Ajax Amsterdam - PAOK Saloniki
Pierwszym rywalem na drodze do Ligi Mistrzów dla Ajaxu jest PAOK Saloniki. W Amsterdamie wszyscy poważnie traktują rywala. Klub nie osłabił się, zatrzymał trenera Martina Jola, w kadrze na mecz z PAOK są zarówno Suarez jak i Van der Wiel, bardzo dobrze grający na MŚ. Ajax dobrze prezentował się w grach sparingowych, choćby wygranej 3:1 z Chelsea i wydaje się być dobrze przygotowany do tej konfrontacji.
W PAOKu zawirowania. Trener musiał zostawić drużynę, ponieważ objął reprezentację. W jego miejsce przyszedł Mario Beretta, który trenerem był... niespełna miesiąc! Jego miejsce zajął natomiast Pavol Dermitzakis. Tak na dobrą sprawę to w Salonikach o Lidze Mistrzów nikt głośno nie myśli. Drużyna co prawda nie osłabiła się, ba! nawet przyszedł Salpingidis, ale tak na dobrą sprawę nie jest to kadra mogąca radzić sobie w rozgrywkach
Champions League. W meczu z Ajaxem, w składzie drużyny z Grecji zabraknie lidera drużyny z przed roku - Muslimovicia, który jest kontuzjowany. W kadrze PAOK jest Mirosław Sznaucner.
Z pewnością PAOK zdecyduje się na taktykę defensywną, ale przeciwko Ajaxowi w Eredivisie tak gra bardzo duża liczba drużyn. Ajax potrafi rozmontować obronę przeciwnika na różne sposoby. Ajax jest zdeterminowany aby grać w Lidze Mistrzów i pewnie powinien wygrać z drużyną grecką na Amsterdam Arena. Aczkolwiek wybieram bezpieczniejsza opcję w postaci 'zwykłej' wygranej.
Mój typ: Ajax Amsterdam - 1,30 Unibet 10/10 *stawka bardzo mocna
Debreczyn - FC Basel
Mecz odbędzie się w Budapeszcie. Apetyty na Węgrzech zostały rozbudzone i fani po raz kolejny chcą oglądać zespół ze swojego kraju w Lidze Mistrzów. Tym razem jednak droga do fazy grupowej jest znacznie trudniejsza. Los w 3 rundzie przydzielił FC Basel...
W przeciwieństwie do Rumunii, gdzie kraj niespecjalnie interesuje się losami Unirei tutaj Debreczyn jest gorąco wspierany przez fanów z Węgier. Nie mniej jednak tym razem o awans będzie o wiele trudniej. Drużynę przed sezonem opuścił Rudolf Gergely, chyba najbardziej wiodąca postać minionego sezonu. Poza tym piłkarzem Debreczyna nie jest już Leandro, skrzydłowy który swego czasu był w kręgu zainteresowań Wisły Kraków. Wzmocnienia? Trzeba przyznać, że niespecjalnie. Ze znanych postaci to... Tamas Kulcsar, który nie mieścił się w kadrze Polonii Warszawa. Obecnie gwiazdą Debreczyna jest Adamo Coulibaly, ale on z pewnością sam meczu z Basel nie wygra...
FC Basel bazuje na utrzymanej kadrze z minionego sezonu. Co prawda nie ma w drużynie oddanego do ligi tureckiej Sahina, ale jest za to znany z Young Boys - Yapi Yapo, który nomen omen nie wystąpi w meczu
LM z powodu pauzy za czerwoną kartkę z ubiegłego sezonu. Trenerem jest Torsten Fink, który przed meczem powiedział 'wir sind gut vorbereitet'
Mówił również, że analizowali pojedynki Debreczyna z Levadią i wiedzą jakie są ich mocne i słabe strony. W kadrze zespołu znajdziemy znanych graczy jak Chipperfield, Huggel, czy superstrzelec Frei. Ten znajduje się w bardzo dobrej dyspozycji, czego efektem 3 bramki w dwóch ligowych meczach [przeciwko Zurich i Sion].
Tak się składa, że miałem przyjemność oglądania dwóch pierwszych spotkań FC Basel w tym sezonie Axpo
Super League i muszę przyznać, że drużyna wywarła na mnie pozytywne wrażenie. Co prawda w meczu z Debreczynem nie wystąpi Yapi Yapo, ale kadra ekipy Finka jest na tyle szeroka, że dadzą radę go zastąpić. Moim zdaniem Basel pewnie w tej parze awansuje. Nie mniej jednak spodziewam się ambitnej postawy Debreczyna, dlatego dla bezpieczeństwa podpieram typ remisem.
Mój typ: Basel lub remis - 1,28 w Unibet 10/10 *stawka bardzo mocna
dubel
Debreczyn - FC Basel | x2 - 1,28
Ajax Amsterdam - PAOK Saloniki | 1 - 1,30
AKO: 1,66