Dyskusje na temat spotkań i drużyn Ekstraklasy

[olo]

Ciekawe czemu nie napisałeś i nie odpisałeś na to przed meczem, jestem ciekaw czy byś coś napisał na to jakby Jagiellonia nie strzeliła 2 goli ???? !! Pewnie nie! Nie udało mi się wytypować no i trudno. Szkoda ze Grosicki zmarnował sie w Warszawie przez hazard no ale cóż. Za to over Ci nie wszedł. Nie wyobrażam sobie pewnie Twej euforii po tym jakby tak było. Nie jednorazwy wynik z Lechem tylko Lech to dno, drużyna jednego sezonu uważam tak od ponad roku i ich mecze powoli mnie do tego coraz bardziej przekonywują!

Napisałbym że strzeliła jednego, pisałem, że wg mnie strzeli jak nie 2 to na bank jednego. I strzeliła. Nie widziałem powodu, żeby pisać Ci 2 raz to samo przed meczem.
No tak, ja miałem rację to teraz musisz zmieniać temat na mój over, ale cóż over nie wszedł, bo za bardzo uwierzyłem po meczu z Lechem w Legie i myślałem, że w końcu zaczną strzelać na wyjazdach, ale nadal jedyna bramka poza Łazienkowską w tym sezonie to strzał życia Rybusa. A tak lekcja jak nie powinno się zachowywać w sytuacjach podbramkowych. Więc tak czy siak wina Twojej Legii.
A jak nazwiesz inaczej mecz z Lechem?? Jednorazowy wynik i tyle, poza tym jeszcze w meczu z Lechią pokazali, że umieją coś strzelać. No i z Zagłębiem, ale to wtedy kiedy oni regularnie tracili po 4 bramy.

 

[herdek]

bombello porażka z Jagą boli, oj boli, widzę, że nadal nie możesz się z nią pogodzić i swoją złość wyładowujesz na forum. Wisła odpływa i przewaga rośnie z kolejki na kolejkę. Znając życie, krakowski klub złapie zadyszkę, ale nie wydaje mi się, żeby była to aż taka zadyszka, która pozwoli Legii w najbliższym czasie awansować na pozycję lidera. Twierdzisz, że Olo_13, źle wytypował, bo nie wszedł mu over. Nie wszedł tylko dlatego, że Twoja kochana Legia nie potrafiła strzelić bramki, bo przecież co jak co, ale to legioniści w tym meczu byli większym faworytem do wygranej. Jaga, jak powiedział Olo_13 jest w stanie strzelić nawet dwa gole i nie mylił się..kto wiedział, że Legia jest tak wspaniała, że nie potrafi zdobyć nawet jednej bramki..Z taką skutecznością, grą i umiejętnościami to o mistrzostwie na chwilę obecną możecie zapomnieć.

 

[grabazary]

Szkoda porażki Legii ???? Grosicki super mecz ! pokazał Trzeciakowi jaki to z niego "mistrz" transferów...Lipa że wpadły dwa gole do Bramki Jano Muchy bo to była najlepsza obrona w europie :-D(Fajnie brzmi :jezora ???? Wisłe będzie ciężko dogonić.A prywatnie to cieszy mnie kolejny gool Andrzeja Niedzielana :jupisdfgdfg:

 

[fabik10]

Szkoda porażki Legii ???? Grosicki super mecz ! pokazał Trzeciakowi jaki to z niego "mistrz" transferów...Lipa że wpadły dwa gole do Bramki Jano Muchy bo to była najlepsza obrona w europie :-D(Fajnie brzmi :jezora ???? Wisłe będzie ciężko dogonić.A prywatnie to cieszy mnie kolejny gool Andrzeja Niedzielana :jupisdfgdfg:

Za Trzeciakiem też nie przepadam ( chyba jak większość ).
Ale to, że Grosicki odszedł z Legii to nie wina Mirka lecz samego zawodnika, który w tak dużym mieście i klubie nie mógł się odnaleźć, co innego mu było w głowie.
Miejmy nadzieję, że to koniec jego problemów i że pomoże w przyszłości Polskiej reprezentacji w osiąganiu sukcesów.

 

[olo]

Za Trzeciakiem też nie przepadam ( chyba jak większość ).
Ale to, że Grosicki odszedł z Legii to nie wina Mirka lecz samego zawodnika, który w tak dużym mieście i klubie nie mógł się odnaleźć, co innego mu było w głowie.
Miejmy nadzieję, że to koniec jego problemów i że pomoże w przyszłości Polskiej reprezentacji w osiąganiu sukcesów.

Tu się jak najbardziej zgodzę, w Legii Grosikowi brakowało kogoś kto go wstrzyma czasem, tak jak w Jadze próbuje Franek, ale myślę też, że sam Grosicki się swoje nauczył i już jest mądrzejszy. Oby, bo potencjał ma i może pomóc naszej kadrze.

 

[cygeiro]

W koncu mecz na bardzo przyzwoitym poziomie rozegral Mistrz Polski, Wisla Krakow. To czego najbardziej sie obawialem, czyli brak Radka Sobolewskiego, nie okazalo sie tak dotkliwe a nawet paradoksalnie wplynelo in plus na zespol Macieja Skorzy. Uwazam tak poniewaz na jego pozycji zagral bardziej ofesywny Junior Diaz a drugim srodkowym pomocnikiem byl Jirsak ktory juz w spotkaniu z warszawska Polonia pokazal ze moze byc takim zawodnikiem ktorego Wisle brakowalo od czasow Mirka Szymkowiaka. To klasyczny playmaker potrafiacy zagrac prostopadla pilke i dysponujacy dobrym, soczystym strzalem z dystansu (choc tej drugiej zalety jeszcze nie pokazal w tym sezonie ale szans narazie mial niewiele). Bardzo w tym meczu podobala mi sie wlasnie wspolpraca Jirsaka, Maleckiego i Kirma, kilka szybkich wymian pilki miedzy ta trojka bylo naprawde na bardzo wysokim poziomie. Cieszyc moze rowniez ze Sloweniec niejako sie odblokowal i zaliczyl dwie asysty, mysle ze jego pierwsza bramka w barwach Bialej Gwiazdy rowniez w najblizszych kolejkach sie pojawi. Z negatywnych aspektow gry Wislakow wciaz rzuca sie w oczy nieskutecznosc Pawla Brozka, w tym meczu mogl spokojnie strzelic tyle goli ile dotychczas w calej rundzie. Niestety widowisko zepsuli troche sedziowie, conajmniej dwa nieslusznie gwizdniete spalone na niekorzysc Wislakow oraz sytuacja po ktorej arbiter glowny podyktowal karnego a powinien pokazac zolta kartke Spahic'owi za probe wymuszenia jedenastki.

Ogladalem rowniez mecz w Bialymstoku i wniosek jaki mi sie nasuwa to ze Legii brakuje charakteru, po straconej bramce grali bardzo nerwowo, dlugimi momentami oddali Jadze srodek pola a przeciez Wojskowi w tej formacji sa najsilniejsi. Kompletnie zawiodl atak, Cziniemu raz udalo sie oderwac od obroncy ale zakonczyl fatalnym strzalem natomiast Grzelak byl kompletnie niewidoczny. Michal Probiez swietnie wykorzystuje potencjal szybkosciowy Grosika, Franek ktory teoretycznie jest najbardziej wysunietym napastnikiem bardzo czesto wraca sie do lini pomocy wyciagajac za soba obroncow i tworzac w ten sposob miejsce dla bardzo szybkiego Grosickiego, w ten sposob padly obie bramki. Dopoki w Legii nie pojawi sie lider ktory w trudnym momencie poderwie druzyne (niestety dla kibicow stolecznego klubu Iwanski narazie takim nie jest) to tracac pierwszego gola bedzie im niezwykle ciezko o jakies punkty zwlaszcza jesli taka sytuacja zdarzy sie ponownie w meczu wyjazdowym.

 

[hawkeyesti]

Za nami szlagierowy mecz a nikt nie napisał ani słowa, choć kontrowersji trochę było? Może na początek obiektywnie:
Pawełek - robił co mógł, przy bramce raczej szans nie miał, przyznam szczerze po tym co wyczynia Mariusz w tym sezonie trochę bałem się czy nie popełni jakiegoś głupiego błędu.
Alvarez - bardzo fajnie włączał się akcje ofensywne, solidny w odbiorze
Głowacki - gdy Lech miał akcje w polu karnym Wisły on spokojnie doczłapywał do niego, kilka razy się spóźnił w tym raz do Stilicia, który zaliczył w ten sposób asystę. Bardzo słaby mecz.
Marcelo - przyzwyczaiłem się do jego lepszej gry ale tle innego środkowego obrońcy wypadł lepiej niż poprawnie.
Piotr Brożek - rzadko w ofensywie, w defensywnie po za kilkoma wejściami nie pewny. Sporo nie dokładnych piłek, proste błędy, podobnie jak Głowacki zaliczył słaby występ.
Ćwielong - właściwie nic mu nie wychodziło, nie dziwi więc zmiana. Wszedł Łobodziński i miał jedną akcję. Jak na skrzydłowych bardzo słabo.
Jirsak - w Wrocławiu zagrał dobre zawody, teraz niestety mu nie wyszło. Mial kilka okazji do strzału, szkoda że lepiej nie przymierzył.
Diaz - podobnie jak Marcelo przyzwyczaił do lepszej gry, lepszego dryblingu i strzałów, w tym spotkaniu nie pokazał nic z swoich atutów.
Kirm - rzadko mu się to zdarza ale zagrał słabo, może był zmęczony po reprezentacji, może myślami jeszcze przy jej spotkaniach.
Małecki - miał kilka stu procentowych okazji do zdobycia gola, potrafił sobie wypracować sytuacje, szkoda że zawiodła skuteczność, ogólnie dobre spotkanie
Paweł Brożek - po za kilkoma akcjami nie pokazał nic szczególnego, skutecznie odcinany od podań, a gdy znalazł się już w sytuacji sam na sam chyba nie wiedział gdzie jest i co ma zrobić. Słaby występ. To oczywiście tylko moje zdanie na temat postawy Wisły, a teraz nie co gorzkiej prawdy dla nie których.
Sędzia dzisiejszego spotkania z Lechem Poznań Marcin Borski na antenie stacji Canal+ skomentował decyzję o wyrzuceniu z ławki rezerwowych trenera Wisły Macieja Skorży. Szkoleniowiec Białej Gwiazdy w przerwie spotkania zwrócił uwagę arbitrowi, że ten nie podyktował rzutu karnego dla zespołu.
Nieco innego zdania jest sędzia Marcin Borski. - Oględnie mówiąc trener Skorża zarzucił nam, że w porozumieniu ze spółką Ekstraklasa wyreżyserowaliśmy mecz, delikatnie mówiąc, aby uczynić rozgrywki bardziej interesującymi. Cały zapis znalazł się w sprawozdaniu, kierownik drużyny został o tym poinformowany, podpisał się pod tym i trener może to sobie przeczytać - powiedział Borski. (...)
Arbiter nie zgadza się również z zarzutami, że popełnił błąd nie dyktując jedenastki dla Wisły po starciu Grzegorza Wojtkowiaka z Patrykiem Małeckim. Jego zdaniem napastnik Wisły przewrócił się w wyniku męskiej gry. Wszyscy obserwatorzy spotkania, w tym eksperci Canal+ oraz były sędzia Sławomir Stempniewski, byli zupełnie innego zdania. (za: wislakrakow.com)
Gdyby sędzia podyktował karnego (zakładając że Wisła by go strzeliła) mecz miał by zupełnie inny przebieg, więc jest to wypaczenie wyniku. I jakoś ciężko mi się nie zgodzić z Mackiem Skorżą. Żeby jednak żaden kibic Lecha nie poczuł się urażony: Wisła zagrała słabe spotkanie, ale sędzia chyba też miał niebieskie buty na nogach...

 

[maciejziele]

ok. z karnym sie zgadzam...powinien paść ale nie przesądzałbym o zwyciestwie wisły.
Lech zagrał bardzo walecznie, juz dawno nie pamiętam kiedy ostatnio tak walczyli o każda piłkę....Teęknie za czasami Smudy....ile sił wtedy było, zadziorności a ile bramek w końcówce...
Wisla jesli chce ograć lecha a jego boisku musi grac lepiej...bardziej zdeterminowana. Lech się spiął na ten mecz, grali o dużą stawkę, o honor i psychicznie na pewno sie podbudowali...wisła mniej zdeterminowana...i przegrała. Sam obstawiałem X ...jedna akcja przesądziła
Nie zgadzam sie natomiast z tym ze spotkanie "wyreżyserowano"...nie bądzmy śmieszni...czy na prawdę wszędzie musimy węszyć jakis spisek?...

 

[hawkeyesti]

Spotkanie ma duze kontrowersje, sedzia jest z Warszawy, Skorza odeslany na drybuny za wlasciwie zwrocenie uwagi... jak dla mnie za duzo tego.

 

[jajo]

a skąd wiesz, że zwrócenie uwagi? bo Skorża tak powiedział?
A Borski na to, że użył sformułowania "złodziejstwo" i zarzucił ustawienie meczu.
Żeby nie było, lubię nawet Skorżę, a Borski należy do czołówki moich "ulubionych" sędziów

 

[hawkeyesti]

Nigdy się nie dowiemy za co, ale Skorża nie jest trenerem, który lubi wygarnąć arbitrom. Nie przypominam sobie sytuacji kiedy ostatnio wyleciał z ławki, to On uspokaja zawsze zawodników. Podkreślam raz jeszcze - Wisła zagrała bardzo słabo, ale coś w tej całej sytuacji śmierdzi.

 

[snoopdogg]

A ja napisze od siebie, ze bardzo slabo gra Legia. Wydawalo mi sie, ze Urban ma talent trenerski ale z roku na rok Legia gra coraz slabiej. Zobaczymy jak sytuacja bedzie wygladala pod koniec sezonu. Jak na razie bardzo ladna pilke gra Ruch Chorzow no i oczywiscie Polonia Bytom. To sa chyba najwieksze niespodzianki tego sezonu. Z Ciekawoscia sledze mecze i wyniki tych druzyn, ciekaw jestem na ile im starczy sil aby utrzymac ta forme ktore jak do tej pory prezentuja. Wracajac do mecz kolejki Lech - Wisla to powiem gdyby Wisla wygrala to chyba mistrza znalibysmy juz zima choc nie wierze, ze Wisla nie zdobedzie mistrza Polski. To raczej jest nie mozliwe, wielka niespodzianka bedzie jednak brak w wielkiej 3 Lecha i Legii...

 

[ramzesa]

W tym sezonie sportowo "faworyci" opadli z sił. Do głosu doszły drużyny które sezon kończyły poza miejscami premiowanymi pucharami. Ruch Chorzów, Polonia Bytom, GKS Bełchatów, można by doliczyć Jagiellonię gdyby przełamała swoją niemoc na wyjeździe, bo mecze u siebie wyglądają przyzwoicie. Grosicki pod "opieką" Frankowskiego gra bardzo dobrze, myślę że to jeden z najlepszych duetów strzeleckich ekstraklasy.
Gra Lecha, Wisły i Legii mi się nie podoba. Inne zespoły grają ciekawą piłkę, myślę że niektóre mogłyby powalczyć w pucharach. Wyrównany poziom w naszej lidze przysłuży atrakcyjności i polepszeniu się jakości widowiska. Myślę że dla drużyn takich jak Bełchatów czy Ruch bardzo ważnym elementem będzie zimowe okienko transferowe. Bardzo chciałbym zobaczyć te dwie drużyny w pucharach europejskich.

 

[fabik10]

W tym sezonie sportowo "faworyci" opadli z sił. Do głosu doszły drużyny które sezon kończyły poza miejscami premiowanymi pucharami. Ruch Chorzów, Polonia Bytom, GKS Bełchatów, można by doliczyć Jagiellonię gdyby przełamała swoją niemoc na wyjeździe, bo mecze u siebie wyglądają przyzwoicie. Grosicki pod "opieką" Frankowskiego gra bardzo dobrze, myślę że to jeden z najlepszych duetów strzeleckich ekstraklasy.
Gra Lecha, Wisły i Legii mi się nie podoba. Inne zespoły grają ciekawą piłkę, myślę że niektóre mogłyby powalczyć w pucharach. Wyrównany poziom w naszej lidze przysłuży atrakcyjności i polepszeniu się jakości widowiska. Myślę że dla drużyn takich jak Bełchatów czy Ruch bardzo ważnym elementem będzie zimowe okienko transferowe. Bardzo chciałbym zobaczyć te dwie drużyny w pucharach europejskich.

O jakich Ty pucharach mówisz ? pucharze Polski ?
Jeśli śmiesz mówić o pucharach europejskich to gratuluje wygłaszania takich poglądów po 11 kolejkach.
Niedługo drużyny wrócą na swoje miejsca i tyle.

 

[ramzesa]

Czyli co drużyna może mieć słabszy okres tak ? Czyli Wisła Kraków odpadła z Levadią bo nie weszła na odpowiedni bieg ? Wisła, Lech , Legia grają w kratkę zagrają dobry mecz by zawieść kibiców i ludzi którzy na nich postawili pieniądze. Dobra drużyna gra równo, na swoim poziomie cały czas, może zdarzyć się wpadka bo przecież żadna drużyna nie wygra wszystkich meczy.
Ja nie mówię że Ruch czy Bełchatów zdobędą od razu mistrzostwo ale patrząc na ich grę, grają równo i nie zawodzą. Myślę że powinna być w końcu zmiana w drużynach które występują w europejskich pucharach jeśli te które grają się nie sprawdzają.

 

[rubens17]

Bełchtów jest prowincjonalnym klubikiem budowanym za górnicze pieniądze,los takich klubów nie jest trudny do przewidzenia patrz o się stało z Groclinem i Wisłą Płock.Wątpię żeby GKS coś pokazał w europie raczej pójdzie w ślady drużyny z Płocka.Co do Ruchu to w zimie i lecie drużynę raczej rozprzedają bo się nie przelewa.I katastrofą by było żeby ta drużyna dostała się do pucharów bo moim zdaniem jest to jedno sezonowa forma wypracowana w poprzednich latach.

 

[jajo]

O jakich Ty pucharach mówisz ? pucharze Polski ?
Jeśli śmiesz mówić o pucharach europejskich to gratuluje wygłaszania takich poglądów po 11 kolejkach.
Niedługo drużyny wrócą na swoje miejsca i tyle.

typowy przykład kibica ze stolicy, który jest przekonany, że miejsce zamieszkania i bogaty właściciel gwarantuje miejsce w czołówce.
W sumie te podejście jest dobre dla wymienionych klubów. Niestety obawiam się, że Legia już podejdzie poważniej do Niebieskich i zagrają przeciw nam zmobilizowani.
No Ramzesa jak śmiesz pisać, że kluby z kilkakrotnie mniejszym budżetem mogą być przed Legią :mrgreen:
Nie brakuje mi pokory, wiem że droga do pucharów, czy wymarzonego mistrzostwa jest jeszcze bardzo daleka. Mamy kilka zagrożeń, których nie ma w Legii czy Wiśle, a mianowicie:
- brak wartościowych zmienników (przynajmniej do tej pory tego nie udowdnili. Na razie ten sezon gramy 13 zawodnikami, nie licząc króciutkich epizodów. Każda kontuzja, pauza za kartki będzie dużym problemem
- możliwość rozsprzedania drużyny, rzeczywiście istnieje, choć działacze zapewniają, że nie mają takich zamiarów, właśnie dlatego żeby zarobić. Wartość takiego Sadloka rośnie kilkakrotnie szybciej niż pieniądze na jakiejkolwiek lokacie, więc opłaca się zaczekać. Mam nadzieję, że posłuchają słów Szczęsnego i jeszcze dołożą funduszy, bo tak niskim kosztem tak wysokiego miejsca już pewnie długo nie będzie się dało zrobić
- no i ostatnim dla mnie punktem ryzyka jest strajk piłkarzy. Nie chodzi mi tyle, o to że nie wyjdą na trening, co po prostu spadnie z nich te ciśnienie, mobilizacja, jakie teraz prezentują. Z drugiej strony Niedzielan na swoim blogu pisze, że nie występował jeszcze w drużynie, która tak się cieszy ze swoich zwycięstw.
Rubens17
Co do Ruchu to w zimie i lecie drużynę raczej rozprzedają bo się nie przelewa.I katastrofą by było żeby ta drużyna dostała się do pucharów bo moim zdaniem jest to jedno sezonowa forma wypracowana w poprzednich latach.
Sorry, ale to jest bełkot, co Ty piszesz.
"Jednosezonowa forma wypracowana w poprzednich latach" - nawet nie wiem jak to skomentować
Ruch byłby katastrofą występując w pucharach. Rozumiem, że teraz nasze drużyny prezentują taki poziom, że napawają dumą cały naród. Zrozumcie, że polska piłka klubowa jest już na takim dnie, że gorzej być nie może. Przegrywamy wszystko i z wszystkimi, więc katastrofa to już jest. Może jakiś klub z piłkarzami z jajami właśnie coś osiągnie, a nie panienki z Warszawy*
* nie obrażam tu kibiców w żaden sposób a piłkarzy Legii. Sami bywalcy Ł3 tak ich nazywają. Gdyby taka Legia grała z zaangażowaniem Ruchu czy bytomskiej Polonii, to w tej chwili byłaby nie tylko przed wymienionymi, ale i przed Wisłą

 

[fabik10]

typowy przykład kibica ze stolicy, który jest przekonany, że miejsce zamieszkania i bogaty właściciel gwarantuje miejsce w czołówce.
W sumie te podejście jest dobre dla wymienionych klubów. Niestety obawiam się, że Legia już podejdzie poważniej do Niebieskich i zagrają przeciw nam zmobilizowani.
No Ramzesa jak śmiesz pisać, że kluby z kilkakrotnie mniejszym budżetem mogą być przed Legią :mrgreen:
Nie brakuje mi pokory, wiem że droga do pucharów, czy wymarzonego mistrzostwa jest jeszcze bardzo daleka. Mamy kilka zagrożeń, których nie ma w Legii czy Wiśle, a mianowicie:
- brak wartościowych zmienników (przynajmniej do tej pory tego nie udowdnili. Na razie ten sezon gramy 13 zawodnikami, nie licząc króciutkich epizodów. Każda kontuzja, pauza za kartki będzie dużym problemem
- możliwość rozsprzedania drużyny, rzeczywiście istnieje, choć działacze zapewniają, że nie mają takich zamiarów, właśnie dlatego żeby zarobić. Wartość takiego Sadloka rośnie kilkakrotnie szybciej niż pieniądze na jakiejkolwiek lokacie, więc opłaca się zaczekać. Mam nadzieję, że posłuchają słów Szczęsnego i jeszcze dołożą funduszy, bo tak niskim kosztem tak wysokiego miejsca już pewnie długo nie będzie się dało zrobić
- no i ostatnim dla mnie punktem ryzyka jest strajk piłkarzy. Nie chodzi mi tyle, o to że nie wyjdą na trening, co po prostu spadnie z nich te ciśnienie, mobilizacja, jakie teraz prezentują. Z drugiej strony Niedzielan na swoim blogu pisze, że nie występował jeszcze w drużynie, która tak się cieszy ze swoich zwycięstw.

Rubens17
Co do Ruchu to w zimie i lecie drużynę raczej rozprzedają bo się nie przelewa.I katastrofą by było żeby ta drużyna dostała się do pucharów bo moim zdaniem jest to jedno sezonowa forma wypracowana w poprzednich latach.

Sorry, ale to jest bełkot, co Ty piszesz.
"Jednosezonowa forma wypracowana w poprzednich latach" - nawet nie wiem jak to skomentować

Ruch byłby katastrofą występując w pucharach. Rozumiem, że teraz nasze drużyny prezentują taki poziom, że napawają dumą cały naród. Zrozumcie, że polska piłka klubowa jest już na takim dnie, że gorzej być nie może. Przegrywamy wszystko i z wszystkimi, więc katastrofa to już jest. Może jakiś klub z piłkarzami z jajami właśnie coś osiągnie, a nie panienki z Warszawy*

* nie obrażam tu kibiców w żaden sposób a piłkarzy Legii. Sami bywalcy Ł3 tak ich nazywają. Gdyby taka Legia grała z zaangażowaniem Ruchu czy bytomskiej Polonii, to w tej chwili byłaby nie tylko przed wymienionymi, ale i przed Wisłą

Uważam, że Ruch czy Polonia, nie będą w stanie utrzymać formy do końca sezonu i tyle.Zagrać kilka dobrych meczy nie jest sztuką, sztuką jest grać na dobrym poziomie cały sezon.
Co do ostatniego się zgodzę, a o miejscu w tabeli i grze w pucharach będziemy mogli porozmawiać w maju 2010 roku :spokodfhgfh:

 

[mesjasz]

Fabik nie kompromituj się człowieku... oglądasz wogóle ekstraklasę? Jakikolwiek poziom by nie był to trzeba uczciwie powiedzieć że Ruch prezentuję właśnie piłkę na miarę pierwszych 3 miejsc. Nię będe się rozpisywał bo nie ma sensu. Kto ogląda mecze ten wie jak jest.

Cd pucharów... wolę niech odpadnie Ruch nawet po pierwszej rundzie wstępnej niż znowu słuchać szumnych zapowiedzi z Warszawy i potem oglądać kolejny mecz po którym kibice mogą tylko gwizdać. A czy w nich Ruch zagra to się okaże. Jak narazie grają świetnie

 

[fabik10]

Fabik nie kompromituj się człowieku... oglądasz wogóle ekstraklasę? Jakikolwiek poziom by nie był to trzeba uczciwie powiedzieć że Ruch prezentuję właśnie piłkę na miarę pierwszych 3 miejsc. Nię będe się rozpisywał bo nie ma sensu. Kto ogląda mecze ten wie jak jest.

Cd pucharów... wolę niech odpadnie Ruch nawet po pierwszej rundzie wstępnej niż znowu słuchać szumnych zapowiedzi z Warszawy i potem oglądać kolejny mecz po którym kibice mogą tylko gwizdać. A czy w nich Ruch zagra to się okaże. Jak narazie grają świetnie

Przepraszam i gratuluję Ruchowi VICE MISTRZOSTWA POLSKI po 11 kolejkach :spokodfhgfh:
Tylko Mesjasz zapisz to w jakimś swoim notatniku, bo kto będzie o tym pamiętał za 6 miesięcy ? ????