Liga Światowa 2010

[redwitz]

Kuba - Argentyna

Ameryki zapewne nie odkryję. Kubańczycy wystąpią w roli faworyta i odniosą zwycięstwo. Na swoim terenie jest ich piekielnie trudno pokonać. Argentyna przed Final Six na pewno będzie chciała sprawdzić zawodników i przede wszystkim wprowadzić niektóre ustawienia, zagrania do gry. Trzon reprezentacji Kuby stanowi przede wszystkim bardzo efektowna i efektywna para Leal-Leon. Szczególnie ten drugi, młodszy ma szanse zostać wielką gwiazdą siatkówki. Szkoda, że jego droga do Europy jest jak na razie zamknięta. Na środku kolejny z genialnych zawodników. Simon Aties, który bryluje w każdym elemencie. Zarówno w ataku jak i zagrywce czy bloku. Takiego siatkarza chciałaby mieć w swoich szeregach każda ekipa. Obok Simona na tej pozycji wystąpi Osmany Camejo. Na rozegraniu i na pozycji Libero co nie będzie żadnym zaskoczeniem ujrzymy Hierrezuelo i Gutierreza. Pozycja atakującego w reprezentacji Kuby zawsze schodziła na dalszy plan. Podobała mi się gra Sancheza, którego teraz zabraknie. Obecnie na tej pozycji wymieniają się Rolando Cepeda i Fernando Hernandez, którzy w sparingach z Serbią zdobywali ponad 20 pkt. Jeden w pierwszym spotkaniu, drugi w drugim. Nie wiem jaki skład wystawią Trenerzy z Argentyny. To jest największa zagadka w tej rywalizacji.

Propozycja:
Kuba -2.5 seta @ 2.20 Unibet

 

[mateusz2343]

20:30 zaczna sie mecz Francji i Włoch.
Co o tym meczmu można powiedziec? Włosi troszke osłabieni na pewno zagra Fei ale nie wiem jak ostatnimi czasy sie prezentował.. Ktos juz tu wspomnail, ze Włosi w lidze magicznie ale potrafią wtapiac

O________. no takiego wyniku sie nie spodziewalem ;/ szybkie 3-0 jedynie w pierwszym secie stawiali opór francuzi ale potem ..
masakra

 

[redwitz]

Włochy - Francja

Przed chwilą właśnie skończyła się retransmisja tego spotkania. Spodziewałem się dłuższego sptokania, zwłaszcza jeżeli chodzi o sety. Włosi w Eliminacjach nie zachwycali i ten jeden set był dla Francuzów minimum na jakie liczyłem. Dwa pierwsze sety bardzo wyrównane, w trzecim od stanu 6:9 Włosi zaczęli grać wyśmienicie. Wszystko im wychodziło. Pierwsza rzecz na którą zwróciłem uwagę to bardzo dobra gra w bloku siatkarzy z Włoch. Szczególnie Cristian Savani brylował w tym elemencie. Druga rzeczą jest bardzo dobry rozkład ataku, który zaprezentował Nam Valerio Vermiglio. Czasami pod siatką zastępował go Dragan Travica, który jest troszkę wyższy od doświadczonego Włocha. Fei, Savani i Maurotti byli prawie po równo obciążeni w ataku. Dochodził do tego umiejętnie choć rzadko wykorzystywany środek. Fei zagrał na swoim optymalnym poziomie, skończył wiele piłek. Zasięg również był bardzo dobry. Cristian jak zwykle słabiej spisywał się w przyjęciu. Nadrabiał jednak dobrą grą w bloku i piekielnie mocnym atakiem. Miłą niespodzianką był występ Maruottiego. Oglądałem go kilka razy w Sisleyu w tym sezonie i już wtedy pokazywał wiele ciekawych zagrań. Bardzo dobry występ młodego Włocha. Cichy bohater dzisiejszego spotkania. Davide Marra był dla mnie niespodzianką i zaprezentował się z dobrej strony. Przyjęcie stało na dobrym poziomie. Również w obronie wyciągnął parę trudnych piłek. Bez fajerwerków. Na środku nie zagrał jednak powracający po kontuzji ( Nie wiedziałem o jego urazie ) Emanuele Birarelli. Pojawiał się on tylko na zagrywce. Z dobrej strony pokazał się Simone Buti. Andrea Sala dość często zmieniał zagrywkę. Czasami uderzał piekielnie mocno z wyskoku, żeby zachwile zastosować zagrywkę stacjonarną. W ataku obaj środkowi nie odegrali znaczącej roli. Na parkiecie pojawiał się jeszcze Ivan Zaytsev, ale niz znaczącego do gry nie wniósł. Po stronie Francuzów pierwsze skrzypce grali Guillaume Samica i Antonin Rouzier. Obaj zanotowali ponad 50% skuteczności w ataku. Troszke więcej spodziewałem się po Ngapecie. W ataku zagrał jednak dzisiaj na przeciętnym poziomie. Dosyć często uderzał przed siebie. W przyjęciu zagrał dosyć dobrze. To bardzo młody gracz, dopiero pojawiający się w "wielkiej" siatkówce. Może za wiele od niego wymagam. Blado na tle Włochów, Francuzi wypadli w bloku. Tylko 2 oczka Rouziera w tym elemencie. Zagrywką również nie punktowali. Szanse do zaprezentowania swoich umiejętności otrzymali obaj rozgrywający. Mecz rozpoczął Bazin jednak później co jakiś czas zamieniał się z Toniuttim. Starali się uruchamiać środkowych jednak, albo zawodziło rozegranie, albo Kieffer, Vadeleux czy Sol nie kończyli ataków. Epiozd na parkiecie zaliczył także Baptist Geiler. Francuzi momentami podbijali sporo piłek. Jednak te albo wracały an stronę Włochów, albo były niewykorzystywane w kontrze prez Francuzów. Nie błysnął dzisiaj Hubert Henno.

Zasłużone zwycięstwo Włochów. Na skrzydłach mieli sporą przewage w ataku. Głównie dzięki lepszemu rozegraniu. Decydującym elementem okazął się jednak blok, w którym siatkarze Trenera Blaina wypadli bardzo, bardzo słabo.

 

[redwitz]

Korea Południowa - Holandia

Cóż, nie posiadam ogromnej wiedzy jeżeli chodzi o "egzotyczną" siatkówkę, więc nie będe świrować. Żadnego z Koreańczyków szczególnie nie kojarzę, więc co nieco napiszę o reprezentacji "Pomarańczowych". Reprezentacja Holandii weszła już w sezon reprezentacyjny Eliminacjami do Mistrzostw Europy. W tych spotkaniach wypadła jednak średnio. Przegrała 0:3 z Portugalią i 2:3 z Macedonią. Jak już wiemy w Lidze Światowej nie zobaczymy Roberta Horstinka, który byłby ogromnym wzmocnieniem kadry Oranje. Na pozycji przyjmującego najprawdopodobniej zobaczymy Jeroena Rauwerdinka i Dicka Kooya, którzy całkiem dobrze wprowadzili się do podstawowego składu reprezentacji. Zostaje jeszcze Jeroen Trommel, który jest zawodnikiem leworęcznym i potrafi napsuć krwi wielu zespołom. Rauwerdink i Kooy są to zawodnicy z Włoskiej Ligi. Na pozycji rozgrywającego nie powinno być niespodzianki. Zobaczymy zawodnika Noliko Maaseik Yannicka Van Harskampa. Ostatnio po przekątnej z Yannickiem zamiast Kaya Van Dijka mogliśmy oglądać Nielsa Klapwijka. Kto rozpocznie dzisiejsze spotkanie jest jednak zagadką. Środek jest bardzo mocną bronia reprezentacji prowadzonej przez Petera Blange. Rob Bontje i Wytze Kooistra to uznane marki i czołowe postacie w swoich włsokich ekipach. Odpowiednio w Sisleyu Treviso i Trenkwalderze Modena. Na libero wystąpi najprawdopodobniej Jelte Maan, o którym nie moge zbyt wiele napisać.

Na parkiecie w Korei gospodarze powinni być groźni. Siatkarze "Pomarańczowych" chcą powalczyć w tegorocznej edycji Ligi Światowej i tak naprawde tylko z Koreą moga naprawdę powalczyć o zgarnięcie całej puli punktów. W starciach z Brazylią czy Bułgarią będzie o to strasznie ciężko. Mam jakiś sentyment do reprezentacji Oranje. Zarówno w piłce nożnej jak i siatkowej. To podopiecznym Trenera Blange będe jutro kibicować.

Propozycje:
Holandia @ 1.72 Unibet
Holandia @ -1.5 seta 2.40 Unibet

Teraz trzeba się godzinkę przespać i potem będziemy się zachwycać Kubańskimi gwiazdeczkami. Mecz Holendrów o godzinie 7.00. Równiez gorąco polecam.

 

[papajus]

przeczytałem gdzieś że w drużynie niemiec nie będzie grał ich najlepszy zawodnik ,rozgrywający,czy to na tyle poważne osłabienie że nie ugrają seta,przeciesz polacy też nie jadą w najmocniejszym składzie a liga w tym roku była naprawdę ciężka,ja myślę że polacy wygrają ale 3:1 lub3:2 i over185,5 wejdzie ,wystarczy zobaczyć historię 6 meczy jakie rozegrali,polacy wygrali 5 z nich ale tylko raz pokonali niemców 3:0

 

[belchior89]

Co sądzicie aby dziś ponownie zagrać Chiny +2.5 :?: Serbowie wciąż osłabieni. Niestety nie miałem możliwości obejrzenia tego spotkania i dlatego pytam.

 

[hiro]

Moja analiza do meczu Niemcy - Polska:
Już dziś Reprezentacja Polski zmierzy się z Niemcami - podopiecznymi Raula Lozano - byłego trenera Polaków. Będzie to spotkanie numer 99 pomiędzy tymi dwoma narodami. Polacy triumfowali 64 razy, Niemcy 35. Ostatni raz te dwie reprezentacje spotkały się w ubiegłym roku we wrześniu w Izmirze podczas ME, gdzie górą byli biało - czerwoni zwyciężając 3:1. Niemcy wracają do Ligi Światowej po 6 - letniej przerwie, podczas której grali w Lidze Europejskiej.
W reprezentacji Polski zabraknie takich zawodników jak: Daniela Plińskiego, Michała Bąkiewicza, Mariusza Wlazłego, Pawła Zagumnego oraz Piotra Nowakowskiego. Natomiast w zespole gospodarzy zagra jedynie 3 zawodników, którzy grali w LŚ.
Polacy powinni zwyciężać od samego początku chcąc osiągnąć dobry wynik w tegorocznej edycji. Przewiduję wynik 1:3 jednak wolę zagrać na zwycięstwo w meczu.

 

[stoper49]

Rosja - USA (1.526)

Rosja (-1.5) - USA (1.592)
W zasadzie ponawiamy typ, Amerykanie po prostu bez swoich najlepszych graczy nie są wstanie się przeciwstawić dobrze grającym gospodarzom. Wczoraj w ekipie gości nawet nie grał Rooney, który mógłby postraszyć w ataku, bo para Salmon - Anderson jest na to za słaba, wczoraj w drużynie USA też słabiutko zaprezentował się atakujący Patak, więc jak widać nie ma ona zupełnie czym straszyć Rosjan, którzy nawet nie grając na 100% swoich możliwości nie powinni mieć problemów z odniesieniem drugiego pewnego zwycięstwa.

 

[marnik]

Moja analiza do meczu Niemcy - Polska:
Już dziś Reprezentacja Polski zmierzy się z Niemcami - podopiecznymi Raula Lozano - byłego trenera Polaków. Będzie to spotkanie numer 99 pomiędzy tymi dwoma narodami. Polacy triumfowali 64 razy, Niemcy 35. Ostatni raz te dwie reprezentacje spotkały się w ubiegłym roku we wrześniu w Izmirze podczas ME, gdzie górą byli biało - czerwoni zwyciężając 3:1. Niemcy wracają do Ligi Światowej po 6 - letniej przerwie, podczas której grali w Lidze Europejskiej.
W reprezentacji Polski zabraknie takich zawodników jak: Daniela Plińskiego, Michała Bąkiewicza, Mariusza Wlazłego, Pawła Zagumnego oraz Piotra Nowakowskiego. Natomiast w zespole gospodarzy zagra jedynie 3 zawodników, którzy grali w LŚ.
Polacy powinni zwyciężać od samego początku chcąc osiągnąć dobry wynik w tegorocznej edycji. Przewiduję wynik 1:3 jednak wolę zagrać na zwycięstwo w meczu.

Garść statystyk, podane osłabienia Polaków. Śmieszny argument mówiący o tym, że tylko 3 Niemców kilka lat temu grało w LŚ (zapewniam, że zawodnicy Niemieccy są ograni na poziomie międzynarodowym tak samo jak nasza kadra na ten mecz lub nawet mają o wiele wieksze doświadczenie). Koronny argument: Polacy wygrają bo chcą dobrze wypaść w LŚ, a Niemcy to niby będą chcieli przegrać? Nie bede pisał ponownie mojej analizy tego meczu (jest kilka postów wyżej), ale jak czytam co niektóre posty to aż słabo się robi. Dobrze, że piszesz, ale najpierw przemyśl to co piszesz, sprawdz inf.

 

[redwitz]

Kuba - Argentyna

Propozycja:
Kuba -2.5 seta @ 2.20 Unibet

Pomimo tego, że spotkanie Kuby z Argentyną stało na średnim poziomie ( Głównie za sprawą wielu prostych, indywidualnych błędów. ) warto było wstać i obejrzeć grę Naszych grupowych rywali. Kuba odniosła w miare pewnie i przede wszystkim zasłużone zwycięstwo. Szkoda przestoju na początku trzeciego seta. Na dystansie udało się odrobić pięcio punktową strate, jednak później znowu wyższy bieg wrzucili Argentyńczycy. Głównie za sprawą zagrywki Uriarte i Scholtisa, które były jedynymi punktowymi zagrywkami w całym spotkaniu dla Argentyny.

Zaczne może od Argentyny. Wielka szkoda dla tego zespołu, że od początku spotkania nie grał Nicolas Uriarte. Luciano De Cecco jakoś nie specjalnie przypadł mi do gustu. Nicolas rozgrywał z polotem, choć właśnie w końcówce trzeciego seta potrafił podjąć najlepsze decyzje dla swojego zespołu. Nie siląć się na finezję. Również w polu serwisowym prezentował się lepiej. Sebastian Sole i Blanco Costa nie pokazali nic ciekawego. Co innego Alejandro Spajic, który znakomicie spisywał się w ataku kończąc większość piłek. Jak można było zobaczyć wiek zupełnie mu nie przeszkadza. Lucas Ocampo i Guillermo Garcia bardzo się starali jednak końcowe efekty nie zawsze były takie na jakie oczekiwała drużyna. Przyjęcie ogólnie całej drużyny z Argentyny pozostawiało wiele do życzenia. Pablo Meana (Libero) uwijał się w obronie aby pomóc swoim kolegom. Nie zaliczył udanego występu. Co ciekawe cała drużyna Argentyny ( Według statystyk z FIVB ) nie miała ani jednego perfekcyjnego przyjęcia. Nie wierzyłbym jednak w te statystyki. Oprócz wspomnianych wcześniej Ocampo i Garcii pojawiali się jeszcze na przyjęciu Giani i Filardi. Ten drugi miał kilka prób w ataku, ale były one kompletnie nie udane. Na koniec pozostawiam sobie Gustavo Scholtisa. Świetny występ tego zawodnika. Zanotował bardzo dobry procent w ataku, zdobył dwa punkty w bloku i bardzo mocno serwował. Najjaśniejszy punkt w drużynie z Argentyny.

Kubańczycy zaprezentowali się z całkiem dobrej strony. Niestety popełniali mnóstwo niewymuszonych błędów. Również ich gra w obronie pozostawiała wiele do życzenia. Momentami zachowywali się jakby byli na parkiecie za karę. Przebijane w prosty sposób piłki rodzą po ich stronie dziwny chaos. Jak to Kubańczycy zagrywali wczoraj piekielnie mocno. Bezpośrednio z zagrywki zdobyli 11 punktów. Brylował Simon Aties, który cały czas zmieniał swój serwis. Troche bylo to dla mnie nie zrozumiałe, szczególnie dlatego, że mocny serwis po prostu mu "siedział". Simon zagrywa bardzo mocno i popsute zagrywki są wpisane w ryzyko. Znakomicie zmieniał tempo zagrywki. Wychodził wysoko w powietrze, żeby w ostatnim momencie zagrać skróta. Pięknie. W ataku zanotowal 60% skuteczności. Dobry wynik, aczkolwiek jego partner Camejo był jeszcze lepszy. Być może dlatego, że to zawsze na Simonie skupia się uwaga blokujących. Leal i Leon tak jak się spodziewałem grali pierwsze skrzypce. Wilfredo również dobrze co w ataku radził sobie w przyjęciu. Niektóre jego ataki wprawiały w osłupienie. Co chwilę "mierzyli" blok Argentyńczyków. Libero Gutierrez dosyć średnio radził sobie z przyjęciem zagrywki. W obronie jednak pokazal niesamowitą klase. Jeszcze chiałbym zwrócić uwagę na jego dokładną wystawę. Nie stara się kombinować i na siłe rozgrywać palcami. Wystawia wysoka piłke sposobem dolnym i to przy takich zawodnikach jak Leon, Leal czy Hernandez wystarcza. Gdyby jeszcze tylko lepiej przyjmował. Pozycja atakującego to zawsze jedna wielka niewiadoma w reprezentacji Kuby. Wczoraj rozpoczął mecz Rolando Cepeda. Zaczął strasznie nerwowo. Popełnił sporo błędów. Kilka ataków pokazał bardzo mocnych, jednak szybko został zmieniony przez Fernando Hernandeza. Drugi z atakujących pokazał się z bardzo dobrej strony. Piekielnie mocny atak. Podobnie jak Cepeda jest zawodnikiem leworęcznym. Jak dla mnie to właśnie Fernando powinien rozpocząć jutro w wyjściowej szóstce. Zagrywka również niczego sobie. Cichym bohaterem można uznać tego, o którym zazwyczaj mało się mówi w tej reprezentacji, mianowicie rozgrywający Hierrezuelo. Bardzo dobrze rozkładał atak pomiędzy wszystkich zawodników. Straszył przeciwników swoją lewą ręką i potężnym atakiem. Świetnie serwował i blokował. Czego chcieć więcej ? Szczególnie utkwiła mi w pamięci krótka z Simonem na zakończenie drugiej partii. Coś niesamowitego. Oprócz Hernandeza, który pojawił się jako rezerwowy i pozostał na boisku nie było głębszych zmian.

W drugim spotkaniu wszystko będzie zależeć od Kubańczyków. Jeżeli w głowach wszystko sobie poukładają i zagrają swoją siatkówkę to skończy się to w 3 setach. Wczoraj niepotrzebnie kombinowali z tymi flotami, które również psuli. Warto obejrzeć powtórkę.

 

[redwitz]

Korea Południowa - Holandia

Propozycje:
Holandia @ 1.72 Unibet
Holandia @ -1.5 seta 2.40 Unibet

Wiele osob skreślało reprezentacje Holandii. Również obawiałem się o ich dyspozycje. Szczególnie po wpadkach z Portugalią i Macedonią. Pokazali nowych ( W kadrze ), młodych zawodników. To co miało być atutem przeciwko słabszym fizycznie Koreańczykom potwierdziło się. Mocna zagrywka i odrzuceni od siatki rywale z Azji nie mieli jak walczyć z wyższymi i po prostu lepszymi zawodnikami z Holandii. Na temat koreańczyków za wiele do powiedzenia nie mam. Tak jak można się było spodziewać starał się coś zrobić Sung-Min Moon. na początku radził sobie dobrze. Jednak im dalej w mecz tym więcej czap ???? Fajnie w ataku zaprezentowali się środkowi reprezentacji Korei. Atakowali z wznoszącej się piłki i na początku sprawiało to trudności drużynie z Holandii. Azjaci nie brylowali w obronie, czasami brakowało asekuracji.

Strasznie podobała mi się gra Holendrów. Pierwszy set zagrali na genialnej skuteczności w ataku. Van Harskamp świetnie rozrzucał piłki. Oprócz Rauwerdinka każdy w ataku odgrywał rownorzędną rolę. Zaczynając od młodego Kooya po Klapwijka kończąc na środkowych. Yannick postraszył również w bloku. Na przyjęciu całe spotkanie rozegrali Dick Kooy i Jeroen Rauwerdink. Obydwaj prezentują barwy włoskich klubów. I szczególnie Dick zaprezentował się ze świetnej strony. Bardzo skoczny zawodnik, z bardzo mocnym atakiem. Dobra alternatywa dla Klapwijka. Również w zagrywce potrafi zaskoczyć. Jeroen Rauwerdink był pomijany w ataku. Najprawdopodobniej taką taktyka mają Holendrzy. Na środku zagrali wspominani w poprzednim poście Rob Bontje i Wytze Kooistra. Ich ogromne doświadczenie przeważyło. Świetnie spisywali się w bloku i przede wszystkim w ataku, notując wysoki procent skuteczności. Miło zaskoczył mnie Niels Klapwijs. Dosyć dobrze radził sobie w ataku i po prostu niesamowicie trzymał Moona w bloku. Dwa przepiękne bloki, po których piłka wpadała pionowo w pole Koreańczyków. Pozostaje jeszcze Jelte Maan, który spisywał się poprostu przeciętnie.

Oprócz jednego przestoju na koniec trzeciego seta Holandia rozegrała bardzo dobre spotkanie. Urozmaicona, ciekawa siatkówka zaproponowana przez Yannicka Van Harskampa. Podobał mi się jeden manewr, który stosowali podopieczni Trenera Blange. Mianowicie, Jeroen Trommel wchodził na zagrywkę za Roba Bontje. Po stracie zagrywki zostawał jednak na parkiecie a w miejsce przyjmującego Dicka Kooya pojawiał się Libero Jelte Maan. Dosyć ciekawy pomysł, który zazwyczaj nie przynosił jednak zamierzonych efektów. Holendrzy nie pozostawili Koreańczykom żadnych złudzeń.

 

[redwitz]

Tak na szybko, bo zaraz znikam.

Rosja - USA

Wczoraj Amerykanie podjęli walke tylko w drugim secie. Zawodnicy USA w każdym elemencie byli słabsi od Rosjan. Jeżeli mozna wierzyć statystykom to przyjęci Lambourna, Salmona czy Andersona było poprostu bardzo, bardzo słabe. Rosjanie również nie popisali się w tym elemencie, ale potrafili słabsze przyjęcie naprawić czy to w ataku czy w bloku. Wczoraj świetną partię rozegrał młody Dmitriy Muserskiy. Świetnie spisał się w ataku, w bloku również był wiodącą postacią w drużynie Bagnoliego. Bez Stanleya czy Priddyego ( Nie wiem nawet w jakiej jest formie ) nie widzę większych szans dla ekipy z Ameryki Północnej.

Propozycja:
Rosja -1.5 seta @ 1.55 Unibet

Brazylia - Bułgaria

O wczorajszym spotkaniu napisałem już wiele. Bez dobrego rozgrywającego z Brazylią się nie wygra. Z Rozgrywającym, który tylko przeszkadza tym bardziej. Zhekov zagrał bardzo słabo. Vladimir Nikolov również nie pokazął się z dobrej strony. Dobrą zmianę dał gracz Trentino Volley Tsvetan Sokolov. Wczoraj obie drużyny świetnie spisywały się w bloku, choć przyjęcia nie było wcale takiego złego. Po pierwszym slabszym secie Brazylia zaczęła grać w końcu swoją siatkówkę. Może nie było to tak perfekcyjne granie jak Nas do tego przyzywyczaili, ale już się powoli coś "zazębiało". Wątpie, aby w drugim kolejnym spotkaniu Bulgaria tak świetnie czuła się w bloku. Liczę na lepszy występ Visotto i lepsżą współprace Bruno Rezende ze środkowymi.

Propozycja:
Brazylia -1.5 seta @ 1.48 Unibet

 

[robson-united]

Redwitz Na samym poczatku brawa dla Ciebie nie tylko za analizy przedmeczowe, ale równiez i pomeczowe dywagacje na temat zawodników i formy poszczególnych zawodników. Takie rzeczy pewnie się przydadzą userom, którzy danego meczu nie widzieli. Lepiej np czasem przeczytac opinie kogoś kto jest zafascynowany siatkówką niż relacje z portalu siatkarskiego bo tam niekiedy poziom pozostawia wiele do życzenia. Co więcej to fajnie się czyta Twoje opinie No i typy skuteczne co ważne.

:siata:Brazylia - Bułgaria Typ : Bułgaria +2,5seta @ 1,55 Bwin 6/10 3:1
:siata:Kuba - Argentyna Typ : Kuba -1,5seta @ 1,30 Tobet @ 6/10 3:1
:siata:Włochy - Francja Typ : Francja @ 2,30 Bwin 3/10 3:0

Wczoraj także miałem okazje oglądac kilka meczów. Widziałem całe spotkanie Brazylijczyków z Bułgarami, chwilami przełączałem na spotkanie Rosjan z USA. Apropo meczu Rosji to zgadzam się z poprzednikami, że USA nie ma lidera w ataku, Salmon, Anderson i Patak nie radzili sobie kompletnie ze ścianą rywali. Nie ma się co dziwic zresztą, obaj nie dysponują również jakimiś super warunkami, bardziej bazują na szybkości niż potencjale w ataku. W pamięci utkwił mi moment z 2 seta kiedy Amerykanie prowadzili 19-13, a przegrali tą partie! Wtedy już byłem przekonany, że zakończy się na 3-0 ten mecz. Także podobała mi się gra Muserskiya. Warunki imponujące, do tego serwis z wyskoku. Czyżby Rosjanie doczekali się nowego Kazakowa? Również Taras Khtey potwierdził dobra forme jaką prezentował w klubie z Biełgorodu. Zdziwiony jestem statystyką Maxima Mikhaylowa. Wg FIVB zdobył tylko 6pkt w tym meczu, a miałem wrażenie że częściej atakował skutecznie. W sumie czasem zmieniał go Poltavskyi i to głownie dzięki Semenowi udało się zniwelowac strate w drugim secie. Dzisiejszy mecz może wyglądac bardzo podobnie, USA może i są w stanie wygrac jedną partie, ale chyba nic więcej. Podobnie jak poprzednicy proponuje

ROSJA - USA Typ : Rosja -1,5seta @ 1,52 Tobet 3:1
ROSJA -9,5pkt @ 1,85 Tobet 96-82

Nowy Kazakow w akcji - Dmitryi Muserskiy ​

-----------------------
Brazylijczyków z Bułgarami chyba dzisiaj odpuszcze. Canarinhos zagrali siermiężny mecz, męczyli się strasznie. Nie funkcjonowała gra środkiem, Rodrigao i Lucas popełnili kilka błędów. Również Vissotto dawał się łapac na pojedynczym bloku co rzadko mu się zdarza. Ogólem Brazylia bez sztycha póki co. Dobrze w polu serwisowym Thiago ALves, ale w przyjęciu czy ataku juz słabiej. Dobry mecz Murillo, ale ja wole nie ryzykowac w dzisiejszym meczu handi w ich strone. Bułgarzy wczoraj mieli dwa elementy, które pozwalały im nawiązac równorzędną walke z Canarinhos. Mam na myśli blok i Kaziyskiego. Czapy jakie dostali m.in Vissotto na zakońćzenie pierwszego seta były normalnością wczoraj w meczu. Kaziyski 20pkt w meczu, pewny w ataku czego nie można było powiedziec o Vlado Nikolovie, który nie kończył nawet na wyczyszczonej siatce! No i Zhekov, tutaj już Redwitz napisał co o tym sądzi, ja się z tym zgadzam. Słabo szło mu rozegranie, ale ta łatka przylgnęła do tego gracza od dawna.
-----------------------
O tym co myślę o spotkaniu Polaków z Niemcami pisałem już wczoraj.
Inne spotkania do typowania jakoś mi "nie leżą"... Francuzów będe starał się obejrzec w dniu dzisiejszym i wyciągnąc jakieś sensowne wnioski na następne ich mecze, Chińczyków z Serbami nie próbuje grac mimo wszystko chociaż w pamięci mam ubiegłoroczne mecze inaugurujące lŚ kiedy to zostali niemiłosiernie zlani przez Włochów w pierwszym meczu, a dzień później to oni wygrali 3:0 i Włosi nie istnieli. Czy dzisiaj może byc to samo cięzko powiedziec.
Napewno jeszcze Kubańczycy godni do gry, ale kursy już nie bardzo. Zatem poszukam z innych dyscyplin czegoś do Rosjan

 

[heroglif]

Jesli chodzi o Polakow to gdzies slyszalem ze treer Polakow bedzie (podobie jak przed ME)traktowal po iekad LS jako poligo doswiadczalny.Priorytetem dla reprezentacji bedza jesiene MS.Tak wiec mozna sie bedzie spodziewac iz beda jakies niespodzianki.Tak wiec jezeli chodzi o dzisiejszy mecz mysle ze Polacy powini to wygrac,jednak nie koniecznie musza.A wiec hcp na Niemcow i powinno wejsc.

 

[pawlikn]

heroglif podaj mi inną reprezentacje oprócz Polski, która Ligi Światowej nie traktuje jako przetarcie przed Mistrzostwami Świata?
Każda drużyna tak robi, wprowadzają nowych zawodników, testują nowe ustawienia, umiejętnie przeprowadzają roszady w składach dając odpocząć najlepszym zawodnikom, tak więc to nic dziwnego jest.

 

[ml1916]

heroglif podaj mi inną reprezentacje oprócz Polski, która Ligi Światowej nie traktuje jako przetarcie przed Mistrzostwami Świata?
Każda drużyna tak robi, wprowadzają nowych zawodników, testują nowe ustawienia, umiejętnie przeprowadzają roszady w składach dając odpocząć najlepszym zawodnikom, tak więc to nic dziwnego jest.

Ale jednak niektórym zależy na LŚ bardziej. Kuba i Bułgaria grają już praktycznie optymalnym składem. Trenerzy innych drużyn również nie dokonują tak wielu zmian jak Castellani. Tak więc myślę, że Polska zdecydowanie jest jedną z tych ekip, które praktycznie odpuszczają walkę w LŚ. Tzn. jeśli uda się zająć dobre miejsce, może nawet awansować to jest świetnie, ale jeśli zajmiemy 4 miejsce to nic się nie dzieje. Inne ekipy mimo wszystko bardziej poważnie podchodzą do tej imprezy.

 

[heroglif]

Tak wlasie uwazam.Mamy bardzo zdola mlodzierz ktora abiera doswiadczenia z kazda gra,jednak na wszystko trzeba czasu.Nie chodzi mi tutaj o spory jak kto do czego podchodzi tylko wyrazam swoja opinie na temat najblizszego meczu bialo czerwonych.Owszem trzymam za nich kciuki, jednak biore to pod uwage ze Niemcy poczynili spory postep.Wierze w Polska reprezentacje,mam taka nadzieje ze Castelani pouklada wszystko jak nalezy jednak powtarzam ze na wszystko potrzeba czasu.Mysle ze na mistrzostwach mozemy znowu zagrac swietna siatkowke jednak poczatek LS moze byc dla nas nie za wesoly.
Niemcy poszli droga obrana wczesniej przez Polakow.Maja zdolnych siatkarzy tylko potrzeba im dobrego szkoleniowca jakim na pewno jest Lozano.Zna on praktycznie wszystkich siatkarzy polskich,wie co kto umie,z czym ma problemy i po ponad roku pracy z ta druzyna wreszcie zacznie powoli odnosic jakies sukcesy.

 

[redwitz]

Rosja - USA

Propozycja:
Rosja -1.5 seta @ 1.55 Unibet

Rosjanie po raz drugi odnieśli w miare pewne zwycięstwo. Tym razem ze świetnej strony pokazał się atakujący reprezentacji Rosji Maxim Mikhaylov, który zdobył 23 oczka. Dzisiaj wyrównała się gra na siatce. Rosjanie nie mieli już dużej przewagi punktowej w bloku. Znów dobrze zaprezentował się młody środkowy Muserskiy. Dosyć sprawny jak na zawodnika mierzącego 215 cm. Szczeólnie ta zagrywka z wyskoku bardzo mocna. Pod nieobecnośc Verbova występuje Komarov, który dosyć przeciętnie radzi sobie z przyjęciem. Po stronie USA niespodziewanie najwięcej punktów zdobył Riley Salmon. Warunkami fizycznymi nie grzeszy, jednak technika i doświadczenie robią swoje. Również Anderson i zastępujący Seana Rooneya, Paul Lotman pokazali się z dobrej strony w ataku. Na środku dużo lepiej wypadł David Lee niż Ryan Millar. David kończył większośc piłek. Ryan miał dzisiaj z tym sporo problemów. Również w bloku zawodnikiem lepszym był David.

Po dwóch spotkaniach to Rosja ma komplet punktów. Zasłużenie !

Brazylia - Bułgaria

Propozycja:
Brazylia -1.5 seta @ 1.48 Unibet

Po piątkowym spotkaniu i co raz lepszej grze Brazylijczyków spodziewałem się dzisiaj łatwiejszej przeprawy. W porównaniu do wczorajszego spotkania w wyjściowej szóstce Canarinhos pojawili się Giba i Sidao. Trener Bułgarów popełnił spory błąd. Od początku spotkania powinien grać atakujący Trentino Volley Tsvetan Sokolov. Dzisiaj wchodząc z ławki znowu pokazał się z bardzo dobrej strony. Trener Prandi w porównaniu do piątkowego spotkania zamienił środkowego Nikolova na Tsvetanova. Mecz znów mógł się podobać, było sporo długich wymian. Obie druzyny zanotowały po 13 punktowych bloków. Było więc na co popatrzeć. W drużynie Brazylii znów wiodącą postacią był Murillo. Znakomita postawa w przyjęciu i troszkę gorzej dzisiaj z atakiem. W pewnym momencie boisko musiał opuścić Lucas, który źle spadł skacząc do bloku. Zastąpił go Rodrigao, którego współpraca z Bruno znowu pozostawiała wiele do życzenia. Lepiej spisywał się Sidao. Bardzo dobrze wyglądało przyjęcie w szeregach Brazylijczyków. Zarówno wspominany już wcześniej Murillo jak i Giba czy Mario trzymali bardzo dobry poziom. Lepiej niż wczoraj zaprezentował się również Leandro Visotto. W ekipie Bułgarii zawiódł dzisiaj ten na którego wszyscy liczą, Matey Kazyiski. Procent w ataku nie wyglądał wcale tragicznie, ale zabrakło jego wsparcia w bloku i na zagrywce. Nie wiem dlaczego Trener Prandi cały czas liczy na przełamanie się Vladimira Nikolova. Już wczoraj pokazał, że nie jest w formie. Dzisiaj znowu to potwierdził. Znowu sporo narzekania było na rozgrywającego Zhekova. Nie wiem czy ten człowiek ma problemy z głową czy o co mu chodzi ? Ciągle za nisko wystawiana krótka. Po raz kolejny błysnął Teodor Todorov. Świetny, młody chłopak. Ogromny zasięg i świetne czucie w bloku. Gorzej zaprezentowali się Nikolay Nikolov i Hristo Tsvetanov. Na olbrzymie pochwały zasługuje Todor Aleksiev. Zdobył najwięcje punktów dla swojej ekipy. Oprócz dobrej postawy w ataku dołożył kilka ważnych punktów w bloku. Na koniec zostawiam sobie jak zawsze mojego ulubieńca Teodora Salparova. Spora ilość przyjęć perfekcyjnych. Poza tym te jego obrony. Po prostu poezja.

 

[redwitz]

Włochy - Francja

Wczoraj spodziewałem się dłuższego spotkania. Siatkarze "Trójkolorowych" mieli swoje szanse, których jednak nie wykorzystali. Sczególnie blado wypadli w bloku. Również na zagrywce nie pokazali nic ciekawego. Więcej można oczekiwać od Ngapetha. Powinien częściej korzystać ze swojej bajecznej techniki. Tak jak robi to Guillaume Samica. Dzisiaj osobiście wystawiłbym Baptiste Geilera. Który w drugim spotkaniu towarzyskim z Polską zagrał dosyć dobrze. Wczoraj bardzo dobrze funkcjonowało w reprezentacji Włoch rozegranie. Valerio umiejętnie dzielił piłki pomiędzy partnerów. Świetnie spisywali się Maruotti i Fei. Bazin i Toniutti są przeciętnymi sypaczami i nie dorównują umiejętnościami Vermiglio. Jeżeli Francuzi poprawią swoją grę na zagrywce i w bloku to są w stanie nawiązać walke z Włochami i mogą coś dzisiaj ugrać. Liczę, że również Henno dzisiaj błyśnie w obronie. Francuzi pokazali już niejednokrotnie, że w obronie są kapitalni, oby tylko wykorzystywali nadarzające się okazje i regularnie punktowali Włochów. Guillaume i Antonin do boju !

Propozycja:
Francja +1.5 seta @ 1.85 Unibet

 

[redwitz]

Niemcy - Polska

Już za 20 minut rozpocznie się najważniejsze dla Nas spotkanie w tej kolejce Ligi Światowej pomiędzy reprezentacjami Niemiec i Polski. Po spotkaniach z Francją pierwszą myślą jaka przeszła mi przez głowe było granie na Niemców. Później obejrzałem jeszcze raz uważnie spotkanie z Francuzami ( Pierwsze ) i muszę przyznać, że Nasza gra nie wyglądała wcale tak źle. Jedynie w przyjęciu sobie nie do końca radziliśmy. Gdybykurs nadal oscylował w granicach ~2.50 to może spróbowałbym zagrać na Niemców za niską stawkę. Cały czas po głowie chodzi mi jednak wynik 3:1 dla Polaków i skłaniam się ku opcji -1.5 seta na Polaków.

Niemcy prawdopodobnie rozpoczną w zestawieniu:
Grozer( Schoeps )-Steuerwald-Andrae-Schwarz-Bohme-Fischer-Tille Libero

Niemcy pograli już sobie w tym sezonie w Eliminacjach i odnieśli komplet zwycięstw. W 6 spotkaniach stracili tylko jednego seta. Świetnie prezentował się nowy nabytek Resovii Rzeszów, atakujący Georg Grozer. Szczególnie imponował zagrywką co może mieć znaczenie w kontekście gry z Polakami.Bojerna Andrae wszyscy w Polsce znamy. Obecnie występuje we Włoskiej Serie A1. Po przekątnej z Bjoernem zagra Sebastian Schwarz, gracz Generali Haching. Niemcy zagrają bez Simona Tischera, który i tak ulubieńcem Lozano nigdy nie był. W jego miejsce pojawi się Steuerwald. Na środku obok bardzo wysokiego i solidnego Bohme zobaczymy Fishera. Libero neizbyt kojarze. Możliwe, że na parkiecie od samego początku zobaczymy Jochena Schoepsa. Jednak więskze szanse na rozpoczęcie spotkania w wyjściowym ustawieniu daje Georgowi.

Polska reprezentacja powinna rozpocząć w ustawieniu:
Gruszka-Żygadło-Kurek-Ruciak-Czarnowski-Możdżonek-Gacek Libero

Nadzieję pokładam przede wszystkim w parze Czarnowski-Możdżonek. Obaj świetnie blokują i to może być element, który przesądzi o Naszym zwycięstwie. W ataku również Patryk z Marcinem potrafią bardzo, bardzo wiele. Cieszy mnie to, że zobaczymy na parkiecie Piotrka Gruszkę. Pokazał w meczu z Francuzami, że najlepiej czuje sie właśnie na taku. Łukasz może nie gra bardzo efektownie, ale stara się grać dokładnie. Nie boi się korzystać ze środka. Również w bloku może się przydać. Najbardziej obawiam się jednak o Nasze przyjęcie. Kurek-Ruciak-Gacek to dosyć ciężka trójka, jeżeli chodzi o przyjęcie. A doskonale wiemy, że bez przyjęcia nie ma grania. Środkowy nie ściąga bloku rywali na swoją osobę i wtedy pozostaje granie wyższą piłką do skrzydeł.

Mecz już za chwilkę, więc kibicujmy Polakom ????

Propozycja:
Polska -1.5 seta @ 2.40 Unibet

EDIT: Na parkiecie, na rozegraniu najprawdopodobniej pojawi się Grzesiek Łomacz. Czekamy na kombiancje na siatce w wykonaniu Grześka z Patrykiem ????