Nadal dziś jest cieniem zawodnika, który zdobywał kolejno RG, Wimbledon i Olimpiadę w Pekinie. Federer natomiast z meczu na mecz gra coraz lepiej, zdaje się wracać do swojej optymalnej formy. Kiedyś pisałem na tym forum, że Fed może zdobyć w tym roku nawet 4 GS i wcale tego nie wykluczam. Jeśli będzie grał tak, jak kiedyś, a do tego niedaleko, to nie widzę godnych rywali dla Szwajcara. I z pewnością nie będzie takim rywalem Murray, który przed Wimbledonem będzie poza top 10.
Rafa zmęczony, według mnie wcale nie zasłużył dziś na wygraną. W 4 gemie 1 seta przy serwisie Nadala Verdasco miał 40-30 i zmarnował smecz. W całym spotkaniu było kilka takich arcyważnych sytuacji, które prawie zawsze rozstrzygały się na korzyść Rafy. Wygrało doświadczenie paradoksalnie młodszego Nadala, który w 1/2 GS był piąty raz z rzędu, Fernando jak wiadomo, takiej przyjemności doświadczył po raz pierwszy.
Federer - Nadal 1 1,667 10/10
kiedy to pisałem, kurs już spadł, więc radzę się pospieszyć ????