>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - ZERO RYZYKA 100% DO 50 ZŁ. ZWROT W GOTÓWCE!<<<
  • Polecamy się zapoznać
    Regulamin czatu

  • Nowy Projekt na Forum
    WASZE BETY - MOJE KUPONY!

  • EURO 2024 zbliża się wielkimi krokami, wzorem ostatniego Mundialu również na zbliżające się Mistrzostwa Europy wraz z naszymi parterami przygotowaliśmy konkursy na wszystkie spotkania tego turnieju oraz dwa osobne Typery
    BETFAN Typer EURO Niemcy 2024
    forBET EURO 2024 Expert
    W pierwszym uczestnicy zostali wyłonieni w eliminacjach i nie ma już możliwości dołączenia do Typera, natomiast drugi konkurs jest dla wszystkich użytkowników Forum, więc zachęcam do udziału.

    Ogólnie na wszystkie konkursy jest rekordowa suma nagród wynosząca 12 800 PLN oraz ponad 800k punktów reputacji!

    Do odbioru nagród potrzebne są konta u naszych Partnerów, dlatego jeżeli jeszcze nie masz konta u któregoś ze sponsorów konkursów to zachęcam do założenia ich z linków podanych poniżej

    Betters TUTAJ!
    forBET TUTAJ!
    Betfan TUTAJ!
    Betclic TUTAJ!
    Fortuna TUTAJ!
    Betcris TUTAJ!
    Fuksiarz TUTAJ!

Czy z bukmacherki da się żyć?

Status
Zamknięty.
G 46

ghs

Użytkownik
Ja gram od niedzieli, stawiam na pewniaki po kursie 1.40-1.80 (pilka nozna).
Matematycznie to przy kursie 1.5 na pewniaka, kurs remisu lub wygranej underdoga to 3.0 (łącznie - stawiając oba). Wychodzi że stawiając na pewniaka powinienem wg bukmachera tracić na co 3. spotkaniu a stawiając jednocześnie na remis i wygraną underdoga powinienem wygrywać na co 4. spotkaniu. Więc nic nie wygrywam. Chyba dobrze liczę?
Postawiłem ost. na 3. mecze i 3 razy wygrałem, czy wymięknę przy 4.? Dzisiaj postawiłem na CSKA Moskwa - będzie pudło? Jakie macie zazwyczaj serie zwycięstw obstawiając takie kursy?
Buki mają marżę - jeśli na faworyta jest 1.5, to na underdoga będzie poniżej 3.0. Analogicznie stawiając na tego pewniaka po kursie 1.5 według bukmachera będziesz tracił częściej, niż na co 3 spotkaniu. Przyjmując marżę 10% nie trafisz 2 na 5 spotkań.
 
wejer92 0

wejer92

Użytkownik
no koledzy ja najwieksza kase wyciaglem 2900zl w 3 tygodnie... nie chce sie chwalic ani nic... ale wam powiem ze nie idzie wyzyc...
 
X 0

xspike

Użytkownik
a co mają do tego kursy? Dla mnie troche bez sensu jest kierować się kursami i liczyć prawdopodobieństwo trafienia np. 5 meczy z kursem 1,5. Buki często (przynajmniej według mnie) dawają dziwne kursy na niektóre spotkania. Co do CSKA to myśle że wygrają też na nich dałem
Ale ja doskonale wiem że nie należy się kierować kursami buków, wczoraj w życiu nie postawiłbym na MU przeciwko Interowi mimo że MU był znacznym faworytem wg buka i wygrał 2:0. Wolałem postawić wczoraj 1.4 na barcelonę przeciwko Lyon.
 
konrad140 2,5K

konrad140

Forum VIP
jeżeli ma sie odpowiednie wtyki chydrogenium to proste że zakłady stanowią pierwesze źródlo dochodu , szkoda że ja nie mam takich ????
 
snakers 0

snakers

Użytkownik
Według mnie da się żyć z bukmacherki, tylko trzeba mieć sporą wiedze i doświadczenie w tym fachu, poświęcać temu dużo czasu, obrać swój system, patent zakładający miesięczne zyski, testowac go na sucho, ulepszać, dopieszczać, do tego mocny kapitał wstępny (myślę że kilka tysięcy wystarczy zależy jaki system obraliśmy).
 
T 86

typoman_

Użytkownik
Przeczytalem kilka stron tego tematu i smiac mi sie poprostu chce ;) Majac budzet rzedu kilku tysiecy zlotych nie da sie wyzyc , trzeba miec duzy budzet przeznaczony na gre aby osiagac konkretne zyski. Jezeli ktos gra 100, 200 zl na typ to ciezko mowic ze da sie z tego wyzyc. Ja np. gram 5 zagranicznych serwisow przy kapitale 30K przy dobrym miesiacu mozna w miare bezpiecznie wyciagnac 6-10 tys, wszystko zalezy od typow i od dobrego money management. Rzadko zdarza sie aby wszystkie serwisy skumulowane osiagnely minus dlatego mysle ze mozna wyzyc z bukmacherki, niektorzy maja swoje systemy, ja tylko czekam na maila (trzeba byc szybkim bo kursy leca raptownie) puszczam typ i nie interesuje sie wynikiem, podliczam konto co tydzien, zeby w miare sie orientowac. Aby grac w taki sposob trzeba miec duzy kapital, wiele kont u roznych bukmacherow i to raczej wszystko.
 
T 86

typoman_

Użytkownik
pokaz mi kto trafia 66% przy kursach powyzje 2.00 przez dluzszy okres czasu to zaplace Ci 1000 EUR. JEzeli mowimy tu o zyciu z pieniedzy od bukmacherow, to nie chodzi mi o okres pol roku a zyski w skali kilku - kilkunastu lat. Kazdy moze trafic kilka typow w weekend , a nastepnie wszystko przegrac . Nie o tym jest ten temat.
 
santoro86 18,1K

santoro86

Użytkownik
tak tak, twoj temat to potwierdza http://forum.bukmacherskie.com/showthread.php?t=28015&amp;amp;page=2
nie da sie żyć z bukmacherki, i zrozumcie to wreszcie, ktoś kto siedzi w tym kilka lub kilkanascie lat i ma ulozony system grania to moze i zarobi cos na tym ale nie wkrecajcie dzieci czytajacych to forum (pozdro dla kumatych) ze da sie wyżyć bo zamiast do pracy beda siedziec przy kompac i marzyc o miliardach obiecanych z bukmacherki...owszem mozna sobie dorobic te kilkadziesiat kilkaset zlotych na wydatki drobne ale rozgraniczmy drobne wydatki a zycie z bukmacherki !!!! nie da sie gdyz predzej czy pozniej przyjdzie wtopa i ten kto zycie opiera na takim czyms to fajnie ma :/
 
santoro86 18,1K

santoro86

Użytkownik
Spokojnie można mieć taką skuteczność tylko trzeba dobrze dobierać typy z wszystkich dysciplin.
Ty to napisales nie ja ;) skoro mozna spokojnie to udowodnij a nie pisz pustych slow, kazdy z was pisze ze sie da a wtapiacie na 1.20 albo nizszych :-D ???? bawcie sie w marzycieli dalej :spokodfhgfh:
 
santoro86 18,1K

santoro86

Użytkownik
nie podaje typow na tak dziecinnych forach, nie wymadrzam sie tylko udowadniam dzieciakom takim jak ty miedzy innymi ze za duzo bujacie w oblokach a za male maja wasze slowa odzwierciedlenie w rzeczywistosci, temat sie tyczy zycia z bukmacherki ty bierzesz czynny udzial w nim i glownie kwestia wyzej opisana mnie drażni, piszesz ze spokojnie mozna miec taka skutecznosc to udowodnij to a widze ze juz dzialalnosc w temacie swoim konczysz, ja mialbym takie farmazony pisac to wole nie zaczynac zabawy w tematy bo to zadna frajda czy tez szpan przed innymi, kazdy szanujacy sie bukmacher wie ze to jest zabawa i wiecej szczescia niz rozumu, ale jesli mialbym ryzykowac fakt i nerwy czy utrzymam rodzine grajac mecze to musialbym byc chorym czlowiekiem o_O ja na wydatki drobne spokojnie zarabiam co miesiac, chce nowe buty czy kurtke i ma kase na to wlasnie z bukmacherki ale sa to kwoty 200-300 zl a nie kasa za ktora bym mial utrzymac siebie czy rodzine, bez jaj ;) pozdro dla kumatych realistow ????
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom