Dyskusje na temat Primera Division

[nolito]

Mnie najbardziej śmieszą strony madryckich dzienników: 'Asa' i 'Marki'. O takich rzeczach jak ten faul Żelsona nawet nie wspomną, a potrafią przyczepić się do do tego, że sędzia niesłusznie wyrzucił z boiska Amorebietę po wycięciu Iniesty. Ja rozumiem, że trzymają stronę Realu, ale niektóre sytuacji wyglądają komicznie.

 

[aka-shakal]

Robson / HAHAHAHAHA, chłopie lepiej nie wychylaj się poza swój temat z tak durnymi postami bo tylko zaniżasz poziom. Pisz sobie tam, ale nie udzielaj się w działach, taka prośba.

Na prawdę aż tak bardzo Cię dziwi teoria, że Villa specjalnie zagrał na czerwo by nie grać przeciwko Valencii z którą był 5 lat ? Kolego to są tylko ludzie i też mają sentymenty do danej drużyny. Nie zawsze trzeba brać do względu aspekt czysto sportowy bo to Cię zgubi.
Wiem, że Villa to zadziorny chłopak, ale nie wykluczam, że zrobił to specjalnie, bo w takie dziwne zbiegi okoliczności to nie chce mi się wierzyć.

 

[piotrek_]

Dobra postaram się trochę ożywić tutaj dyskusje bo dawno nic nie było pisane.
Piszcie swoje spostrzeżenia już po 9 kolejkach i ewentualne uwagi co do gry poszczególnych drużyn i zawodników.

Co do dzisiejszego dnia.
Atletico na własne życzenie zremisowało, naprawdę, powinni to nawet przegrać, Almeria stwarzała o wiele lepsze sytuacje. Martwi fakt, że nikt raczej nie nawiąże w tym sezonie kontaktu z Realem i Barcą, mam na myśli walkę o 2 miejsce bo o 1 miejsce to już kosmos. Była nadzieja w Atletico ale u nich strasznie chwiejna forma i ogólnie łatwo rezygnują i zbyt szybko tracą nadzieje.
Dzisiaj grali bez przekonania. Flores postawił w ostatnich 20min na ofensywę czyli wpuścił Diego Costę i Raula Garcię ale na niewiele się to zdało, weszli na murawę , pograli, odpukali swoje.
Ciężko jakoś ustosunkować się do meczu Sevilli. Sevilla jak dostaje 5:0 od Barcelony to niestety ale nie ma mowy o równorzędnej walce. Po tym jak zaczęli grać w 10 , wszystko się posypało. Zresztą nieważne czy grali by w 10 czy 11 i tak wysoko by to przegrali. Niestety, Barcelona ma Xaviego i Messiego, Real na chwilę obecną Di Marię i Ronaldo i to załatwia całą sprawę. Reszta drużyn nie ma na tyle silnego ogniwa w drużynie by mógł zespół rozpędzić i np. strzelić bramkę na wyrównanie by wskrzesić w drużynie zapał do gry i nadzieje.
Po 9 kolejkach pozytywnie oceniam Espanyol , który śmiało biegnie do przodu wygrywa mecze u siebie i bierze przykład z Mallorcii z poprzedniego sezonu by wygrywać ile się da u siebie. Dzisiaj ostro przegrali ale dzięki tym wygranym na własnym stadionie zawdzięczają 5 miejsce w tabeli. Kolejny mecz z Malagą w następnej kolejce jak najbardziej do wygrania zatem 3 pkt znów w ich zasięgu.
Sociedad San Sebastian również u siebie punktuje , dzisiaj nawet pokonał na wyjeździe Malagę i również jak na beniaminka 9 miejsce nie jest wcale takie złe.
Jak widzimy na pierwszy rzut oka wszystko po staremu. Real na czele z Barcą a reszta już powoli ucieka bo Villarreal zawodzi , Valencia również z Zaragozą i nasuwa się pytanie, jak tutaj gonić czołówkę gdy remisuje się z dosyć przeciętnymi drużynami na własnym stadionie a nawet z ostatnią drużyną w tabeli?.
Odnoszę nieodparte wrażenie, że bardziej zaczyna ciekawić, kto zostanie królem strzelców bo Ronaldo jak widzimy nie zamierza odpuścić w tym sezonie Messiemu. Zatem możliwe , że zaczniemy powoli emocjonować się ilością i techniką strzelanych goli przez Ronaldo i Messiego niż prawdopodobnym układem drużyn w tabeli na koniec sezonu, który z początku wydawał się być sprawą otwartą a teraz można powoli wnioskować , że nic znacząco się raczej nie zmieni bo drużyny mające aspiracje gonić czołówkę zaliczają poważne wpadki.
Co prawda jeszcze sporo czasu i meczów przed nami ale na chwilę obecną wygląda to beznadziejnie i jeśli Villarreal i Valencia nie poprawią skuteczności to nic z tego nie będzie. Sevilla już raczej nie ma co marzyć o TOP 3.
Stabilność ich formy to jedna wielka zagadka a po pogromie na Camp Nou i porażce z Gijonem nie można stwierdzić , że drużyna robi jakiekolwiek postępy skoro chce walczyć o nawet o 3 miejsce.

 

[lukiaszenko]

Mogę się troche odnieść do gry Atletico, bo im kibicuję, staram sięoglądać ich mecze i liczyłem, że mogą chociaż powalczyć z najlepszą dwójką. Początek sezonu bardzo udany, kilka zwycięstw, była nawet pozycja lidera o ile się nie mylę. Potem coś się zacieło, gra coraz słabsza to i wyników nie było. Przegrany mecz z Sevillą kilka tygodni temu to "popis" beznadziejnej obrony Atletico. Później widziałem jeszcze spotkanie z Villareal i tam było podobnie, czyli niepewna obrona i zero aktywności w ataku. Był to mecz, w którym Atletico grało bardzo nieporadnie, a co dziwne nie wykorzystywało swoich atutów jakimi są szybcy i dobrzy technicznie skrzydłowi (Simao i Reyes). Schodzili oni do środka, a zadania skrzydłowych zostawiali bocznym obrońcom (Ujfalusi i Felipe Luis). Kończyło się to tym, że siła w ataku wyglądała mizernie, a obrońcy biegający bezproduktywnie z jednej na drugą stronę boiska nie nadążali nad Rossim, Nilmarem, Cazorlą i Canim. Może to taka taktyka Q.S. Floresa, ale jak było widać zupełnie nie skutkuje. Dzisiaj oglądałem tylko końcówkę meczu z Almerią i niewiele mogę na ten temat powiedzieć, poza tym, że najaktywniejszym zawodnikiem był Aguero, chyba jedyny zawodnik w formie w drużynie Rojiblancos, wydaje mi się, że tylko on szarpie grę, ale sam nie wiele zdziała.

Za tydzień derbowy mecz z Realem na Santiago Bernabeu i szczerze mówiąc wątpię w zdobycz punktową Atletico. Na bwin kurs na Królewskich 1,4 IMO jak najbardziej
do gry. Nie oglądałem ostatnio meczów Realu, ale widać po wynikach, że w gazie są, ale może ktoś by się na ten temat szerzej wypowiedział. No chyba, że Rojiblancos w derbach się obudzą i pokaża choćby przyzwoitą grę. Vamos Atleti!

 

[piotrek_]

Dzisiaj oglądałem tylko końcówkę meczu z Almerią i niewiele mogę na ten temat powiedzieć, poza tym, że najaktywniejszym zawodnikiem był Aguero, chyba jedyny zawodnik w formie w drużynie Rojiblancos, wydaje mi się, że tylko on szarpie grę, ale sam nie wiele zdziała.

Niestety Aguero również dzisiaj niektórymi zagraniami nie wniósł nic pozytywnego do gry swojego zespołu. Bardzo często jego rajdy przynosiły zamierzony efekt ale niestety nie decydował się na podanie do partnerów przez co często tracił piłkę i starał się strzelac na oślep. Co prawda strzelił bramkę i jego wkład w dzisiejszy mecz na pewno był większy niż niejednego z jego kolegów ale podsumowując dzisiejszy ich występ można odnieśc wrażenie , że Atletico to taki angielski Tottenham, wciąż z aspiracjami na TOP 3 ale jakoś ciężko coś zdziałać. Wygrane przeplatają się z remisami i zaskakującymi porażkami. Brak stabilnej formy i do tego nieraz chęci do gry.
Dla ciekawostki dodam , że dzisiaj a właściwie to już wczoraj Simao obchodził swoje 32 urodziny. Niestety jego wkład w dzisiejszy mecz nie był zbyt widoczny a zespół ogólnie nie sprostał bardzo prostemu wyzwaniu.
Atletico narazie po porażce z Villarrealem i remisem z Almerią nie wygląda ciekawie i Flores na pewno zdaje sobie sprawę , że należy poczynić jakieś zmiany taktyczne bądź zespołowe. Na chwilę obecną 7 miejsce, 14 pkt i nie zapowiada się by było lepiej bo jak wiemy za tydzień mecz z Realem , który zapowiada się dosyć jednostronnie.

 

[golkeepersuczi]

Pytanie : Są już gdzieś kursy na mecz Barcelona - Real Madryt ? ????

 

[Prince de Belial]

Pytanie : Są już gdzieś kursy na mecz Barcelona - Real Madryt ? ????

jeszcze nie ma, powinny się pokazać w przyszłym tygodniu

sprawdzaj w bwin, 12bet i sbobet

 

[jagr]

Tak naprawde sześc bramek które real stracił z słabymi zespołami to tak jak by mieli dziure w obronie co i tak pokazali w meczu GD.
Ronaldo jak zwylke nic nie zagrał bo on poprostu nie potrafi strzelac bramek silnym rywalą.Nie wiem jak można go porównywać z Messim ??

 

[boberek34]

Tak naprawde sześc bramek które real stracił z słabymi zespołami to tak jak by mieli dziure w obronie co i tak pokazali w meczu GD.
Ronaldo jak zwylke nic nie zagrał bo on poprostu nie potrafi strzelac bramek silnym rywalą.Nie wiem jak można go porównywać z Messim ??

Chyba "rywalom". Ronaldo nie potrafi strzelać bramek silnym zespołom? A co pokazywał w Anglii, albo w ostatnim meczu przeciwko Hiszpanii? Ośmieszył całą ich obronę.

 

[dawidbarca]

Chyba "rywalom". Ronaldo nie potrafi strzelać bramek silnym zespołom? A co pokazywał w Anglii, albo w ostatnim meczu przeciwko Hiszpanii? Ośmieszył całą ich obronę.

No to teraz będzie się szczycił do końca życia że okiwał dwóch zawodników Barcy w TOWARZYSKIM meczu po czym i tak bramki nie strzelił ????

Kogo obchodzi Anglia? , jak dla mnie nie ma wątpliwości że Ronaldo w United grał lepiej , może po prostu lepiej pasował mu styl gry z wyspach , jak narazie odkąd Cristiano pojawił się w Realu nie zagrał nawet jednego dobrego meczu z mocnym rywalem , ale przecież w towarzyskim meczu wymiatał ????

 

[boberek34]

No to teraz będzie się szczycił do końca życia że okiwał dwóch zawodników Barcy w TOWARZYSKIM meczu po czym i tak bramki nie strzelił ????
Kogo obchodzi Anglia? , jak dla mnie nie ma wątpliwości że Ronaldo w United grał lepiej , może po prostu lepiej pasował mu styl gry z wyspach , jak narazie odkąd Cristiano pojawił się w Realu nie zagrał nawet jednego dobrego meczu z mocnym rywalem , ale przecież w towarzyskim meczu wymiatał ????

Powiedz mi, co to za różnica czy towarzyski czy nie? To nie był mecz klubowy, tylko reprezentacyjny, a to jednak coś znaczy. W dodatku nie grały rezerwy, a podstawowe składy. Ośmieszył Pique jak dzieciaka, oczywiście to był przypadek. Nie mam nic do Messiego, ale przecież w meczach z Chelsea grał swoje, a ostatnio strzelił bramkę Realowi..

 

[dawidbarca]

Powiedz mi, co to za różnica czy towarzyski czy nie? To nie był mecz klubowy, tylko reprezentacyjny, a to jednak coś znaczy. W dodatku nie grały rezerwy, a podstawowe składy.

Taka różnica że taki Pique czy Puyol grali sobie na 20 % i sobie olewali ten mecz ( o czym świadczy też wynik).

Nie mam nic do Messiego, ale przecież w meczach z Chelsea grał swoje, a ostatnio strzelił bramkę Realowi..

Piłka nożna to nie tylko "szczelanie" bramek , Messi grał z Realem znakomicie , i zaliczył dwie genialne asysty (mecz widziałeś czy tylko patrzysz na to kto bramki strzelił?) kompletnie gubiąc obrone i dając Villi czyściutkie pozycje do strzelania bramek , co zrobił Ronaldo? wywalił z bara Guardioli , co więcej?

Co do meczu z Chelsea to nie zawsze można grać dobrze , tylko różnica jest taka że Messi nawet jak grał słabo to zaliczył asyste przy golu Iniesty.

Porównywanie Ronaldo i Messiego jesto co najmniej żałosne , bo między tymi piłkarzami jest przepaść .Z jednej strony "Boski Cris" wypromowany przez media , z drugiej Messi który gra kapitalnie bez względu na rywala i strzela bramki (albo w tych bramkach uczestniczy) też praktycznie w każdym meczu i też nie zważając na rywala , co do Ronaldo to On strzela i gra dobrze tylko przeciwko Racingom i Gijonom .

 

[lukasz80]

Taka różnica że taki Pique czy Puyol grali sobie na 20 % i sobie olewali ten mecz ( o czym świadczy też wynik).

Mało osób na tym forum potrafi mnie tak rozbawić jak DavidBarca.Moim zdaniem jak ktoś występuje w meczu reprezentacji,to stara się grać jak najlepiej,,no chyba,że rozmawiałeś z Pique lub Puyolem ,to zwracam honor:grin:.

Kto się koleś stara grać jak najlepiej w meczach towarzyskich? po co? żeby złapać kontuzje? powiedz mi dlaczego Ronaldo nie kiwał tak wszystkich jak grali z Barcą? gdy grali z Hiszpanami jechał obrone praktycznie w każdej akcji , a gdy zagrał z Barcą to nie wiedział co się dzieje , ale co tam , to przypadek Rozbawiasz to chyba tutaj tylko Ty , jeśli ktoś uważa że po tym jak "Boski" ograł sobie Pique i Puyola w towarzyskim meczu można o nim mówić że jest świetny i można go porównywać do Messiego to ktoś tutaj chyba ma nierówno pod sufitem. Już to widze jak Portugalia wygrywa z Hiszpanami 4:0 w meczu o punkty , meczyk towarzyski to się mogli zabawić.

Nie interesuje mnie kto jest lepszy,tylko skomentowałem twoją idiotyczna wypowiedz,że Pique i Puyol grali na 20% możliwości w meczu reprezentacji.

 

[dawidbarca]

Mało osób na tym forum potrafi mnie tak rozbawić jak DavidBarca.Moim zdaniem jak ktoś występuje w meczu reprezentacji,to stara się grać jak najlepiej,,no chyba,że rozmawiałeś z Pique lub Puyolem ,to zwracam honor:grin:.

Kto się koleś stara grać jak najlepiej w meczach towarzyskich? po co? żeby złapać kontuzje? powiedz mi dlaczego Ronaldo nie kiwał tak wszystkich jak grali z Barcą? gdy grali z Hiszpanami jechał obrone praktycznie w każdej akcji , a gdy zagrał z Barcą to nie wiedział co się dzieje , ale co tam , to przypadek ????

Rozbawiasz to chyba tutaj tylko Ty , jeśli ktoś uważa że po tym jak "Boski" ograł sobie Pique i Puyola w towarzyskim meczu można o nim mówić że jest świetny i można go porównywać do Messiego to ktoś tutaj chyba ma nierówno pod sufitem.

Już to widze jak Portugalia wygrywa z Hiszpanami 4:0 w meczu o punkty ???? , meczyk towarzyski to się mogli zabawić.

Nie interesuje mnie kto jest lepszy,tylko skomentowałem twoją idiotyczna wypowiedz,że Pique i Puyol grali na 20% możliwości w meczu reprezentacji

.

Heh , wiesz co to znaczy mecz TOWARZYSKI ? to znaczy mecz nie o punkty , a jak gra sie o nic to po co grać na 100 %? . Gościu , to są tylko testy przed eliminacjami do Euro , kto tutaj gra na poważnie? myślisz że Hiszpania dostała by takie lanie od pogrążonej w kryzysie Portugalii gdyby grała na serio?
rozawiasz mnie.

 

[dawidbarca]

Karim to jedyny obecnie napastnik , jak dla mnie to gracz lepszy od Higuaina ale szans nie dostaje.

Jak by był lepszy to by je dostawał , wiesz lepiej od Mourinho kto jest lepszy a kto nie ?
Może Benzema dlatego nie gra bo nie ma szybkości i rusza sie jak parówa , jak dla mnie to to jest największy niewypał tranferowy ostatnich lat , to jak zagrał z Barcą tylko to potwierdza . On ma być lepszy od Higuaina który strzela bramki praktycznie w każdym meczu? śmieszne...
Co do samego meczu to chyba bukmacherów poj....o że ktoś będzie na nich stawiał po 1.40 z bardzo silną Valencia , w dodatku po tym jak zostali rozwaleni przez Barce.

 

[luque]

Jak by był lepszy to by je dostawał , wiesz lepiej od Mourinho kto jest lepszy a kto nie ?
Może Benzema dlatego nie gra bo nie ma szybkości i rusza sie jak parówa , jak dla mnie to to jest największy niewypał tranferowy ostatnich lat , to jak zagrał z Barcą tylko to potwierdza . On ma być lepszy od Higuaina który strzela bramki praktycznie w każdym meczu? śmieszne...
Co do samego meczu to chyba bukmacherów poj....o że ktoś będzie na nich stawiał po 1.40 z bardzo silną Valencia , w dodatku po tym jak zostali rozwaleni przez Barce.

ogladalem juz niejeden mecz Realu i Higuain to taki ronaldo bo z jakimis Almeriami to on jest kozak i strzeli bramke z dystansu nawet ale z kims lepszym to zmarnuje pare setek a jak trafi to na pusta bramke wystawiajac tylko noge , on jest przereklamowany a Benzema ma potencjal tylko chyba jakos sie psychicznie zamknal cos w tym stylu.
Czy mam racje to przekonamy sie po 2 miesiacach jak karim sie rozegra a Higuain juz wroci.

 

[dawidbarca]

ogladalem juz niejeden mecz Realu i Higuain to taki ronaldo bo z jakimis Almeriami to on jest kozak i strzeli bramke z dystansu nawet ale z kims lepszym to zmarnuje pare setek a jak trafi to na pusta bramke wystawiajac tylko noge , on jest przereklamowany a Benzema ma potencjal tylko chyba jakos sie psychicznie zamknal cos w tym stylu.
Czy mam racje to przekonamy sie po 2 miesiacach jak karim sie rozegra a Higuain juz wroci.

Higuain strzela z Almeriami a Benzema nie strzela w ogóle , nie wiem co jest lepsze. Przereklamowany? czy ty siebie słyszysz? jeśli ktoś jest przereklamowany to tylko ten żałosny Benzema który zdobywa bramke raz na rok i to też jak ma dużo szczęścia ???? . Benzema sie zamknał psychicznie i dlatego nie strzela ale tak to jest zajebisty a Higuain strzela praktycznie w każdym meczu ale jest przereklamowany i słaby ???? , idź i nie gadaj bzdur.

Widze po avatarze że Benzema to twój idol ale prosze , nie porównuj go do najlepszych napastników w Hiszpanii takich jak Higuain , bo jak narazie to odkąd przyszedł do Realu to gra jedno wielkie g... i wszyscy go jadą.

 

[luque]

Higuain strzela z Almeriami a Benzema nie strzela w ogóle , nie wiem co jest lepsze. Przereklamowany? czy ty siebie słyszysz? jeśli ktoś jest przereklamowany to tylko ten żałosny Benzema który zdobywa bramke raz na rok i to też jak ma dużo szczęścia ???? . Benzema sie zamknał psychicznie i dlatego nie strzela ale tak to jest zajebisty a Higuain strzela praktycznie w każdym meczu ale jest przereklamowany i słaby ???? , idź i nie gadaj bzdur.
Widze po avatarze że Benzema to twój idol ale prosze , nie porównuj go do najlepszych napastników w Hiszpanii takich jak Higuain , bo jak narazie to odkąd przyszedł do Realu to gra jedno wielkie g... i wszyscy go jadą.

mam duzo roznych awatarow a nie jestem jakims wielkim fanem benzemy , uwazam go za przywoitego grajka a ty widze ze jestes fanem barcy.
Wracajac do Benzemy to wszyscy go jada bo rok temu po kontuzji cienki Pellegrini wogole na niego nie stawial to po 1 , po 2 to od nowego sezonu Mourinho tez postawil narazie na Higuaina bo mial "dobry" poprzedni sezon gdzie nie pomogl pokonac Lyonu , nie trafil nic Barcelonie tylko Almeriom a Benzemie doszly jakies problemy z prostytutkami hehe.
Widac ze teraz Benzema wraca do formy ostatnio ladnie asystowal i strzela a w Reprezentacji wywalczyl sobie miejsce w skladzie pokonujac m.in Bosnie i Anglie. Jak pisalem wyzej za pare meczy przekonamy sie czy Benzema jest kompletnie wypalony i odejdzie czy jednak cos pokaze i wygryzie Higuaina i byc moze jakiegos 3ciego napastnika.

 

[dawidbarca]

Wracajac do Benzemy to wszyscy go jada bo rok temu po kontuzji cienki Pellegrini wogole na niego nie stawial to po 1 , po 2 to od nowego sezonu Mourinho tez postawil narazie na Higuaina bo mial "dobry" poprzedni sezon gdzie nie pomogl pokonac Lyonu , nie trafil nic Barcelonie tylko Almeriom a Benzemie doszly jakies problemy z prostytutkami hehe

Higuain strzelał w tamtym sezonie gole praktycznie wszystkim drużynom , o ile pamiętam strzelał też ważne bramki np. Valencii.
Uważasz Gonzalo za słabego napastnika bo nie strzelił gola Barcelonie?
Pellegrini cienki? jak dla mnie to "jego" Real grał lepiej niż teraz , i nie dostał od Barcy 5:0 tylko 1:0 ????

 

[luque]

Higuain strzelał w tamtym sezonie gole praktycznie wszystkim drużynom , o ile pamiętam strzelał też ważne bramki np. Valencii.
Uważasz Gonzalo za słabego napastnika bo nie strzelił gola Barcelonie?
Pellegrini cienki? jak dla mnie to "jego" Real grał lepiej niż teraz , i nie dostał od Barcy 5:0 tylko 1:0 ????

ta rozmowa w sumie do niczego nie prowadzi
jak dla mnie ogolnie pellegrini to nie mourinho ktory jednak ma wieksze doswiadczenie i jest lepszym strategiem ale to sie okaze na koniec sezonu.
Higuain moze slaby nie jest ale jakos nadzwyczajny tez nie.