WTA,
Australian Open
A. Radwańska - B. Mattek-Sands - 2:0 (1,35)
T. Pironkova - S. Mirza - 1 (1,50)
L. Safarova – Ch. McHale – 1 (1,50)
C. Wozniacka - A. Rodianowa - over 17,5 gemów (2.00)
D. Cebulkowa - M. Rybarikova - 2:0 (1,40)
V Rozzano - M. Bartoli - 0:2 (1,35)
V. Zvonareva - A. Dulgheru - over 19,5 gemów (1,83)
J. Dokic - A. Chekvetadze - 2 (1,66)
T. Pironkova - G. Voskoboeva - 2 (1,53)
M. Barthel - P. Cetkovkska - 1 (1,40)
A. Parmetier - M. Niculescu - 2 (1,35)
C. Mchale - M. Erakovic - 1 (1,40)
V. Azarenka - zagra w finale (3.20)
- 28.01.2012
S. Cristea - U. Radwańska - 1 (1,45)
A. Pavlyuchenkova - V. King - +1,5 set V. King (1,50)
S. Lisiecki - S. Peer - 2 (1,85)
J.Dokic - M. Bartoli - 0:2 (1,44)
M. Barthel - V. Azarenka - 0:2 (1,45)
A. Radawńska - G. Voskoboeva - 1 (1,18)
I. Benesova - N. Bratchikova - 1 (1,55)
C. Wozniacka - M. Niculescu - +1,5 seta M. Niculescu (2,90)
Jie Zheng - M. Bartoli - 2 (1,53)
A. Radwańska - J. Georges - 1 (1,20)

C. Wozniacka - J. Jankovic - +1,5 seta J. Jankovic (1,55)
Clijsters K. - Li N. - +1,5 seta Li N. (1,55)

------------------------------------------------------------------------
S. Errani - J. Zheng - 2 (1,43)

Pinnacle Sports
Włoszka Sara Errani ratuje dzielnie honor Włoskich tenisistek w
Australian Open. Trudno się dziwić że tak jest, skoro F. Penetta i F. Schiavone oraz R. Vinci są już za burtą. Pewnie sama Sara nie spodziewała się tak dobrego wyniku. Sklasyfikowana najniżej z całego tandemu Włoszek który wymieniłem, ponieważ dopiero na 48 miejscu w rankingu
WTA jest S. Errani, efektownie zawstydza swoje koleżanki. Pokonała ostatnio w 3 setach Sorene Cristea, wcześniej N. Petrova i a jeszcze wcześniej N. Savinykh. Szczerze to rywalek zbyt wymagających Włoszka nie miała. Nadia mimo ładnej passy to wciąż 124 rakieta bez dużego doświadczenia. N. Petrova to już marka, ale co z tego skoro formy brak i jej wyniki dobre są w kratkę. S. Cirstea natomiast bardzo pozytywnie pokazała się w turnieju. Jednak należy pamiętać, że pokonała nie przygotowaną do tego turnieju S. Stosur póżniej męczyła się z U. Radwańską która powoli zbliża się do czołówki ale w
Australian Open wyraźnie miała problemy z przygotowaniem fizycznym. Sama S. Errani niedawno borykała się z dużymi problemami na kortach, przegrywając jak leci. Dopiero od tego roku Włoszka wzięła się w garść jednak nie oczekiwałbym większych rewelacji z jej strony. J. Zheng nie ma sensu przedstawiać, jej
tenis od dłuższego czasu stoi na bardzo wysokim poziomie. Ostatnio pokonała bardzo dobrze spisującą się M. Bartoli w dwóch setach. Wcześniej odprawiła R. Vinci w dwóch setach. A na początku M. Keys także w dwóch setach. Przy tak dysponowanej Chince nie daje większych szans Sarze mimo że już raz z nią wygrała ale kiedy to było.. Chinka przed
Australian Open wygrała turniej w Auckland pokonując w finale F. Pennette. Widać że forma zwyżkuje. Możliwe że spotkanie zakończy się nawet w dwóch setach.
S. Lisiecki - M. Sharapova - 2 (1,30)

expekt
Sabina bardzo daleko zaszła. Nie spodziewałem się że zajdzie tak daleko przy takich błędach przy własnym podaniu jakie serwuje Niemka. Jutro spodziewam się że Maria sprowadzi ją na ziemie. M. Sharapova bardzo dobrze zaczęła ten turniej mam tylko nadzieje że nie zacznie podczas drugiego seta myśleć np. o wakacjach ponieważ Rosjanka potrafi skomplikować sobie mecz na własne życzenie. Wierze jednak że Sabina znowu zacznie tracić własne podanie i mecz długo trwać tym razem nie będzie.
E. Makarova - S. Williams - +7gemów E. Makarova (2,25)

bet365
Nie ma możliwości aby Serena tego spotkania nie wygrała. Z całego szacunku do jej rywalki ale jednak Amerykanka prezentuje skuteczniejszy styl gry który się wcale nie musi podobać. Mi się np.
tenis S. Williams w ogóle nie podoba. Przypomina mi Pudziana który przed pierwszą walką w
KSW uważał że wszystkich można pokonać siłą. Jak wiadomo
KSW szybko sprowadziło Mariusza na ziemie, pokazując jak liczy się np. technika. S. Williams oczywiście technikę posiada aczkolwiek jej gra to najczęściej przebijanka polegająca na trafieniu piłki z całej siły jak najbliżej krawędzi kortu przeciwniczki. Ważne że skuteczne. E. Makarova jak dotąd spisuje się rewelacyjnie. Jeszcze niedawno przegrywała wszystko jak leci seriami. Podobnie jak u S. Errani widać w tym roku progres w grze Rosjanki. Pokonanie beznadziejnej w tej chwili V. Zvonarevy w dwóch setach to i tak coś. Bardziej mnie zaintrygowała jednak pokonaniem S. Kanepi. Rosjanka już raz grała z S. Williams i udało jej się urwać Amerykance 5 gemów czyli tyle ile potrzeba przy tym handicupie. Jeśli Rosjanka zagra z Serena tak jak z S. Kanepi myślę że handicup ma bardzo duże szanse wejścia.
by scotratez