dawid.400
Forum VIP
Coś spuściliście z tonu panowie, takie etapy a tu ni ma dyskusji? nie ładnie :razz:
Etap 14
Jutro w sumie to już dzisiaj etap dla górali, selekcja będzie konkretna bo na początek kolarzy czeka Col du Portel (kat. 2; 30 km; 5,3 km; 6,3%) to może nie jest jakiś konkretny podjazd a i tempo pewnie nie będzie wysokie to na Port de Lers (kat. 1; 126,5 km; 11,4 km; 7%) oraz Mur de Péguère (kat. 1; 152,5 km; 9,3 km; 7,9%) będzie ogień. Na te dwie ostatnie górki będą sadzili się Ci co mają szansę na koszulkę w grochy, więc do ucieczki pójdzie Rolland, Kessiakoff, Scarponi, Sorensen i Kiserlovski. Przynajmniej powinni iść na ucieczkę bo inaczej szansa na tą koszulkę spada prawie do zera. Kto faworytem do wygrania, jeśli nie dojedzie ucieczka to jakiś szybki góral, typu Lu Lu chociaż to nie typowy góral to jeśli przejedzie te górki z najlepszą grupą to powalczy, kto jeszcze może Evans ruszy bo na finiszach jest szyki, Juregn VD Broeck też fajnie jedzie ten wyścig, może Froome dostanie wolną rękę na finiszu. Valverde też na razie nic nie pokazał więc może uratuje wyścig wygrywając etap? Faworytów jest wielu, nawet bardzo wielu i ciężko powiedzieć kto wygra, ale pary są nawet ciekawe do gry.
Haimar Zubeldia - Jerome Coppel 1 @ 1,50 Sportingbet 27-39 izzi becidło :razz:
To trzeba zagrać i koniec. Dlaczego? ano dla tego że Jerome jest chory i kto wie czy dojedzie jutro do mety, dzisiaj miał gorączkę, kaszel i miał problemy z oddychaniem. Co prawda dzisiaj dojechał w pierwszej grupie ale męczył się niesamowicie. Zubeldia jak się okazało będzie liderem RS do końca wyścigu, na razie wygląda świetnie, nie odstaje od najlepszych, na finiszu przyjeżdża raczej z przodu. Do tego jest 5 w generalce i widać że nie przypadkowo, na początku się z niego trochę podśmiewałem że dziadek itp ale zamknął mi usta ładną jazdą w górach. Jest mocny, może nie na to by atakować ale na to by jechać z pierwszą grupą tak. Coppel nawet jak cudownie ozdrowieje to w tym roku spisuje się słabo, ma kryzysy na trudnych podjazdach i strzela. Mimo że lubię Coppela ja jutro go nie widzę w czołówce.
Etap 14
Jutro w sumie to już dzisiaj etap dla górali, selekcja będzie konkretna bo na początek kolarzy czeka Col du Portel (kat. 2; 30 km; 5,3 km; 6,3%) to może nie jest jakiś konkretny podjazd a i tempo pewnie nie będzie wysokie to na Port de Lers (kat. 1; 126,5 km; 11,4 km; 7%) oraz Mur de Péguère (kat. 1; 152,5 km; 9,3 km; 7,9%) będzie ogień. Na te dwie ostatnie górki będą sadzili się Ci co mają szansę na koszulkę w grochy, więc do ucieczki pójdzie Rolland, Kessiakoff, Scarponi, Sorensen i Kiserlovski. Przynajmniej powinni iść na ucieczkę bo inaczej szansa na tą koszulkę spada prawie do zera. Kto faworytem do wygrania, jeśli nie dojedzie ucieczka to jakiś szybki góral, typu Lu Lu chociaż to nie typowy góral to jeśli przejedzie te górki z najlepszą grupą to powalczy, kto jeszcze może Evans ruszy bo na finiszach jest szyki, Juregn VD Broeck też fajnie jedzie ten wyścig, może Froome dostanie wolną rękę na finiszu. Valverde też na razie nic nie pokazał więc może uratuje wyścig wygrywając etap? Faworytów jest wielu, nawet bardzo wielu i ciężko powiedzieć kto wygra, ale pary są nawet ciekawe do gry.
Haimar Zubeldia - Jerome Coppel 1 @ 1,50 Sportingbet 27-39 izzi becidło :razz:
To trzeba zagrać i koniec. Dlaczego? ano dla tego że Jerome jest chory i kto wie czy dojedzie jutro do mety, dzisiaj miał gorączkę, kaszel i miał problemy z oddychaniem. Co prawda dzisiaj dojechał w pierwszej grupie ale męczył się niesamowicie. Zubeldia jak się okazało będzie liderem RS do końca wyścigu, na razie wygląda świetnie, nie odstaje od najlepszych, na finiszu przyjeżdża raczej z przodu. Do tego jest 5 w generalce i widać że nie przypadkowo, na początku się z niego trochę podśmiewałem że dziadek itp ale zamknął mi usta ładną jazdą w górach. Jest mocny, może nie na to by atakować ale na to by jechać z pierwszą grupą tak. Coppel nawet jak cudownie ozdrowieje to w tym roku spisuje się słabo, ma kryzysy na trudnych podjazdach i strzela. Mimo że lubię Coppela ja jutro go nie widzę w czołówce.