Malisse X. - Verdasco F.
typ:
Malisse X.
kurs: 2.30 #
Tobet
Mecz drugiej rundy w
Australian Open, pomiędzy Belgiem Xavierem Malisse oraz Hiszpanem Fernando Verdasco. Mecz, który w mojej opinii zapowiada się bardzo ciekawie. Zarówno jeden jak i drugi nie są w ścisłej czołówce i raczej mogą zapomnieć o końcowym triumfie, to poziom jaki teraz prezentują wydaje się bardzo zbliżony do siebie. Bukmacherzy faworyzują Dasco i można zauważyć dość mocne spadki na niego, jednak ja upatruję tutaj zwycięstwo X-Mana. Dla obu zawodników będzie to mecz numer trzy, a H2H jest na korzyść Fernando i wynosi 2:1.
Verdasco od początku sezonu raczej szuka formy i nie może powiedzieć, że gra na dobrym poziomie. Jego pierwszy turniej w nowym sezonie to były rozgrywki o Puchar Hopmana, w którym reprezentował Hiszpanię razem w parze z Mediną. Udało się wygrać te rozgrywki, ale z pewnością bardziej do końcowego zwycięstwa przyczyniła się Anabel. Verdasco na cztery spotkania jakie rozegrał podczas tych zmagań wygrał jedno ze słabym zawodnikiem z
USA, który raczej jest anonimową postacią, a mianowicie Thanasisem Kokkinakisem. Porażki były po kolei z Andersonem, Tsongą oraz Djokovicem, wszystkie bez żadnego wygranego seta ze strony Hiszpana. Później pojechał na zawody do Sydney, gdzie przegrał już w pierwszej rundzie z Istominem.
Przedwczoraj w pierwszej rundzie mierzył się z innym Belgiem Goffinem, który do połowy czwartego seta grał dobrze i kontrolował przebieg meczu. Prowadził 2:1 w setach i 2:0 w gemach i powinien pewnie zmierzać po zwycięstwo, jednak stanął, a Verdasco to wykorzystał. Mecz, który nie stał na wysokim poziomie i żeby David grał dalej ten sam
tenis co we wcześniejszej partii to spokojnie by wygrał. Hiszpan grał słabo, dużo wyrzucał, mało trafiał i do tego jeszcze wyglądał dość średnio pod względem fizycznym. Widziałem, ten mecz i śmiem twierdzić, żeby Goffin był lepiej przygotowany fizycznie to dziś była by potyczka dwóch Belgów. Zarówno jeden jak i drugi w tym meczu byli dalecy od super dyspozycji.
Statystyki mecz Goffin - Verdasco 3:6 6:3 6:4 3:6 4:6:
Jak widać, masę niewymuszonych błędów z jednej i drugiej strony.
Malisse w pierwszej rundzie pewnie pokonał innego Hiszpana, a mianowicie Andujara, który nie postawił wielkich wymagań i zdobył tylko sześć gemów (6:3 6:1 6:2). Prze całe spotkanie X-Man kontrolował grę i pewnie awansował do kolejnej rundy. Mecz był szybki i z pewnością zapas sił Belg sobie zostawił na dzisiejszy pojedynek. W całym meczu widać, po statystykach, że serwis było na dobrym poziomie, Andujar miał cztery bp, jednak żadnego nie wykorzystał. Od początku sezonu ten zawodnik prezentuje dobrą formę i co jak sam w wywiadzie udzielonym podkreśla, bardzo dobrze się czuje i jest zadowolony ze swojej dyspozycji.
Widziałem Belga na turnieju w Auckland gdzie dość dobrze wypadł. Poradził sobie z Klizanem oraz Giraldo. Widziałem jego przegrany mecz z Kohlschreiberem, jednak mimo porażki dobrze wypadł i co ważniejsze było widać, że gra bardzo pewnie. Serwis siedział, aż miło, do siatki biegał kiedy trzeba i był dość skuteczny. Mecz był na dość dobrym poziomie i jeżeli taki utrzyma dziś to powinien awansować do kolejnej rundy.
Dla Malisse nigdy łatwo się nie grało w Australii, jednak teraz na początku sezonu prezentuje dobrą formę. W mojej ocenie wygląda lepiej na korcie, lepiej się porusza i jego uderzenia są pewniejsze. Verdasco w meczu z Goffinem nie przekonał mnie do siebie, jego
tenis był średni, masę błędów, złych decyzji, sporo niewykorzystanych szans. Nie wiem czemu są, aż takie spadki na Belga, jednak wątpię by było to spowodowane jakimś urazem czy coś w tym stylu. Uważam, że jeżeli Malisse zagra na podobnym poziomie co w meczu z Kohlschreiberem to wygra ten mecz i awansuje dalej, z pewnością nie jest bez szans, a granie na niego po takim kursie to spore value. Gram w Tobecie, gdzie w przypadku kreczu jest zwrot. GL !