I po co się tu o cokolwiek kłócić ? Jacy "kibole" Legii są widać jak na dłoni, ale nie ma nawet najmniejszego sensu porównać ich do tych z Krakowa. Chodzić z nożami i maczetami po mieście ? ???? Akurat tak się składa, że nie jestem z Warszawy ale kibicuję Legii, jednak to co wyprawiają Ci z Krakowa woła o pomstę. Mało gdzie zdarza się, żeby startować na kibica przeciwnej drużyny we własnym mieście z nożem, bo akurat jest za np. Cracovią ...
Zmieniając trochę temat z kiboli na normalnych kibiców - każdy ma swoje ulubione kluby, swoich idoli itp, itd. Akurat ja kibicuję tym z Warszawy od kilkunastu lat, jednak nie mogę się nadziwić, jaki sens ma odpalanie rac w trakcie meczu ? Chodzi mi akurat chociażby o te na początku spotkania z Wisłą. Nie dość, że normalni kibice nie mogą obejrzeć meczu, bo widzą tylko dymy, nie mówiąc już o tych przed telewizorami, a do tego sędzia musi się zastanawiać czy przerwać na chwilę spotkanie czy też nie. Nie dzieje się to TYLKO za sprawą kibiców (L), jednak w kilku innych klubach również. W cywilizowanej Europie takie zdarzenia nie mają miejsca, a jeśli już to nakładane są odpowiednie kary zarówno na kibiców, jak i na klub. No cóż... Ja osobiście mam nadzieję (z innej beczki), że kibice wszystkich miast w Polsce przynajmniej w trakcie Euro będą ze sobą żyli w zgodzie.