Boks - typy z analizami

[majster93]

Zabrakło niewiele- Dimitrenko znokautowany w 9 rundzie chociaż według wielu ekspertów naciągana decyzja sędziego i mógł spokojnie pozwolić dalej walczyć. Co ciekawe Jennings był na deskach w 4 rundzie.
Natomiast co do Tysona Furego to zakładałem 2 scenariusze- pierwszy: zdawało mi się pewniejszy to tak jak opisywałem, zdeklasuje Pianete w 5 rund a drugi że jednak długa przerwa i problemy głównie psychiczne zrobiło swoje i Fury nie umie się już bić. Jednak wyszło na to drugie- walka była katastrofalna. Wilder wie co robi, zarobi pewnie niemałe pieniądze a styl Furego i jego zardzewiałość zdecydowanie będzie mu odpowiadała. Docelowo walka ma się odbyc 17 listopada w USA- sa już wystawione kursy na tą walkę, po 1,8 gdzie nie wierze że długo to sie utrzyma i przed walką na Wildera będzie nawe 1,3.

Jeśli dojdzie już do walki z Wilderem, to nie można sugerować się walką Furego z Pianetą. Widać było że Fury jest jeszcze zardzewiały, że zrzucanie wagi dało się we znaki, jednak ja uważam, że gdyby chciał to skończyłby Pianetę szybciej. Ta walka była właśnie po to aby zrzucić jak najwięcej tej "rdzy". Fury potrzebował rund i nie ma się co dziwić, gdyż po kilku rundach z Seferim oraz szybkim rozstrzygnięciu walki z Pianetą, Tyson nie byłby dobrze przygotowany na Wildera. Sądzę, że i tak ta walka przychodzi dla niego za szybko, ale myślę że mimo tego jest w stanie wielu zaskoczyć. Inteligencja zwykle wygrywa z siłą.

 

[majster93]

Już jakiś czas temu ogłoszono pary drugiej edycji turnieju WBSS w wadze cruiser.
Krzysztof Głowacki - Maksim Vlasov
Mairis Briedis - Noel Gevor
Andrew Tabiti - Ruslan Fayfer
Yunier Dorticos - Mateusz Masternak
Niektóre buki wstawiły już kursy na te walki i jak dla mnie dużą niespodzianką jest kurs na wygraną Własowa nad Głowackim. Kurs na Głowackiego wynosi 1,7 (sts), natomiast na Własowa 2.0. Własow jest pięściarzem z niższych kategorii wagowych, jednak warunki fizyczne ma lepsze od Głowackiego. Lotny na nogach, dobrze wyszkolony technicznie, posiadający i umiejący wykorzystać ringowy spryt. Jak dla mnie najważniejsze jest jednak to że Własow jest ciągle aktywny i walczy, natomiast Głowacki moim zdaniem był holowany za pomocą walk z bumami do jakiegokolwiek "title shota" po pierwszej edycji WBSS. Od czasu walki z Usykiem, Głowacki stoczył 4 walki (w tym spotkanie z Silgado, którego walką nazwać nie można). Własow od tego czasu stoczył i wygrał 7 walk - wszystkie przed czasem. Moim zdaniem Głowacki jest przeceniany. Ma duże serce do walki ale to wszystko i uważam że walka z Własowem może być do jednej bramki, tak jak walka Głowackiego z Usykiem.
Co do innych walk, to liczę na Masternaka. Myślę że gdy podejdzie do tej walki jak do ostatniej z Kalengą to jest w stanie wygrać z Dorticosem, nawet na punkty. Do tego nie wiadomo w jakim stanie znajduje się obecnie Dorticos po walce z Gassievem. Może być to dla niego zbyt duży przeskok. Kurs na Mateusza wynosi 3.35.
Co do reszty walk, to nie ma się co rozpisywać. Fayfera nie znam, Tabiti to prospekt który stoczył już kilka walk z wymagającymi rywalami więc myślę że powinien bez problemu wygrać. Briedis jest moim faworytem do wygrania tej edycji WBSS. Z Gevorem wygra, jednak jeśli ten zaprezentuje się podobnie jak z Włodarczykiem i będzie myślał tylko o obronie, to walka może potrwać pełny dystans.

 

[kamil7600]

Od 2 dni 1xbet wystawil kursy na pojedynek Kownacki - Martin.
I o ile od 2 miesiecy nosilem sie z zamiarem obstawienia na Kownackiego, (kursy na STS wystawione miesiac wczesniej okolo, to bylo 1.76 na Kownackiego, teraz dalej kurs wyrównany bo 1,67 na Adama) bo oczekiwalem kursu na Adama w granicach 1,8-2, o tyle jak zobaczylem rozklad kursow w 1xbet czyli 1,23 na Adama i 3,94 na Charlesa Martina, to od razu postawiłem na Amerykanina 600 zł bo dostrzegam tutaj niezle value. Imo walka powinna byc wyrownana, Kownacki jeszcze nie mierzyl sie z zawodnikiem pokroju Martina i te kursy na niego u ruska sa strasznie zanizone. Adam jest co najwyzej minimalnym faworytem w moich oczach, przeciez ten Kiladze ktory jest ogorem i jest tak naprawde cruiserem sprawil mu problemy w pierwszych rundach. Malo tego Iago Kiladze nastepna walke tez przegral takze to nie byl zaden super sprawdzian.. Szpilka? szkoda gadac..Adam o obronie nie ma wiele pojecia, moze i ma mocny leb ale tak naprawde kto do tej pory to zweryfikowal? Ponadto mysle ze sedziowie moga minimalnie faworyzowac Martina, ktory jest na dodatek wyzszy i ma lepszy zasieg.
Na Adama po prostu sie nie oplaca stawiac bo na STSie po odliczeniu podatku to na Kownasia jest 1,46... Nie mowiac o smiesznym 1,23 u ruska. Adam moze i ta walke wygra ale nie jest faworytem w stosunku 1,20 -4 co to to nie.. Takze sprobuje Martina po tym kursie.

 

[xavi90]

Już od paru dni kurs 4,00 na Martina stoi także w betfair, bet365 czy skybet a gdzies nawet widziałem koło 4,5- pierwsi faktycznie wystawili na 1xbet co wówczas wydawało mi się po prostu błędem. Ogólnie ta walka wydaje sie mega dziwna - 'Czy będzie na pełnym dystansie' i kursy po 1,90 na totalbet co jest bardzo dziwne- obaj zawodnicy mają styl że ida do przodu i obaj mają ponad 80% walk skończonych przed czasem. Kownacki ani razu nie walczył 10 rund a Martin raz to nie widze tutaj sensu zwłaszcza że znamy warunki fizyczne Kownackiego- nie wygląda jak typowy bokser wagi ciężkiej obecnych czasów, może i ma uderzenie ale nie wygląda na mocnego kondycyjnie- przy stylu jaki obaj prezentują powinien paść fizycznie koło 7 rundy max i iść na jeden cios (chociaż moim zdaniem walka nie potrawa tyle).
Być może bukmacherzy wiedzą coś więcej albo po prostu Kownacki jest takim faworytem bo walczy na własnym terenie- na Brooklynie w Barclays Arena będzie to dla niego 7ma walka w ostatnie 3 lata tam. Charles Martin nie walczył tez ponad rok czasu...
Ale mimo wszystko jak do tego dodamy to co już bylo wspominane- lepsze warunki fizyczne, jednak większe doświaczenie to wychodzi mi walka absolutnie 50/50 gdzie wydaje mi sie że może byc bardzo szybko- w sensie jeżeli Adam nie trafi do tej 4-5 rundy to sam padnie w 6-7.
Kurs 4,00 to jak najbardziej bardzo duże value.

 

[majster93]

Już od paru dni kurs 4,00 na Martina stoi także w betfair, bet365 czy skybet a gdzies nawet widziałem koło 4,5- pierwsi faktycznie wystawili na 1xbet co wówczas wydawało mi się po prostu błędem. Ogólnie ta walka wydaje sie mega dziwna - 'Czy będzie na pełnym dystansie' i kursy po 1,90 na totalbet co jest bardzo dziwne- obaj zawodnicy mają styl że ida do przodu i obaj mają ponad 80% walk skończonych przed czasem. Kownacki ani razu nie walczył 10 rund a Martin raz to nie widze tutaj sensu zwłaszcza że znamy warunki fizyczne Kownackiego- nie wygląda jak typowy bokser wagi ciężkiej obecnych czasów, może i ma uderzenie ale nie wygląda na mocnego kondycyjnie- przy stylu jaki obaj prezentują powinien paść fizycznie koło 7 rundy max i iść na jeden cios (chociaż moim zdaniem walka nie potrawa tyle).
Być może bukmacherzy wiedzą coś więcej albo po prostu Kownacki jest takim faworytem bo walczy na własnym terenie- na Brooklynie w Barclays Arena będzie to dla niego 7ma walka w ostatnie 3 lata tam. Charles Martin nie walczył tez ponad rok czasu...
Ale mimo wszystko jak do tego dodamy to co już bylo wspominane- lepsze warunki fizyczne, jednak większe doświaczenie to wychodzi mi walka absolutnie 50/50 gdzie wydaje mi sie że może byc bardzo szybko- w sensie jeżeli Adam nie trafi do tej 4-5 rundy to sam padnie w 6-7.
Kurs 4,00 to jak najbardziej bardzo duże value.

Kownacki stoczył 3 walki trwające 8 rund na pełnym dystansie. Z Pereą ważył 113kg, z Hernandezem 118kg i z Kellym około 115kg. Dla porównania, w ostatniej walce z Kiladze ważył 118kg. Wiadomo, że 8 rund to nie to samo co 10 i zmęczenie może dać się we znaki, jednak nie przykładałbym do tego tak wielkiej wagi. Kownacki jako pięściarz nie jest jakoś szczególnie skomplikowany. Będzie szedł ciągle do przodu i bił. Pytanie czy Martin wytrzyma to kondycyjnie i psychicznie. Jeśli chodzi o punktowanie, to myślę że żaden z nich nie będzie faworyzowany przez sędziów. Jednak przy tak wysokich kursach na Martina, można rzeczywiście spróbować zagrać za drobne na jego wygraną. Cios ma raczej mocny, a Kownacki potrafi dużo przyjąć, więc jak walka będzie otwarta to może być różnie.

 

[xavi90]

Kownacki w którymś wywiadzie mówił że będzie ważył całkiem sporo bo tak chce odpowiedzieć na warunki fizyczne rywala.
Ogólnie mamy znowu zmiane kursów- obecnie 1,4 Kownacki 2.75 (bet365). Na 1xbet spadło do 3,14
Podobne cyrki są w przypadku wygranej na punkty- na początku faworytem jesli dojdzie do tej opcji był Martin a teraz role sie odwróciły.

 

[5xharoldx5]

Obejrzałem sobie jeszcze raz dwie ostatnie walki Kownackiego oraz walki Martina z Joshuą i Głazkowem.
Kownacki jest niesamowicie odporny na ciosy. Uderzenia Szpilki nie robiły na nim żadnego wrażenia, choć kilka razy mocny cios wyłapał. Z Kiladze dostał mnóstwo mocnych uderzeń i praktycznie ani razu nie był zagrożony, jedynie na początku walki nos miał rozwalony, co nie miało większego wpływu na jego postawę. Z drugiej strony defensywa Kownackiego to jest tragedia, a właściwie jej nie ma. Jeśli trafi się dobry bokser z mocnym ciosem(takim, który zrobi wrażenie na Adamie), to Kownacki może szybko przegrać. Z Joshuą czy Wilderem podejrzewam, że mógłby zostać znokautowany nawet w pierwszej rundzie...
I teraz Martin. Z Joshuą przegrał w drugiej rundzie, ale wiadomo, że tu szans nie miał. Z Głazkowem za to pokazał się z dobrej strony. Mówi się, że Głazkow przegrał przez kontuzję, ale przed tą kontuzją miał duże problemy i wyraźnie było widać, że ciosy Martina robią na nim duże wrażenie. Głazkow szedł do przodu, a Martin walczył z kontry. Widać było moc zwłaszcza w lewej ręce Martina. On z kontry uderza całkiem celnie i mocno. Walka z Kownackim będzie wyglądała tak samo jak ta z Głazkowem, czyli Kownacki idzie do przodu jak czołg, a Martin kontruje często wypuszczając ten swój mocny lewy.
Nie ma wątpliwości, że Adam nie ma szans, żeby nie wyłapać choć kilku potężnych ciosów w walce z Martinem. Pytanie jest takie- czy Adam jest na tyle odporny, że ciosy Martina też będą po nim spływały tak jak uderzenia Szpilki i Kiladze?
Myślę o postawieniu na Martina lub ostrzej na Martina przed czasem, ale jednak obawiam się, że może być tak jak z Kiladze, że jednak ten cios może być na Adama za słaby. W każdym razie ci co postawili na Martina po 4,00 to warto było, po obecnym kursie to trzeba się jeszcze zastanowić.

 

[kamil7600]

Kiladze to jest cruiser, Szpilka w sumie tez nie jest typowym ciezkim w dzisiejszych czasach, imo Martin ma mocniejszy cios od nich, ponadto jest wyzszy, ciezszy i ma wiekszy zasieg ramion od ww. Nic dziwnego, ze te ciosy splywaly po Kownackim, Wilder, Joshua, Ortiz, Miller czy Powietkin,(moze nawet Whyte,Parker czy Fury)
by rozbili Adama przez jego brak obrony, bo nie wazne jak wytrzymaly na ciosy by nie byl to nie dal by rady przyjmowac czystych ciosow, bez gardy od takich gladiatorow, ktorzy kopia jak kon. Z Kiladze mial rozbity nos, Adam moze ustac, ale jak ktos go dobrze trafi(co nie jest az tak trudne przez ten brak trzymania gardy) to sedzia moze przerwac kiedys walke gdy nie bedzie mozna zatamowac krwotoku. Skoro undersized Kiladze go trafial i rozbil mu nos to strach pomyslec co bedzie przy walkach z Joshua czy Wilderem. Dziwi mnie wiec ze przy takiej konkurencji niektorzy ludzie mowia glosno o pasach mistrzowskich przy calej sympatii dla Babyface'a.
Martin to nie jest ta polka co tych 8 piesciarzy (no moze Fury to wielka niewiadoma) ale moim zdaniem zaden z rywali Adama nie byl na jego poziomie, badz co badz to byly mistrz swiata. Szpilka przegral bo go zlekcewazyl, zle sie przygotowal dodatkowo pajacowal w ringu, nie trzymal gardy, zreszta imo to jest gorszy piesciarz od Martina. Wydaje mi sie ze Amerykanin bedzie dobrze przygotowany do tej walki, mimo ze nie walczyl rok czasu (Adam walczyl w tym czasie tylko z Kiladze) bo trenuje z Jeffem Mayweatherem, ktory jest wujkiem Floyda Jr i bratem Floyda Sr. Martin musi przede wszystkim wyjsc dobrze nastawiony mentalnie, wtedy da dobra walke i mysle ze tak bedzie, bo jednak ma duze doswiadczenie.
Cos jest na rzeczy na 1xbet kursy na Adama rosna z dnia na dzien. W poniedzialek bylo 1,23, we wtorek 1,47 teraz juz jest 1,59. Martin z 3,94 spadl do 2,61. Pewnie duzo ludzi laduje kase w Martina, ale imo to buki na starcie zle wystawily kursy. O dziwo polskie buki jak STS sa bardziej rracjonalne i maja mniejsza wiare w Polaka i wystawili bardziej wyrownane kursy, ale tendencja jest odwrotna czyli spadek kursow na Polaka (aktualnie 1.4 w sts).
Ps. Juz nawet nie chodzi o to nie trzymanie gardy, aale Adam ma bardzo slaba prace nog, nie robi unikow, do tego atakujac bardzo sie odslania, jakby zapominal ze ktos go moze skontrować i Ci najlepsi ciezcy z pewnoscia to wykorzystaja.

 

[TommyTSW]

Po takich występach jak Martin z Joshuą czy Szpilka z Wilderem czy potem Kownackim to nie ma co rozkminiać jak oni wyglądali wcześniej, bo takie historie wpływają na ich psychikę, dalszą karierę no niestety niekorzystnie.
Inna sytuacja w jakiś wątpliwych werdyktach, wyrównanych walkach jak Maćka z Jakobsem.

 

[sobolekk]

Po tym wazeniu coraz bardziej jestem pewny ze Martin to bierze. Nie zagralem tylko dlatego ze kibicuje polakom i popsuloby mi to widowisko ale value na Martina z wogole nie wyszkolonym technicznie Kownackim bylo ogromne

 

[coolmen7]

Po tym wazeniu coraz bardziej jestem pewny ze Martin to bierze. Nie zagralem tylko dlatego ze kibicuje polakom i popsuloby mi to widowisko ale value na Martina z wogole nie wyszkolonym technicznie Kownackim bylo ogromne

No szczególnie przy Twoim pierwszym poście o tą walkę było ogromne value. Teraz inna bajka kiedy kurs były po ok. 4.0 na Martina.
Chociaż ja nie mam wątpliwości, że Kownacki to bierze, Martin będzie czuł rdzę po ponad roku bez walki, podobnie jak Szpilka myśli, że Adaś jakiś leszcz, a tutaj dostaje gościa z mocną szczęką i który idzie do przodu.
Kownacki KO/TKO w rundach 7-10 lub na punkty.

 

[sobolekk]

Nie wiem jak mozna tak przeceniac Kownackiego, pokonal jedynie szpilke ktory go ewidentnie zlekcewazyl. Zaloze sie ze Adamek mimo swojego wieku bez problemu wygrywa z Kownackim. Kownacki na tle top 20 wagi ciezkiej technicznie wyglada wrecz tragicznie, leci jakos tulowiem, do przodu nogi wogole zostaja, masakra. Jak tylko trafi na kogos lepszego technicznie + takiego ktory sie nie obsra jak bedzie szedl na niego do przodu bez zadnego pomyslu to zostanie latwo pokonany.

 

[mradam]

A co uważacie o walce Porter vs Garcia? Garcia będzie jak zawsze bazował na kontrze i timingu, a Porter nacierał jak wściekły byk. Nie wiem czy nie będzie remisu w tej walce i jakieś drobne postawić na remis właśnie. Niby Garcia faworytem, ale widzę tu albo remis albo minimalne zwycięstwo na pkt Portera.

 

[coolmen7]

Nie wiem jak mozna tak przeceniac Kownackiego, pokonal jedynie szpilke ktory go ewidentnie zlekcewazyl. Zaloze sie ze Adamek mimo swojego wieku bez problemu wygrywa z Kownackim. Kownacki na tle top 20 wagi ciezkiej technicznie wyglada wrecz tragicznie, leci jakos tulowiem, do przodu nogi wogole zostaja, masakra. Jak tylko trafi na kogos lepszego technicznie + takiego ktory sie nie obsra jak bedzie szedl na niego do przodu bez zadnego pomyslu to zostanie latwo pokonany.

Wilder za to technicznie jest niesamowity... a boi się go cała waga ciężka bo jednym pierdolnięciem jest zakończyć walkę.
Poza tym odpisywałem Ci już kiedyś... kogo pokonał Martin? I jeszcze jedno nie zawsze technika wygrywa, Kownacki mentalnie go zabija i to może okazać się kluczowe. Najlepiej brzmi jak ktoś pisze były mistrz w Martinie...
QUOTE="MrAdam, post: 6717717, member: 87274"]A co uważacie o walce Porter vs Garcia? Garcia będzie jak zawsze bazował na kontrze i timingu, a Porter nacierał jak wściekły byk. Nie wiem czy nie będzie remisu w tej walce i jakieś drobne postawić na remis właśnie. Niby Garcia faworytem, ale widzę tu albo remis albo minimalne zwycięstwo na pkt Portera.[/quote]
No remis w takiej walce bardzo realny, teoretycznie najlepszy typ to, że walka dotrwa do końca bo to formalność no chyba, że jakaś kontuzja się przydarzy. Ale jeżeli ja miałbym stawiać na kogoś to jednak Garcia na pkt.

 

[diegoforlan1]

O Martinie mało wiadomo. W rekordzie nie ma nikogo ciekawego czy nawet średniego na rozkładzie. Ostatnią walkę stoczył ponad rok temu. Może ma dobre warunki fizyczne, ale ciekawe jak z głową i jak zachowa się z ciągle nacierającym Kownackim. Psychicznie może nie wytrzymać. Z drugiej strony Kownacki, który jest dramatyczny w obronie. Nic nie gram w tej walce, ale zdziwię się jeśli Kownacki tego nie weźmie. Martin to zwykły przeciętniak z dobrym rekordem nabitym na przechodniach z ulicy.

 

[sobolekk]

Wilder moze nie jest jakis super technicznie, ale porownaj sobie w jaki sposob idzie do przodu wilder a w jaki kownacki...

 

[coolmen7]

Wilder moze nie jest jakis super technicznie, ale porownaj sobie w jaki sposob idzie do przodu wilder a w jaki kownacki...

Ale wciąż się pytam kim jest Martin? I kogo takiego pokonał?

 

[sobolekk]

Wystarczy popatrzyc na koordynacje ruchowa Martina i porownac z Kownackim. Nawet na tle slabszych rywali mozna zobaczyc ze Kownacki nie ma za duzych szans. Jego jedyna taktyka to chodzenie do przodu bez zadnego pomyslu.

 

[coolmen7]

Wystarczy popatrzyc na koordynacje ruchowa Martina i porownac z Kownackim. Nawet na tle slabszych rywali mozna zobaczyc ze Kownacki nie ma za duzych szans. Jego jedyna taktyka to chodzenie do przodu bez zadnego pomyslu.
Kogo pokonal? np Glazkova

Glazkova pokonała kontuzja, przy tym TKO nawet ciosu nie było Martina... Jak przebiegłaby reszta walki tego nie wiemy, ale wiadomo jedno, że po tamtej walce Glazkov nie wrócił wciąż czyli to nie była byle jaka kontuzja.
Ale najlepsze jest to, że pisałeś o value kiedy kursy były praktycznie równe co było zabawne, kiedy kursy na Martina można było łapać 3.50-4.0 to nie stawiałeś/stawiasz bo kibicujesz Polakom. Jeżeli jesteś taki pewien to dziwne, że nie chcesz kasy zarobić, a w bukmacherce nie ma czegoś takiego jak nie stawiam bo kibicuje Polakom, jeżeli typ jest dość pewny przeciwko rodakom to bierzemy i tyle w temacie.

 

[sobolekk]

Glazkova pokonała kontuzja, przy tym TKO nawet ciosu nie było Martina... Jak przebiegłaby reszta walki tego nie wiemy, ale wiadomo jedno, że po tamtej walce Glazkov nie wrócił wciąż czyli to nie była byle jaka kontuzja.
Ale najlepsze jest to, że pisałeś o value kiedy kursy były praktycznie równe co było zabawne, kiedy kursy na Martina można było łapać 3.50-4.0 to nie stawiałeś/stawiasz bo kibicujesz Polakom. Jeżeli jesteś taki pewien to dziwne, że nie chcesz kasy zarobić, a w bukmacherce nie ma czegoś takiego jak nie stawiam bo kibicuje Polakom, jeżeli typ jest dość pewny przeciwko rodakom to bierzemy i tyle w temacie.

No wtedy juz bylo value a kiedy wzrosly bylo oczywiscie value jeszcze wieksze. Wiem ze nie ma czegos takiego w bukmacherce ale jesli postawie pieniadze na porazke Kownackiego to sila rzeczy nie bede umial mu kibicowac podczas tej walki. A ja przede wszystkim kocham sport, jest mnostwo innych wydarzen na ktore mozna stawiac