scotratez
Użytkownik
WTA, Australian Open
A. Radwańska - B. Mattek-Sands - 2:0 (1,35)
T. Pironkova - S. Mirza - 1 (1,50)
L. Safarova – Ch. McHale – 1 (1,50)
C. Wozniacka - A. Rodianowa - over 17,5 gemów (2.00)
D. Cibulkowa - M. Rybarikova - 2:0 (1,40)
V Rozzano - M. Bartoli - 0:2 (1,35)
V. Zvonareva - A. Dulgheru - over 19,5 gemów (1,83)
J. Dokic - A. Chekvetadze - 2 (1,66)
T. Pironkova - G. Voskoboeva - 2 (1,53)
M. Barthel - P. Cetkovkska - 1 (1,40)
A. Parmetier - M. Niculescu - 2 (1,35)
C. Mchale - M. Erakovic - 1 (1,40)
V. Azarenka - zagra w finale (3.20) - !
S. Cristea - U. Radwańska - 1 (1,45)
A. Pavlyuchenkova - V. King - +1,5 set V. King (1,50)
S. Lisiecki - S. Peer - 2 (1,85)
J.Dokic - M. Bartoli - 0:2 (1,44)
M. Barthel - V. Azarenka - 0:2 (1,45)
A. Radwańska - G. Voskoboeva - 1 (1,18)
I. Benesova - N. Bratchikova - 1 (1,55)
C. Wozniacka - M. Niculescu - +1,5 seta M. Niculescu (2,90)
Jie Zheng - M. Bartoli - 2 (1,53)
A. Radwańska - J. Georges - 1 (1,20)
C. Wozniacka - J. Jankovic - +1,5 seta J. Jankovic (1,55) Clijsters K. - Li N. - +1,5 seta Li N. (1,55)
S. Errani - J. Zheng - 2 (1,43 )
S. Lisiecki - M. Sharapova - 2 (1,30)
E. Makarova - S. Williams - +7gemów E. Makarova (2,25)
A. Radwańska - V. Azarenka - +1,5seta A. Radwańska (1,80)
K. Clijsters - C. Wozniacki - +1,5 seta K. Clijsters (1,30)
E. Makarova - M. Sharapova - +4,5 gemów E. Makarova (2,10)
V. Azarenka - K. Clijsters - 1 (1,90)
P. Kvitova - M. Sharapova - 1 (1,70)
----------------------------------------------------------------------------------------------------
A ja jestem bardzo zadowolony ponieważ wyszło na moje i V. Azarenka znalazła się ostatecznie w finale co prognozowałem już spory czas temu na podstawie turnieju w Sydney i po pierwszych spotkaniach Australian Open. Dodatkowo weszło tym samym zwycięstwo Viki z K. Clijsters która spostrzegana tutaj była za faworytkę spotkania z Białorusinką.. Może i tenis kobiecy jest nieobliczalny ale kolejny już turniej wiem że zanotuje na plusie (ten troszkę na mniejszym niż może Stambuł, czy Sydney ale przy tej ilości typów i tak jest dobrze) i ciesze się tym samym że oglądanie spotkań wychodzi na dobre.
V. Azarenka - M. Sharapova - 1 (1,80)
bet365
A więc nadszedł finał dwóch najabrdziej wyjących kobiet w tenisie. Tutaj konsekwentnie stawiam na tenis Białorsinki która w porównaniu do Marii w ostatnich fazach miała bardziej wymagających rywali w moim odczuciu. Nie ujmując Marii oczywiście mecz z Petrą był wyzwaniem. Petra jednak znowu się przejadła własnymi ambicjami a raczej presją. Zaślepiona numer jeden w rankingu WTA gra gdzie się popadnie nie licząc się chyba z przemęczeniem. Trzeba przyznać że specyfincze warunki pogodowe w Melbourne odprawiły już kilka zawodniczek. Petra oczywiście nie przegrała przez pogodę, ale ile można ciągnąć passe zwycięstw na tak wysokim poziomie bez przerwy? (wyjatkiem porażka z Na Li) M. Sharapova to już nie był kolejny worek do bicia. Rosjanka miała więcej sił do turnieju w którym przystąpiła z większym magazynem sił ponieważ weszła od razu do Australian Open w przeciwieństwie do Petry która bez większych przerw gra gdzie sie da. Myślałem jednak że Petra spali się dopiero w finale i uda jej się doczołgać. Zdzwiłbym się gdyby Victoria nie wygrała finału przy tej dyspozycji. Białorusinka oczywiście popełnia błedy jednak suma sumarum tenis Viki mnie bardziej przkekonuje niż Sharapovej. W końcówce miała bardzo dwie silne rywalki z którymi stoczyła trzy setowy bój. Radwańska i Clijsters. Marii dosyć łatwo przyszło zwycięstwo z Makarova która jakby przegrała ten mecz zanim weszła na kort. Wcześniej mecz z bezbarwną S. Lisiecką która potrafiła momentami sama siebie pokonać. Według mnie prawdziwy finał się rozegrał dzisiaj między K. Clijsters a V. Azarenką.
A. Radwańska - B. Mattek-Sands - 2:0 (1,35)
T. Pironkova - S. Mirza - 1 (1,50)
L. Safarova – Ch. McHale – 1 (1,50)
C. Wozniacka - A. Rodianowa - over 17,5 gemów (2.00)
D. Cibulkowa - M. Rybarikova - 2:0 (1,40)
V Rozzano - M. Bartoli - 0:2 (1,35)
V. Zvonareva - A. Dulgheru - over 19,5 gemów (1,83)
J. Dokic - A. Chekvetadze - 2 (1,66)
T. Pironkova - G. Voskoboeva - 2 (1,53)
M. Barthel - P. Cetkovkska - 1 (1,40)
A. Parmetier - M. Niculescu - 2 (1,35)
C. Mchale - M. Erakovic - 1 (1,40)
V. Azarenka - zagra w finale (3.20) - !
S. Cristea - U. Radwańska - 1 (1,45)
A. Pavlyuchenkova - V. King - +1,5 set V. King (1,50)
S. Lisiecki - S. Peer - 2 (1,85)
J.Dokic - M. Bartoli - 0:2 (1,44)
M. Barthel - V. Azarenka - 0:2 (1,45)
A. Radwańska - G. Voskoboeva - 1 (1,18)
I. Benesova - N. Bratchikova - 1 (1,55)
C. Wozniacka - M. Niculescu - +1,5 seta M. Niculescu (2,90)
Jie Zheng - M. Bartoli - 2 (1,53)
A. Radwańska - J. Georges - 1 (1,20)
C. Wozniacka - J. Jankovic - +1,5 seta J. Jankovic (1,55) Clijsters K. - Li N. - +1,5 seta Li N. (1,55)
S. Errani - J. Zheng - 2 (1,43 )
S. Lisiecki - M. Sharapova - 2 (1,30)
E. Makarova - S. Williams - +7gemów E. Makarova (2,25)
A. Radwańska - V. Azarenka - +1,5seta A. Radwańska (1,80)
K. Clijsters - C. Wozniacki - +1,5 seta K. Clijsters (1,30)
E. Makarova - M. Sharapova - +4,5 gemów E. Makarova (2,10)
V. Azarenka - K. Clijsters - 1 (1,90)
P. Kvitova - M. Sharapova - 1 (1,70)
----------------------------------------------------------------------------------------------------
A ja jestem bardzo zadowolony ponieważ wyszło na moje i V. Azarenka znalazła się ostatecznie w finale co prognozowałem już spory czas temu na podstawie turnieju w Sydney i po pierwszych spotkaniach Australian Open. Dodatkowo weszło tym samym zwycięstwo Viki z K. Clijsters która spostrzegana tutaj była za faworytkę spotkania z Białorusinką.. Może i tenis kobiecy jest nieobliczalny ale kolejny już turniej wiem że zanotuje na plusie (ten troszkę na mniejszym niż może Stambuł, czy Sydney ale przy tej ilości typów i tak jest dobrze) i ciesze się tym samym że oglądanie spotkań wychodzi na dobre.
V. Azarenka - M. Sharapova - 1 (1,80)
bet365
A więc nadszedł finał dwóch najabrdziej wyjących kobiet w tenisie. Tutaj konsekwentnie stawiam na tenis Białorsinki która w porównaniu do Marii w ostatnich fazach miała bardziej wymagających rywali w moim odczuciu. Nie ujmując Marii oczywiście mecz z Petrą był wyzwaniem. Petra jednak znowu się przejadła własnymi ambicjami a raczej presją. Zaślepiona numer jeden w rankingu WTA gra gdzie się popadnie nie licząc się chyba z przemęczeniem. Trzeba przyznać że specyfincze warunki pogodowe w Melbourne odprawiły już kilka zawodniczek. Petra oczywiście nie przegrała przez pogodę, ale ile można ciągnąć passe zwycięstw na tak wysokim poziomie bez przerwy? (wyjatkiem porażka z Na Li) M. Sharapova to już nie był kolejny worek do bicia. Rosjanka miała więcej sił do turnieju w którym przystąpiła z większym magazynem sił ponieważ weszła od razu do Australian Open w przeciwieństwie do Petry która bez większych przerw gra gdzie sie da. Myślałem jednak że Petra spali się dopiero w finale i uda jej się doczołgać. Zdzwiłbym się gdyby Victoria nie wygrała finału przy tej dyspozycji. Białorusinka oczywiście popełnia błedy jednak suma sumarum tenis Viki mnie bardziej przkekonuje niż Sharapovej. W końcówce miała bardzo dwie silne rywalki z którymi stoczyła trzy setowy bój. Radwańska i Clijsters. Marii dosyć łatwo przyszło zwycięstwo z Makarova która jakby przegrała ten mecz zanim weszła na kort. Wcześniej mecz z bezbarwną S. Lisiecką która potrafiła momentami sama siebie pokonać. Według mnie prawdziwy finał się rozegrał dzisiaj między K. Clijsters a V. Azarenką.
by scotratez