dawidbarca
Użytkownik
Nie bądź śmieszny , fajnie że ci panowie "prowadzili" swoje drużyny do sukcesów ale mieli u swojego boku równie kapitalnych zawodników . Ciekaw jestem czy Ronaldo albo Maradona prowadzili by swoje zespoły do sukcesów mając na obronie jakie tuzy jak Burdisso ???? . Jakie kibic Barcelony może mieć kompleksy? że jego team gra najlepszy futbol świata a ich największa gwiazda zdobyła 2 złote piłki z rzędu? (i zanosi się na trzecią) , raczej bym powiedział że kompleksy mają ci którzy ciągle starają się wytykać słabe mecze i słabą grę Messiego , zapominając że lepszego zawodnika obecnie nie ma , nie było i nie zapowiada się aby w przyszłości był . Statystyki Leo mówią same za siebie , tylko ślepiec nie widzi tego co tej chłopak potrafi zrobić z piłką i jak jest genialnym zawodnikiem w tak młodym wieku.Matko w kółko to samo, rozumiem ze kibice Barcelony mają tam jakieś swoje kompleksy ale ile można to samo wałkować :| Zarówno Argentyna jak i Brazylia dały dupy i taki jest fakt, usprawiedliwianie czy zwalanie na kogoś winy jest bez sensu. Czasy kiedy tacy piłkarze jak Maradona, Batistuta czy Ronaldo prowadziły swoje drużyny do sukcesów w turniejach minęły i teraz nie ma takich liderów a potwierdza sie tylko stara prawda że drużynę trzeba budować od tyłu, czasy się zmieniają. Nie widze wiec już sensu dalej wraca do tych tematów
Wracając jeszcze do Maradony to naprawdę nie rozumiem dlaczego ludzie uważają go za niedościgniony wzór , to dlatego że wygrał Argentynie mecz z Anglią w 86 roku? dlatego że strzelił bramkę ręką? piłkarzem był absolutnie wybitnym , to co robił z piłką było niebywałe ale jeśli chodzi o jego wyczyny to oprócz MŚ 1986 roku nie zrobił nic nadzwyczajnego , w 82' zagrał słaby turniej a Argentyna szybko pożegnała się z Mistrzostwami , w 90' roku nie zdobył nawet bramki a w najważniejszym meczu zawiódł tak jak cała jego drużyna. Diego jest niedoścignionym wzorem , każdy powtarza że Messi nigdy nie będzie jak On ale jak się okazuję Leo już zdobył więcej , ma większe sukcesy i do pełni szczęścia brakuje mu tylko zdobycia Mistrzostwa Świata , niestety sam tego trofeum nie wygra , dopóki Argentyna będzie miała takich obrońców to nawet sam Diego gdyby się odmłodził i wrócił do formy to by nie pomógł. Dziwne że każdy przekłada gre w reprezentacji nad grę w klubie , to że Leo był 3 razy królem strzelców LM i zdobył to trofeum również 3 razy się nie liczy? dlaczego wszyscy rozliczają go tylko za grę w Albicelestes , dlaczego Maradonie nikt nigdy nie wytykał że w rozgrywkach klubowych nie zdobył nic wielkiego. "Wielkie sukcesy" Diego w klubie to wygranie raz Serie A i wygranie Pucharu UEFA z Napoli , nie ma sensu wymieniać w kategorii sukcesu pucharów krajowych jakie zdobył.
Troszkę się rozpisałem , nie chcę się kłócić i robić offtopu , ale gdy ktoś wypisuje takie bzdety to aż trudno nic nie napisać :?
Dobrze wybrnąłeś z sytuacji ????. Dlaczego? aaaa już wiem , bo nic nie wygrał z reprezentacją... :?DawidBarça gdybyś miał jakiś inny nic albo inny avatar to chętnie napisałbym Ci czemu Messi nigdy nie dorówna takim piłkarzom jak Maradona czy Batistuta a tak to nie widze w ogóle sensu. Do usunięcia oba posty????
Samym porównywaniem Batistuty do Messiego ośmieszasz się do reszty. Gabriel nie osiągnął nawet 1/10 z tego co już teraz zdobył Leo (przypomnieć ci jeszcze raz ile ma lat? )