propo bloku to wczoraj świetnie działał w niemieckiej drużynie. Może w punktowych blokach nie widać różnicy. Spora róznica pojawia się jednak w wyblokach.
Niemcy mieli 36 wybloków, Nasi zawodnicy tylko 19. Co robili na kontrach podopieczni Trenera Lozano wszyscy widzieliśmy. Będąc przy statystykach dodam jeszcze, że mieliśmy lepsze przyjęcie od Niemców. Nie przełożyl się to jednak na atak. Tylko 42% skuteczności w ataku przy prawie 60% Niemców. Pozytywnie zaskoczył drugi z przyjmujących Schwarz. Nie popełniał wielu błędów, w ataku radził sobie w miarę dobrze. Co ciekawe, miał bardzo dużo wybloków. Choć nie ma jakiegoś potężnego zasięgu. Bardzo dobra gra w przyjęciu. Niemieccy środkowi nie zaistnieli jakoś sczególnie w tym spotkaniu. Średnio spisywali się w ataku. W bloku również zaliczyli mało punktów. Patrik Steuerwald robił to co poprostu miał robić. Uruchamiał środkowych częściej niż Grzesiek chociaż nie wychodziło to najlepiej i nie miał wcale świetnie dogrywanych piłek. Najczęściej wybierał jednak Grozera i Kromma. Bardzo dobre decyzje. Tak grających zawodników trzeba poprostu wykorzystywać. Oprócz Georga jeszcze jedna osoba zasłużyła na ogromne pochwały. Jest to niemiecki Libero Ferdinand Tille. Bardzo podobała mi się jego gra. Przyjęcie może nie na wysokim poziomie, ale obrony genialne. Świetnie "chodził" po boisku i wybierał co się dało.
Byłem zażenowany tym jak prosta była Nasza
siatkówka. Potrafimy grać ciekawie, szybko, kombinacyjnie. Dlaczego nie pokazaliśmy tego wczoraj ? Momentami Nasza gra w ataku wyglądała jak trening reprezentacji Kambodży.
Niemcy mogli sobie pozwolić na prostą grę, ponieważ mieli dwie strzelby na skrzydłach. My nie mieliśmy takiego komfortu i trzeba było zacząć działać. Mamy w kadrze zawodników, którzy potrafią grać szybko i kombinacyjnie, choćby Michał Ruciak czy Patryk Czarnowski. Wystawianie Bartkowi wysokiej piłki również nie przyniesie efektu. Za mało graliśmy "pajpem". Momentami byliśmy bezsilni. Nie mogliśmy się przebić przez niemiecką ścianę. Pomimo tego, że Steuerwald dosyć często uruchamiał Grozera i nie było to zaskoczeniem nie mogliśmy go zatrzymać.
Dzisiaj jeżeli znacząco nie poprawimy skuteczności w ataku i nie znajdziemy sposobu na Grozera to rozpoczniemy tegoroczną edycje Ligi Światowej od dwóch porażek, które dadzą Nam ostatnie miejsce w grupie.
Spróbuje dzisiaj odwrotnie niż wczoraj. Głownie dlatego, że nie widzę elementu, w którym moglibyśmy przyćmić Niemców. Nasz firmowy element, czyli blok nie działał wczoraj zbyt dobrze. Ciekawi mnie tylko czy Kromm i Grozer utrzymają dobrą dyspozycje. Są w stanie to zrobić.
Propozycja:
Niemcy -1.5 seta @ 2.50
Unibet