Boks - typy z analizami

[xavi90]

Malikov- Gadzhialiev



Gala w Floyd Mayweather Boxing Academy w Zhukovka i wydaje mi się że jedna kursy troche tutaj nie doceniaja Gadzhialieva. To nie jest pierwszy lepszy zawodnik- ma opinie interesującego boksera, głównie ze względu na to że miał naprawdę bogatą karierę amatorską (a to zawsze rzutuje na boks zawodowy). Wprawdzie rekord ma już skażony- przegrał jednogłośnie z Georgi Chelokhsaev ale minimalnie, głównie z tego powodu że był liczony w 1 rundzie a ostatnio zremisował z bardzo solidnym Denisem Shafikovem. Za Gadzhialievem stoi bardzo prężny menadżer- Vadym Kornilov który w swojej "stajni" ma m.in Bivola,Kuzmina czy Lebedeva. Tutaj wydaje mi się że walka ma na celu wywindować w rankingach Gadzhialev'a- rywal Pavel Malikov jest solidny z rekordem 14:1 ale całkiem niedawno przegrał przez mocne KO (połamane żebra) a wcześniej tez mu się zdarzało leżec na deskach. Ogólnie to bokser który w wieku 33 lat stoczy ledwo 17 walkę zawodowa to ciężko tu zakładać że jest przyszłościowy. To niska kategoria wagowa i 10 rund więc wydaje mi się że decyzja pójdzie tutaj w kierunku Gaybatulla Gadzhialiev'a.



Gadzhialiev wygra na punkty @3,10 STS



--------------------------------------------------------------------------------------------------------------



David Allen-Lucas Browne



Początkowe kursy były wręcz 50-50 a teraz dostaniemy ledwo 1,30 na Davida Allena. Pewnie to dlatego że w międzyczasie Lucas Browne miał walkę z Kamilem Sokołowskim która według wielu .. przegrał. Leżał tam na deskach- fakt że momentalnie wstał i nie był zamroczony ale jednak to zdecydowało. Na tą walkę obaj przygotowali idealną formę fizyczną- Allen 111 kg, Browne 113 kg czyli sporo mniej w porównaniu do poprzednich walk. Allen w ostatniej walce z nieznanym Argentyńczykiem też sie nie popisał. Wydaje mi się że obaj są już po przejściach i tutaj będziemy mieli ospały początek walki. To jednak walka zakontraktowana na 12 rund- Allen tylko raz przewalczył tyle, a Browne ostatni raz w 2014. Wydaje mi się że po 6-7 rundzie Allen będzie zdecydowanie przejmował inicjatywę i może skończyć Browne.



David Allen w rundach 7-12 @3,25 STS



--------------------------------------------------------------------------------------------------------------



Dereck Chisora- Senad Gashi



Zawodnik rodem z Kosova jest o tyle ciekawy że ma 17 wygranych i wszystkie przed czasem i prawie wszystkie w ..1 rundzie. O rywalach nie ma co wspominać, ale to było na tyle ciekawe że dostał dwie ciekawe walki: z Schwartzem gdzie został zdyskwalifikowany w 6 rundzie i ostatnio z Takamem gdzie przegrał przez ciężki nokaut w 7 rundzie.Tutaj Chisora wychodzi po szybszą robotę- wniósł na wagę az 117,5 kg- dużo więcej niż chociazby ostatnio z Whyte, czyli raczej nie planuje drugiej fazy walki. I nie ma tu nic dziwnego, to blisko 18 kilogramów więcej niż Gashi. Nie wiem jak słaby musiałby być Dereck żeby nie skończyć tego bardzo szybko.



Chisora w rundach 1-6 @2,10 STS



Chisora w 1 rundzie @23 Etoto



Chisora w rundach 1-3 @6,75 Etoto



 



 

 

[xavi90]

Andy Ruiz Jr- Alexander Dimitrenko



Dimitrenko jest według mnie troche niedoceniany- faktycznie może być już troche rozbity ale wciąż to niesamowicie doświadczony bokser: 37 lat na karku i 41 wygranych i 4 porażki. W lipcu w zeszłym roku dał bardzo trudną walkę Bryantowi Jenningsowi - miał go nawet na deskach i był bliski wygranej przed czasem ale ostatecznie sam poległ w 9 rundzie, ale po mocno wątpliwym przerwaniu walki, zdecydowanie mógł kontynuować a nie był nawet liczony. Tutaj będzie dominował szczególnie zasięgiem, blisko 20 cm przewagi (13 cm wyższy). Sądząc po ważeniu jest solidnie przygotowany to zdziwił mnie tak niski próg rund. Zwłaszcza że Andy Ruiz jest wyraźnie zardzewiały- po porażce z Parkerem pod koniec 2016, przewalczył ledwo 2 walki w 2018- jedną skończył błyskawicznym nokautem przeciwko jakiemuś kelnerowi a drugą w lipcu zeszłego roku wygrał w nudnym stylu na pełnym dystansie z dziadkiem Kevinem Johnsonem. Dodatkowo wniósł na wagę najwięcej w karierze od 2014 co raczej ograniczy jego szybkość. 



over 5,5 @1,75 STS



Ruiz na punkty 3,50 STS



--------------------------------------------------------------------------------------------------------------



Conor Benn- Josef Zahradnik



Zaciekawiła mnie ta walka, Conor Benn zapowiadał się naprawde ciekawie- debiutował w wieku zaledwie 19 lat a ostatnio troche przystopował. Męczył się dwukrotnie z francuskim zawodnikiem Cedrick Peynaud - w pierwszej walce wygrał przez decyzje po dystansie 6 rund (gdzie leżał na deskach w 1 rundzie!) a ostatnio w rewanżu też decyzja i 10 rund. Warto dodać że ten Peynaud obie walki walczył w UK i ma obecnie 33 lata i bilans 6:6. Czy Josef Zagradnik,czeski 33 letni zawodnik z rekordem 10-2 ( nie przegrał przed czasem) będzie gorszy ? Nie wydaje mi się- walczył i na galach w Niemczech, i stoczył walke w UK a ostatnio przegrał niejednoglośnie w Szwajcarii z miejscowym prospektem- co ważne na dystansie 12 rund a tutaj mamy walkę na ledwo 8.



Benn na punkty 2,80 STS



 



 

 

[majster93]

Allen notuje dobrą passę, natomiast Browne chyba zdaje sobie sprawę z tego, że jest to jego ostatnia szansa na pokazanie się na wyższym poziomie. Jeżeli przegra to zapewne pozostaje mu zakończenie kariery lub klepanie kotletów na ringach w Australii. Browne przed "walką" z Whytem ważył 120 kg, dzisiaj mamy 113,2 kg, więc powinien być szybszy. Moim faworytem jest tutaj Allen, ale jakoś ciężko mi sobie wyobrazić że obaj wytrzymają do końca walki. Myślę, że można zaryzykować i postawić na to że obaj będą liczeni.

Obaj zawodnicy będą liczeni 5,00 (STS)



Chisora wraca po ciężkim nokaucie, więc ja bym tak nie szalał z tymi rundami i szybkim nokautem. Rywal to rzeczywiście bum, ale z Takamem jednak wytrwał 7 rund. Typu nie podam, bo ciężko stwierdzić na jakim poziomie znajduje się obecnie Chisora. Uważam że wygra to przed czasem, jednak kurs 1,40 nie jest zachęcający. 



Co do walki Ruiza z Dimitrenką, to ciężko stwierdzić co zaprezentuje Dimitrenko. Pięściarz ten ma bardzo dobre warunki fizyczne, jest też dobrze wyszkolony, ale nie uważam iż jest on mocny psychicznie. Ruiz ma bardzo szybkie ręce, będzie pewnie próbował osłabić Ukraińca ciosami na dół. Jeżeli Dimitrence nie uda się dystansować Ruiza i wykorzystać swoich warunków to może być czasówka. 

Powyżej 7,5 (ilość rund): 2,25 (STS)



Over 4,5 w przypadku walki Runowskiego wygląda rozsądnie, więc popieram Twój typ. Runowski na ważeniu zrobił limit na raty, więc nie wiem jak szły jego przygotowania i czy nie musiał dużo zbijać. Jeżeli nie będzie odwodniony to powinien wytrzymać kilka rund, jednak zdecydowanie jest to przedwczesny skok na głęboką wodę, który może zahamować rozwój tego pięściarza. Wasilewski już tak robił m.in. z Wawrzykiem oraz Kołodziejem i źle się to dla nich skończyło.

 

[majster93]

Już w niedzielę na gali w Starachowicach dojdzie do arcyciekawej walki, pomiędzy Rihardsem Bigisem a Marcinem Najmanem. Moim zdaniem, walka ta może być najciekawszą walką w tym roku. Czekają nas 4 rundy bokserskiego rzemiosła na najwyższym poziomie. Od ostatniej walki, Bigis przegrał z jakimś Ukraińcem przez TKO w 1. rundzie. Kursy wyglądają ciekawie. Faworytem jest Bigis 1,70 do 2,05 na Najmana. Ktoś ma jakieś przemyślenia odnośnie tego pojedynku? Najbardziej prawdopodobne typy według mnie to Bigis przed czasem 4,00 lub Najman na punkty 3.00.

 

[5xharoldx5]

Bardzo lubię Marcina, ale nie oszukujmy się- to już jest wrak boksera. Nie jest już młody, ma sporo zbędnego sadła, przez co stracił swój atut w postaci dynamiki, technicznie to nigdy dobrze nie było. Pierwszą walkę przegrał niby przez kontuzję, no ale ja tam jakoś za bardzo w to nie wierzę. Bigis pokazał się z przyzwoitej strony. Wszystko zależy właśnie od Bigisa. Jak będzie mu zależało na wygranej, to wygra, ale teraz to nie jest Stadion Narodowy, więc może mu już nie zależeć... Mimo wszystko jakbym miał to grać, to Bigis przed czasem.

 

[xavi90]

Również przyglądam się tej gali, kursy mamy już na STS i iforbecie i widze pare ciekawych rzeczy. Absolutnie odradzam aby patrzeć na walkę Najmana pod kątem sportowym. Co by o Najmanie nie mówić to jednak trzeba przyznać że tak komiczny gość jest sławny (a co za tym idzie bogaty). On wyciska ze swojej 'kariery' maksimum. Ma rekord 15-5 czyli jakby nie patrzeć całkiem fajny ale nie ma tu przypadku bo po prostu opłacał rywali. To samo może być tutaj, w normalnych okolicznościach to Bigis (14 lat mlodszy) powinien odprawić 40 letniego nakoksowanego dziadka który ma kondycje pewnie max na 1 runde, bez wiekszych problemów. Ale wątpie że tak  będzie, na moje oko to Najman (a przeciez on tą gale organizuje) nie dążył do rewanżu po to żeby kolejny raz sie ośmieszyć, zwłaszcza że jest na fali ostatnio i mówi się że ma walczyć z Trybsonem na gali organizowanej przez KSW jako odpowiedź na Famemma. A Bigisowi to obojętnie czy wygra czy przegra, to żaden bokser- przyjeżdża tutaj po wypłatę a jak bedzie dobrze żył z Najmanem to dostanie zaproszenie jeszcze nie raz.



Dlatego jedyny rozsądny typ dla mnie to wygrana Najmana, może nawet przed czasem bo nie wydaje mi się żeby ta walka była uczciwa.

 

[majster93]

Teraz już na serio. Moim zdaniem Najman nie ma serca do walki i zamiast walczyć do końca, woli się poddać. Dotychczas przegrał 5 walk i wszystkie przed czasem w rundach 1, 4, 2, 2 i 4. Poprzednia walka z Bigisem zakontraktowana była na 6 rund, a zakończyła się w 4. Teraz widocznie chciał zminimalizować ryzyko i będą 4 rundy. Bigis to zwykły bum, który również wszystkie walki przegrał przed czasem, jednak na 40-letniego Najmana może się zmobilizować. Nic nie traci, a jak wygra to w sumie oprócz zielonego kwadracika na boxrecu, nic nie zyska, bo nazwisko "Najman" nic nie znaczy nawet na bardzo dalekim zapleczu wagi ciężkiej. Postawiłbym tutaj na wygraną Najmana (2,05 STS), myślę że będzie lepiej przygotowany niż do poprzedniej walki bo i gala jest mniejsza, a zatem nie było pewnie takich problemów z jej organizacją jak z tą na Narodowym. Jednak z drugiej strony nie wiem czy Najmanowi nic nie odwali i czy znowu tego nie przegra. Obecnie znajduje się na takim etapie, że nie wiem czy umiejętnościami bokserskimi przewyższa takiego Bigisa. Będzie za to wolniejszy, a kondycja i refleks też zapewne na słabym poziomie. 

Jeśli chodzi o pozostałe walki, które odbędą się na tej gali, to nie widzę nic ciekawego. Wraca Łaszczyk i wątpię w to że w 8 rund zdoła znokautować tego Berczuka, tym bardziej że ma za sobą prawie 2 lata przerwy, a na punktowe zwycięstwo kurs wynosi 1,35, czyli nie opłaca się grać. Rywalem Olasia, będzie jakiś Kondić, który z 11 walk, 10 przegrał przed czasem i to w początkowych rundach. Kurs na Olasia przed czasem wynosi 1,20 i pomimo że walka zakontraktowana jest na 6 rund, to myślę że Kondić nie wytrwa do końca.

 

[diegoforlan1]

@majster93, Wielkie dzięki za przypomnienie o tej pasjonującej potyczce. W końcu to eliminator do walki z Antonim Dżoszułą. A tak na poważnie, moim zdaniem dla Najmana werdykt jest kwestią drugorzędną. Jeśli wygra to nic tym nie zyska, bo nikt o zdrowych zmysłach nie uważa go za sportowca. Na pompowanie balona nikt się nie nabierze w jego przypadku. Gdy przegra to wiadomo, że znowu przez moment będzie o nim głośno z racji kolejnej kompromitacji, przypomni o sobie w nagłówkach, a skoro ma wejść w jakiś projekt celebryckiego MMA to darmowa reklama z pewnością się przyda. Doskonale pamiętam galę na Narodowym. Rozkminy były różne. Jedną było to, że kupił leszcza, by ten się podłożył. Jaki był tego finał dobrze wiemy. Gdyby Marcinkowi wtedy zależało na rezultacie to mógłby bawić się w jakieś "ustawki", bo temat tamtej gali był ciągle poruszany i w razie wygranej jakieś grono mogłoby się nabrać na jego "sportową" wartość. Przegrał sam ze sobą i jestem przekonany, że nawet, gdyby dogadał się z Bigosem to znowu Najmanowi coś chrupnie albo coś sobie złamie. On się do tego nie nadaje, ale ciągle organizuje jakieś gale, bo dla niego jest to jedyna forma promocji i, że ludzie przypomną sobie o jego istnieniu. Mógłby być bratem Bonusa BGC. Werdykt jest zagadką, ale jedno jest pewne - będzie wesoło. A czy Najman będzie lepiej przygotowany do tej walki? Wątpię. Skoro do przygotowań na gali organizowanej na Narodowym wyłożył przysłowiowy żur to będzie się starał zbudować jakąkolwiek formę na galę, która idzie w ppv i dostęp wykupi z 21 osób? Nie wierzę w takie rzeczy. Wtedy miał szansę na podbudowanie reputacji chociaż w minimalnym stopniu, a tutaj? Marcinek lubi błoto i czuje się w nim jak ryba w wodzie. Typów nie neguję, ale tak sobie napisałem ????

 

[xavi90]

Jeszcze raz powtarzam: nie ma żadnego sensu patrzeć na walke Najmana pod kątem 'sportowym'. Najman jest tu organizatorem i on po prostu rywala opłaca- w uczciwej walce nie ma szans bo Bigis jest wyższy, młodszy i pewnie po prostu lepszy. Czy jednak to będzie uczciwa walka- szczerze wątpie, Najman oczywiście jest przyzwyczajony że się ośmiesza ale tutaj wydaje mi się że bazując na tym jak dążył do rewanżu to po prostu to wygra bo tak musi być. Nie wiem- może jakaś niejednogłośna decyzja sędziów ale nie zdziwi mnie jak Marcin nastawia się tutaj na 'efektowne' KO.



Po takim kursie żal nie spróbować: Najman przez KO/TKO @5,50 Iforbet.



Na tej samej gali jest jeszcze jedna walka gdzie kursy są moim zdaniem grubo przesadzone. Andrzej Sołdra jest wyraźnym faworytem bukmacherów, a to gość który przeszło rok nie walczył- wówczas został zniszczony  przez Parzęczewskiego w 1 rundzie i po tamtej walce mówił ze musi się zastanowić nad swoją przyszłością. Gość jest bardzo przeciętny i krótko mówiąc rozbity.  Dla przykładu potrafił on przegrać z Gargułą ktory przegrał potem .. 14 walk pod rząd. W dodatku z tego co czytam (i jest podane na STS) to walka będzie w kategorii juniorciezkiej czyli 91 kg a Sołdra prawie wszystkie walki w karierze miał w 77 kg. Jego rywal to żaden leszcz, Adam Koprowski to doświadczony zawodnik (38 lat) z solidnym zaprzeczem amatorskim- od 1997 roku jest zawodnikiem Start Częstochowa przy tym miał też sukcesu w kickboxingu i tutaj będzie walczył w swojej naturalnej kategorii. W dodatku to człowiek Najmana- walczył wyłącznie na jego galach. Wydaje mi się że ma zdecydowanie wieksze szanse niz sugerują to kursy.



Adam Koprowski wygra na punkty @7,00 STS



Dziś w nocy walczy moim zdaniem wschodząca gwiazda wagi ciężkiej- Efe Ajagba. Myślę że nawet w przyszłym roku już zobaczymy go z kims z czołówki ale póki co musi pokonać Michaela Wallischa i według bukmacherów nie będzie miał z tym większych problemów, kurs ledwo koło 1,10 za wygrana przed czasem. Niemiec to owszem leszcz z nabitym rekordem 19-1 z czego ta porazka w rekordzie to jego ostatnia walka z Christianem Hammerem. Ajagba ostatnio odprawił Mansoura który przetrwał 2 rundy ale do trzeciej już nie wyszedł- tylko że Mansour to 46 letni dziadek. A Wallisch to jednak kawał chłopa- 196 cm wzrostu, na stałe ćwiczy w Miami gdzie z tego co widze sparował m.in z Hrigovicem (czyli inną wschodzacą gwiazdą). Nie zdziwie się jak przetrwa dobrych pare rund (zwłaszcza że Ajagba potrzebuje tych rund). 



over 1,5 @1,70 STS  - dalej są zbyt niskie różnice w kursach żeby był sens grać np over 3,50 ale spróbuje też za drobne Ajagba w rundach 6-10



 

 

[5xharoldx5]

Dyscyplina: Boks - Boxing Night 15 - Starachowice



Godzina: 19:00 (godzina u buka, walka będzie zapewne dużo później)



Spotkanie: Rihards Bigis - Marcin Najman



Typ: Marcin Najman wygra przez KO, TKO lub DQ



Kurs: 4,75



Bukmacher: Forbet



Analiza:



Będzie to walka rewanżowa. Początkowo myślałem o podobnym typie na Bigisa, ale po przemyśleniu sprawy jednak zmieniłem zdanie. Pierwszy pojedynek pomiędzy nimi był w zeszłym roku na Stadionie Narodowym. Wtedy Bigis wygrał przez kontuzję Najmana. Jaki jest Marcin Najman to chyba każdy fan boksu wie- lubi się przechwalać, ma o sobie bardzo duże mniemanie, walczy w boksie, kickboxingu, nawet było MMA oraz organizuje gale. Mówi się o jego przyszłych walkach niekoniecznie w boksie. Zainteresowanie wzbudziłby z pewnością pojedynek Marcina z Trybsonem. Pewnie obaj mogliby na tym pięknie zarobić. Do tego jednak potrzebne jest zwycięstwo Najmana w tym pojedynku, bo jak Marcin drugi raz przegra w boksie z kimś takim jak Bigis, to jego następne pojedynki nie wzbudzą już większego zainteresowania, bo mało kto chce oglądać kogoś, kto ciągle przegrywa. Jak Marcin Najman wygrywa swoje pojedynki, to robi to zwykle bardzo szybko, w pierwszych rundach. Mimo iż walka jest tylko na dystansie czterech rund, to całkiem możliwe, że Najman nawet takiego dystansu nie wytrzyma- ma sporo zbędnych kilogramów, 40 lat, kondycja zawsze była jego słabą stroną, nawet jak był młodszy. Jeśli chce wygrać tą walkę, to raczej przed czasem. Spodziewam się szybkiego ataku Najmana jak to ma w zwyczaju i może się uda wygrać przed czasem.

 

[majster93]

Po przeanalizowaniu sytuacji, uważam że ten typ na Koprowskiego jest sensowny i zagram na to.

Co do walki Ajagby, to gość z 9 walk, 7 wygrał w 1 rundzie. Wallischa nie znam, ale patrząc na nazwiska w rekordzie, wydaje się iż jest to bum. Może jeszcze niezbyt zweryfikowany, ale bum. Ostatnią walkę przegrał w 5. rundzie z Hammerem, który nie słynie z jakiegoś bardzo mocnego ciosu. Jest jeszcze w miarę młody, więc są jakieś szanse że wyjdzie poza pierwszą rundę, jednak z drugiej strony to ciężko stwierdzić czy po pierwszym ciosie będzie chciało mu się nadal walczyć.

Jeśli chodzi o walkę Najmana, to postawiłem na jego zwycięstwo po kursie 2,05. Bardzo ciężko mi sobie wyobrazić jak nokautuje tego Bigisa... Uważam że po to zakontraktował tę walkę na 4 rundy aby spokojnie to przeboksować, a sędziowie zrobią swoje. Ten pojedynek nie ma nic wspólnego ze sportem, więc jak Najman zapłacił Bigisowi coś ekstra, to możliwe że uda jakąś kontuzję albo nawet sam się położy.

Marcin Najman 2,05 (STS) 



 

 

[xavi90]

cytat z dnia 28 kwietnia 2019 00:41 przez majster93


Po przeanalizowaniu sytuacji, uważam że ten typ na Koprowskiego jest sensowny i zagram na to.

Co do walki Ajagby, to gość z 9 walk, 7 wygrał w 1 rundzie. Wallischa nie znam, ale patrząc na nazwiska w rekordzie, wydaje się iż jest to bum. Może jeszcze niezbyt zweryfikowany, ale bum. Ostatnią walkę przegrał w 5. rundzie z Hammerem, który nie słynie z jakiegoś bardzo mocnego ciosu. Jest jeszcze w miarę młody, więc są jakieś szanse że wyjdzie poza pierwszą rundę, jednak z drugiej strony to ciężko stwierdzić czy po pierwszym ciosie będzie chciało mu się nadal walczyć.

Jeśli chodzi o walkę Najmana, to postawiłem na jego zwycięstwo po kursie 2,05. Bardzo ciężko mi sobie wyobrazić jak nokautuje tego Bigisa... Uważam że po to zakontraktował tę walkę na 4 rundy aby spokojnie to przeboksować, a sędziowie zrobią swoje. Ten pojedynek nie ma nic wspólnego ze sportem, więc jak Najman zapłacił Bigisowi coś ekstra, to możliwe że uda jakąś kontuzję albo nawet sam się położy.

Marcin Najman 2,05 (STS) 

 

To jest wszystko jeszcze bardziej skomplikowane niż myślałem. Najman na ważeniu 115 kilogramów a Bigis 101. Waży najwięcej w 'karierze' i blisko 10 kg wiecej w porównaniu do  ubiegłorocznej walki. A co ciekawe Bigis 16 kilogramów mniej. Oznacza to tylko jedno- Najman nic się nie przygotowywał. Nawet te 4 rundy to bedzie dla niego dużo, sił ma na niecałą jedną. Więc albo jest kompletnym idiotą albo jest dokładnie tak jak myślę i po prostu Bigis jest opłacony i padnie od pierwszego ciosu. 

 

[xavi90]

Nieprawdopodobne, znowu Najman się poddał- po 2 minutach zgłosił kontuzję. Ale o żadnej ustawce nie może być mowy- Bigis ruszył na niego od razu i pewnie by go skończył max w 2 rundzie. Paranoja.

 

[majster93]

My na tym forum, we 4 myślimy jak ta walka może się ułożyć, czy mu zapłacił, czy nie, czy ko, czy punkty, a ten dalej swoje - wychodzi i poddaje walkę ????.

Gali nawet nie oglądałem, bo po pierwsze nie było nic ciekawego, a po drugie jak zobaczyłem że jest to ppv to chyba lepiej za te 20zł postawić jakąś taśmę niż to oglądać.

No cóż... Hearn nadal czeka na rywala dla Joshuy, to chyba jeden z kandydatów nam wypadł ????????????

 

[marian555]

jak wyniki innych walk?

 

[xavi90]

Olaś wygrał w 1 rundzie,Gorgoń przez decyzje i Sołdra przez decyzję.



Ciekawi mnie tylko co Najman myślał, może sugerował Bigisowi że i tak już dla niego tyle zrobił- tu walka na narodowym, to teraz rewanż to powinien się podłożyć a ten się nie zgodził i wyszedł po swoje. Bo wszystko na to wskazuje że Najman kompletnie nic nie trenował a jak wyszedł i zobaczył że za moment skończy na deskach to się poddał. 

 

[wsc]

Najman parodia boksu żałuję 25 euro godzinę przepracowane na tego gamonia Panowie temu chłopakowi chyba nikt nie naplul w twarz i nie poczuł pokory. 

 

[diegoforlan1]

Marcinek ponownie w swoim stylu stanął na wysokości zadania. Nie wierzę w tego typa, że można być, aż takim głąbem i przez tyle lat nie przemyśleć swojego zachowania i dać sobie z tym wszystkim spokój. Chce organizować gale to niech sobie robi, ale wychodzenie między liny mógłby już sobie odpuścić, bo to już nawet nie jest parodia czy dramat. Brakuje mi słów, by to nazwać w odpowiedni sposób. Zero zaciętości, zero woli walki, więc po co się w to bawić? No, ale jestem przekonany, że Marcinek nie odpuści i szykuje się trylogia na niespotykaną do tej pory skalę i poziom. No, ale trzeba przyznać, że jest wesoło i to jedyny plus tego jarmarku. Brawa dla Bigosa za chęci. 

 

[kobra1234]

W weekend walka Canelo z Jacobsem. Faworytem bukmacherów meksykanin. Decyzja dla Alvareza po 1,80. Zastanawiam się czy nie pójść w tym kierunku.

 

[diegoforlan1]

Jeśli walka odbędzie się na pełnym dystansie to wiadomo czyja ręka powędruje do góry. Jacobs to dobry zawodnik, ale zdarzało mu się leżeć ze słabszymi rywalami. Gdy wchodzi w bijatykę to bardzo często się odsłania i ktoś z dobrym okiem może takie luki wykorzystać i poczęstować go kontrą. Jak wiemy Rudy bije mocno i ma dobry przegląd sytuacji, więc moim zdaniem warto rozważyć zakład, że Jacobs zaliczy deski. No, ale chętnie zapoznam się ze zdaniem innych użytkowników, co sądzą o tym pojedynku.