>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

Australian Open 2017 - turniej główny (16.01-29.01.2017)

Status
Zamknięty.
pikarafa17 2,6K

pikarafa17

Użytkownik
Federer vs Wawrinka STan 2.3 bet365
Wygrana w tym meczu nalezec bedzie do mlodszego ze szwajcarow .. Roger juz swoje pokazal i w tym meczu Stan okaze sie lepszy.. Za stanem przemawia mocna psychika, ze spokojem starczy mu sil nawet na 5 setow , ale mysle, ze zamknie mecz w 4 setach .. STan 3:1 lekko , ROger kolejny raz pokaze swoja slabsza strone i nie chodzi mi tu o gre , bo grac gra naprawde super w Melbourne , ale psychicznie jest slabszy wg mnie od STana i Wawrzyniec znajdzie sie w finale. Powodzenia
Roger win 3:2 Roger zdominowal Stana, wielkie uznanie w jego strone .
 
Otrzymane punkty reputacji: +6
marylka 5,4K

marylka

Użytkownik
Raonic @ 2,23 pinnacle ⛔

Czy Rafa jeszcze jest cos w stanie wygrac znaczacego? Nie sadze. Nawet jak sie otworzyla furtka, i nie ma juz tych dwoch dlugodystansowych przebijaczy, to jest jeszcze Milos. Jesli ktos ma zdystansowac w tym roku tych dwoch gosci, to jest to tylko Czarnogorski Kanadyjczyk. Ten Rafa to ma dopiero 30 lat, a czlowiek mysli, ze gra od zawsze. Tylko ile jego organizm ma lat? Faktycznie 30? Oj sadze ,ze duuuzo duzo wiecej. Przy takim stylu gry, przy takim eksploadowaniu organizmu przez 15 lat, tam juz duzo pary nie zostalo. Kiedys Nadal zameczal kazdego,wrecz niemozliwe bylo wygrac z nim meczu best of five. A dzis? A dzis potrafi wtopic prowadzac 2-0. Milos Raonic. Kapitalny postep w tamtym roku. Kapitalna robota Carlosa Moya. Przez rok Carlos zrobil z niego tenisiste pelna geba. Juz Milos nie jest ogrywany w polu w dziecinny sposob przez ogorkow z chellengerow. Juz nie jest jednowymiarowym tenisista. Swietnie poprawil bieganie po koncowej lini, potrafi juz utrzymac cierpliwie pilke w grze, juz nie przegrywa wszystkich wymian +4, czy +5. Dodajac oczywiscie to co juz potrafil, czyli serwis i konczacy forhend, stal sie graczem kompletnym. Nawet przy dlugim meczu widze tu win Milosa.
 
Otrzymane punkty reputacji: +5
anderson-silva 3,5K

anderson-silva

Użytkownik
Na mecz Nadala z Rao przede wszystkim over. Widzę tutaj długie spotkanie, niewykluczone, że nawet pięciosetowe. Charakterystyk obu graczy nie trzeba raczej przybliżać, w tym miejscu mogę jedynie powiedzieć, że Rao na przestrzeni ostatnich dwóch lat, jak już wyżej wspomniano, w kwestii poruszania się po korcie wszedł na wyższy level i może budzić wrażenie to, jak śmiga po korcie przy takim gabarycie. Ale bardziej chciałbym zwrócić na return, co przy niezbyt mocnym, lecz rotacyjnym serwisie Rafy może być kluczowe w kwestii wyniku spotkania. Jak pokazał mecz w Brisbane - Kanadyjczyk nie miał większych problemów z łamaniem Rafy, 4 BP, 2 wykorzystane, co przy tak potężnym serwisie wystarczyło do zwycięstwa w meczu. Z drugiej strony mamy Nadala, w przeszłości absolutny unikat pod względem przygotowania fizycznego, ale także piekielnie mocny na returnie. Być może forma fizyczna już nie jest taka, jak w latach poprzednich, choć wiele wskazuje, iż marazm z okresu 2015-2016 ma już za sobą, tak wciąż jest taktycznie w czołówce na świecie. Raonic trzykrotnie tracił swoje podanie, zarówno z Bautistą, jak i z Simonem, z całym szacunkiem dla obu Panów - są to zawodnicy o półkę bądź dwie niżej od Rafy. Nadal będzie dochodził do break pointów... i będzie je wykorzystywał, jedynie perfekcyjny dzień serwisowy Milosa mógłby sprawić, że będzie inaczej. Do tej pory coś takiego nie miało miejsca (jasne, z Brownem i Mullerem nie tracił, ale nie są to zawodnicy parametrami zbliżeni do Nadala, szukając podobieństw bardziej odnosiłbym się do pojedynków z Simonem i Bautistą właśnie). Jasne, Raonicia stać na taki dzień, ale ja stawiam na, hmm, jakby to ująć - powtarzalność? Kieruję się tym, co się zdarzało, a nie tym, co zdarzyć się może. Obaj zawodnicy mają aspekty, w których powinni szukać przewag i rozgraniczając kilka aspektów tenisowego rzemiosła nie widzę, aby któryś z tej dwójki miał znaczącą przewagę w większości z nich. Tym samym nie widzę tutaj gładkiego 3:0, raczej wyrównane spotkanie, o czym wspomniałem w pierwszym zdaniu. Kluczem do zwycięstwa w tym spotkaniu będzie to, na ile Raonic będzie w stanie wytrzymywać próby przeciągania wymian przez Nadala i to, na ile Rafa pozwoli przejmować inicjatywę Milosowi. To w końcowym rozrachunku - moim zdaniem - zadecyduje o zwycięstwie. Póki co nie stawiam na zwycięzcę meczu, skłaniałbym się ku Nadalowi, ale to raczej z sympatii, dla większych emocji - czy zagram - zadecyduję rano. Póki co over, mimo, że obaj nie grali zbyt wielu TB na przestrzeni turnieju w pojedynku takich graczy nie można wykluczyć takiej sytuacji, co wówczas nawet w spotkaniu 4. setowym powinno być wystarczające do pokrycia linii, bo jakieś deklasacje w poszczególnych partiach, typu 6:0/6:1 nie mają prawa się zdarzyć.

Rafa Nadal - Milos Raonic; over 41,5 @ 1,83 10bet​
 
Otrzymane punkty reputacji: +5
C 581

czajnol

Użytkownik
Rafael Nadal vs Milos Raonic
Typ - Raonic 2.20 bet365
Ja rowniez uwazam ze ten mecz wygra kanadyjczyk , jak juz wspomniano jest to inny tenisista , nie jest juz drewniakiem ktory posiada tylko serwis przez ostatni rok bardzo sie rozwinal I dojrzal pod wzgledem gry , mocny serwis , dobre poruszanie sie po korcie na wy mianach tez niezle sobie radzi jednym slowem progres zaliczyl ogromny , po 2 stronie siatki doswiadczony Hiszpan Nadal ktory o dziwo lepiej wyglada w AO nie mialo to miejsce w zeszlym roku w turniejach lecz uwazam ze Rafa juz nie bedzie tym samym zawodnikiem co kiedys I jezeli uda mu sie cos wygrac w tym roku to bedzie jakis turniej na maczce wg mnie. Kurs na Raonica bardzo atrakcyjny I az zal kolo tego przejsc obojetnie, szczerze myslalem ze beda kursy takie tylko na korzysc Raonica.
 
S 673

stlabel

Użytkownik
Nadal - Raonic - 3.5+ seta
Goffin - Dimitrov - 3.5+ seta
Federer - Wawrinka - Federer win, dla mniej odważnych 3.5+ seta
ako koło 3.3!
Panowie co tu dużo mówić. Dzisiejsze dwa ćwierćfinały zakończyły się zwycięstwami faworytów 3-0 w setach, myślę, że były to ostatnie 3 setowe pojedynki w turnieju głównym AO mężczyzn. Nadal z Raonicem będą walczyć w 4 albo 5 setach, za ciężko tam wytypować zwycięzce, w meczu Goffin - Dimitrov, myślę, że Bułgar to łyknie ale też 3-1/3-2, obaj panowie lubią mieć chwile słabości i stracić seta nawet prowadząc mecz. No i koronny półfinał, Król grający ze swoim przyjacielem, z którym UWAGA nigdy nie przegrał na tej nawierzchni ! Federer przed ostatnią szansą wygarnia wielkiego szlema zrobi wszystko aby wygrać ten mecz, wierze w niego i myślę, że spokojnie wygra 3-1, jednak dla mniej odważnych polecam po prostu 3.5+ seta w tym meczu.
NIE MA ZA CO ???? #TeamRoger!
 
Tenis by Dawid 1,3M

Tenis by Dawid

Znawca - Tenis
Wiem, że duża część się ze mną nie zgodzi, ale ja proponuję inaczej o czym teraz powiem. Nie wiem skąd taki optymizm w stronę Raonicia. Ostatnio grał z klasę słabszym rywalem i większość pewnie drżała o Kanadyjczyka do samego końca, a o wszystkim rozstrzygnęła końcówka trzeciego seta, gdzie mentalnie nie dał rady Bautista. Jeśli Hiszpan by wygrał tę partię to jestem pewny, że wziąłby cały mecz. Jednak tak się nie stało, Raonic przełamał i wygrał trzeci, a zaraz czwarty set oraz mecz. To nie było dobre spotkanie Milosa. Większość gemów oddanych bez walki przy podaniu rywala, choć według mnie to było taktyczne, ze względu na szachowanie siłami (widać było, że nie jest przygotowany do tego meczu na 100% i naprawdę był bliski odpadnięcia). Zwolennicy Raonicia mają nadzieję, że teraz będzie w pełni zdrowy, ale tak nie musi być. Raonic w chorobie na pewno wiele bardziej wyeksploatował swój organizm i nie czuje tutaj idealnego spotkania w jego wykonaniu. Jego rywal (Nadal) jest w bardzo dobrej formie. Wygrał w poprzedniej rundzie z Monfilsem i wprowadził trochę nerwowości w drugiej części meczu, ale wyratował się swoim doświadczeniem/spokojem i zakończył mecz w czterech setach. Trzeba obiektywnie powiedzieć, że był zdecydowanie lepszy od Francuza, a pod koniec niepotrzebnie dopuścił go do głosu, co mogło się skończyć źle. Większość liczy, że Rao wybroni się serwisem, lecz ten także nie funkcjonował idealnie i musiał walczyć w wymianach z Bautistą. Roberto bardzo dobrze leży Milosowi, bo nie radzi sobie zbyt dobrze z odbiorem jego nawet drugiego serwisu, a do tego gra pasywnie, co Raonic mógł wykorzystywać i szybko kończyć akcję przy płytszym zagraniu. Nadal w defensywie jest oczywiście jeszcze lepszy, ofensywnie na pewno lepszy od Bautisty i jest w stanie zajechać Kanadyjczyka (serwis Nadala także jest trudniejszy niż Bautisty). Myślę, że sam Milos przyjmie podobną taktykę, co ostatnio i nie będzie zbytnio walczył w gemach serwisowych Rafy, gdy ten zdobędzie pierwsze punkty. Raonic będzie liczył na nieliczne okazje do przełamania albo wygraną w TB, gdzie jest lekkim faworytem z racji lepszego serwisu. Do tego będzie ciężej mu odgrywać piłki, bo Nadal gra głębiej i z większym kickiem niż Bautista. Wcześniej Rao zagrał z Simonem, z którym wyglądał może nawet słabiej, lecz Simon nie był w najlepszej formie na tym turnieju, a Rao grał z gorączką. Teraz podobno jest wiele lepiej (ale miało już tak być mecz wcześniej).
Podsumowując Raonic ten mecz może wygrać serwisem i niczym więcej, który ostatnio nie jest najlepszy. Ktoś powie, ale 33 asy z Bautistą ? Ok, ale z czegoś musiał wygrać ten mecz. 9 podwójnych błędów serwisowych (nie jakoś bardzo dużo, ale też nie mało). Pierwszym serwisem trafiał tylko w 65%, z których wygrał 81%. Pierwsza liczba średnia jak na serwismena, a druga dobra, lecz przy takich warunkach musi wygrywać pierwsze piłki. Za to drugich piłek wygrał tylko 48%. Dlatego też rachunek jest prosty, jeśli nie będzie dobrze trafiał pierwszym to raczej pewne, że przegra ten mecz. Co ciekawe Rao wygrał tylko 53% wszystkich punktów w meczu, więc przy wyniku 3-1 i 6-1 w ostatnim secie, zastanawiające. Do tego Nadal świetnie returnuje. Na potwierdzenie dobrego returnu Nadala można przytoczyć, że zdobywał prawie tyle samo punktów z returnu pierwszego, co drugiego serwisu rywala, a trzeba zaznaczyć, że Monfils bardzo dobrze serwował w tym meczu.
Ostatni bezpośredni mecz, co prawda wygrał Raonic 2-1 w Brisbane, lecz tam Kanadyjczyk był w lepszej formie zdrowotnej i grali do dwóch wygranych setów (jest to argument, bo kondycyjnie Raonic jest słabszym zawodnikiem) i pod koniec roku w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, gdzie lepszy był za to Rafa. Ogólnie im dalej w mecz tym szanse Nadala powinny rosnąć. W historii grali ze sobą 11 razy i aż 8 razy wygrywał Rafa. Over setów także powinien wejść. Powodzenia!
1. Nadal win @1,78 (betano) ✅ lekko i przyjemnie
2. Nadal -1,5 gema @1,87 (betano) ✅
 
Otrzymane punkty reputacji: +6
F 76

fiol

Użytkownik
Rafael Nadal vs Milos Raonic 2,23 8/10 Pinn ⛔
Znakomity kurs zaproponowali nam bukmacherzy, na zwycięstwo Kanadyjczyka. Wszyscy rzucają się na granie Nadala, bo Milos miał problemy z Bautistą, miał problemy z Simonem. Nikt nie zauważył ednak, że było to spowodowane gorączką, która dopadła Kanadyjczyka. Cały piątek leżał w łóżku i był mocno oslabiony. Teraz jest zdecydowanie lepiej, więc to dobry prognostyk przed spotkaniem z Nadalem. Nadalem, którego pokonał w Brisbane. Pamiętam, że na tym turnieju Nadal pokazał się od fenomenalnej strony. Wszystko wskazywało na to,że świetnie przepracowany okres przygotowawczy będzie dawał urodzajne plony. Przyszło spotkanie z Raonicem i twarde zderzenie z rzeczywistością. Piekielnie mocna gra, piekielnie mocny serwis i Rafa ma kłopoty. Pamiętajmy,że Milos zrobił niesamowity postęp w grze na końcowej linii. Team Kanadyjczyka mocno przyłożył się do roboty, bo mamy zawodnika kompletnego. Ciekawe urozmaicenie, po Djoko, Murrayu, w końcu pojawia się ktoś w ścisłej czołówce ze stricte ofensywnym stylem. Wodą na młyn dla Kanadyjczyka, będzie serwis Nadala. To powinna być kopalnia punktów, która umożliwi osiągnięcie przewagi. Szczególnie ten drugi, bardzo czytelny i stosunkowo łatwy do ataku. Raonic, to zawodnik który nie będzie leżał Nadalowi. jak grać przeciwko Hiszpanowi, pokazał młodszy z braci Zverev. Oczywiscie zabrakło paliwa, niemniej jednak, Milos to na chwilę obecną nieco inny kaliber. Wbrew przypuszczeniom, że będzie to długi mecz, ja mam inne zdanie. Spodziewam się łatwej przeprawy Rao. Kurs cudowny, więc atakujemy.

David Goffin vs Grigor Dimitrov 2,61 6/10 Pinn ⛔
Grigor mnie w tym turnieju absolutnie niczym nie zachwyca. Jak czytam komentarze, to mam wrażenie, że jestem jakimś odludkiem, który nie widzi tej pewności gry, tej cudownej formy, czy też (o zgrozo!) teorocznego zwycięzcy AO. Już Istomin pokazał, jak niewiele trzeba by Bułgar nie był taki groźny. Kluczem w tym meczu będzie długość wymian. To Grigor będzie starał się je skracać. Problem w tym taki, że po drugiej stronie stoi tzw. ofensywna ściana. Zawodnik wspaniale poruszający się po końcowej linii, moze okazać się nie lada przeszkodą. Pierwszy set z Denisem dobitnie pokazał, jak Grigori gubi się w momentach kluczowych. Gdyby tylko Uzbek mial więcej sił, bardzo możliwe, że oglądalibyśmy inny zestaw. Kurs na pewno jest mocno przeszacowany. Ja absolutnie nie widzę tutaj faworyta w Grigorze. Owszem, jego serwis wygląda naprawdę przyzwoicie, ale głębia gry i BH pozostawiają wiele do życzenia. Osobiście, z tego co widze w Australii w grze obu Panów, wystawilbym kursy wyrównane. Ten mocno mnie zaszokował. Szykuje się kolejna nieprzespana noc.
 
D 238

daw1910

Użytkownik
Spotkanie: Goffin - Dimitrov
Typ: Goffin
Kurs: 2,62
Bukmacher: Bet365

W tej fazie turnieju nie ma co się silić na wielozdaniowe analizy bo co można więcej dodać? Że są w formie? Nie może być inaczej jeśli dochodzi się do ćwierćfinału wielkiego szlema. Jednak w tym pojedynku dla mnie faworytem jest Belg. Z jakiego powodu? Jest bardziej ustabilizowany. W Dimitrovie wiele osób widziało drugiego Federera ze względu na lekkość jednoręcznego backhandu. Widać było w pojedynku z Istominem, że Denis zaskoczył go, mimo wyeliminowania Djokovica 1 set przegrał zdecydowanie. Goffin wygrywał tu już z serwismenami, pokonał Thiema - technicznego grajka. Jest wszechstronny i jedyne co tłumaczy(?) kursy to fakt ich bezpośrednich pojedynków, który jest dla Bułgara lepszy. Ale dla mnie to kompletnie bez znaczenia, gdy zobaczyłem kursy zaraz po wyłonieniu obu ćwierćfinalistów widziałem wygranego w Belgu i tego się trzymam. Powodzenia!
 
J 560

januszbiznesu

Użytkownik
Dubelek na jutro, myślę, że w miarę pewny.
Nadal - Raonic @ Nadal wygra ✅ - pewnie Rafa, jak po swoje
Goffin - Dimitrov @ powyżej 3,5 seta ⛔ a tutaj zawód - Dimitrov wygląda groźnie w kontekście całego turnieju

Ako: 2,37 Betsson ⛔
Otóż jesteśmy już prawie w decydującej fazie, gdzie chłopców odróżniamy od mężczyzn czy jak to tam mówią. Na początek Nadal - Raonic.
Nie jest wielką tajemnicą, że za Kanadyjczykiem nie przepadam. Widziałem za to Nadala w akcji i wiem, że jest zdeterminowany na maksa. Milos to zawodnik, który trzyma serwis, jednak jego akcje przy siatce często to niewypały (zwłaszcza, gdy ktoś umie mijać). Tracił seta z Bautistą czy też z Simonem i raczej nie przekonywał. Liczę tutaj, że maszynka serwisowa w pewnym momencie siądzie a Nadalowi nie zabraknie determinacji.
Co do Hiszpana to może jest to złudne, ale jestem zdania, że na każdym turnieju Wielkoszlemowym czeka ciężkie zadanie. Rafa miał przed sobą Zvereva i teraz po pokonaniu go złapał wiatr w żagle. Nie martwię się o Hiszpana pod względem kondycyjnym (czego nie mogę powiedzieć o Raonicu, który przy 5-setówce może w pewnym momencie ,,zdychać&#39;&#39;), do tego Hiszpan przekonuje mnie jak nigdy i myślę, że wyjdzie z tego meczu zwycięsko.
Do dubla dorzucam powyżej 3,5 seta w meczu Goffin - Dimitrov. Wielu faworyzuje Bułgara, ale ja uważam, że to zawodnik, który w 3 setach tego nie skończy a Belg wcale nie jest tutaj bez szans. Na pewno zobaczymy znowu kawałek fajnego tenisa, przełamania i liczę na co najmniej cztery sety.
 
konar25 2,9K

konar25

Użytkownik
Nadal nie złapał wiatru w żagle po Niemcu on po prostu dostał Monfilsa który w żaden sposób nie mógł mu zagrozić.
Także o jego formie wiadomo tyle co NIC.
 
typer-grzegorz 32

typer-grzegorz

Użytkownik
Także teraz przyszedł czas kolejne starcie w ćwierćfinale w wielkim szlemie Australian Open. Będzie to spotkanie hiszpana Nadala z kanadyjczykiem Milosem Raonicem, zgadzam się w 100% co do faworyzowania przez buki hiszpana i na niego proponuję zagrać po fajnym kursie (jak na Wawrinke) pomimo że Raonic jest aktualnie 3 w rankingu ATP a Rafael 9. Już widzieliśmy turniejową 1 oraz 2 jak ładnie odpadali kolejno Djokovic w 1/32 a Murray w 1/8 finału gdzie byli 100% faworytami, tak wydaje mi się że będzie z turniejową 3 i Raonic zakończy ten turniej w 1/4 turnieju. Bezpośrednich pojedynków było sporo między tymi dwoma zawodnikami i to przede wsyztskim na twardej powierzchni czyli takiej na jakiej odbywa się ten turniej, takich pojedynków było aż 10 od października 2010r. i korzyść po stronie Nadala bo wygrał on z Raonicem aż 7 razy a 3 razy to kanadyjczyk był górą. Ostatnie pojedynki były zacięte i kończyły się wynikami po 2:1, także jak widać poziom dość wyrównany, ale doświadczenie jest za hiszpanem który moim zdaniem zagra z Federerem w finale.
9:30
Nadal - Raonic [email protected] bet365 ✅ 3:0
 
Otrzymane punkty reputacji: +3
tefinho 96

tefinho

Użytkownik
Tak sobie czytam i zastanawiam sie czy Wy serio inwestujecie pieniadze na typy pokroju Goffin z Dimitrovem. Raonica - jeszcze JEST TO w jakis sposob zrozumiale, ale i tak mam wrazenie ze takie &#39;typy&#39; to bardziej pobożne zyczenia anizeli sensowne propozycje. W tej fazie turnieju oczywiscie nie ma przypadkowych grajow - tymniemniej umowmy sie. Zeby wygrac, taki Goffin musialby wspiac sie na wyzyny swoich umiejetnosci, rozegrac mecz zycia - a to i tak przy zalozeniu ze Dimitrova w szatni dziabnie czarna wdowa. No nic, chcialbym powiedziec ze ludziom inwestujacym pieniadze w bukmacherke, czy ma to byc zabawa czy powazny zarobek, odradzam granie takich typow jak Goffin czy Raonic z Nadalem. Juz lepiej nie stawiac wogole i poszukac szczescia w podobnych kursach na np Wawrinke z Federerem.
Apropo meczu 2 niesamowitych Szwajcarow. Wawrinka jako dog, ale ma tutaj argumenty zeby pokonac Rogera. Moje zalozenie jest takie - zwyciezca tego polfinalu zgarnia puchar wielkoszlemowy w Australii. AMEN.
Z uwagi na powyzsze :
Australian Open 2017 - Roger Federer wygra turniej @3.0 BET365
Rzuccie okiem na kursy

Roger faworyem... Zakladam ze w finale raz jeszcze (byc moze poraz ostatni w zyciu) zobaczymy pojedynek Federer-Nadal. Cos niesamowitego.
Wracajac do typu. Nie chce typowac meczu Nadal - Raonic, jest to raczej no bet, ale sklaniam sie ku Nadalowi. Gosc jest tak zmotywowany i ma jeden atut - ktorego niestety brak Rao - glowe mistrza. Po meczu Raonica z Bautista jestem pewien ze gdyby tamtego dnia po drugiej stronie kortu, stal ten drugi Hiszpan - Kanadyjca dzisiaj w turnieju juz by nie bylo. Natomiast nowy dzien-nowy mecz. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Nie mialbym najmniejszych watpliwosci na kogo by stawiac w tym meczu, gdyby nawierzchnia byla wolniejsza. No coz - good luck w spekulowaniu!
Wroce jednak do wczesniejszej teorii - jeden ze Szwajcarow wygra ten turniej.
Nie ma co tutaj wchodzic poraz setny w deale analizy typu gry obu panow. Wiadomo - bh obecnie lekko na korzysc Stana, fh i gra pod siatka zdecydowanie Roger.
Chce sie skupic tutaj na innym aspekcie. Wiadomo ze dla Federera taki turniej to byc moze najwieksza szansa na ostatni w karierze tytul, moze nie ostatni - ale zdecydowanie jeden z &#39;pierwszych ostatnich&#39;. Wiadomo ze jest zmotywowany na 101%. Natomiast jakie to ma znaczenie, kiedy po drugiej stronie stoi gosciu ktory przegrac tez nie zamierza.
W tym meczu moze wydazyc sie wszystko, jesli Wawrinka wskoczy na 6 bieg. A wiadomo ze Stasiu czesto motywuje sie w tych fazach turniejow maksymalnie i wlacza swoj najlepszy tenis. Natomiast ide w strone Rogera. Dlaczego?
Zwroccie uwage, ze Roger rozegral swoje wszystkie mecze, albo zdecydowana wiekszosc - W FAZIE WIECZORNEJ -&gt; mniejsza temepratura -&gt; organizm mniej wyeksploatowany. W takich meczach moze to miec DIAMETRALNE znaczenie. Dzieki temu Roger moze wykorzystywac swoje wszystkie atuty i jestem przekonany ze to on bedzie strona dominujaca w meczu z Wawrinka. Slusznie jest faworytem i jesli tylko zagra swoj tenis - wygra ten mecz.
Final natomiast bedzie dla mnie raczej formalnoscia. Naprzeciw niemu stanie zapewne Nadal, lub Raonic. Obaj Panowie nie beda mieli wiekszych szans z Rogerem w takiej dyspozycji. Dodam ze Federer, przed meczem finalowym bedzie mial dzien wiecej odpoczynku - co w polaczeniu z poznymi godzinami rozgrywanych spotkan (o czym wspomnialem wyzej) - bedzie cholernie istotnym atutem na final. Zakladajac oczywiscie ze ominie go 5 godzinna 5 setowka z Wawrinka ;)
Kurs 3.00, traktuje jako wystawione value na mecz z Wawrinka. Wchodze w to i trzymam kciuki za zywa legende tenisa.
Good luck !

edit
jako ze wszedlem w ten tym troche grubiej niz powinienem, zabezpieczam sie pobocznym kuponem na win Wawrinki @3,75. Tym sposobem uzyskuje Win Federera po kursie 2,65 - ze zwrotem stawki w przypadku jesli to Wawrinka wygra turniej. A jak na samym poczatku wspomnialem - nie widze mozliwosci ze bedzie to ktokolwiek inny.
 
tefinho 96

tefinho

Użytkownik
Nishikori vs Fedex Kei 2.4 bet365
Nie lubie zoltka ale wezmie to spotkanie.. Minus, ze narzekal japoniec na kontuzje turniej przed AO w finale przegranym z Dimitrovem.. ale patrzac na ten turniej , zadnej kontuzji u kitajjca nie widze .. Roger ladnie z Berdychem ale czy na tak solidnego gracza jak Kei to wystarczy ?? Roger nie porusza sie jak sprawny jelen , juz nie te lata a jjaponiec kica jak zajaczek i bylem zaskoczony jego szybkoscia w poprzednich meczach , biega do wszystkiego .. STawiam na 3:1 dla kitajccca , choc wolalbym zeby Rog wygral ale z zoltkiem bedzie ciezko ..
Roger moze ladnie zagral z Keiem, ale na Stana to bedzie za malo.
:zoltakartka:
i po co tak brzydko mowic na temat Rogera? Jak to za malo na Stana? Zagral tak zeby wystarczylo na Nishikoriego, od kiedy Federer forsuje sie niepotrzebnie w meczach i musi cokolwiek komus udowadniac. zagral skutecznie i wybil z glowy samurajcowi jakiekolwiek szanse na win.


Roger pokaze ze jest slaby psychicznie jutro i nie zdziwi mnie wygrana STana nawet 3:0 , ale typuje 3:1 , bo widzialem juz ROga jak jego pewnosc siebie go gubila i potem psycha mu siadala bo nagle patrzy , ze rywal go cisnie i psychicznie siada . Tutaj , zlapal forme i znow pyszalkowatosc mu na ustach wyrosla , dlatego STan go zleje i bedzie w finale .. Robicie jak zawsze z Roga gwiazde i dobrze.. Przynajmniej kase stracicie stawiajac na Roga .
Z Federera nikt nie musi robic gwiazdy, wystarczy obejrzec jego mecze i zobaczyc z jakim spokojem odprawia innych grajow do domu. Roger jest w tym turnieju cholernie mocny i zdeterminowany - wszystko dziala jak nalezy. Kondycja i motoryka rewelacyjna. I Twoje zakrzywianie faktow tego nie zmieni, jakkolwiek mocno i arogancko bys nie wrózyl z fusow :grin: A kase jak narazie to straciles Ty stawiajac przeciwko Rogowi, wiec sugeruje odrobine pokory kocie ;)
 
Otrzymane punkty reputacji: +6
juwen 230

juwen

Użytkownik
Tak to widzę w tym roku. Jednocześnie pozdrawiam użytkowników dx2 i majkycash, którzy jako nieliczni trzymają tu poziom.
 
Otrzymane punkty reputacji: +68
dx2 268,7K

dx2

Użytkownik
Federer-Wawrinka 1 @1.67 z emocjami na plus
Mam wrazenie, ze wiele osob bedzie sie balo ten mecz &quot;ruszyc&quot;, dlatego ze nie do konca wiadomo, co moze zdzialac Wawrinka. Stan to zdecydowanie tenisista, ktoremu akurat te najwieksze sukcesy przyszly pozniej. W 2014 roku wygral Australian Open, w 2015 French Open i w ubieglym roku US Open. Australian Open to jednak z pewnoscia jest ten szlem, gdzie zagral najwiecej swietnych meczow. W tym okresie 2013-2015 zagral w Melbourne 3 fantastyczne mecze z Djokovicem i kazdy z nich konczyl sie piecioma setami. Dwa razy wygra Serb, a raz Szwajcar. Za kazdym razem zwyciezca tych pojedynkow, siegal pozniej po koncowy triumf w Australii. Nawet rok temu Stan byl blisko wyciagniecia meczu z Raonicem ze stanu 0-2 w setach, takze tutejszy klimat Wawrince niewatpliwie sluzy.
Federer to juz inna bajka. Najwybitnieszy na ten moment tenisista wszechczasow, ktory wygral 17 tytulow wielkoszlemowych, ma 35 lat i wciaz probuje gonic kolejny tytul. Najwieksze szanse daja mu na Wimbledonie, gdzie udalo sie zagrac raz w finale, ale Roger przegral wtedy final z Djokovicem.
Ostatni sezon to problemy zdrowotne Federera, ktory po Wimbledonie zakonczyl tamten sezon.
Los sprawil jednak, ze byc moze najwieksze szanse na tytul Federer bedzie miec wlasnie tutaj w Australii po niespodziewanych porazkach Murraya i Djokovica, z ktorymi Roger naprawde na poziomie wielkiego szlema nie potrafil juz wygrywac w ostatnich czasach.
Przypomina mi sie troche marsz Federera po jedyny w swojej karierze triumf we French Open. Federer wiedzial wtedy, ze moze wygrac tylko dlatego, ze nie ma Nadala.
Federer wrocil i tak naprawde zaszokowal w meczu z Berdychem. Pozniej byl mecz z Nishikorim, ktory Federer mial ogromna szanse wygrac w 4 setach, ale jeden gem w 4 secie i trzy proste bledy, zadecydowaly, ze mecz poszedl w dystans 5 setow. Niemniej jednak mecz byl z typu palce lizac. No i ostatni mecz z sensacyjnym Mischa Zverevem, gdzie Federer mimo zwyciestwa w 3 setach, zagral slabo, ale Niemiec nie mogl mu zagrozic.
Dlaczego wiec upatruje zwyciestwa Federera? Przede wszystkim ten mecz z Nishikorim. Federer serwowal znakomicie, backhand dziala naprawde dobrze. Zreszta to samo bylo w meczu z Berdychem, ale tam Czech na returnie praktycznie nie istanial, a Nishikori jednak w tym elemencie spisywal sie duzo lepiej.
Dla Wawrinka wydaje mi sie, ze lepiej byloby paradoksalnie grac z Murrayem lub Djokovicem, wtedy Wawrinka wprowadzilby wiecej pilek do gry. W spotkaniach z Federerem Wawrinka wypada akurat katastrofalnie, o czy mowi bilans ich bezposrednich meczow. Nigdy nie zapomne ich meczu z World Tour Finals w 2014 roku, gdzie Wawrinka serwowal po mecz w decydujacym secie przy stanie 6-5 i nie wytrzymal presji. Poza tym naprawde, jezeli serwis Federera bedzie funkcjonowac tak jak w meczu z Nishikorim, to bedzie to duzy problem dla Wawrinki.
Nie ma tutaj co pisac farmazonow o przygotowaniu kondycyjnym Federera. On nie gral pol roku i dla niego to jest poczatek sezonu. Zreszta Roger 3 czy 4 dni temu, majac wolny dzien, bral 2-godzinny trening na korcie, najdluzszy ze wszystkich czolowych tenisistow.
Nie bede mowic, ze Federer nie gra dla pieniedzy, bo gra. Do dzis pamietam jak wyciekla wiadomosc, ze bodajze dwa sezony temu za start w Bazylei Federer mial zazyczyc sobie osobno 1 milion euro, ale tutaj widac tez czysta determinacje.
Nie bede tez forsowac na sile typu, poniewaz od razu zaznaczam, ze nie postawie na to zdarzenie mega kokosow, ale fajnie bedzie zasiasc jutro rano i kibicowac Federerowi, aby znalazl sie po raz kolejny w finale szlema. Moze mnie Wawrinka zaskoczy, ale po obejrzeniu meczow Federera z Berdychem i Nishikorim, to starszy Szwajcar wydaje sie byc faworytem. Oby. Pozostaje czekac na jutrzejszy poranek.
 
Otrzymane punkty reputacji: +2
prezes27 1,4K

prezes27

Użytkownik
Los sprawil jednak, ze byc moze najwieksze szanse na tytul Federer bedzie miec wlasnei tutaj w Australii po niespodziewanych porazkach Murraya i Djokovica, z ktorymi Roger naprawde na poziomie wilekiego szlema nie potrafil wygrywac.
Co do meczów Rogera z Djokovicem to jeszcze się zgodzę, bo faktycznie bilans w turniejach Wielkiego Szlema wynosi 10-5 dla Serba, a w ostatnich kilku latach dużo częściej wygrywał Novak (Federer ostatni mecz wygrał w 2012 podczas Wimbledonu), tak w konfrontacji Szwajcara z Murrayem jest 5-1 dla Rogera (przegrał tylko w Australii w 2013 roku).
 
macko18 12,8K

macko18

Forum VIP
Kontinen/Peers win AO 3.00 1xbet✅✅✅ IZZI
Zdecydowanie przesadzony kurs. Mamy 1.27 na nich w półfinale, czyli 2.36 w finale. Serio? Przecież to oczywiste, że tyle nie powinno być w ich konfrontacji z Klonami, bo to Kontinen z Peersem będą faworytami. Dla przykładu w pokazówce przed szlemem było 1.71 na parę australijsko-fińską i 2.30 na Braciaków. John z Henrim mają przed sobą najdziwniejszy mecz na tym turnieju, bo Kangurki lecieli tutaj równo ze swoimi przeciwnikami. Ogranie Mahutów imponuje, pokonanie Rojerów zadziwia, tak samo zwycięstwo nad Nestorem i ERV wprawiło niejednego w osłupienie. Biorąc to pod uwagę granie w stronę Kontinenów mogłoby być zastanawiające, jednak ostatnio to oni są najrówniejszą parą w tourze. Podczas Mastersa w Londynie, jak i tysięcznika w Paryżu ręce same składały się do oklasków przy ich grze. Tutaj równa forma, przetrzymali serwowanie Grotha i Guccione i spokojnie zapewnili sobie miejsce w półfinale. Tutaj mają absolutną przewagę doświadczenia, są bardzo uniwersalni, dobry serwis i return na podobnym poziomie. W finale trafią najprawdopodobniej na Klony, na których mamy kurs 2.30, co jest dla mnie absurdem. Oczywiście jeżeli Kontinen z Peersem by polegli, to w finale będzie na nich o wiele mniej, ale zakładam tutaj awans faworytów. Braciaki będą musieli powalczyć z absurdalnym deblem PCB i GGL. Znowu robią wynik ponad stan dzięki dobrej drabince. Cudem zaliczyli finał na USO, ale tutaj powinni zakończyć swoją drogą AŻ na półfinale. Jeżeli przejdą Amerykanów, to będzie to tylko z korzyścią dla betu na Fina i Kangura. Tak jak wspomniałem, jest to spore value, gdyż grając single na półfinał i finał dostalibyśmy maksymalnie jakieś 2.20, a w przypadku Hiszpanów w meczu finałowym byłoby to coś w stylu 1.75.
 
zibi16 1,5M

zibi16

Moderator
Członek Załogi
Dyscyplina: Tenis - Australian Open
Spotkanie: R. Federer - S. Wawrinka
Typ: 2
Kurs: 2,20
Godz: 9:30
Bukmacher: Bet365
Analiza:

Zdecydowanie idę w stronę młodszego Szwajcara i nie rozumiem kursów jakie wystawili bukmacherzy. Po mojemu powinny być one odwrotnie no ale ja z tego korzystam. Przed nami półfinał Australian Open i wielki powrót Wielkiego Federera do najlepszej czwórki turnieju. Ogólnie ten turniej to można powiedzieć wielkie powroty czyli półfinał Federera a w drugim półfinale powrót Nadala. ale tu nie o tym.
Wawrinka w formie to najlepszy tenisista ATP aktualnie i tutaj raczej nikt nie ma wątpliwości.
Wawrinka jak zawsze turniej rozpoczął słabo, wygrał po 5 setowym boju z Klizanem ale potem z meczu na mecz było już coraz lepiej i w ćwierćfinale pokazał już swoją grę w meczu z J.W. Tsongą. Wtedy też kursy przed meczem rosły na Stana i sam wtopiłem na tym bo postawiłem na over gemowy zamiast grać na Stana, dziś już tego błędu nie popełnię.
Jego rywalem Wielki Roger, który powrócił po kontuzji po półrocznej przerwie i powrócił w dobrym stylu. Znalazł się w półfinale po bardzo dobrej grze w poprzednich rundach gdzie pokonał takich tenisistów jak: J. Melzer, N. Rubin, T. Berdych. K. Nishikori i M. Zverev.
Jakoś nie widzę tutaj szans dla Federera i typuję zwycięstwo Wawrinki nawet postawię dodatkowo -1,5 seta.

Powodzenia.
 
Otrzymane punkty reputacji: +2
pikarafa17 2,6K

pikarafa17

Użytkownik
Co do drugiego polfinalu.. Nadal vs Dimitrov Dimitrov wygra seta 1.35 lub Dimitrov wygra 2.8 Sportingbet


Ogolnie jestem w tym spotkaniu za Rafa i jak ogra Dimitrova bede uradowany. Jednakze jesli mam komus polecac typ to grajcie w Dimitrov wygra seta , maly kurs ale wejdzie.. Co do calego meczu Dimitrov wyglada naprawde niesamowicie, jak trzeba zabija Fh , raz zwalnia slajsem, raz przyspiesza slajsem pileczkę i jest to strasznie niewygodne zagranie dla przeciwnika.. BH tez ladnie zamiata ( pilka meczowa z Goffinem miazgaaaaa) .. Po takim kursie warto zaryzykowac .. Jednakze RAFA jest grozny, potrafi grac z graczami, ktorzy graja jednoreczny BH ( ilez to z Rogiem wygral spotkan ;) ) , wiec doswiadczenie ma i Dimitrov bedzie po krosie gral na FH Rafy, a hiszpan FH wymiata rownie groznie jak bułgar, wiec tu upatruje szanse na punkty dla matadora.. Rafa trafil z forma jak Dimi. Ogolem sercem za Rafa i bede happy jak wygra hiszpan , bo szanse jak to w sporcie zawsze sa , jednak patrzac na dyspozycje Dimitrova i jego gre wg mnie to on jest faworytem i po 2.8 warto zaryzykowac .. Super mecz niech wygra lepszy . Rafa vs Roger ? Or Dimitrov vs STan ? 1 final bylby super , jednakze opcja ze Stanem i Dimim bardziej realna . Powodzenia
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom