Według mnie można "żyć" z bukmacherki.
Trzeba umiejętnie zarządzać budżetem, i nie podpalać się jak się wygra trochę kasy. Ale co to znaczy żyć z bukmacharki ? Dla jednego jest to miesięczny zysk 1500zł dla jednego 10 000 zł. Moim zdaniem najpierw trzeba się nauczyć i zobaczyć jakie to jest nieprzewidywalne, trochę przegrać i wyciągnąć odpowiednie wnioski. Ale jaki wniosek? Przegrałem, to koniec już dalej nie gram strata kasy ? Otóż nie po prostu zapłaciłeś za swoje błędy i wiesz już czego nie robić ( nieodpowiednie stawki, podpałki przy 1:0 po kursie 1,10 za trochę kasy, ako ze spotkaniem po kursi 1,2 , które to przeważnie rozwala dobry kupon...). Najlepiej pracować i dodatkowo zajmować się obstawianiem, nigdy nie możesz być pewien czy kasę, którą wygrasz Ci wypłacą, do póki jej nie masz w kieszeni nie masz 100% pewności ! Trzymanie się stale pewnych, określonych zasad pomoże nam w regularnych zyskach. Moim zdaniem najważniejsze to:
1. Nie grać AKO
2. Stawianie pucharów odpada, ino nieprzewidywalne ????
3. Można wybrać mecz dobrze go przeanalizować , ale jeszcze dla pewności oglądnąć
LIVE i zobaczyć co na boisku się dzieje i wtedy postawić, to zmniejsza ryzyko
4. Szanować pieniądze, które się wygrało i nie szastać nimi , czasami jest tak, że mówimy sobie: a to kasa wygrana to sobie postawie za 2000 zł. Stracimy nie ma tego bólu co byśmy postawili kasę własną ,ciężko zarobioną.
5. Nie grać na chama jak brakuje spotkań.
6. Nie grać na chama jak jesteś na fali 8 kuponów mi wlazło to dziewiąty zagram za dużo więcej,pewnie też wejdzie i będe liczył potem setki.Przez chwile jesteś Kozakiem a potem płacz, że nie wlazło ! Jak to 8 kuponów ok a dziewiąty szlak trafił ?
7. Z mojego nie wielkiego doświadczenia nie grać kursów poniżej 1,5 , nie ma sensu.Kursy po 2 i wyżej częściej wchodzą niż te padliny, które nam oferują i później liczą nasz hajs.
8. Ostatnia rzecz to nie grać tez za dużo tych kuponów lepiej zagrać 2 i mieć trafione 2 niż zagrać 10 i mieć trafionych 6
9. Nie żałować tego czego się nie postawiło a chciało , a typ był dobry.Np: O 20:00 był mecz i ta sytuacja co napisałem zdanie wcześniej. Po tym pukasz się w głowę "kurde czemu nie postawiłem, ehhh" patrzysz,że o 23 jest liga argentyńska a co tam oglądnę mimo, że się na niej nie znam i postawie. Dlaczego stawiasz? Bo boli ,że wtedy nie wygrałeś jak leciała twoja liga o 20:00 i tak się też kasę przegrywa.
10. Nie grać drużyn , które mają ważne mecze w
LM czy
LE
Jak do tej pory ,to się nauczyłem tyle co napisałem wyżej , jak coś przydatnego jeszcze macie to piszcie swoje rady , na pewno się przydadzą