Finlandia 1.763
Pinnacle
5/10
Wydaje się, że to mecz o nic, ale się przyjrzałem i jednak nie. Finowie nadal mogą awansować. Otóż jeżeli Finowie wygrają, a do tego wygra
Grecja i Macedonia, to między Chorwacją, Bośnią i Finlandią stworzy się mała tabelka, bo wszystkie te ekipy będą miały bilans 2/3.
Finlandia-Chorwacja 79:84
Chorwacja-Bośnia 80:92
Bośnia-
Finlandia 64:92
I to Finowie mają nalepszy bilans małych punktów w tych meczach, bo mają +23. Więc awansowaliby w takim wypadku.
Wygrane Greków i Macedonii nie są dziś jakimiś nieprawdopodobnymi scenariuszami, więc myślę, że Finowie będą walczyć w tym meczu, bo dla nich taka szansa na awans do drugiej rundy EuroBasketu może się zwyczajnie nie powtórzyć.
Czarnogórcy nie mają o co grać, bo i tak mieliby małe punkty gorsze niż Bośnia i Chorwacja. Także myślę, że odpuszczą sobie ten mecz. Dla nich to mecz o nic, Pekovic albo jest w słabej formie albo sobie odpuszcza tak jak to zrobił z Macedonią i Chorwatami. Finowie bardzo ruchliwi, dużo biegają, nie sądzę, że Czarnogórcom będzie się chciało tak biegać dla biegania za nimi, skoro wygrana i tak nic nie daje.
Zresztą mówię, dla Finów to ogromna szansa na pokazanie się w Europie i na awans dalej. Koszykarzy z Czarnogóry ludzie znają - Pekovic, Jeretin, Cook, Dragicevic, Dasic. To nie są anonimowe nazwiska. A Finowie trochę anonimowi są jednak. Także myślę, że i obecna forma i względy ambicjonalne po stronie Finlandii.
Pekovic under 14 1.85
Expekt
3/10
Jak wyżej pisałem, Czarnogórcy grają o nic, nie muszą już grać, więc nie sądzę, że Pekovic będzie grał za wiele, bo po co. Lepiej dać pograć młodemu Vucevicowi. Poza tym mam wątpliwości czy samemu Pekovicowi chce się grać.
Domercant over 14.5 1.85
Fonbet
4/10
Dla Bośni to czy ten mecz jest ważny czy nie to zależy od wyników poprzednich spotkań.
Generalnie jeżeli Chorwaci wygrają mecz to niezależnie od wyniku Finów Bośnia musi wygrać.
Jeżeli Chorwaci przegrają i Finowie wygrają to Bośnia musi wygrać, bo inaczej przegra małymi punktami z Finami.
Jeżeli Chorwaci przegrają i Finowie przegrają to Bośnia przegrywając awansuje, ale wygrywając będzie miała więcej punktów następnej rundzie.
Także wygrana i tak jest korzystna dla Bośniaków, więc myślę, że będą chcieli to wygrać. Także Domercant będzie musiał dobrze zagrać jako lider tej ekipy. Henryk jest ostatnio on fire. Po słabszym początku turnieju ostatnie 2 mecze to 25 i 23 punkty na super skuteczności, zwłaszcza za 3. Macedończycy nie są dobrzy w bronieniu trójek. Dostają średnio 7.8 trójki na mecz, a i tak średnią zaniża mecz z Grekami, kiedy to Grecy rzucili tylko 4 przy swoim słabym dniu. Macedończycy pozwalają rywalom na ponad 38% za 3 co jest jednym z gorszych, jeżeli nie najgorszym wynikiem na turnieju. A nie licząc słabego meczu Grecji to jest to prawie 44%. Widać, że co jak co, ale bronienie trójek nie jest ich domeną. A Henryk świetnie rzuca trójki, to chyba każdy wie. Nie jest to Allen, ale i tak jest w tym bardzo dobry. Generalnie to jeżeli będzie kontynuował swoją dobrą passę to samymi trójkami over pokryje.