6,2K
Jest żałosna bo w porównaniu do Europy dyscyplina taktyczna w tym kraju jest absolutnie śmieszna ( a za czasów Pele nie było jej praktycznie w ogóle) , za czasów Pele w Brazylii grało się nawet dwoma - trzema obrońcami i strzelanie po 4-5 bramek przez obie drużyny było absolutną normalką .
8
6,2K
Na pewno rozmawiamy o czasach Pele? wiadomo że teraz dyscyplina taktyczna poszła do przodu (chociaż i tak jest w tyle za Europą) ale czasy w których grał Pele to była sielanka i mijanie 5 zawodników na raz nie było w tej lidze niczym niezwykłym , taki Garrincha praktycznie w każdym meczu jechał obronę jak chciał i przeważnie strzelał po takich akcjach bramki. W dzisiejszych czasach kluby z Argentyny i Brazylii potrafią już grać w obronie i rzeczywiście wychowują już wielkie talenty ale w latach 60-70 w Brazylii obrońca był tylko statystą a liczył się tylko napad . I proszę nie porównuj gdy obronnej w Brazylii do gry w Europie.
7,8K
Widać, że nie wiesz co się dzieje w Brasileiro.
456
jeśli w Brazylii "za lekkie muśnięcie dotknięcie czy cokolwiek innego obrońca od razu dostaje cz.kartke" to też się nie udzelaj, a nie udajesz eksperta jak Engel w TVP. Pozdr
7,3K
Człowieku nie masz pojęcia o czym mówisz. Właśnie w Brazylii oraz całej Ameryce Płd. sędziowie w większości to kretyni, którzy o poważnym sędziowaniu nie mają pojęcia. Polskich sędziów by tam pewnie z pocałowaniem ręki wzięli, bo to co się tam wyrabia to aż coś się człowiekowi w środku robi. Jeżeli zawodnik gra tam cały sezon regularnie i nie dostał czerwonej kartki ani razu, to albo nie walczył, albo miał wielkiego farta. Poniżej daje jeden przykład z roku poprzedniego:
7,3K
No fakt, że jestem nerwowy ale zrozum, że liga brazylijska do brutalnych to nie należy. Wystarczy obejrzeć wiele spotkań tej ligi i już widać, że tam sędziowie za byle dotknięcie dyktują faule, a potem w świat leci, że brutalna bo tyle czerwieni. Poza tym brutalne faule zdarzają się w każdej lidze.znów się gotujesz? Ty masz jakiś problem z emocjami
Oglądałem wiele spotkań, widziałem wiele kartek, widziałem też całą masę spotkań z brutalnymi wejściami bez konsekwencji. Więc tez i na tej podstawie nie widzę sensu powyższych marginalizacji
456
nigdzie nie powiedziałem, że sędziowie są pobłażliwi. Ale ze spotkań w Brazylii, CL i niewielkiej ilości z Chile, Argentyny które oglądałem, wnioskuję że nie jest tak jak Pan Moderator napisał. Większa ilość czerwieni jest tam wg mnie proporcjonalna do różnicy w brutalności. W odniesieniu do Europy. Ale nie znaczy to też, że niewiadomo za co i niewiadomo jak często daje się kartki
6,2K
Co do tych obrońców to gdzieś już to słyszałem , masz piątkę z powtarzania po komentatorach ze SportKlubu
3,8K
Wszystko zależy od składów. Jeśli pierwszy skład dostanie wolne i zagrają rezerwowi to myślę, że można zaryzykować. Teraz już kurs na Barce wynosi aż 1.55.
1,7K
1,6M
wklejałem dzisiaj w inny temat
