Jeśli o mnie chodzi to chyba 2 miejsca zostały do obsadzenia.
Tottenham w tym roku nie ma prawa wypuścić 2 miejsca a Chelsea 1 miejsca. Jeśli The Blues nie stracą punktów na Old Trafford to można ich już koronować (chociaż jak dla mnie to nawet jak stracą to i tak zgarną tytuł).
Arsenal pewnie teraz przyciśnie - oni lubią końcówki sezonów jak walczą o ,,swoje trofeum" i mają dobry terminarz (mecz tylko z United i Evertonem u siebie na dodatek, też wyjazd do Stoke po drodze, które nie gra o nic i do Leicester, które raczej powinno mieć już wylane). No i derby, które powiedzą wiele o sytuacji w tabeli.
Najgorzej z całej szóstki ma chyba United. Chelsea, Tottenham, Arsenal, City, ciężki wyjazd zawsze do Burnley, możliwe, że kończą meczem z Palace, który zadecyduje o utrzymaniu tych drugich. Co by nie mówić to prawdziwy test dla ekipy Mourinho i wątpię, aby go zdali. Temu zapewne Mou chce tytułu w
LE, uważa, że to łatwiejsza droga. Niesie to także za sobą konsekwencje - pewne mecze będą musieli grać zmiennicy i top 4 raczej nie w tym sezonie.
Liverpool i City to ciężki dylemat. Liverpool potrafi przegrać nawet mając najprostszy terminarz a City to jednak tylko City...Ekipy te są raczej mało stabilne, chociaż patrząc na terminarz to ciężko aby miały się gdzie ewidentnie potknąć (możliwe, że pod koniec spotkają tych walczących o utrzymanie i się pomęczą, City ma jeszcze derby). Tutaj powinna być walka do ostatniej kolejki. Z racji tych derbów typuje, że City wypadnie z top 4 - tak poza tym starciem powinni raczej z Arsenalem gubić punkty dość podobnie, raczej zadecyduje punkt, może dwa.
1. Chelsea
2. Tottenham
3. Liverpool
4. Arsenal/City
5. City/Arsenal
6. United
7. Everton