>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

Czy z bukmacherki da się żyć?

Status
Zamknięty.
B 4

bongo84

Użytkownik
Moim zdaniem trafna uwaga! Wtopa tysiaka przy graniu na kursach 1.10 oznacza odrabianie strat przez 10 spotkań! Natomiast kursy 1.40 - 1.50 wymagają głębszej analizy. Pozostałe kursy to nic innego jak loteria.
nie zgodze sie ze loteria. Przyklad? Ostatnio zagralem mecz boliwia-brazylia po kursie 5 co dla mnie bylo okazja. Kto sie choc troche zna wie ze tam sie kazdej druzynie gra ciezko ze wzgledu na takie a nie inne warunki atmosferyczne w dodatku brazylia pojechala tam pewna awansu w troche rezerwowym skladzie. Nie ma sie co sugerowac kursami.
 
alex76 21

alex76

Użytkownik
detmold - obstawianie to matematyka? Ale powiedz co mają do matematyki zawodnicy. W matematyce nie uwzględnisz braków kadrowych, formy z ostatnich meczów. Matematyka to jest to coś bezosobowe.
Bukmacherzy również mogą być świetnymi matematykami, idąc Twoim tropem.
 
detmold 6

detmold

Użytkownik
Alex76 chodziło mi o obliczanie prawdopodobieństwa i szacowanie ryzyka. Mając kapitał 10 000 PLN na jaką grę się zdecydujesz ? Na pewno na inna niż mając kapitał 100 PLN.
Generalnie jednak nie tyle kwoty kapitału startowego są ważne co udział tych kwot w ogólnym bankrolu gracza, dla przykładu 10 PLN może stanowić 50% miesięcznych dochodów gimnazjalisty a 1000 PLN 50% dochodów osoby zarabiającej na etacie. Ogólnie system musi być dopasowany do kapitału i ryzyka.
Ryzyko. Grając progresją, ciągiem F. lub mieszańcem obliczasz najpierw na ile poziomów możesz sobie pozwolić przy wejściowym kapitale, jakie będą straty i zyski oraz jakie będzie prawdopodobieństwo odniesienia zysku/poniesienia straty. Mając te dane analizujesz i podejmujesz decyzję.
Kursy przez buków są ustalane
1. na podstawie przepływu kapitałów od graczy czym więcej osób stawia na dany mecz tym kurs będzie bardziej zniżkował i vive versa
2. szacowanie przed oddsmakera
3. podpatrzenie konkurencji
 
maciekdmd 6

maciekdmd

Użytkownik
Wiadomo, żeby utrzymywać się z bukmacherki trzeba mieć pokaźny stan konta jakies 20-30 % tego co chce się miesięcznie wyciągać z bukmachera ( opcja dla graczy grających bezpiecznie:d)
Bo tak jak już kiedys pisałem mając np 10 000 zł na koncie wyciąganie z bukmachera 2000-3000zł miesiecznie nie jest myślę takie cięzkie. Oczywiscie jeżeli ktoś sie zna na rzeczy ma swój styl gry itd..
 
krysteeek 962

krysteeek

Użytkownik
albo taka sytuacja z dzisiaj:

chelsea - blackburn -dla mnie pewniak od poczatku spotkania. Do przerwy chelsea prowadzi 1:0 [statystyki - zero strzałów blackburn na bramkę chelsea].

Dalej - daje na livie za 10tys. wygraną chelsea po kursie 1.05 do wygrania 10500. 5 stów na czysto. 3-4 takie sytuacje na miesiąc i powiedzmy jakieś 2 tys. miesięcznie do przodu ????
Może nie pozwala to na komfortowe życie, ale jako dodatek do stałej, `legalnej` pracy jak dla mnie bomba ????
 
sandomingo 58

sandomingo

Użytkownik
albo taka sytuacja z dzisiaj:

chelsea - blackburn -dla mnie pewniak od poczatku spotkania. Do przerwy chelsea prowadzi 1:0 [statystyki - zero strzałów blackburn na bramkę chelsea].

Dalej - daje na livie za 10tys. wygraną chelsea po kursie 1.05 do wygrania 10500. 5 stów na czysto. 3-4 takie sytuacje na miesiąc i powiedzmy jakieś 2 tys. miesięcznie do przodu ????
Może nie pozwala to na komfortowe życie, ale jako dodatek do stałej, `legalnej` pracy jak dla mnie bomba ????
Sory, ale to chyba najglupszy pomysl na gre o jakim slyszalem.
 
B 0

bmwmn

Użytkownik
Ciekawe gdzie mu taka kwote przyjeli ???? chociaz ryzyko dla bukmachera niewielkie bo mala kwota do wygrania a z drugiej strony masa kasy do przejecia..to sie nazywa piekny bet :zoltakartka:

przyklad wyzej gdzie 1-0 stawia sie 10 tys.. ????
rozumiem 3-0 ale 1 -0 to przypadkowy karny i mozna powoli godzic sie z Bogiem..
 
F 0

filweb

Forum VIP
Zadziwiają mnie komentarze tych, którzy mówią, że na bukmacherce nie da się zarobić. Oczywiście, że się da.

Żeby jednak odnosić w sporcie sukcesy niezbędne jest spełnienie kilku czynników równocześnie. Żaden z nich nie jest mniej, lub bardziej ważny, chociaż różnią się one przyswajalnością. Należy jednak pamiętać, że braki w choćby jednej z tych kategorii prowadzą do szybkiej straty bankrolla.


1. Znajomość dyscypliny

Nie chcę w żaden sposób wypowiadać się ofensywnie na temat ludzi, którzy piszą tutaj i interesują się wieloma sportami równocześnie, ale prawdziwe sukcesy w bukmacherce można odnosić tylko i wyłącznie decydując się na specjalizację w pewnej dyscyplinie, a powiedziałbym nawet lidze czy federacji. Sam skłaniam się do ulokowania moich pieniędzy tylko i wyłącznie w rozgrywkach WTA od nowego sezonu tenisowego. Na ATP znam się niemal równie dobrze, ale zawężenie mojej specjalizacji może mi wyjść tylko i wyłącznie na dobre. Znajomość dyscypliny polega też na oglądaniu spotkań i robieniu notatek z nich, analizowaniu, wyciąganiu wniosków. Typowanie na zasadzie sprawdzenia 3 ostatnich spotkań i H2H w dłuższym okresie czasu prowadzi do strat.

2. Value Bets

Wielu z Was pisało tutaj o matematyce i statysyce. Święta prawda, ale można to uprościć i wyciągnąć jeden wniosek - długofalowo zarobimy tylko i wyłącznie stawiając valuebets. W żaden inny sposób i to jest mniej więcej tak samo oczywiste jak fakt, że Słońce jest większe od Ziemi. Nie jest tak naprawdę ważne, jak to value wyłapujemy, ale jest to ściśle związane z punktem pierwszym - tylko znajomość obu zawodników pozwoli nam na trafną ocenę cen, jakie proponuje nam buk. Jeśli kurs na gracza A jest 1,50 a na B 3,0, natomiast ja wiem, że między nimi nie ma takiej różnicy umiejętności, to stawiam bez zastanowienia. Nawet, jeśli A jest w świetnej formie a B cudem prześlizgnął się do tej rundy.

3. Poważne traktowanie zakładów

Znów zastrzegam, że moją ideą nie jest obrażanie nikogo, ale osoby, które mówią - &quot;traktuję bukmacherkę poważnie&quot;, a :

1. grają u buków z wysoką marżą
2. grają zakłady akumulowane
3. &quot;odrabiają&quot; straty
4. czasem typując kierują się sympatią/antypatią
5. grają systemy

są kompletnie niedorzeczne i nie powinny wypowiadać się w tym temacie.

4. Zarządzanie kapitałem

Jest wiele metod, baśni, legend, sposobów, ale żaden dotąd nie okazał się idealny ani nawet wyraźnie lepszy niż inne. Nie ukrywam, że jest to zdecydowanie najcięższy kawałek bukmacherskiego chleba i mi sprawia potężne kłopoty.

Jedno jest pewne - granie płaską stawką to złe rozwiązanie. Zdarza się, że gram kurs 4,0, czasem też 1,35. Zagranie ich taką samą stawką to rażący błąd, którego nie wypada nawet komentować.

Ustaliłem sobie, że stawiam w skali 10 - punktowej, gdzie 1/10 to 0,5 % mojego kapitału. W momencie, kiedy dochodzi do zwiększenia się lub zmniejszenia staniu konta, kwota powinna ewaluować, jednak wg powinna też zostawać taka sama przy niewielkich fluktuacjach bankrolla. Np zaczynając od 1000 te 0,5% liczę od 1000 chyba, że spadnę o 100 niżej bądź zyskam ponad 100 jednostek.

Rzeczą oczywistą jest fakt, że określenie stawki na konkretny zakład musi być uzależnione od kursu i od value, jakie w rzeczonym becie widzimy. Tylko w jakim stopniu? Tego cały czas nie wiem, przyznam się, że radzę sobie narazie z tym w niezbyt skomplikowany sposób - gram najczęściej mecze analogiczne, z podobnymi kursami, używając przeważnie tylko 2/10, 3/10 i 5/10.

Kończąc, powiem Wam, że bukmacherką interesuję się od 1,5 roku i z każdym dniem wiem jeszcze lepiej, że jest to strasznie ciężka zabawa. Niemniej jednak, wcale się nie poddaję. Miałem miesiące, w któych miałem na to czas, oglądałem sporo spotkań i osiągałem dobre rezultaty ( kwiecień - 128% kapitału), potem w wakacje miałem trochę przetasowań, mniej możliwości, teraz, kiedy wreszcie mogłem wrócić zepsuł mi się komp i dopiero po 1.11 otrzymam go z powrotem, na zastępczej 700-ce mogę tylko sprawdzać wyniki. Chciałbym jednak zaznaczyć, że daję sobie 2 lata na osiągnięcie celu, mianowicie średniomiesięczne 15 % biorąc pod uwagę cały rok i jeśli to się uda, to w styczniu 2012 wpłacam 200 tys pln na konto Betfair bądź Pinnacle i osiągając taki zysk, jak napisałem, będę wiódł wymarzone życie stałego bywalca trybun turniejów WTA. Szkoda tylko, że przeszkodą do tego wszystkiego może stać się nic innego, tylko państwo, w którym żyję, ale jestem dobrej myśli.

Życzę wszystkim powodzenia w zakładach.
 
detmold 6

detmold

Użytkownik
3. Poważne traktowanie zakładów

Znów zastrzegam, że moją ideą nie jest obrażanie nikogo, ale osoby, które mówią - &quot;traktuję bukmacherkę poważnie&quot;, a :

1. grają u buków z wysoką marżą
2. grają zakłady akumulowane
3. &quot;odrabiają&quot; straty
4. czasem typując kierują się sympatią/antypatią
5. grają systemy

są kompletnie niedorzeczne i nie powinny wypowiadać się w tym temacie.
Co do pierwszych dwóch punktów się zgodzę, natomiast w punkcie 3 podpunkty:
2. grają zakłady akumulowane
5. grają systemy
Są bez sensowne z merytorycznego punktu widzenia, gdyż granie zakładów ako może być elementem strategii danego gracza tak samo zresztą jak system a podpunkt
3. &quot;odrabiają&quot; straty
jest bezsensowny z logicznego punktu widzenia, bo każdy z nas u buka dąży do maksymalizacji zysków lub minimalizacji strat.

4. Zarządzanie kapitałem
To jest według mnie najważniejszy czynnik na, który wpływ ma gracz, nie należy się jednak zbyt rozdrabniać. W zależności od kapitału oszacuj długoterminową strategię. Najlepszym sposobem jest zagranie kliku strategii długoterminowych na papierze a następnie wyciągnięcie wniosków.
 
F 0

filweb

Forum VIP
Dziękuję za pierwszy komentarz do mojego posta.

Niestety, kompletnie nie rozumiem, jak można zgadzać się z punktem &quot; Valuebets&quot; i jednocześnie nie zgadzać się z krytyką zakładów akumulowanych. Zero logiki. Aby zakład akumulowany był jednocześnie value musiałbyć zestawić na jednym kuponie kilka value.

Odrabianie strat - mam na myśli nadmierne zawieranie zakładów w przypadku zanotowania strat w czasie tę czynność poprzedzającym. Wydawało mi się, że nie muszę tego tłumaczyć. To tak jakby po utracie drugiej bramki trener zdecydował się przesunąć obrońców wraz z bramkarzem do linii ataku.
 
_elbisi 0

_elbisi

Użytkownik
Co do punktu 4 to nie zgadzam ze sie granie plaska stawka jest to rażący błąd, którego nie wypada nawet komentować.

Wedlug mnie sam sobie zaprzeczyles. W przypadku kiedy to jak napisales wczesniej grasz na Value Bet granie plaska stawka wydaje sie w pelni sluszne wedlug mnie. Wyznaczasz sobie wtedy progi procentowe wejscia kuponu dla danego kursu, przy ktorych wedlug Ciebie bedzie warto postawic kupon i grasz to plaska stawka. dla mnie value bets w dyscyplinie ktora sie interesuje moze byc np przy kursie 1.4 i wtedy to zagram mimo ze kurs jest z pozoru niski. W perspektywie czasu takie granie powinno przyniesc Ci zyski jezeli naprawde znasz sie na dyscyplinie i jako takie pojecie o szacowaniu ryzyka.

Oczywiscie w kazdej dyscyplinie zdarzaja sie pewniaki i bledy buka. Wtedy mozna postawic kupon za wieksza kase ale wedlug mnie nigdy powyzej 5-10% calego budzetu.
 
_elbisi 0

_elbisi

Użytkownik
Nie wiem czy to bylby dobre rozwiazanie jezeli chcesz grac niskie kursy ryzykujesz w tym przypadku wiekszym kapitalem.

PS. Odbilismy troche od tematu topica ;)
 
nasty 12

nasty

Użytkownik
Nie wiem czy to bylby dobre rozwiazanie jezeli chcesz grac niskie kursy ryzykujesz w tym przypadku wiekszym kapitalem.

PS. Odbilismy troche od tematu topica ;)
Bez ryzyka frajdy ni ma ???? odnosnie kapitalu to max 10% ofc. Wazne, ze madre tresci sa prezentowane. Osobiscie preferuje 1-10% ako 1,8-6. Grajac w pinnacle albo betfair mozna zyc z bukmacherki. U innych bukow sa z takim czyms problemy. Sam planuje niedlugo wejsc z grubsza kasa w typeczki ale musze byc pewny sukcesu i jak dla mnie wspomniane 1,5-2 lata doswiadczenia to duzo za malo ale juz np 5 letni staz pozytywnie rokuje
 
D 0

domel1991

Użytkownik
eee tam nie znacie sie mysle ,ze spokojnie z 3tys mozna juz startowac jak ktos umie stawiac na live to na samym under/over mozna natrzepac ladna kase tylko trzeba miec limit np wygram 100zl dziennie i koniec , a jak sie ma za duzo pieniedzy to korci granie wyzszych stawek a to juz na dluzsza mete jest samobojstwo...
 
B 0

bmwmn

Użytkownik
dokladnie tak - nie trzeba miec 10 tys zeby myslec o wygrywaniu..
i z 1000 zl przy rozsadnym graniu mozna sobie zrobic kapital pozwalajacy na wieksze stawki - oczywiscie nie w tydzien ani w miesiac ale mozna..
 
F 0

filweb

Forum VIP
bmwmn i inni - piszecie, że niektóre rzeczy są dla Was możliwe, do zrobienia. Ja chętnie przeczytałbym, co rozumiesz poprzez &quot;rozsądne granie&quot;. Po to wypowiedziałem się w temacie, żeby ożywić dyskusję i poznać zdanie innych.

Pozdrawiam
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom