Euroliga 2009/10

[levy42]

Mój wczorajszy double nie wszedł. Cibona pięknie rozjechała Chimki, ale gra Marousi przeciw Barcelonie to koszmar po prostu-pierwsza kwarta jeszcze ok,ale później masakra i 3 punkty zdobyte w 3 kwarcie????...Na szczęście odbiłem sobie zakładem na live: Barca -23,5 po kursie 1,85 weszła:grin:

Dzisiaj gram tak:

Partizan-Panathinaikos typ:1 kurs: 1,70

Efes-Real typ:1 kurs:1,95

ako:3,31

Partizan oczywiście jeśli chodzi o nazwiska przegrywa z ekipą z Aten, ale to Serbowie lepiej prezentują się w TOP 16, po wczorajszej wygranej Barcy są już praktycznie w ćwierćfinale. Teoretycznie jeśli dziś przegrają z Panatą i za tydzień w Barcelonie,a Marousi wygra z Panatą to awansować mogą Grecy. Dlatego myślę,że dziś Partizan spokojnie pokona nie mający już ŻADNYCH szans na awans Panathinaikos. Pod koszem zdecydowana przewaga Partizana według mnie i to będzie kluczem do wygranej.
Efes u siebie ostatnio wygrywa:w 18 meczach tego sezonu u siebie mają bilans 16-2,przegrali po dogrywce z Olympiakosem 7 stycznia oraz z Unicają 2 punktami 17 grudnia. W tej niesamowicie wyrównanej grupie na razie 4 zespoły mają bilans 2-2. W obu zespołach roi się od gwiazd,trochę ich więcej w Realu. Jednak gospodarze zapowiadają ostrą walkę, kibice tureccy wiadomo że kocioł zrobią. A Real pomimo,że gra coraz lepiej to potrafi przegrać niespodziewanie. Kursy na Efes rosną co prawda,ale ja wierzę w gospodarzy. Moim zdaniem to najciekawszy mecz tej kolejki więc polecam obejrzenie tego widowiska!

 

[vestax7]

Panathinaikos vs Maroussi
Maroussi (+5.5) @1.80 B365
Maroussi ML @2.66 Pinnacle

Kursy na gości spadają. Wcześnie rano w pinnacle na Maroussi kurs wynosił 2.75... Być może będziemy mieli do czynienia z teorią spiskową . Czemu grecki Panathinaikos nie mający już szans na awans do TOP8 ma pozbawić awansu także greckie Maroussi?
Wszyscy wiedzą , że w tymże kraju koszykówka to świętość. Im więcej greckich ekip w kolejnych etapach Euroligi tym lepiej.
Media powinny zrobić swoje , tzn. trener Panaty zapewne ugnie się pod naciskiem i da odpocząć swoim podstawowym zawodnikom.
Koniczynkom została już tylko liga i na niej powinny skupić swoje siły.

Co sądzicie o tym spotkaniu? Wg mnie warto spróbować gry na Marousi ????

 

[andrzej78]

Ten typ chodził mi po głowie od poniedziałku, niestety nie zagrałem a było 3,8. Teraz strasznie pospadało nawet do 2,3, niewiem czy ten mecz nie będzie wycofany nawet ostatecznie.

 

[ml1916]

A ja stawiam na PAO. Myślę, że właśnie prędzej będą chcieli puścić Partizan, ze względu na interesy między klubami i ogólnie dość dużą zażyłość.

 

[galgan]

A ja stawiam na PAO. Myślę, że właśnie prędzej będą chcieli puścić Partizan, ze względu na interesy między klubami i ogólnie dość dużą zażyłość.

I tak i nie. Równie dobrze mogli odpuścić Partizanowi tydzień temu, ale stukneli ich na wyjeździe.

Polityka bynajmniej już się rozpoczęła. Obaj trenerzy wspominają o kontuzjach w Panacie. Podtekst komu pomoże porażka gospodarzy również pojawia się w wypowiedziach trenera i graczy Panathinakosu, oczywiście zarzekają się że będą grać jak najlepiej bez względu kto odniesie/nie odniesie korzyści z ich meczu....

Ja poczekam na oficjalne składy i pewnie zagram 2, ale na live.

 

[poozon]

Niby dlaczego Panathinaikos ma Odpuścić ??
Ja jestem zdanie ,że jeśli kontuzje nie okażą się groźne to zagrają na maxa i wygrają AH - 4 . W końcu to są derby Aten i myślicie ,że zawodników obchodzi czy dzięki temu ,że przegrają Maroussi wejdzie dalej ?? Odp . Nie . Oni grają dla kibiców i honoru . Kolejna sprawa to przecież przez to ,że przegrali u nich 78-80 tak naprawdę odpadną i będą chcieli za wszelką cenę z nimi wygrać. Ostatnie mecze Pana - Maroussi wzkazują zdecydowanego faworyta na 12 spotkań 11-1 . Kurs poszedł tak do góry tylko dlatego ,że na pewnym portalu która ma dużą ilość odwiedzin jest typ na Moroussi ( zresztą wieksząść tego textu skopiował vestax7 co jest nie zgodne z prawem , ale mniejsza z tym szkoda tylko ,że nie potrafi on sklecić kilku zdań sam) . Gdyby nie to ,że Panathinaikos już odpadł kurs były na poziomie 1.03 - 1.1 tak ja w ostatnich 12 spotkaniach , więc dla mnie kurs 1.65 jest czymś niesamowitym i nie doszukiwałbym się jakiś teorii spiskowych bo tym to się mogą zająć media . Ja gram na Panathinaikos bo taka okazja się długo nie przytrafi

 

[unicaja]

Aż nie wypada nie zabrać głosu w sprawie tak gorących derbów Aten, które nas czekają dzisiejszego wieczoru. Ja akurat zgadzam się w 100% z opinią poprzednika, już wiele kwestii zostało poruszonych ale jeśli ktoś myśli że Koniczynki się dzisiaj zwyczajnie w świecie 'podłożą' to jest w grubym błędzie… Według mojej oceny nie skorzystanie z kursu w granicach 1.60 na triumf Panaty to zwykłe szaleństwo, tym bardziej że mówimy o pojedynku rozgrywanym o honor podopiecznych trenera Obradovicia. Nie wolno też jednak zapomnieć o zapowiedzi tego spotkania na oficjalnej stronie rozgrywek, gdzie autor tekstu stwierdza: „(…)Furthermore, Panathinaikos could be without four of its top players – Vassilis Spanoulis, Dimitris Diamantidis, Nikola Pekovic and Stratos Perperoglou – due to injuries.(…)”
Wszyscy jednak doskonale wiemy jakie pokrycie w rzeczywistości mają często te przedmeczowe dywagacje. Dziwi mnie to tym bardziej, że w niedzielnym meczu ligowym dwaj wymienieni w powyższym cytacie gracze czyli zarówno Diamantidis jak i Peković brali udział grając odpowiednio prawie 30 i niemal 16 minut. Na potwierdzenie tych słów: http://www.galanissportsdata.com/basketball/online/onlinegamegsd.asp?game=133
I jeszcze krótki komentarz po wspomnianym spotkaniu: „(…)At Pylaia, Panathinaikos played without the injured Vassilis Spanoulis and Kostas Tsartsaris, but didn’t have any trouble dumping PAOK 74-82. The Greens from start to finish. The hosts cut the margin to 64-68 before Drew Nicholas sank two straight threes to extend his team’s lead to 64-74 and seal the victory. Mike Batiste posted 15 points and grabbed 6 boards, Nicholas also scored 15 points, Antonis Fotsis had 12 points and 5 boards and Marcus Haislip added 10 points.”
Reasumając nie znajduję podstaw do twierdzenia aby ci gracze mieli dzisiaj się na parkiecie nie pojawić. Chyba że macie jakieś inne informacje…

 

[pretender]

Spotkanie:Asseco Prokom - Unicaja Malaga
Typ:handicap 1 (-5.5)
Kurs:1.88
Buk:Expekt
Analiza dziś o 19.15 odbędzie się spotkanie Euroligi pomiędzy Asseco Prokom - Unicaja Malaga.Gospodarze we własnej hali w tej edycji Euroligi spisują się dobrze.Na 7 spotkań maja 5 zwycięstw i 2 porażki.Goście mogą się poszczycić na wyjeżdzie bilansem 4 zwycięstw i 3 porażek.Dlaczego handicap?Na ostatnie 4 spotkania bilans punktowy gospodarzy to +7,+24,+5,+6,a bilans gości -5,-8,+2,+2.Jednakże Asseco grając na terenie rywala wygrało 70-50 czyli +20 punktów.Liczę,że gospodarze przed własna publicznością podbudowani zwycięstwem nad CSKA wygrają spotkanie różnicą 6 punktów.
63-82 [19]

 

[Baqu]

Euroliga wkracza w decydującą fazę czyli Play Offy:

Quarterfinal Playoffs

Quarterfinal 1 Preview http://www.euroleague.net/news/i/68410/180/item
Regal Barcelona vs. Real Madrid Mar.23 20:45 CET

Quarterfinal 2 Preview http://www.euroleague.net/news/i/68443/180/item
Maccabi Electra vs. Partizan Mar.23 20:00 CET

Quarterfinal 3 Preview http://www.euroleague.net/news/i/68428/180/item
CSKA Moscow vs. Caja Laboral Mar.23 18:15 CET

Quarterfinal 4 Preview http://www.euroleague.net/news/i/68054/180/item
Olympiacos vs. Asseco Prokom Mar.23 21:00 CET

! Zapraszam do pisania analiz,podawania typów i udziału w dyskusji ! ​

- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -

Olympiakos... Rywal, który chciał Bryanta

http://www.sport.pl/sport/1,65025,7690177,Olympiakos____Rywal__ktory_chcial_Bryanta.html

Czy koszykarze Asseco Prokomu Gdynia mają szansę na zwycięstwo z drużyną, w której jeden zawodnik zarabia więcej, niż wynosi cały budżet mistrza Polski?

Prokom odniósł największy sukces w historii polskiej koszykówki klubowej - jako pierwszy awansował do najlepszej ósemki Euroligi. W niej mistrza Polski czeka rywalizacja z Olympiakosem Pireus, który - posługując się porównaniem do piłkarskiej Ligi Mistrzów - jest koszykarskim Manchesterem United. Budżet Greków to aż 40 mln euro. Jeden Josh Childress zarabia w Pireusie 6,6 mln dol. rocznie, czyli więcej niż wynosi cały budżet Prokomu (ok. 5 mln dol.). Czy zespół z Gdyni będzie w stanie podjąć walkę?

- Żadnych szans. Szanuję drużynę mistrza Polski, ale musicie zrozumieć, że Olympiakos ma w tym sezonie wygrać Euroligę. Wyzwaniem będzie dopiero rywalizacja np. z Barceloną - mówi George Manousidis, grecki dziennikarz serwisu Eurobasket.com. - Będzie ciężko, ale co mamy robić? Spróbujemy - odpowiada trener Prokomu Tomas Pacesas. - W tym sezonie sprawiliśmy już kilka niespodzianek, choć Grecy to najsilniejszy rywal, z jakim się mierzymy.

Olympiakos ostatni raz wygrał Euroligę w 1997 r., ale od kilku sezonów buduje zespół, który znów ma być najlepszy w Europie. Przekonali do przyjazdu Childressa, choć ten łatwo mógł zostać w NBA (grał w Atlanta Hawks), podobnie było z Linasem Kleizą (Denver Nuggets; obecnie jest najlepszym strzelcem Euroligi). W swoich planach transferowych Grecy wymieniali lub nadal wymieniają m.in.: Chrisa Webbera, Allena Iversona, a nawet Kobe Bryanta, któremu według greckich mediów mieli oferować 60 mln euro za trzyletni kontrakt!

 

[levy42]

Zaczynamy dziś ćwierćfinały. We wszystkich meczach buki faworyzują gospodarzy,czemu się nie dziwię. Myślę,że nie będzie dziś jednak pogromów w żadnej z par. Dlatego wybiorę coś z tych typów:

CSKA-Tau(+10,5) 2@1,64

Maccabi-Partizan(+11,5) 2@1,69

Barcelona-Real(+11,5) 2@1,72

Olympiakos-Prokom(+16,5) 2@1,91

Z oferty over/under dość ciekawie widzę typ:

Barcelona-Real over 145,5 @1,9

i ewentualnie:

Olympiakos-Prokom under 166,5 @1,9

Do meczów jeszcze 10 godzin więc coś wybiorę i się podzielę. Czekam oczywiście na uwagi ????

 

[remo91]

tekst Baqu odnośnie meczu Olympiakosu z Prokomem wręcz mnie przeraził, nie byłem świadom jaka przepaść dzieli te dwa zespoły na papierze, ale w głębi serca wierzę, że jesteśmy w stanie nawiązać walkę z grekami, wystarczy że dopisze nam szczęście i w duecie ze skupieniem i celnością może dać korzystny rezultat który obejmuje handi +16,5 żeby później u siebie wygrać...
sam spróbuje zagrać tego handicapa i będę mocno trzymał kciuki bo chłopaki i tak daleko zaszli

 

[b0unce]

a w temacie progu under/over 166 sie nie zgodze. Mysle ze jednak w tym meczu padnie granica tylu pktow. Raczej ja sie sklaniam do overu

 

[vrazzo]

Wyjść z grupy z Panathinaikosem i Barceloną? Uważam, że przed sezonem każda kolejna drużyna, włącznie z Realem czy Olympiakosem, uznałaby, że to mało możliwe. A już na pewno niemożliwe dla Partizana. Z Belgradczyków pod koniec ostatniej rundy grupowej trochę zeszło powietrze, jednak uważam, że są w stanie wywieźć jedno zwycięstwo z Tel Awiwu. Łatwo nie będzie, ale Maccabi nie jest nie do pokonania. Miało sporo szczęścia w losowaniu. Mimo wszystko, moim zdaniem warto zaryzykować i stawiać na Partizan.

 

[remo91]

no i jesteśmy świadkami czegoś niesamowitego, prokom do połowy wygrywa z olympiakosem na ich terenie 35:39! trzymajmy za nich kciuki bo sensacja na całą Europę się szykuje ????

 

[Baqu]

Wyniki 1. meczów ćwierćfinałowych:​

FC Barcelona (E1) - Real Madryt (F2) 68:61
raport i skrót z meczu http://www.euroleague.net/main/results/showgame/report?gamenumber=17&gamecode=169&phasetypecode=PO

Maccabi Tel Awiw (F1) - Partizan Belgrad (E2) 77:85
raport i skrót z meczu http://www.euroleague.net/main/results/showgame/report?gamenumber=17&gamecode=170&phasetypecode=PO

CSKA Moskwa (G1) - Caja Laboral Vitoria (H2) 86:63
raport i skrót z meczu http://www.euroleague.net/main/results/showgame/report?gamenumber=17&gamecode=171&phasetypecode=PO

Olympiakos Pireus (H1) - Asseco Prokom Gdynia (G2) 83:79
raport i skrót z meczu http://www.euroleague.net/main/results/showgame/report?gamenumber=17&gamecode=172&phasetypecode=PO

Qyntel Woods był niesamowity, Prokom grał perfekcyjnie, ale do sensacji zabrakło jednej dobrej akcji. Olympiakos prowadzi w ćwierćfinale Euroligi 1:0. W ćwierćfinale gra się do trzech zwycięstw. Drugi mecz w czwartek o godz. 20 (transmisja w Canal+ Sport), znów w Pireusie.

Prokom miał kosmiczny początek - cztery punkty Ronniego Burrella, cztery Woodsa (w tym potężny wsad), trójka Davida Logana i po trzech i pół minutach mistrz Polski prowadził 11:0! Blisko 9 tys. ludzi w Hali Pokoju i Przyjaźni zamarło, a zszokowany szkoleniowiec gospodarzy Panagiotis Giannakis szybko poprosił o czas.

Trener Prokomu Tomas Pacesas zaskoczył wszystkich wypuszczając w pierwszej piątce Adama Łapetę. Mierzący 217 cm środkowy gra w tym sezonie niewiele (to był dopiero jego siódmy mecz), ale z Olympiakosem miał konkretne zadanie - zmęczyć ważącego 160 kg Sofoklisa Schortsanitisa, nazywanego w Grecji ?Baby Shaq?.

I Łapeta zadanie wykonał. Potężny środkowy Olympiakosu nie rzucił w pierwszej kwarcie żadnego punktu (spudłował m.in. cztery wolne), a Łapeta dołożył jeszcze efektowny blok na Milosie Teodosiciu.

Gospodarze z mozołem odrabiali starty, ale nawet, kiedy już wyszli na prowadzenie (18:17), to po kilku sekundach i punktach Ratko Vardy je stracili. Prokom wiedział, że aby wygrać w Pireusie (w tym sezonie jeszcze nikomu się to nie udało) musi zagrać mecz perfekcyjny. I mistrzowie Polski właśnie tak grali. Co z tego, że w greckim zespole szalał Josh Childress, skoro tym samym odpowiadał mu Woods. Co z tego, że po raz kolejny w tym sezonie świetny był Linas Kleiza (on i Childress mogli zostać w NBA, ale wybrali pieniądze Olympiakosu), skoro Ronnie Burrell długo nie był gorszy. A kiedy do zdobywania punktów w Prokomie włączył się Logan, mistrz Polski prowadził w 17. min 32:26, a w 22. nawet 43:35.

Ale Grecy się obudzili. Zdobyli 10 pkt. z rzędu i choć Prokom szybko się podniósł, to po dwóch trójkach Teodosicia i jednej Kleizy zrobiło się gorąco. Olympiakos prowadził 61:51, a zadymiona hala szalała. Grecy rozstrzelali się z dystansu, trafiali Kleiza, Scoonie Penn, Theodoros Papaloukas oraz Teodosić (wszystkie punkty rzucił w drugiej połowie!) i wydawało się, że Prokom nie jest w stanie odeprzeć takiej nawałnicy. A jednak.

Fantastycznie grał Woods, punktowali też inni i po trójce Logana gdynianie przegrywali już tylko 78:80 na minutę przed końcem. Kiedy za trzy spudłował Papaloukas, Prokom miał akcję nawet na sensacyjne zwycięstwo. Niestety, wchodzący na kosz Logan zgubił piłkę...

Sensacją wtorkowych spotkań była porażka Maccabi w Tel Awiwie z Partizanem Belgrad 77:85. W Tel Awiwie gospodarze wygrywali po 20 minutach 46:32, ale w drugiej połowie zdobyli jedynie 31 punktów, a młoda drużyna mistrza Serbii aż 53.

Mecze w czwartek, numer dwa, odbędą się ponownie na parkietach gospodarzy pierwszych spotkań. Rywalizacja toczy się do trzech zwycięstw. Kolejne spotkania rozegrane zostaną 25 i 30 marca oraz ew. 1 i 7 kwietnia.

 

[freakaz]

Prokom nie grał perfekcyjnie. 21 strat przy 11 przeciwnika to zdecydowanie o kilka za dużo. Gdyby nie one to prawdopodobnie mówili byśmy teraz o mega sensacji, która była na prawdę na wyciągniecie ręki

 

[remo91]

moim zdaniem samo to że różnica w końcowym wyniku była nie większa niż 10pkt to i tak bardzo duży sukces i sensacja, klub który jednym zawodnikiem przewyższa budżet całego Prokomu powinien wygrać 20pkt przynajmniej, po cichu liczę na awans polskiego zespołu do finału ;-)

 

[ml1916]

Bo to budżet decyduje o różnicy punktowej... Przecież ewidentnie widać, że gracze Olympiakosu są w dość niskiej formie. Prawdopodobnie wszystkie przygotowania mają prowadzić do jak najwyższej dyspozycji w najważniejszych momentach sezonu. Prokom chcą przejść dając z siebie jak najmniej. Oczywiście, może się to obrócić przeciwko nim, ale póki co mają bilans 1-0.

 

[buzero]

co to nikt nic nie gra z 2 meczow???
patrzac po statach solidnie wyglada CSKA win oraz handi 18,5 na prokom; co o tym sadzicie>??

 

[mandragon]

Cska zagrało perfekcyjny mecz, tylko 7 strat, zbiorki 36-26 czy drugi raz im sie to przydarzy raczej był gram handi na Caje a i nie zdziwie się jak Olympiakos rozgromi Prokom w pierwszym meczu ich zlekceważyli a jeśli Woods będzie zmeczony moze byc ciezko