sumada90
Forum VIP
Dojdzie do półfinału: Argentyna 1,91 WilliamHill
Dziś postanowiłem przyjrzeć się reprezentacji z grupy F – Argentynie. Ten kraj z Ameryki Południowej jest jednym z faworytów do końcowego triumfu w Mundialu. Moim zdaniem takie przewidywania nie są wcale na wyrost. Przez ostatnie lata reprezentacja Argentyny dojrzała do tego, by walczyć o najwyższe trofea. Pewnie wielu z was zgodzi się ze mną, że napastnicy jakimi dysponuje drużyna Albicelestes są jedną z najlepszych formacji ofensywnych na świecie. Trochę gorzej może wyglądać defensywa ale i tu możemy wymienić piłkarzy światowego pokroju.
Reprezentacja Argentyny w grupie stoczy walkę o awans z Bośnią i Hercegowiną, Iranem oraz Nigerią. Awans z pierwszego miejsca dość pewny bez większego nakładu sił, jednak z pewnością nie będzie mowy o odpuszczaniu. Jakakolwiek wpadka i awans z drugiego miejsca może okazać się dla drużyny doświadczonego Sabelli ciężką drogą po ostateczne zwycięstwo. 1/8 to spotkanie z zawodnikami z grupy E. Nie spodziewam się tam nadzwyczajnych rozstrzygnięć. Pojedynek ze średnimi zespołami takimi jak Szwajcaria czy Ekwador powinien przynieść awans do kolejnej rundy Albicelestes. Nawet gdyby doszło do pojedynku z Francją to, moim zdaniem, Argentyńczycy kadrowo są lepszym zespołem. Trójkolorowi mają za dwa lata Euro w własnym kraju i skład jest szykowany przede wszystkim na tamtą imprezę. Ćwierćfinał obstawiałbym kogoś z pary Belgia/Portugalia. Belgowie mimo świetnego składu moim zdaniem nie poradzą sobie psychicznie. Portugalia bez Cristiano Ronaldo traci połowę na swej grze. A widzimy, że przez ostatnie tygodnie odczuwa skutki ciężkiego sezonu i wydaje mi się, że to nie będą jego mistrzostwa.
Argentyna drogę do półfinału ma dosyć łatwą w porównaniu z innymi potentatami. Grę na najwyższych obrotach mogą zacząć od fazy pucharowej co z pewnością jest atutem tak prostej grupy. W półfinałach już wszystko może się zdarzyć dlatego zdecydowałem się na typ w TOP4 mistrzostw.
Jeszcze taka ciekawostka. Parę miesięcy temu wyczytałem, że odkąd zaczęto wybierać papieża spoza Włoch to na pierwszych MŚ po konklawe kraj, z którego pochodzi papież, wyjeżdża z mundialu z medalem. Gdy wybierano Karola Wojtyłę w 1978 roku było właśnie po Mundialu, ale za cztery lata nasza reprezentacja zdobyła brązowy medal podczas Mundialu w Hiszpanii. Gdy wybrano papieża Benedykta XVI rok później Niemcy wygrali w meczu o trzecie miejsce. Teraz mamy papieża z Argentyny, który jeszcze nie przeżywał Mundialu w Watykanie. Większość wie jaki stosunek do piłki ma Franciszek i z pewnością będzie kibicował swoim rodakom. A kogo Szef Wszystkich Szefów posłucha jak nie papieża, któremu zależy na radości jego rodaków?
Dziś postanowiłem przyjrzeć się reprezentacji z grupy F – Argentynie. Ten kraj z Ameryki Południowej jest jednym z faworytów do końcowego triumfu w Mundialu. Moim zdaniem takie przewidywania nie są wcale na wyrost. Przez ostatnie lata reprezentacja Argentyny dojrzała do tego, by walczyć o najwyższe trofea. Pewnie wielu z was zgodzi się ze mną, że napastnicy jakimi dysponuje drużyna Albicelestes są jedną z najlepszych formacji ofensywnych na świecie. Trochę gorzej może wyglądać defensywa ale i tu możemy wymienić piłkarzy światowego pokroju.
Reprezentacja Argentyny w grupie stoczy walkę o awans z Bośnią i Hercegowiną, Iranem oraz Nigerią. Awans z pierwszego miejsca dość pewny bez większego nakładu sił, jednak z pewnością nie będzie mowy o odpuszczaniu. Jakakolwiek wpadka i awans z drugiego miejsca może okazać się dla drużyny doświadczonego Sabelli ciężką drogą po ostateczne zwycięstwo. 1/8 to spotkanie z zawodnikami z grupy E. Nie spodziewam się tam nadzwyczajnych rozstrzygnięć. Pojedynek ze średnimi zespołami takimi jak Szwajcaria czy Ekwador powinien przynieść awans do kolejnej rundy Albicelestes. Nawet gdyby doszło do pojedynku z Francją to, moim zdaniem, Argentyńczycy kadrowo są lepszym zespołem. Trójkolorowi mają za dwa lata Euro w własnym kraju i skład jest szykowany przede wszystkim na tamtą imprezę. Ćwierćfinał obstawiałbym kogoś z pary Belgia/Portugalia. Belgowie mimo świetnego składu moim zdaniem nie poradzą sobie psychicznie. Portugalia bez Cristiano Ronaldo traci połowę na swej grze. A widzimy, że przez ostatnie tygodnie odczuwa skutki ciężkiego sezonu i wydaje mi się, że to nie będą jego mistrzostwa.
Argentyna drogę do półfinału ma dosyć łatwą w porównaniu z innymi potentatami. Grę na najwyższych obrotach mogą zacząć od fazy pucharowej co z pewnością jest atutem tak prostej grupy. W półfinałach już wszystko może się zdarzyć dlatego zdecydowałem się na typ w TOP4 mistrzostw.
Jeszcze taka ciekawostka. Parę miesięcy temu wyczytałem, że odkąd zaczęto wybierać papieża spoza Włoch to na pierwszych MŚ po konklawe kraj, z którego pochodzi papież, wyjeżdża z mundialu z medalem. Gdy wybierano Karola Wojtyłę w 1978 roku było właśnie po Mundialu, ale za cztery lata nasza reprezentacja zdobyła brązowy medal podczas Mundialu w Hiszpanii. Gdy wybrano papieża Benedykta XVI rok później Niemcy wygrali w meczu o trzecie miejsce. Teraz mamy papieża z Argentyny, który jeszcze nie przeżywał Mundialu w Watykanie. Większość wie jaki stosunek do piłki ma Franciszek i z pewnością będzie kibicował swoim rodakom. A kogo Szef Wszystkich Szefów posłucha jak nie papieża, któremu zależy na radości jego rodaków?