Boks - typy z analizami

[xavi90]

Mam podobne zdanie że GG wygrał 7:5 ale jednak walka troche rozczarowała.
Wynik może nie jest tak szokujący- tak naprawde obaj wygrali zdecydowanie po 2 rundy a pozostałe 8 mogły iść w różne strony... Gdzie ja jestem jednak zdania że po prostu jak jest 50 na 50 to daje się runde obecnemu mistrzowi, więc bądź co bądź GG został jednak skrzywdzony- co nie zmienia faktu że nie zaprezentował sie tak dobrze, jest w gorszej formie niż pare lat temu.
Dodam ciekawostkę że na live po 12 rundzie kurs na Canelo było około 7,00.

 

[anzelmo]

będzie 3 walka i wygra ja GGG na pkt a przebieg będzie podobny niestety boks to kasa biznes sam grałem na GG decyzja ale uważam ze Canelo ta 2 walkę wygrał oba mieli po 2 rundy a potem rowno remis tez dobra opcja ale mocniejsze ciosy i fizycznie lepiej rudy wyglądał jak nie ma ko nokdaun to....

 

[majster93]

Ja grałem na punktowe zwycięstwo Alvareza po kursie 2,7. Uważam, że sprawiedliwy byłby tu remis, jednak tak jak przed pierwszą walką, wyrównane rundy szły na korzyść Canelo. Alvarez szybko się uczy. O ile w pierwszym pojedynku był lotny na nogach i starał się punktować GGG, to w tej walce narzucał już swój styl i nieustannie szedł do przodu. Jeżeli dojdzie do trzeciej walki, to myślę że Alvarez wygra ją z jeszcze większą przewagą punktową. Nie ma się co oszukiwać, w boksie wygrywa ten na którym można jeszcze zarobić. Po odejściu Floyda, teraz Alvarez jest kurą znoszącą złote jajka, mający za sobą ogromną rzeszę fanów z Meksyku oraz USA i przy wyrównanej walce nikt nie da zwycięstwa Kazachowi, który ma już 36 lat.

 

[xavi90]

W najbliższy weekend czeka nas walka Joshua- Povektin gdzie nie ma raczej co się rozwodzić- na moje oko rusek przetrwa te 6-7 rund ale zostanie znokautowany w późniejszych. Co ciekawe Szpilka założył się z Borkiem o bodajże 2tys zł że Povetkin to bierze- bez wątpienia ma czym uderzyć z tym że styl Joshua'y zmienił się ostatnio- w walkach z Takamem i Parkerem prowadził raczej walke w 'bezpiecznym stylu'. Povetkin w swoim 'prime' miałby szanse ale obecnie nie ma już tylu atutów.
Na tej samej gali powalczy David Price który podejmie Sergeya Kuzmina i jestem zaskoczony że over 9,5 rund jest wyceniany aż na 6,20 (1xbet) i żal mi by było nie spróbować. Wielu skreśliło Davida Price bo w powazniejszych walkach był nokautowany- pół roku temu dostal cięzki nokaut od Povetkina ale w tamtej walce miał go na deskach i nie wiele zabrakło a sprawiłby sensacje. Własnie z tego powodu wie że dla niego to jest być albo nie być- kolejna kompromitacja oznacza koniec jego kariery. Ma naprawde solidne warunki fizyczne- 203 cm wzrostu, 208 zasięg. Na wygraną Kuzmina jest ledwo 1,25 i jestem troche zdziwiony- to gość niesprawdzony przez nikogo konkretnego (no może Malcom Tann ale też bez przesady), który będzie walczył pierwszy raz w Anglii i wątpie że posiada jakieś szczególne umiejętność, faktycznie ostatnio kończył większosć walk szybko ale ledwo 2,5 roku temu przewalczył pełne 10 rund z Rodney'em Hernandezem- bokserem który ma obecnie rekord 11-7. David Price ma zbyt wiele do stracenia i raczej nie wejdzie tutaj w typową bitkę i nie skreślam jego szans- także w tym że wygra na punkty (kurs 15).

 

[5xharoldx5]

Joshua - Povetkin typ: under 4,5 rund @3,48 Fortuna
Widzę tu szansę na szybkie roztrzygnięcie. Styl Povetkina jest ofensywny i wątpię, by z Joshuą walczył inaczej. Na punkty Povetkin praktycznie nie ma szans wygrać- jest dużo niższy, do tego walczy na wyjeździe, musiałby wyraźnie wypunktować Joshuę, co jest nierealne. Niestety to już nie jest ten zawodnik co kiedyś, nie ma już tego refleksu. Z Pricem był liczony, oprócz tego jeszcze pare razy dał się mocno trafić. Mam wrażenie, że styl boksowania Povetkina to będzie woda na młyn dla Joshuy. Povetkin mocno ryzykuje tymi swoimi atakami, przez co jest narażony na kontrę. Skoro taki Price kilka razy mocno trafił, to o kilka klas lepszy Joshua może go bardzo szybko trafić czymś mocnym.
Co do Joshuy, to mam wrażenie, że on po walce z Kliczką(gdzie miał duże problemy z kondycją) następne dwie walki chciał mieć długie, żeby lepiej nauczyć się rozkładania sił itd.. Po ostatniej walce spadła na niego fala krytyki, że nie wygrał przed czasem z Parkerem i że walka nie była zbyt ciekawa. Wiadomo, że on ciągle prowadzi korespondencyjny pojedynek z Wilderem, a Wilder w ostatniej walce wygrał przed czasem z Ortizem, a wcześniej wygrał w pierwszej rundzie ze Stiverne. Wilder za swoje ostatnie walki jest chwalony, a Joshua krytykowany.
Joshua sam zapowiada, że teraz zależy mu na wygranej przed czasem z Povetkinem. Joshua w swojej karierze wiele razy pokazał, że potrafi zacząć ostro. Przecież w walce z bardzo odpornym na ciosy Whytem sprawił mu mnóstwo problemów już w pierwszej rundzie.
Trudno mi sobie wyobrazić, żeby ta walka długo trwała i osobiście widzę tu szybkie zwycięstwo Joshuy już w pierwszych rundach.

 

[majster93]

Ja zamierzam zaryzykować i postawić punktowe zwycięstwo AJ po kursie 3.60. Povetkin to jeden z moich ulubionych zawodników w wadze ciężkiej, obserwuję jego walki od dobrych kilku lat i mimo tego, że ma już 39 lat to uważam, że nadal może dać dobrą walkę z Joshua. Jeden i drugi mają złote medale IO, jednak uważam, że Povetkin jest nieco lepszy technicznie od AJ, ma większe doświadczenie, a przede wszystkim ogromne serce do walki. W starciu z Kliczką, był non stop ściągany, leżał kilka razy, a mimo tego dotrwał do ostatniego gongu. Ta walka to jego ostatnia szansa na ugranie czegoś w wadze ciężkiej i na pewno tanio skóry nie sprzeda. Co do AJ, to nie wiem czy te dwie ostatnie walki były na luzie, aby nabić więcej rund, czy też może po wygranej walce z Kliczką brakuje mu motywacji. W tamtych walkach zaprezentował się słabo, natomiast co do warunków fizycznych to zarówno Parker jak i Takam nie są dużo więksi od Povetkina.

 

[majster93]

W najbliższy weekend czeka nas walka Joshua- Povektin gdzie nie ma raczej co się rozwodzić- na moje oko rusek przetrwa te 6-7 rund ale zostanie znokautowany w późniejszych. Co ciekawe Szpilka założył się z Borkiem o bodajże 2tys zł że Povetkin to bierze- bez wątpienia ma czym uderzyć z tym że styl Joshua'y zmienił się ostatnio- w walkach z Takamem i Parkerem prowadził raczej walke w 'bezpiecznym stylu'. Povetkin w swoim 'prime' miałby szanse ale obecnie nie ma już tylu atutów.
Na tej samej gali powalczy David Price który podejmie Sergeya Kuzmina i jestem zaskoczony że over 9,5 rund jest wyceniany aż na 6,20 (1xbet) i żal mi by było nie spróbować. Wielu skreśliło Davida Price bo w powazniejszych walkach był nokautowany- pół roku temu dostal cięzki nokaut od Povetkina ale w tamtej walce miał go na deskach i nie wiele zabrakło a sprawiłby sensacje. Własnie z tego powodu wie że dla niego to jest być albo nie być- kolejna kompromitacja oznacza koniec jego kariery. Ma naprawde solidne warunki fizyczne- 203 cm wzrostu, 208 zasięg. Na wygraną Kuzmina jest ledwo 1,25 i jestem troche zdziwiony- to gość niesprawdzony przez nikogo konkretnego (no może Malcom Tann ale też bez przesady), który będzie walczył pierwszy raz w Anglii i wątpie że posiada jakieś szczególne umiejętność, faktycznie ostatnio kończył większosć walk szybko ale ledwo 2,5 roku temu przewalczył pełne 10 rund z Rodney'em Hernandezem- bokserem który ma obecnie rekord 11-7. David Price ma zbyt wiele do stracenia i raczej nie wejdzie tutaj w typową bitkę i nie skreślam jego szans- także w tym że wygra na punkty (kurs 15).

Stawianie na walki Price zawsze wiąże się z ogromnym ryzykiem. Gość ma bardzo mocny cios, którym może skończyć praktycznie każdego, ale ma również bardzo słabą szczękę co już kilka razy zostało udowodnione. Powiedzieć o nim że jest już rozbity to za mało, jednak z tak mocnym ciosem zawsze ma jakieś szanse. Kuzmin rzeczywiście z nikim dobrym nie walczył, może oprócz Mansoura, tyle że ta walka została przerwana chyba po 3. rundzie przez kontuzję jednego i drugiego.

 

[uzytkownik-120277]

Zazwyczaj nie mam problemów ze znajdywaniem informacji, ale nie mogę kompletnie znaleźć czegoś na wzór FAQ w Bet at home. Chodzi mi o rundy w boksie. Jak jest rozliczany zakład w walce Joshua - Povietkin na under 8,5 rundy. Wiem, że czasami są niezłe jaja z rozliczaniem tego typu zakładu, dlatego pytam. Ile rund i minut mogą max w tym zakładzie walczyć?

Dopytałem u nich na chacie i okazało się, że jak chcę postawić Under 8,5 rundy to zakład wygrany jest w przypadku kiedy walka zakończy się maksymalnie w 8 rundzie. Ma to sens. :wasntme:

 

[mocce]

Zazwyczaj nie mam problemów ze znajdywaniem informacji, ale nie mogę kompletnie znaleźć czegoś na wzór FAQ w Bet at home. Chodzi mi o rundy w boksie. Jak jest rozliczany zakład w walce Joshua - Povietkin na under 8,5 rundy. Wiem, że czasami są niezłe jaja z rozliczaniem tego typu zakładu, dlatego pytam. Ile rund i minut mogą max w tym zakładzie walczyć?

Zazwyczaj rozliczają tak że jeśli Under 8,5 to do połowy 9 rundy pojedynek musi być skończony

 

[majster93]

Co myślicie o jutrzejszej finałowej walce WBSS? Według buków Groves jest faworytem. Po ostatnich walkach Smitha, również uważam że Groves to wygra. Smith widocznie nie łapie się już do tej kategorii wagowej i musi za dużo zbijać, co wpłynęło na jego dyspozycję w ostatnich pojedynkach. Kurs na wygraną Grovesa wynosi 1.7.

 

[xavi90]

Masz racje, Groves prezentował się zdecydowanie lepiej niż Smith, miał trudniejszych rywali i w normalnych okolicznościach powinien tą walke wygrać bez większych problemów ale w związku z licznymi zawirowaniami: Groves pod koniec lutego przeszedł operacje barku i odwlekal walkę jak tylko mógł, jeszcze w maju pisano że zastąpi go Eubank (którego pokonał w półfinale) ale ostatecznie poczekano. Stąd tez myśle że bukmacherzy w kursie aż 1,7 ujęli własnie to ryzyko że Groves może nie być w 100% fizycznie gotowy. Mimo wszystko licze na niego i kurs jest naprawde fajny.

 

[xavi90]

Erkan Teper- Robert Helenius
W sobote na gali w Waldenbuch dojdzie do niezwykle NIECIEKAWEJ walki gdzie miejscowy bohater Erkan Teper podejmie innego absolutnie walczącego niewidowiskowo boksera- Roberta Heleniusa. Dwa słowa o Heleniusie: dwumetrowy fin ma wprawdzie rewelacyjny rekord (27-2) i miał swoje dobre momenty jak w 2011 gdy wygrał z Peterem i Chisoarą (chociaz tutaj niejednogłosnie) ale to było dawno temu a ledwo rok temu walczył z Dilianem Whytem gdzie o dziwo przetrwał cała walke, przegrywając wszystkie rundy i ogólnie po koszmarnej walce. Po tej walce dostał w marcu i w lipcu tego roku dwie walki z tym samym rywalem- niejakim Yury Bykhautsou - gościa z ujemnym rekordem, zdaje się że typowe walki na przetarcie a tu... zaskoczenie bo pierwsza walka wygrana niejednogłośnie na punkty a druga juz w niewiele lepszym stylu, także na punkty.
Erkan Teper przede wszystkim polskim kibicom jest znany z tego że walczyl u siebie z Mariuszem Wachem i ku zaskoczeniu wszystkich sędziowie byli uczciwi i nie dali mu wygrać (a była to wówczas jego druga porazka z rzędu bo z Hammerem przegral niejednogłośnie). Po tej walce mial 3 inne ale nie pokazał niczego szczególnego, to żaden król nokautu ani bokser należący do światowej czołówki, w dodatku nie najmłodszy bo 36 lat (starszy od Heleniusa o 2 lata). Scenariusz na walkę jest więc tutaj oczywisty- Teper bierze to na punkty po mega nudnych 12 rundach. Zdziwie sie jak będzie inaczej- kurs około 2,20 jak nabardziej pobieram.

 

[lolnik]

Moje wypociny, czyli prezentacja wszystkich wyników z boksu z ubiegłego weekendu, liczę na reputkę

 

[lolnik]

Wyniki z ubiegłego weekendu:

 

[xavi90]

David Allen- Samir Nebo
Dziś wieczorem wejdzie do ringu David Allen, a wraca po sensacyjnej wygranej nad Nickim Webb'em o czym pisałem TUTAJ. Wtedy sugerowałem zwycięstwo Allena na punkty, a zaskoczył pięknym nokautem- mimo wszystko dalej uważam że to nie jest bokser którego styl sugerowałby szybki nokaut w jakiejkolwiek walce. O Samirze Nebo nie możemy za dużo powiedzieć- rekord 10-2 i brak walki z kimkolwiek ciekawym, ale wygląda na dosyć twardego. Parę dni temu jak pojawiły się kursy to próg 3,5 wydawał mi się stosunkowo niski, a dziś się co do tego upewniłem bo Bet365 jak i inni bukmacherzy wystawili próg 5,5 i kurs na powyżej @1,70 i jest to w moim mniemaniu prawidłowa opcja bo Nebo spokojnie może te 5-6 rund wytrzymać. A tymczasem mamy próg 3,5 i na powyżej aż 2,73 w TotalBet i 2,35 w STS- dla mnie zdecydowane value.

 

[majster93]

W nocy z soboty na niedzielę, odbędzie się walka w kategorii cruiser pomiędzy Dorticosem a Masternakiem, w drugiej edycji turnieju WBSS. Bardzo ważna walka, o ile nie najważniejsza w tym roku dla polskiego boksu. Zamierzam zagrać na zwycięstwo Mastera po kursie 3.35. Po dobrej walce z Kalengą, a przede wszystkim dobrze rozegranej pod względem taktycznym, sądzę że Mateusz wcale nie stoi na straconej pozycji. Jest zawodnikiem dużo bardziej doświadczonym od Dorticosa, jedna przegrana przez nokaut z nakoksowanym Drozdem, więc nawet w tych pozostałych 3 przegranych walkach, zdobył ogromne doświadczenie, które w tej walce będzie bardzo istotne. Nie wiem jak Dorticos zaprezentuje się po nokaucie, który zafundował mu Gassiev. Po tamtej walce, można stwierdzić, że Dorticos będzie wywierał pressing, trzeba będzie uważać na prawe podbródki, ale wiadomo także że nie jest to zawodnik mocny pod względem kondycyjnym i jeżeli Masternak przetrwa pierwszą połowę walki, to z każdą kolejną rundą jego szanse na zwycięstwo będą wzrastać. Jedyną rzeczą, która mnie niepokoi, to zbyt krótki okres na aklimatyzację. Wydaje mi się że przyjechali tam w zeszły poniedziałek, ale miejmy nadzieję że to wystarczy.

 

[xavi90]

majster93 w 1xbet masz kurs 6.1 (5,5 efortuna), i po takim też spróbuje ale po 3,35 to już nie (chociaż Dorticosa po 1,20 nie zagram). A obiektywnie to Masternak dał jedną dobrą walke w ostatnie lata- własnie niedawno z Kalengą w kwietniu,ale też wtedy Kalenga (nie twierdze że to była prawda) twierdził że chciał walke odwołac. A wcześniej nie potrafił skończyć w odpowiednim stylu totalnego kelnera Buljaja (wiem że miał dobry rekord ale nabity na jeszcze większych kelnera). Jeszcze wcześniej wygrane na punkty z Sillahem, Kubichem i Fieldsem- wszystkie na terenie Polski i wszystkie w bardzo słabym stylu.Celowo podkreśliłem że na terenie Polski- z Dorticosem walczy w USA. Ciężko być tu optymistą, zwłaszcza że Dorticos tylko raz na 22 wygrane walki nie znokautował rywala.. Zgadzam się że doświadczenie jest po stronie Masternaka i dlatego myśle że znokautowany nie będzie ale na punkty też nie widze żeby wygrał.. Wiec zagram pewnie Dorticos decyzja (chociaz nie widzę kursów) i za drobne na Masternaka bo jednak kursy około 6 to zdecydowana przesada.

 

[diegoforlan1]

Jakoś nie widzę Masternaka w walce z Kubańczykiem. Z Mateuszem jest taki problem, że dość często w walkach jest zbyt zachowawczy. Nawet jeśli naruszy rywala to nie podejmuje ryzyka, by skończyć walkę przed czasem. Pojedynek z Siłachem najlepiej to obrazuje. Męczył się z kelnerami, ostatnio dał dobrą walkę z Kalengą, ale Yunier to już inna liga niż ostatni przeciwnicy. Jeśli chce wygrać to musi dać najlepszą walkę w swojej karierze, ale nawet to może nie wystarczyć.

 

[majster93]

majster93 w 1xbet masz kurs 6.1 (5,5 efortuna), i po takim też spróbuje ale po 3,35 to już nie (chociaż Dorticosa po 1,20 nie zagram). A obiektywnie to Masternak dał jedną dobrą walke w ostatnie lata- własnie niedawno z Kalengą w kwietniu,ale też wtedy Kalenga (nie twierdze że to była prawda) twierdził że chciał walke odwołac. A wcześniej nie potrafił skończyć w odpowiednim stylu totalnego kelnera Buljaja (wiem że miał dobry rekord ale nabity na jeszcze większych kelnera). Jeszcze wcześniej wygrane na punkty z Sillahem, Kubichem i Fieldsem- wszystkie na terenie Polski i wszystkie w bardzo słabym stylu.Celowo podkreśliłem że na terenie Polski- z Dorticosem walczy w USA. Ciężko być tu optymistą, zwłaszcza że Dorticos tylko raz na 22 wygrane walki nie znokautował rywala.. Zgadzam się że doświadczenie jest po stronie Masternaka i dlatego myśle że znokautowany nie będzie ale na punkty też nie widze żeby wygrał.. Wiec zagram pewnie Dorticos decyzja (chociaz nie widzę kursów) i za drobne na Masternaka bo jednak kursy około 6 to zdecydowana przesada.

Dzięki za info, rzeczywiście są wyższe kursy.
Masternak, tak jak napisałem jest solidnym pięściarzem, jednak brakuje mu tej przysłowiowej kropki nad "i" w postaci mocnego ciosu. Nie posiada także instynktu, dzięki któremu mógłby wyczuć i wykończyć naruszonego rywala. Jednak ja pisze o obecnej sytuacji, w jakiej znajdują się obaj zawodnicy. Dla Mateusza jest to prawdopodobnie ostatnia większa szansa na zdobycie czegoś w tej kategorii wagowej, natomiast Dorticos jest po niezłej walce z Gassievem, ale za to po nokaucie (z tego co pamiętam to w 12. rundzie leżał chyba z 2-3 razy). Co do zakończenia walki, to przy takich kursach nie zamierzam bawić się w typowanie punktów lub nokautu. Uważam, że walka dla jednego i drugiego może zakończyć się zarówno przed czasem jak i na punkty.
Co do sędziowania, to obserwując poprzednią edycję tego turnieju, oraz na podstawie walki z poprzedniej soboty, pomiędzy Tabitim a Fajferem, uważam że jest ono poprawne. Postawiłem na wygraną Fajfera na punkty, bo myślałem, że wynik może być naciągany ze względu na to, że walka była w Rosji, a wygrał Tabiti, chociaż moim zdaniem walka była równa. Sędziów zapewne wybiera organizator turnieju, czyli Sauerland, a wyrównane rundy idą w stronę zawodnika, który generuje większe zyski lub za którym stoi mocniejszy promotor. Jeśli chodzi o Dorticosa to nie wiem kto jest jego promotorem, natomiast w przypadku Masternaka, to jest on teraz (chyba) wolnym zawodnikiem, ale był kiedyś w stajni Sauerlanda i nie wiem czy jeszcze nadal nie wiąże go z nim jakiś kontrakt.

 

[anzelmo]

Mastera z Sauerlandem nic juz nie wiąże chyba nawet rozstali sie w nie najlepszych stosunkach- jeśli ktos ma generować jakieś zyski na rynku Amerykańskim będzie to Kubanczyk