>>>BETFAN - TRIUMF BONUSA NAD BOOSTEM <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - ZERO RYZYKA 100% DO 50 ZŁ. ZWROT W GOTÓWCE!<<<

Boks - typy z analizami

S 2,4K

soltysiao

Użytkownik
zgadzam się w 100% z Pudzianem i jeszcze dodałbym do tego Ashleya Theopane&#39;a, który zmierzy się z kiepskim rodakiem. Kolejne 1,20 do lokaty.
Taka lokata ze Theophane akurt dostal w ciry hehe. Procz tego kompletnie nietrafionego typu reszta powchodzila tutaj gladziutko. Brawo panowie bo praca w dziale mma jak i boksie wyglada imponujaco !!
 
blaise 2,8K

blaise

Użytkownik
ale mała uwaga - w międzyczasie nastąpiła zmiana rywala i w tamtym okresie jak ktoś stawiał to jest zwrot za Theopane&#39;a. Fakt faktem, że szok, że dał się pokonać nieprzygotowanemu, zupełnie nieznanemu rywalowi, który miał być tylko przetarciem przed walkami o pas.
ja to dzisiaj bym spróbował najchętniej under 7,5 round David Price - Sam Sexton. Price ma kowadełko, ostatnio z kim nie walczy to rozprawia się w pierwszych rundach. Sexton przegrywał przed czasem z Chisorą w 7 i 9 rundzie, ale jednak Price bije znacznie mocniej. Normalnie bym śmiało wchodził w ten typ, ale trochę mnie powstrzymuje to, że obaj podchodzą do siebie z dużym szacunkiem, respektem. Maloney mówi, że to w przeciwieństwie do walki Haye&#39;a z Dereckiem &quot;starcie dżentelmenów&quot; i się trochę obawiam czy Price nie będzie spokojnie walczył, powstrzymując się przed znokautowaniem Sextona, żeby także przeboksować w końcu dłuższy dystans, bo ostatnio nie miał okazji. A jak chcą go niedługo rzucić na kogoś silniejszego to musi się sprawdzić w min. 10 rundach. Z tych przyczyn chyba jednak odpuszczę ten typ, ale w normalnych warunkach, z chęcią nokautu ze strony Price&#39;a, ta walka potrwałaby max. 4 rundy.
jednak nie było się czego obawiać, Price pokazał klasę, wyszedł z chęcią znokautowania rywala i dokonał tego tak jak myślałem nie później niż w 4 rundzie ;)
 
Pudzianxx 13,9K

Pudzianxx

Użytkownik
Sobota 26-05-2012
Walka o pas IBF w wadze super średniej . Mistrzem i tytułu broni Lucian Bute .
Lucian Bute vs Carl Froch - 1 - 1.57 - 8/10 ⛔ - Unibet .
Bute to jeden z najlepszych współczesnych zawodowych bokserów .
Jest to bokser który praktycznie nie ma słabych punktów . Od rywala jest lepszy prawie pod każdym względem , szybszy z o wiele mocniejszym i piekielnym ciosem a pod względem techniki wyraźnie góruje nad Frochem .
Brytyjczyk może jedynie upatrywać swojej szansy w dopingu swoich kibiców ale i to zapewne mu nie pomoże . Przewaga będzie tak oczywista że i swoje miasto i wałek tutaj nie pomoże . Lucian mistrz na kiepskie warunki i wrogich sędziów na pewno by nie przystał .
W walce na dystans Froch nie ma szans , a z kolei w półdystansie grozi mu zainkasowanie firmowego ciosu od Bute czyli potężnego haka na wątrobę .
Bute będzie po prostu za szybki dla Frocha , dodając do tego jego potężny cios jest duże prawdopodobieństwo że może wygrać tą walkę przed czasem . Stawiam na jego zwycięstwo .
I jego skrót z ostatniej walki z Johnsonem .
http://www.youtube.com/watch?v=sI_avXpciIs

Edit : straszna lipa , faworyt i mistrz i taka przegrana dziwne rzeczy w tym boksie ostatnio
 
Otrzymane punkty reputacji: +1
S 2,4K

soltysiao

Użytkownik
Sobota 26-05-2012 Walka o pas IBF w wadze super średniej . Mistrzem i tytułu broni Lucian Bute . Lucian Bute vs Carl Froch - 1 - 1.57 - 8/10 - Unibet . Bute to jeden z najlepszych współczesnych zawodowych bokserów . Jest to bokser który praktycznie nie ma słabych punktów . Od rywala jest lepszy prawie pod każdym względem , szybszy z o wiele mocniejszym i piekielnym ciosem a pod względem techniki wyraźnie góruje nad Frochem . Brytyjczyk może jedynie upatrywać swojej szansy w dopingu swoich kibiców ale i to zapewne mu nie pomoże . W walce na dystans Froch nie ma szans , a z kolei w półdystansie grozi mu zainkasowanie firmowego ciosu od Bute czyli potężnego haka na wątrobę . Bute będzie po prostu za szybki dla Frocha , dodając do tego jego potężny cios jest duże prawdopodobieństwo że może wygrać tą walkę przed czasem . Stawiam na jego zwycięstwo .
Wszystko swietnie tylko ze walka w Nottingham czyli w miescie w ktorym Froch sie urodzil i mieszka wiec to zawsze spory handicap (punktowy...).
 
S 0

saul

Użytkownik
Sobota 02.06.2012
Walka wieczoru Wojak Boxing Night w Bydgoszczy
Artur Szpilka - Gonzalo Omar Basile
Typ: Artur Szpilka - Gonzalo Omar Basile (KO or TKO rounds 1-3) - Yes 1.80 - Tobet
Polecam, to jest naprawdę dobry kurs. Przeciwnik Szpili nie ma żadnej wartości poza medialną. Tatuaże nie walczą. Dostał KO w 1 od journeymana Nascimento i KO w 1 od Dimitrenko. Szpila przyzwyczaił nas do szybkich nokautów i jestem pewien, że walka zakończy się max w 2 rundzie.
Dla mniej odważnych Artur Szpilka by TKO/KO/DQ 1.32 - Tobet w sam raz do AKO.
 
blaise 2,8K

blaise

Użytkownik
tak tak typ wygląda bardzo dobrze, jak Szpilka się rzuci to w 1 rundzie będzie KO, bo ten Argentyńczyk tylko u siebie jest &quot;królem&quot;. W takich przypadkach jednak zawsze obawiam się tylko czy inne czynniki nie wpłyną na długość walki. Wiadomo walka wieczoru, promowana dosyć silnie, kibice zapłacą za bilety i co mają zobaczyć kilka sekund pojedynku? Tym bardziej, że krytykuje się (i Szpila też narzekał mocno) Wasyla za kiepskiej klasy rywali dla swoich zawodników. Szybki nokaut Artura tylko to potwierdzi, dlatego szczerze uważam, że Yale szepnie Szpili do ucha &quot;Artur nie za szybko, daj mu z 4-5 rund minimum&quot;. Oczywiście inna sprawa czy niepokorny Szpilka się do tego zastosuje, ale niestety tak trochę wygląda zawodowy boks od kuchni. To przede wszystkim biznes, dopiero sport.
 
S 0

saul

Użytkownik
Szczerze mówiąc, też o tym myślałem. Biorąc pod uwagę jednak same zażenowanie Szpili rywalem, co nie omieszkał o tym wspomnieć nawet na Facebooku, to myślę, że jest spora szansa na pójście na całość od razu. Dodatkowo, jeśli dojdzie do ekscesów na ważeniu, to także może mieć wpływ na wygląd tego pojedynku.
Kolejna sprawa, że jeżeli Szpila przypadkowo w początkowych sekundach nadzieje się na jakiś cios, to nie będzie kalkulował.
No i należy wspomnieć, że media kreują Artura na Białego Tysona, KO w pierwszych rundach tylko wzmocni ten przydomek i będzie pożywką dla nich, że szybko nokautuje takich bydlaków, przyszły mistrz świata itp.
 
konrad140 2,5K

konrad140

Forum VIP
e Yale szepnie Szpili do ucha &quot;Artur nie za szybko, daj mu z 4-5 rund minimum&quot;
Szpilka takie uwagi raczej będzie miał w nosie :razz: na Facebooku mocno nakręcony jest na Basile , odgraża się itp. O ile w innych walkach jest to zwykła promocja walki to tutaj Szpilka raczej nie żartuje. Rywal to półamator więc nie powinn oto długo trwać
 
Otrzymane punkty reputacji: +2
blaise 2,8K

blaise

Użytkownik
Dlatego właśnie warto to zagrać, i gdyby tylko nie te rzeczy o których napisałem, to bym nawet powiedział, że to peffka :p
e: profil Szpili na fb, to ten na którym napieprza wszystko z capsem? HEHE
edit/ taaa , ten z błędami ortograficznymi i zdjęcia z fajną dupą nawet :razz: / Konrad
;)
 
S 0

saul

Użytkownik
Kurs na szpilę ostro poleciał. W wypadku KO/TKO 1-3 runda o 40 groszy, w wypadku zakończenia walki przez KO w wykonaniu Szpilki ze 1.32 do 1.08. Tobet.
 
J 3,9K

jacques

Forum VIP
Dziwisz się? Dla mnie te kursy są i tak za duże. Szpila nie dość, że jest znacznie lepszym bokserem, to walczy u siebie. Następnie, za niecały miesiąc ma walczyć na gali Roya Jonesa jr. więc nie może teraz przegrać ????
Bokser.org przeprowadził solidną analizę porównawczą:
SZPILKA vs BASILE
W najbliższą sobotę w Bydgoszczy nasz obiecujący bokser wagi ciężkiej Artur Szpilka (10-0, 8 KO) zmierzy się w Bydgoszczy z olbrzymim Argentyńczykiem Gonzalo Omarem Basile (54-6, 25 KO).
Warunki fizyczne: Podawany oficjalnie wzrost Szpilki (193 cm) jest w rzeczywistości zawyżony o co najmniej 4 cm. Około 10-centymetrowa różnica wzrostu na korzyść Basile (198 cm) jest poważnym handicapem. 1 punkt dla Basile.
Siła fizyczna: Basile jest wielki i groźnie wygląda (tatuaże!), ale nic w jego walkach nie wskazuje na to, żeby dysponował siłą proporcjonalną do potężnej postury. Szpilka na pewno mu pod tym względem nie ustępuje. Remis.
Siła ciosu: Dość mizerny procent nokautów Basile (ok. 40%) w starciach z na ogół bardzo słabymi rywalami dowodzi, że jego siła ciosu jest na pewno poniżej przeciętnej dla wagi ciężkiej. Szpilka dysponuje mocnym uderzeniem, w dodatku z obydwu rąk (nokautował zarówno lewą ręką, jak i prawą). 1 punkt dla Szpilki.
Odporność na ciosy: W swojej dotychczasowej karierze Basile 5 razy był znokautowany, z czego 2 razy już w pierwszej rundzie. Szczęka Szpilki nie za bardzo była przetestowana, ale nokdaun w pojedynku z Saulsberrym może niepokoić. Remis.
Ruchliwość w ringu: Mobilność Basile jest niewiele większa od mobilności słupa. Jego typowa pozycja w czasie walki to stójka w lekkim rozkroku na środku ringu i ani kroku w przód, ani w tył. W przeciwieństwie do Argentyńczyka Szpilka porusza się w ringu wyjątkowo żwawo, jak na wagę ciężką. 2 punkty dla Szpilki.

Szybkość zadawania ciosów: Wyraźna przewaga Szpilki w tym elemencie. 1 punkt dla Szpilki.
Technika: Basile jest niemrawy w ataku, natomiast dość trudny do trafienia. Stojąc na środku ringu, opędza się bowiem od przeciwnika częstymi lewymi prostymi bitymi w powietrze (podobnie, jak Włodarczyk w walce z Palaciosem), a od czasu do czasu dla postrachu wyprowadza dodatkowo wiatraka z prawej. Technika Szpilki pozostawia wiele do życzenia, w szczególności dziurawa garda i brak umiejętności wyprowadzania ciosów prostych. Remis.
Kondycja: Pozycja słupnika zapewnia Basile oszczędność w wydatkowaniu energii, dzięki czemu jest on w stanie wytrzymać 12-rundowe walki (jeśli nie zostanie mocno trafiony). Kondycja Szpilki nigdy dotąd nie została sprawdzona. Remis.
Psychika: Szpilka jest bokserem bojowym i odważnym. Basile sprawia wrażenie flegmatyka z pokorą znoszącego wyroki losu. 1 punkt dla Szpilki.
Styl walki: Szpila to agresywny swarmer wywierający presję. Jak zakwalifikować Basile? Generalnie jako buma, a ze względu na upodobanie do ciosów prostych i walki na dystans jako niewydarzonego boxera. Bilans stylów korzystny dla Szpilki. 1 punkt dla Szpilki.
Bilans porównania: 6:1 dla Szpilki
Prognoza taktyki i przebiegu walki: Z tej klasy przeciwnikiem, co Basile nie ma sensu kombinować. Szpilka powinien ostro ruszyć do ataku i starać się jak najszybciej rozstrzygnąć walkę przed czasem. Basile, jeżeli nie przyjechał tylko po wypłatę, może odwlec egzekucję, kontrując prostymi i przejawiając więcej ruchliwości, niż zwykle. Każdy inny wynik, niż KO lub TKO na korzyść Szpilki w ciągu pierwszych 4 rund będzie sensacją. Chociaż w wadze ciężkiej ponoć wszystko może się zdarzyć.
 
Pudzianxx 13,9K

Pudzianxx

Użytkownik
Dubel na jutro z gali Wojaka . Bomba , Lokata 27 % do dubla czy tripla idealny .
Artur Szpilka by KO lub TKO &amp; Andrzej Wawrzyk - 1.27 - 10/10 ✅ - Tobet .
Rywale słabe i cienkie bolki szczególnie przeciwnik Artura to ogromny lamus który to na treningu otwartym dwukrotnie swoimi ciosami zaczepił o swoją brodę .
Dwie walki i dwie pewny wygrane . Wawrzyk zapewne dłużej po boksuje z rywalem a Szpilka powinien szybko i boleśnie rozprawić się z tym pseudo bokserem .
Kurs mały ale pewny , codziennie szukamy czegoś na dokładkę na podbicie AKO a kurs 1.27 jest idealny .
Edit : Szpilka KO 4 runda , Wawrzyk decyzja
 
Otrzymane punkty reputacji: +2
S 2,4K

soltysiao

Użytkownik
Danny Green v Antonio Tarver 1 1.28⛔ bet365 .Krótko i na temat.Danny walczy u siebie w domu w Australii.Bardzo dobry matchup dla Grenna który to bierze sobie za przeciwnika 42 letniego,wolnego u schyłku kariery zawodnika.Od dłuższego już czasu względy finansowe a nie sportowe decydują o doborze rywali dla Grenna dlatego taki a nie inny przeciwnik.Rychłe zapowiedzi Tarvera że zniweluje umiejętności ,technikę i szybkość Greena podczas tej walki możemy sobie włożyć miedzy bajki.Bardzo ogromny błąd w jego wykonaniu że w takim wieku skacze miedzy wagami(wcześniej walki w ciężkiej i półciężkiej)Tarver nie będzie miał nic do powiedzenia w tej walce.Przewaga Greena w tej walce będzie pod każdym względem a w szczególności będzie za szybki.42 letni Tarver zapewne w drugiej części walki będzie miał ogromne problemy z kondycją,bardzo możliwe KO lub TKO na nim w końcowych rundach(z tego co widziałem po jego sparingach przed ta walką).Walka w środę 20 lipca około 9 rano.Kurs mały ale na dokładkę akurat.Jestem przekonany w 100% kto odniesie tutaj zwycięstwo. POLECAM. &lt;&lt;&lt;Skorzystałeś z typu? Kliknij: Dzięki Edit:Green się nie popisał
Tarver-Kayode 4,30 pinnacle ZWROT ehhh szkoda tego remisu....
Mam nadzieje ze pudzian nie obrazi sie za zacytowanie jego analizy ale nie chce mi sie pisac czego na nowo jak kolega zawarl tu kilka waznych argumentow. Tarver to juz dziad, ktory sensacyjnie jeszcze na ta chwile jest na szczycie. Pokonal Greena ale dorbze wiemy ze to zawodnik skonczony po walce z nim i Diablo. Kayode mlody , 29lat wiec juz jest i dojrzaly fizycznie i psychicznie. Kayode bilans swietny 18(14 KO)-0 ale tu trzeba zaznaczyc ze wygrane przez nokaut z kelnerami. Nie oszukujmy sie tarvera ciezko mu bedzie polozyc jak nie udalo sie to nawet Dawsonowi czy Hopkinsowi. Jednak na punkty jego wygrana jest bardzo prawdopodobna.
Do tego triple ktory zdziwie sie jak nie wejdzie..
Szpilka KO, TKO, DQ 1,18 ✅
Wawrzyk
1,08 ✅
Trout
1,30 ✅
ako 1,66 tobet ✅
Kazdy lepszy od swojego przeciwnika, powinien zdominowac go pod kazdym wzgledem i pewnie wygrac. Rodriguez to dla mnie slabiak po walce z Wolakiem czy Jackiewiczem. Trout powinien gladko sobie z nim uporac. Szpila to nokaut zapewne w rundach 1-4. Teoretycznie najmniej pewny Wawrzyk ale w Polsce to on nie przegra ;).
 
S 2,4K

soltysiao

Użytkownik
Rose-Carslow 8,00 ( na zywo bet365 po 5 rundach) ⛔ szkoda...
Walka wyrownana, strona dominujaca byl Carslow jednak rozcial glowe i troche slabnie jednak jak narazie nie skreslalbym go a kurs swietny. Obu widze pierwszy raz i wydaja sie rowni mimo przewagi warunkow Rose oraz wyzszego miejsca w rankingu.
 
Pudzianxx 13,9K

Pudzianxx

Użytkownik
Artur Szpilka by KO lub TKO &amp; Andrzej Wawrzyk - 1.27 - 10/10 ✅✅✅- Tobet
Jedziemy z koksem dalej . Singiel na dzisiaj , walka nad ranem .
Austin Trout vs Delvin Rodriguez - 1.30 - 10/10 ✅ - Tobet .
Krótko walkę można grac do 2 w nocy . Trout to jeden z najwybitniejszych wirtuozów techniki współczesnego boksu . Pewna jego wygrana i obrona pasa WBA zapewne wysoko na pkt .
Kurs mały ale do dubla czy tripla akurat .
Edit : easy win na pkt
 
Otrzymane punkty reputacji: +4
Pudzianxx 13,9K

Pudzianxx

Użytkownik
Niedziela nad ranem 24-06-2012 . Walka w wadze ciężkiej o pas NABF .
Tony Grano vs DaVarryl Williamson
Tony Grano - 1.85 - 9/10 ✅✅✅- Bet365
Kurs wzięty chyba z kosmosu ale jak taki dają to biorę szybko i bez chwili zastanowienia .
44 letni DaVarryl to już powolny i matowy , ewidentny bokserski dinozuar . W ostatnich trzech latach walczący tylko raz . W swoich najlepszych latach z formą z przed 10 lat zapewne by pokonał Grano ale teraz to polegnie z kretesem .
Grano młodszy o dwanaście lat , szybszy i lepszy technicznie . Jeden z kilkunastu przyzwoitych ciężkich z USA z bardzo mocnym ciosem na 19 walk 15 wygranych przez KO . Były amatorski mistrz wagi ciężkiej USA . 44 letni rywal ze swoim brakiem gardy i obecną formą przegra zapewne przed czasem .
W przygotowaniach do jego walki pomagał mu m.in. czempion wagi junior ciężkiej Guillermo Jones . I na koniec jego wypowiedz przed walką .
&quot; Przesparowałem sporą ilość rund z pięcioma różnymi ciężkimi . Specjalne podziękowania ślę dla mistrza WBA w kategorii junior ciężkiej Guillermo Jonesa , który pomagał mi w przygotowaniach . Walka z Williamsonem jest dla mnie wszystkim . Nadchodzi mój czas – zapowiada 31-latek z Connecticut mający na rozkładzie Briana Minto i Travisa Kauffmana &quot;
KO 4 runda easy win
 
Otrzymane punkty reputacji: +9
S 2,4K

soltysiao

Użytkownik
Appleby-Simpson 2,75 bet365 ✅ dominacja od pierwszej sekundy ????
W 2008 juz walczyli, wygral na punkty Appleby 115-114,115-114 115-113. Niby Appleby byl wtedy mlody (21lat) i teraz dorosl i zrobil progres jednak przeciwnik z tych ktorzy mu moga nie lezec. Simpson na 4 ostatnie pojedynki przegral 3 z czego dwukrotnie ze Smithem(SD i MD) i raz z Selbym przez nokaut. Dzisiejsza walka idealna na zmazanie plamy i rewanz. W tym czasie Appelby rowniez zanotowal porazki ale z kelnerami !! Laryea z Ghany kompletny noname wygral przez decyzje a Lindsay i Walsh pokonywali go przed czasem.. Jak dla mnie 50/50 wiec biore wyzszy kurs.
 
Otrzymane punkty reputacji: +5
S 2,4K

soltysiao

Użytkownik
Provodnikov-Reynoso over 7,5 ???? Reynoso kelner...
2,28

pinnacle
Zwyciestwo Rosjanina raczej niepodwazalne jednak czy wygra on przed 8 runda juz tak. Kurs mnie bardzo zachecil bo przewiduje tutaj okolo 10 rund a nie zdziwie sie nawet jesli dojdzie do decyzji. Reynoso nie ma zbyt wiele mocy wiec nie ma opcji zeby skonczyl walke przed czasem. Jednak szklanki rowniez nie ma i powinien troche wytrzymac.
 
S 2,4K

soltysiao

Użytkownik
Bundrage-Spinks 3,75 bet365 ⛔ tko 7 runda...
Przegladalem sobie oferte i jako pierwszy kursy na ta walke wystawil tobet. Zobaczylem 2,15 i stwierdzilem ze jest do zaakceptowania jednak nie mialem tam kasy wiec czekalem na bet albo pina. W rownym czasie pina wystawilo 3,43 a bet365 3,75 i jestem zszokowany i pobieram.
Oboje walczyli w 2010 roku i przez TKO w 5 rundzie wygral Bundrage jednak do tego czasu walka byla na styku. Spinks to czolowka wagi i na pewno wyciagnal wnioski z tej porazki. Bundrage coraz staszy ale nadal w formie ale zeby bylo na niego 1,25.. ? Lekka przesada. Po walce pokonal Powella pewnie przez decyzje jednak jeszcze przed walka meczyl sie ze slabym Brewerem i przegral przez SD. Pokazuje to ze jezeli nie znaokautuje przeciwnika to z decyzja moze byc roznie. Spinks rowniez pokonal w ostatniej walce Powella moze juz nie tak pewnie jak Bundrage ale przez UD.
Ogolnie rzecz biorac tak samo jak wczoraj w walce Simpsona z Appelby szanse oceniam 50/50 i z przyjemnoscia biore wyzszy kurs.
 
gregor07 792

gregor07

Użytkownik
Proksa - Hope 1 1.22 (bwin)
Rewanż za pierwszą, niesłusznie moim zdaniem wygraną przez Walijczyka walkę (punktowałem 116:113 dla Polaka). Tym razem Proksa nie powinien pozostawić wątpliwości, który z pięściarzy jest lepszy i zasługuje na tytuł mistrza Europy. Należy pamiętać, że w pierwszej walce walczył bez trenera w narożniku, co wg mnie było głównym powodem jego ,,porażki&quot;, tzn dania słabszej walki niż zazwyczaj. Od drugiej rundy pierwszego pojedynku walczył z rozciętym łukiem brwiowym, a jedyną wskazówką z narożnika była informacja, że musi znokautować rywala, bo sędzia zaraz przerwie walkę. Sędzia walki nie przerwał, a Proksa od tamtej pory próbował znokautować Hope&#39;a jednym ciosem, zamiast tak jak zazwyczaj powoli, ale skutecznie rozbijać swojego oponenta. Tym razem będzie z nim jednak Łapin, także o taktykę i celne wskazówki między rundami jestem spokojny. Polak jest lepszy technicznie, ma mocniejszy cios, mimo straty 7 cm we wzroście jest silniejszy fizycznie, a przede wszystkim jest mega zmotywowany po pierwszej kontrowersyjnej porażce. Inaczej mówiąc nie ma siły, żeby tego nie wygrał. Myślę, że tym razem nie pozostawi cienia wątpliwości i nawet sędziowie punktowi (zresztą dwóch tych samych co ostatnio) nie pomogą ponownie Walijczykowi.
Rees - Matthews 1 1.25 (sportingbet)
Rewanżowa walka za starcie z października ubiegłego roku, które zakończyło się w 4 rundzie z powodu złamanego nosa Matthewsa technicznym remisem. Należy dodać, że u wszystkich sędziów po 3 rundach Rees prowadził 29:28. O Matthewsie już w tym dziale pisałem przy okazji jego styczniowej przegranej walki z Włochem Marsilim, pozwolę sobie przypomnieć:
Derry Matthews - Emiliano Marsili 2 3.20 (Bwin)✅
Walka o wakujący pas mniej prestiżowej federacji IBO w wadze lekkiej. Dużym faworytem jest tutaj Matthews (29-5-1, 15 KO), który będzie walczył w swoim rodzinnym Liverpoolu, ale ja widzę szansę na zwycięstwo Włocha (23-0-1, 9 KO). Brytyjczyk ma świetne na tą wagę warunki fizyczne, a w ogóle z nich nie korzysta. Ciosów prostych w jego repertuarze nie doświadczysz. Lubi się bić, ale w obronie jest bardzo dziurawy, a jego szczęka do najtwardszych też nie należy. Wszystkie jego porażki miały zresztą miejsce przed czasem. Można powiedzieć, że jego plusem jest dosyć chaotyczny styl walki, gdzie często udaje mu się trafić rywala mocnym ciosem. Dla 35-letniego Marsiliego będzie to dopiero pierwsza walka poza granicami Włoch. Jak dotąd tylko jedna walka nie zakończyła się jego zwycięstwem (remis przed pięcioma laty). Jest to mańkut, nieźle wyszkolony technicznie. Walczy w niezłym tempie, zadaje dużo ciosów, które są też na dobrej skuteczności. Podobnie jak Matthews lubi się bić, ale wydaje mi się, że potrafi też więcej przyjąć. Pięściarsko lepszy dla mnie jest Marsili, ale trzeba pamiętać, że walczy na wyjeździe, co więcej w rodzinnym mieście rywala. Mimo to uważam, że warto postawić na jego zwycięstwo. Myślę, że to będzie dobra walka, toczona w szybkim tempie, z dużą ilością wymian, w których skuteczniejszy będzie jednak Włoch. 1/10 stawki na Emiliano można przeznaczyć na postawienie remisu, kurs 26.00 (Sportingbet).
Od tamtej pory Matthews wygrał niespodziewanie walkę z Anthonym Crollą, co nie zmienia faktu, że boksersko jest tym samym tłukiem co wcześniej. Rees to dla niego inna liga. Były mistrz świata WBA w wadze jr półśredniej, mający na rozkładzie takich pięściarzy jak Souleymane M&#39;baye, czy cenieni na Wyspach Colin Lynes, Jason Cook i Andy Murray. Dla mnie pewne zwycięstwo Reesa, najprawdopodobniej przed czasem, chyba, że znowu zderzą się głowami czy coś w tym stylu, ale wątpię w drugi taki sam przypadek. Zresztą techniczny remis ogłasza się w przypadku nie rozegrania co najmniej czterech rund, później zlicza się karty punktowe, a na tych bezproblemowo prowadzić powinien wygrywający rundę po rundzie Rees.
 
Do góry Bottom