xavi90
Znawca - Boks
Ciekawi mnie czy kursy z dzisiejszej gali w Buenos Aires są prawidłowo wystawione na walkę wieczoru Michell Banquez- Kevin Munoz. W STS i w Efortunie mamy Kevina Munoza w roli zdecydowanego faworyta ale kursów na tą galę nie znajdziemy u zagranicznych bukmacherów więc zaryzykuje stwierdzenie że mogą być tutaj nieco chybione. Munoz jest faworyzowany najpewniej z prostego powodu że walczy 'u siebie'. Ale nie wydaje mi się żeby to był jakiś talent czystej wody, raczej typowy solidny Argentyńczyk jakich wielu w boksie (o czym się zresztą często przekonujemy u nas na galach jak przyjeżdżają sprawdzać naszych 'prospektów')- w dodatku z raczej sporą weryfikacją-w 2021 znokautował go pojedynczym ciosem inny Argentyńczyk Angel Aquino, w innych walkach też zdarzało się że padał na deski więc jak na wagę kogucią gdzie te ciosy nie ważą jakoś wiele to ta szczęka jest mocno podejrzana. Wprawdzie w ostatniej swojej walce z września ubiegłego roku poleciał do RPA gdzie z miejscowym puncherem Ricardo Malajika przetrwał pełen dystans ale przegrał do wiwatu. W dodatku odstawił coś dziwnego bo przed dzisiejsza walką... nie zrobił wagi. W związku z tym że w stawce jest pas WBA Fedelatin który należy do Banqueza to on go zdobyć nie może- nawet jak wygra to wówczas będzie 'wakat'. Michell Banquez, 33letni Wenezuelczyk z niejednego pieca chleb jadł i na moje jest tutaj mocno niedoceniany. Na początku wspomniałem że Munoz walczy 'w domu' ale tak naprawdę to Banquez od jakiegoś czasu mieszka w Buenos Aires gdzie na co dzień trenuje. O jego karierze można mówić wiele- miał doskonałe momenty gdy w 2019 na gali w Arabii pokonał Prince Patela (i odebrał mu 0 z rekordu) a w kolejnej walce w 2022 roku sensacyjnie pokonał przed czasem brązowego medalise IO Argilagosa. Czyli było to stosunkowo niedawno ale wciąż kolejne walki to pasmo nieszcześć Michella- przegrał 3 walki pod rząd na galach w USA ale w żadnej nie przyniósł wstydu: najpierw z faworyzowanym Cardenasem przegrał przez decyzję, gdzie walka mogła iść w obie strony a potem z bardzo mocnym nazwiskiem Antonio Vargasem przegrał w 6 rundzie przez kontuzje oka, do tego momentu prezentując się bardzo dobrze. Ostatnia walka to również solidny prospekt Angeletti gdzie poległ w ostatniej rundzie, dając z siebie wszystko. Odbudował się nieco na gali w Argentynie gdzie w grudniu pokonał (wprawdzie rywala z ujemnym rekordem ale przed czasem) Jeremiasa Ullibarre i zdobył wspomniany pas. Dlatego wydaje mi się że to walka zdecydowanie bliższa niż sugerują kursy, zwłaszcza że Banquez to pięściarz nastawiony bardzo mocno ofensywnie, z nokautującym ciosem a Munoz to raczej walczący z kontry ale z niezbyt szczelną defensywą. Zakładam że Munoz będzie miał wiele problemów z natarciami Banqueza i możliwe że spotka się z deskami w tej walce.
Michell Banquez @4,78 STS / 4,00 Efortuna
Banquez przez KO/TKO @9,00 STS
Michell Banquez @4,78 STS / 4,00 Efortuna
Banquez przez KO/TKO @9,00 STS
Ostatnia edycja: