>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

Dyskusje o Ekstraklasie - kontuzje, ciekawostki, transfery.

Status
Zamknięty.
cygeiro 486

cygeiro

Użytkownik
Transfery w Legii

3 grudnia: „Nie mam żadnych wątpliwości, że warunkiem postępu są wzmocnienia, szczególnie w ofensywie. Potrzebujemy dopływu »nowej krwi «, ludzi kreujących i wykańczających akcje. Poza tym przy kontuzji Dicksona Choto są problemy z obroną. Mam nadzieję, że pozyskamy realne wzmocnienia”.

&quot;Chciałbym pozyskać jeszcze minimum dwóch zawodników. Trzy transfery bardzo by mnie usatysfakcjonowały. Jednak ci piłkarze muszą mieć odpowiednie umiejętności&quot; - Maciej Skorża podczas konferencji podsumowującej rundę wiosenną

13 grudnia: &quot;Niezależnie od funduszy na transfery dojdzie dwóch-trzech zawodników. Kupno to niejedyna droga. Coraz powszechniejsze jest podpisywanie umów z zawodnikami wolnymi. Jesteśmy blisko sfinalizowania transferów piłkarzy, którzy wzmocnią zespół. Jednak cały czas szukamy lepszych od nich. (...) Jestem pewny, że nie zostaniemy z niczym. Potrzebujemy środkowego obrońcy i skutecznego napastnika. Dobrze, jakby skład uzupełnił także skrzydłowy&quot; - Leszek Miklas dla &quot;Gazety&quot;

11 stycznia: &quot;Mamy dwóch-trzech piłkarzy na oku. Czekamy. Nie wiem, czy podpiszemy z nimi umowy pod koniec stycznia, czy może na początku lutego. Wszyscy to piłkarze z własną kartą zawodniczą lub tacy, z którymi rozwiązano kontrakt z winy klubu&quot; - Marek Jóźwiak dla &quot;Gazety&quot;

10 lutego: &quot;A pan znowu swoje, panie redaktorze. Na pewno dokonamy wzmocnień. Nie możemy działać pod presją opinii publicznej. Nie jesteśmy w Sejmie. Ja też, jak wielu kibiców Legii, chciałbym mieć to już za sobą, móc się spokojnie wyspać, poświęcić w końcu czas rodzinie. Dobrze, że mam wyrozumiałą żonę i syna, który mnie wspiera. (...) Na pewno pozyskamy piłkarzy na te pozycje [napastnik, obrońca, skrzydłowy, ofensywny pomocnik]&quot;. &quot;Pośpiech jest wskazany przy łapaniu pcheł&quot; - Marek Jóźwiak dla &quot;Gazety&quot;

11 lutego: &quot;Staramy się, żeby nowi piłkarze pojawili się w przyszłym tygodniu. Prawdopodobnie podczas zgrupowania w Hiszpanii do drużyny nikt już nie dołączy. Robimy wszystko, żeby nowi zawodnicy przyjechali do Warszawy przed meczem z Widzewem [19.02]&quot; - Marek Jóźwiak dla Legia.com
http://www.sport.pl/pilka/1,70994,9100629,Jak_Legia_Warszawa_buduje_potege__Nie_umieja__boja.html?as=1&amp;amp;startsz=x
e:
p. s.
Debilizm niektorych jest na prawde porazajacy. Wkleilem link poniewaz jest to opisane dosc obszernie i na forum bukmacherskim takie informacje jak to ze jesli beda wzmocnienia to pare dni przed pierwszym meczem moga sie przydac wielu uzytkownikom. Ani slowa komentarza z mojej strony nie bylo.
p. s. 2
W ramach ciekawostki, ponoc najwieksza taka panorama na swiecie
http://legionisci.com/Gigapanorama_Legia_Warszawa-FC_Den_Haag_10_10_10/#view.hlookat=-0.2457&amp;amp;view.vlookat=-0.0225&amp;amp;view.fov=0.0113
 
Prince de Belial 1,5M

Prince de Belial

Forum VIP
Nikt nie wygrał przetargu, wszyscy pokażą ligę?

Nie ma rozstrzygnięcia przetargu na sprzedaż praw telewizyjnych do piłkarskiej ekstraklasy. Kto wygra przedłużający się klincz ligowa spółka - stacje TV? A może mecze będą pokazywały wszystkie telewizje?

Ekstraklasa SA ogłosiła przetarg w październiku. W ofercie były podzielone na sześć pakietów prawa do pokazywania meczów polskiej ligi przez trzy lata począwszy od sezonu 2011/12. Spółka liczyła na dużo więcej niż ok. 360 mln, jakie dostała od Canal+ w poprzednim przetargu. Mówiło się nawet o kwocie 450 mln zł.

Najatrakcyjniejsze (i najdroższe) pakiety zawierały 2-4 mecze w każdej kolejce. Teoretycznie wszystkie mogły trafić do jednej stacji, które jednak mogły się również podzielić łupem. Ekstraklasa SA nie przewidziała jednak, że telewizje zawrą sojusze - Canal+ z Polsatem, TVN z Orange Sport. A te po zjednoczeniu sił skłonne były zapłacić już dużo mniej.

- Po zsumowaniu wszystkich propozycji wyszło, że dostaniemy ok. 300 mln za trzy lata - ocenia działacz ligowej spółki. - Nie mogliśmy na to pójść.

Ponieważ wielotygodniowe rozmowy nic nie zmieniły i złożone oficjalnie oferty są skromne, Ekstraklasa zdecydowała, że zakończy przetarg bez zwycięzcy. Ma to być ogłoszone jeszcze w tym tygodniu, po czym rozpoczną się już otwarte negocjacje z telewizjami.

Na razie strony skutecznie się nawzajem sza****ą, więcej do stracenia (i jednocześnie mniej czasu) ma jednak spółka ligowa, która nie może nie sprzedać praw, bo gdyby tak się stało, już w sierpniu, na starcie nowego sezonu, część klubów mogłaby splajtować. Dla tych biedniejszych wpływy od telewizji to nawet połowa rocznych budżetów.

Stacje na razie więc taktycznie czekają, a Ekstraklasa SA ma wciąż nowe pomysły. Do tej pory alternatywą było stworzenie przez nią zupełnie nowego kanału ligowego, samodzielna produkcja tzw. sygnału i sprzedaż transmisji każdej platformie czy kablówce, która będzie tego chciała. Dla przeciętnego telewidza oznaczałoby to ponoć konieczność wykupienia dodatkowego pakietu za ok. 15 zł miesięcznie.

Ale ostatnio pojawiło się jeszcze inne rozwiązanie. - Jeżeli każda z czterech zainteresowanych telewizji da nam po 40 mln zł, wszystkie dostaną równe prawa - dowiedzieliśmy się w spółce. Komplet meczów w komplecie płatnych stacji to niewątpliwie gratka dla kibiców, ale i tu do rozstrzygnięcia zostaje problem transmisji (każda stacja robi ją niezależnie? Sygnał produkuje Ekstraklasa SA? Ale to kosztuje rocznie ok. 50 mln zł, co... nadal daje mniejszą sumę do podziału między kluby niż dziś) oraz raczej braku wzrostu liczby sprzedanych dekoderów.

- Idea raczej nie znajdzie naszego uznania - taki na razie ostrożny komentarz usłyszeliśmy od władz jednej ze stacji. Telewizje prawdopodobnie będą jak najdłużej trzymać ligową spółkę w niepewności.

za sport.pl

Ekstraklasa. Mecze znów w zakładach bukmacherskich

Od początku rundy wiosennej wyniki meczów polskiej piłkarskiej ekstraklasy - po ponad pół roku przerwy - znów będzie można obstawiać w stacjonarnych punktach bukmacherskich. Na razie władze Ekstraklasy SA podpisały umowę z jedną firmą.

- Zgodnie z życzeniem firmy nie zdradzamy jej nazwy. Przed rundą wiosenną ekstraklasy przygotowuje ona akcję promocyjną i zamierza sama poinformować swoich klientów o szczegółach dotyczących zakładów - powiedział rzecznik prasowy Ekstraklasy SA Adrian Skubis.

Jak dodał, nie jest to umowa na wyłączność, co otwiera drogę Ekstraklasie SA do podpisania umów z innymi kontrahentami.

Kolejną ważną informacją jest zmiana zasad finansowania. Do tej pory firmy bukmacherskie odprowadzały opłatę za każdy punkt (niektóre firmy mają ich w kraju po kilkaset).

- Teraz Ekstraklasa SA będzie otrzymywać określony procent od dochodów firmy (z tytułu zakładów na mecze ekstraklasy - PAP) w danym miesiącu - przyznał Skubis.

Latem ubiegłego roku bukmacherzy działający na polskim rynku oskarżyli Ekstraklasę SA o zbyt wygórowane żądania finansowe za prawo do wykorzystywania wyników piłkarskiej ekstraklasy. Stowarzyszenie Pracodawców i Pracowników Firm Bukmacherskich (SPiPFB) zarzucało władzom spółki brak chęci porozumienia.

Tymczasem Ekstraklasa SA twierdziła, że - zgodnie z artykułem 6.1 ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów - jest gotowa do rozmów z każdą z osobna firmą bukmacherską, ale nie ze stowarzyszeniem.

W efekcie braku porozumienie kibice przez pół roku nie mogli obstawiać wyników meczów polskiej ekstraklasy.

za sport.pl
 
O 0

ohls

Użytkownik
Jest jeszcze jedna możliwość dot.transmisji tv.Gdyby nie udało się osiągnąć wymaganych kwot za transmisje,to najbardziej medialne kluby,takie jak:Wisła,Legia i Lech mogłyby samodzielnie sprzedać prawa poszczególnym stacjom.Dostałyby na pewno więcej jak teraz.Zresztą już wcześniej te kluby często przebąkiwały o takiej możliwości.Oczywiście,uderzyłoby to w słabsze kluby,ale gdy nie byłoby całościowego porozumienia,to ten pomysł może wrócić.
 
Prince de Belial 1,5M

Prince de Belial

Forum VIP
Konflikt ze stowarzyszeniem bukmacherów

Stowarzyszenie Pracodawców i Pracowników Firm Bukmacherskich twierdzi, że Ekstraklasa SA nie ma prawa do zawierania umów dotyczących zakładów na wyniki jej piłkarskich meczów. Spółka jest innego zdania i już podpisała kontrakt z jedną z firm bukmacherskich.

W poniedziałek Ekstraklasa SA poinformowała, że od początku rundy wiosennej wyniki meczów najwyższej klasy rozgrywkowej w Polsce - po ponad pół roku przerwy - znów będzie można obstawiać w stacjonarnych punktach bukmacherskich. Na razie podpisano umowę z jedną firmą, której nazwy nie ujawniono.

Rzecznik prasowy Ekstraklasy SA Adrian Skubis podkreślił, że nie jest to umowa na wyłączność, co otwiera drogę do podpisania umów z innymi kontrahentami.

Tymczasem następnego dnia Stowarzyszenie Pracodawców i Pracowników Firm Bukmacherskich poinformowało, że &quot;żadna z firm zrzeszonych w stowarzyszeniu nie jest stroną tego porozumienia&quot;.

&quot;Tym samym firmy bukmacherskie będące członkami stowarzyszenia nie posiadają w swojej ofercie zakładów wzajemnych dotyczących wyników rozgrywek ekstraklasy&quot; - napisano w oświadczeniu.

Jak dodano, &quot;Ekstraklasa SA nie jest podmiotem uprawnionym do udzielania zgody na wykorzystywanie wyników rozgrywek piłkarskich w oferowanych zakładach wzajemnych. Zgodnie z art. 31 pkt 1 Ustawy o grach hazardowych z dnia 19 listopada 2009 roku, podmiotem uprawnionym do udzielania w/w zgody jest wyłącznie krajowy organizator takiego współzawodnictwa. W przypadku piłkarskiej ekstraklasy krajowym organizatorem rozgrywek jest Polski Związek Piłki Nożnej, o czym jednoznacznie przesądzają przepisy ustawy z dnia 25 czerwca 2010 roku o sporcie. Powyższa ocena prawna jest zgodna ze stanowiskiem PZPN. Stowarzyszenie pragnie podkreślić, że PZPN nie potwierdził informacji o udzieleniu zgody na wykorzystywanie wyników rozgrywek piłkarskiej ekstraklasy w oferowanych zakładach wzajemnych&quot; - poinformowano w SPiPFB.

Stowarzyszenie zrzesza następujące firmy: Star-Typ Sport - Zakłady Wzajemne Sp. z o.o., Totolotek S.A., Fortuna zakłady bukmacherskie Sp. z o.o., Wzajemne Zakłady Bukmacherskie Milenium Sp. z o.o., Tipsport pl sp. z o.o. i Betako Sp. z o.o..

&quot;O ile mi wiadomo, Ekstraklasa SA może zawierać umowy z firmami bukmacherskimi&quot; - powiedziała tymczasem PAP rzeczniczka prasowa PZPN Agnieszka Olejkowska, dodając, że więcej informacji na ten temat posiada rzecznik Ekstraklasy SA.

Skubis potwierdził, że działania spółki są zgodne z prawem.

&quot;Przez lata firmy bukmacherskie, które dziś atakują Ekstraklasę SA, współpracowały z nami. Dopiero w momencie, gdy upomnieliśmy się o pieniądze należne naszym klubom i zaproponowaliśmy inne warunki finansowe, staliśmy się dla nich niewygodnym partnerem. Mówiliśmy niejednokrotnie, że dla Ekstraklasy SA stowarzyszenie nie jest partnerem do negocjacji umów w tym zakresie, bo nie może być stroną negocjacji handlowych. W naszej opinii zachodzi jasne podejrzenie zawarcia przez firmy bukmacherskie, będące członkami stowarzyszenia, zmowy cenowej. To działanie zabronione prawem i narusza przepisy ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów. Jeśli ktokolwiek ma inne zdanie w tym zakresie, proponuję, by skierował zapytanie o wykładnię konkretnych zapisów do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów&quot; - poinformował PAP Skubis.

&quot;Cieszymy się, że mamy podpisaną umowę z jedną z firm bukmacherskich i dzięki temu nasi kibice będą mogli legalnie obstawiać wyniki meczów ekstraklasy&quot; - zakończył rzecznik Ekstraklasy SA.

Konflikt z SPiPFB trwa od lata ubiegłego roku. Wówczas bukmacherzy działający na polskim rynku oskarżyli piłkarską spółkę o zbyt wygórowane żądania finansowe za prawo do wykorzystywania wyników ekstraklasy i brak chęci porozumienia.

Ekstraklasa SA twierdziła, że - zgodnie z artykułem 6.1 ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów - jest gotowa do rozmów z każdą z osobna firmą bukmacherską, ale nie ze stowarzyszeniem.

W efekcie kibice przez pół roku nie mogli obstawiać wyników meczów polskiej ekstraklasy.

źródło
 
dabol1 679

dabol1

Użytkownik
Piotr Polczak w Tierieku Grozny

Piotr Polczak został nowym zawodnikiem Tierieka Grozny. Jego umowa będzie obowiązywała do czerwca 2014 roku.
Polczak przez ostatnie trzy lata grał w Cracovii. W jej barwach zagrał w 77 meczach w ekstraklasie, w których zdobył pięć bramek. Na swoim koncie ma także pięć występów w reprezentacji Polski.

Zespół z Groznego zajął 12. miejsce w ubiegłym sezonie rosyjskiej Priemjer-Ligi. Przed miesiącem trenerem pierwszej drużyny został słynny Holender Ruud Gullit.

W Tierieku Grozny występuje były piłkarz Legii Warszawa Siergiej Omieljanczuk, w przeszłości grał tam także brazylijski obrońca m.in. Wisły Kraków Cléber.
-----------------------------------------------------
Marcelo Moretto podpisał kontrakt z Arką
Dzisiaj Marcelo Moretto został oficjalnie piłkarzem Arki Gdynia. Zawodnik podpisał z klubem kontrakt do czerwca 2011 z opcją przedłużenia.
Marcelo Moretto urodził się 10 maja 1978 roku w Eldorado. W swojej karierze występował m.in. w Vitória FC Setúbal, SL e Benfica oraz AÉK (Ateny). Ostatnio był piłkarzem SC Olhanense, gdzie jesienią zagrał w 13 meczach. W listopadzie 2009 był testowany w Wiśle Kraków.​
 
dabol1 679

dabol1

Użytkownik
Reprezentant Czech Michal Hubník został nowym piłkarzem ekstraklasowej Legii Warszawa - poinformowała oficjalna strona stołecznego klubu &quot;Legia.com&quot;.
27-letni napastnik przeszedł testy medyczne i podpisał kontrakt z Legią.

Hubník występował ostatnio w czeskim SK Sigma Ołomuniec. Jego zespół po rundzie jesiennej zajmuje trzecie miejsce w czeskiej ekstraklasie, a nowy piłkarz warszawskiego klubu jest obecnie liderem klasyfikacji najskuteczniejszych strzelców z dwunastoma bramkami na koncie.

Michal Hubník ma za sobą dwa występy w pierwszej reprezentacji Czech.
 
cygeiro 486

cygeiro

Użytkownik
Dawid Janczyk przechodzi do Korony
Dawid Janczyk zagra w Koronie Kielce. Zawodnik ze swoim menedżerem pojawił się w siedzibie klubu, gdzie ma złożyć podpis na umowie.
Janczyk ma 23 lata. Grał w Sandecji Nowy Sącz, Legii Warszawa, CSKA Moskwa, KSC Lokeren Oost-Vlaanderen, KFC Germinal Beerschot Antwerpen.

źródło: Echo Dnia
 
fabik10 106

fabik10

Użytkownik
Dziwna decyzja, ale ...
Trenował z Legią i NA PEWNO Legia dałaby mu więcej pieniędzy niż Korona, bo sama potrzebowała pilnie napastnika. Jednak wychodzi na to, że Janczyk sądził, że pół Europy będzie sie o niego biło, więc poszedł na testy gdzieś do Rosji bodajże, Ci go nie chcieli, ofert więcej nie było i została Korona. Powodzenia.
Sam to wymyśliłem.
 
cygeiro 486

cygeiro

Użytkownik
Dziwna decyzja, ale ...
Trenował z Legią i NA PEWNO Legia dałaby mu więcej pieniędzy niż Korona, bo sama potrzebowała pilnie napastnika. Jednak wychodzi na to, że Janczyk sądził, że pół Europy będzie sie o niego biło, więc poszedł na testy gdzieś do Rosji bodajże, Ci go nie chcieli, ofert więcej nie było i została Korona. Powodzenia.
Sam to wymyśliłem.
Moze i dobrze ze mu nie dala Legia wiecej kasy. Ponoc wszedzie testy oblewal (nawet w Katarze). Przynajmniej tak twierdzi weszlo. Na razie info nie jest potwierdzone oficjalnie.
p. s.
&quot;23-letni emerytowany piłkarz&quot;... ????
 
bukmachertsw 437

bukmachertsw

Użytkownik
Janczyk już chyba jakiś czas temu objawiał motyw wody sodowej ????
Ale chyba LEgia lepiej na tym wyjdzie ma dobrego strzelca z ligi sąsiadów, lepsze to niz &#39; 23 letni emerytowany piłkarz &#39; ????
 
uzytkownik-23347 790

uzytkownik-23347

Użytkownik
Już pewnie większość z was słyszała o kontuzjach w drużynie ze Stolicy, ale ...
Plaga kontuzji w Legii​


Nadal nie wiadomo, w jakim składzie pierwsze wiosenne spotkanie rozpoczną piłkarze Legii Warszawa. Szkoleniowiec Maciej Skorża może nie móc skorzystać nawet z pięciu zawodników, którzy obecnie leczą kontuzje.
Po powrocie ze zgrupowania w Hiszpanii kontuzje lecza Inaki Astiz, Takesure Chinyama, Ivica Vrdoljak, Tomasz Kiełbowicz i Maciej Rybus. Najmniej poważna wydaje się kontuzja hiszpańskiego obrońcy, który powinien zdążyć się wykurować. Występ pozostałych w meczu z Cracovią stoi pod dużym znakiem zapytania.
źródło : Ekstraklasa
 
dabol1 679

dabol1

Użytkownik
Koncern energetyczny Tauron Polska Energia nie będzie już strategicznym partnerem Ruchu Chorzów. - W rundzie wiosennej nie będziemy sponsorować futbolu - mówi reprezentujący firmę Paweł Gniadek.
Umowa z Ruchem wygasła z ostatnim dniem minionego roku i mimo nowej propozycji chorzowskich działaczy, długich negocjacji i czasu do namysłu, &quot;nowa energia&quot; Taurona nie popłynie na Cichą. - Nasza umowa z Ruchem Chorzów zakończyła się 31 grudnia 2010 roku. Strony wywiązały się z jej postanowień. Zdecydowaliśmy, że w rundzie wiosennej nie będziemy sponsorować futbolu - informuje Paweł Gniadek, dyrektor departamentu komunikacji rynkowej i PR Tauron Polska Energia.

Po raz pierwszy obaj - byli już - partnerzy zetknęli się ze sobą w lutym 2009 roku przy okazji Wielkich Derbów Śląska. Spotkanie z Górnikiem Zabrze, mimo zimowej scenerii i doskwierającego zimna, było znakomitym widowiskiem, więc wybór Ruchu na partnera był marketingowym i pijarowskim strzałem w dziesiątkę energetycznego potentata. Kilka miesięcy później, dokładnie w październiku, parafowano na Cichej umowę sponsoringową, którą w lutym następnego roku przedłużono po raz kolejny.

Tauron został sponsorem strategicznym &quot;Niebieskich&quot;, a logo firmy zajęło centralne miejsce na koszulkach piłkarzy, którzy latem zajęli sensacyjne trzecie miejsce w lidze i po 10 latach awansowali do europejskich pucharów. - Ruch był i jest jednym z najbardziej medialnych polskich klubów, więc mogę z pełną satysfakcją stwierdzić, że dokonaliśmy bardzo dobrego wyboru. Jesteśmy bardzo ukontentowani z kooperacji z chorzowianami. Każda złotówka zainwestowana w Ruch zwróciła nam się z nawiązką - mówił nie tak dawno na łamach magazyny &quot;Niebieska eRka&quot; Paweł Gniadek.

Gniadek przedstawia jednak priorytety firmy na najbliższy rok. - Zgodnie z planem sponsoringu na 2011 rok priorytetem dla Grupy Tauron jest wsparcie działań sprzedażowych oraz wzrost rozpoznawalności marki w kraju, ze szczególnym uwzględnieniem obszarów, gdzie jest ona mniej znana, a gdzie mieszkają nasi klienci. Na Górnym Śląsku wyniki rozpoznawalności, dzięki bardzo intensywnej zeszłorocznej promocji, są satysfakcjonujące. Uzyskane rezultaty pozwalają nam skoncentrować się na działaniach wymagających mniejszych nakładów.
 
legionista87 65

legionista87

Użytkownik
Legioniści pokonali Widzew Łódź 3:1 w swoim ostatnim sparingu przed rozpoczęciem rundy rewanżowej. Dwie bramki zdobył pozyskany w piątek Michal Hubnik.
Nasi piłkarze dominowali na boisku przez całą pierwszą część spotkania. Już w 6. minucie meczu wspaniałe wejście do drużyny zaliczył pozyskany w piątek z czeskiej Sigmy Ołomuniec Michal Hubnik, który wykorzystał zamieszanie w polu karnym i pokonał bramkarza gości Bartosza Kanieckiego. Nie było to jednak ostatnie trafienie debiutującego snajpera - trafił do siatki przeciwników jeszcze w 28. minucie, a strzał ten na długo zapadnie w pamięć kibicom stołecznej drużyny. Kilka chwil później wynik na 3:0 mierzonym strzałem z dystansu podwyższył Alejandro Cabral, który przez cały mecz pozostawał jedną z wiodących postaci w warszawskim zespole.
Po przerwie delikatnie przebudzili się nasi rywale. Legionistom nie grało się już tak łatwo, a widzewiacy coraz częściej zagrażali bramce bronionej przez Wojciecha Skabę. Już w 46. minucie bramkę zdobył Panka. Choć mecz w drugiej połowie pozostawał niezwykle wyrównany, to wynik nie uległ już zmianie.
Legia Warszawa - Widzew Łódź 3:1 (3:0)

Bramki
6&#39; Hubnik 1:0
28&#39; Hubnik 2:0
34&#39; Cabral 3:0
46&#39; Panka 3:1
Legia Warszawa: Wojciech Skaba – Jakub Rzeźniczak, Dejan Kelhar, Inaki Astiz, Jakub Wawrzyniak – Manu, Alejandro Cabral, Miroslav Radović, Ariel Borysiuk, Michał Kucharczyk – Michal Hubnik
Widzew Łódź: Bartosz Kaniecki - Bruno Pinheiro, Jarosław Bieniuk, Sebastian Madera, Souheil Ben Radhia, Dudu Paraiba - Paweł Grischok, Adrian Budka, Mindaugas Panka - Riku Riski, Darvydas Sernas

na 2-0 kropnął okrutnie ????
http://legia.com/www/index.php?akt=20748
 
dabol1 679

dabol1

Użytkownik
26-letni chorwacki środkowy obrońca Luka Vučko został dzisiaj nowym piłkarzem Lechii Gdańsk. Zawodnik związał się z klubem półrocznym kontraktem z opcją przedłużenia na dwa lata.

- Cieszę się, że trafiłem do Lechii - mówi zawodnik. - Wiem, że klub ma duże aspiracje i cały czas się rozwija. Jestem pod wrażeniem Polski, Gdańska i przede wszystkim nowego stadionu, który prezentuje się rewelacyjnie. Chciałem podziękować Tomaszowi Kafarskiemu, który mi zaufał - dodaje.

Zawodnik jest wychowankiem NK Solin, grał także m.in. w Hajduku Split oraz NK Rijeka. Ostatnio występował w tureckim klubie Eskişehirspor Kulübü.

Luka Vučko występował w reprezentacji swojego kraju do lat 21 oraz zaliczył jeden mecz w seniorskiej drużynie narodowej.

-----------------------------------------------------------------------------------------

Polonia Warszawa pozyskała w sobotę kolejnego obcokrajowca. Klub z Konwiktorskiej wypożyczył na pół roku Dmitrija Riekisza z Dinama Mińsk. Jest to 22-letni pomocnik, reprezentant białoruskiej młodzieżówki.

Riekisz jest już w Warszawie. W sobotę podpisał półroczną umowę, dziś rozpocznie treningi z zespołem &quot;Czarnych Koszul&quot;.

- W jego przypadku testy nie były konieczne, w końcu to reprezentant Białorusi. Poza tym to na razie półroczne wypożyczenie, zobaczymy jak się sprawdzi i w czerwcu zapadnie decyzja, czy warto podpisać z nim kontrakt definitywny - mówi szef skautingu Polonii Marek Citko.
---------------------------------------------------------------------------------------------------------
Dwóch młodych Brazylijczyków podpisało dzisiaj kontrakty ze Śląskiem. Eduardo Oliveira Monteiro Lopes &quot;Dudu&quot; i Alexandre de Souza Alves Lima &quot;Alexandre&quot; podpisali roczne kontrakty obowiązujące do końca roku z opcją transferu definitywnego. Początkowo będą trenować i grać w Młodym Śląsku, jeśli się sprawdzą trafią do kadry pierwszego zespołu.

- To nie są piłkarze znikąd. Obserwowaliśmy ich bardzo dokładnie m.in. podczas niedawnego juniorskiego turnieju Copa São Paulo. Mają spory potencjał i liczymy na to, że niebawem staną się ważnymi ogniwami pierwszej drużyny. Oczywiście, nikt nie da na to gwarancji, dlatego zabezpieczyliśmy się w odpowiedni sposób. Jeśli się sprawdzą, zostaną z nami na dłużej. Gdyby jednak się nie zaaklimatyzowali, to zostawiliśmy sobie odpowiednią na tę okoliczność furtkę. Niczym nie ryzykujemy - tłumaczy dyrektor sportowy Śląska Krzysztof Paluszek.

Dudu urodził się 2 sierpnia 1992 roku. Ma 178 cm wzrostu i może występować na prawej stronie obrony bądź pomocy. Ostatnio był zawodnikiem zespołu SE Gama. Z kolei Alexandre jest napastnikiem. Urodził się 11 stycznia 1992 roku i mierzy 183 centymetry wzrostu. Przed przyjazdem do Polski grał w Mogi Mirim EC klubie, którego prezesem jest słynny Rivaldo.

- Długo pracowaliśmy nad tym projektem i cieszę się, że widać już pierwsze efekty. Chcemy sprowadzać nie tylko zawodników, którzy z miejsca wskoczą do pierwszej jedenastki, ale także takich, którzy mają talent i rokują spore nadzieje na przyszłość. Szukamy ich w Ameryce Południowej, ale także na Bałkanach oraz, co oczywiste, w Polsce - zaznacza dyrektor Paluszek.
 
legionista87 65

legionista87

Użytkownik
W trakcie letniego okresu przygotowawczego Legii kibiców czeka duża atrakcja. Zespół z Warszawy 22 lub 23 lipca zmierzy się w Ostródzie z Borussią Dortmund. Mecz z BVB odbędzie się dzięki działaniom burmistrza Olgierda Dąbrowskiego oraz byłego zawodnika stołecznej drużyny Ryszarda Milewskiego. Sparing z Niemcami oficjalnie otworzy ostródzkie centrum pobytowe na Euro 2012.
 
dabol1 679

dabol1

Użytkownik
Pomocnik Lecha Poznań Ján Zápotoka ponownie będzie grał w słowackiej ekstraklasie. Zawodnik został wypożyczony do MFK Dubnica nad Váhom.
Słowak w drużynie z Dubnicy grał przed przejściem do Lecha. Kontrakt z poznańskim zespołem podpisał w sierpniu 2009 roku. Łącznie w polskim zespole zagrał w 14 meczach Ekstraklasy.

MFK Dubnica nad Váhom zajmuje ostatnie miejsce w ligowej tabeli.​
 
qozi 4,8K

qozi

Forum VIP
Polonia Bytom pozyskała nowego sponsora strategicznego!

- Rozmowy zostały sfinalizowane. Do podpisania samej umowy dojdzie w czwartek na specjalnej konferencji prasowej - zapowiada Marek Pieniążek, dyrektor ds. marketingu klubu z Bytomia.

Konferencja odbędzie się w najbliższy czwartek w CH Agora o godzinie 13.00. Polonia w depeszy prasowej oficjalnie potwierdza, iż mowa o prezentacji &quot;Sponsora Głównego&quot;.

Do dyspozycji dziennikarzy będą prezesi obu stron umowy.
sportśląski.pl

Ciekawe co to za sponsor - lepsze czasy dla Jedynej ? Wątpię*, ale nabiję sobie posta ;).

* Taka u Nas, kibiców PB natura, że często wątpimy, że spada nam manna z nieba bo jesteśmy przyzwyczajeni do tego, że trzeba ten wózek ciężko do góry pchać.
 
dabol1 679

dabol1

Użytkownik
Spotkanie 16. kolejki Ekstraklasy pomiędzy Jagiellonią Białystok i Śląskiem Wrocław zostało przełożone na 8 marca.
Pierwotnie mecz zaplanowano na 26 lutego godz. 18:15, jednak z powodu złego stanu boiska termin został zmieniony.
 
horus 129

horus

Użytkownik
Ech... na tą pogodę w Białymstoku to już nie ma słów. Niedługo rozpocznie się piąty miesiąc zimy... Cóż, szkoda, że na Jagę w akcji trzeba będzie jeszcze poczekać. Głód piłki jest ogromny, ale z naturą się nie wygra - niestety.
 
K 0

krycha1101

Użytkownik
Pogoda w styczniu i na początku lutego była dość fajna, przez ostatnie 1,5tygodnia się popsuła jak na złość gdy ma się zacząć ekstraklasa. Ogólnie uważam to za dobrą decyzję, która wyjdzie lepiej i piłkarzom i kibicom.
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom