yem-uoniaki
Użytkownik
Strzeżcie się, bo oto nastał dzień sądu, dzień, na który wszyscy czekali, mianowicie Panthers sign Gomez to one-year contract !!!
http://www.nhl.com/ice/news.htm?id=679328&navid=nhl:topheads
Tallon trochę mnie rozbawił. Do drużyny mającej prawie najgorszych centrów w lidze (Goc, Mueller, Matthias, Barkov to wielka niewiadoma) ściąga 33-letniego kolesia który w ostatnich 3 latach strzelił 11 bramek.. Czyli tyle ile AO strzelił na przestrzeni 18 dni (nieco dziwne spostrzeżenie, ale lubię głupie, nie mające żadnego znaczenia staty ???? ). Jak GM Floridy tłumaczy ten trejd? Standardowo, jak każdy poprzedni pracodawca jednego z największych pośmiewisk na taflach NHL, czyli : Scott to doświadczony center, który zdobył 2 razy Stana (ta informacja jest w każdym newsie), jest bardzo "skillful" [?!?!] (warto dodać, że Arron Asham spędzający średnio 7 min na lodzie wbił o jedną bramkę więcej w ostatnich 3 sezonach. Przypominam, że Asham to ten od bicia po mordzie, a nie od grania ). No i oczywiście nie może zabraknąć informacji, że będzie wzorem dla młodzieży. Skąd u mnie ta niechęć? Nie znoszę grajków użalających się nad sobą, a Gomez w każdym wywiadzie potrafi tylko dużo mówić, a efektów na lodzie nie widać. Miał potencjał żeby być jednym z lepszych centrów w lidze, a wystarczyło kilka kontuzji żeby się posypał. Dla przykładu Kessel wygrał walkę z rakiem, i teraz wymiata aż miło.
Było też kilka innych mniej i bardziej ciekawych moves, arbitrażu uniknęli krasnal Zuccarello, Fraser, Bogosian, Wheeler, Little, Gagner. Najbardziej przepłaconym jest jak dla mnie kontrakt Wheels'a. Ten przypadek pokazuje, że nie zawsze chęć uniknięcia za wszelką cenę arbitrażu wychodzi na dobre. $33.6 milion za 6 lat dla RW który raz przekroczył granicę 50 pkt? Moim zdaniem trochę niedorzeczne, bo nawet gdyby doszło do sądzenia się, to Blake na 100% nie dostałby takich pieniędzy.
http://www.nhl.com/ice/news.htm?id=679328&navid=nhl:topheads
Tallon trochę mnie rozbawił. Do drużyny mającej prawie najgorszych centrów w lidze (Goc, Mueller, Matthias, Barkov to wielka niewiadoma) ściąga 33-letniego kolesia który w ostatnich 3 latach strzelił 11 bramek.. Czyli tyle ile AO strzelił na przestrzeni 18 dni (nieco dziwne spostrzeżenie, ale lubię głupie, nie mające żadnego znaczenia staty ???? ). Jak GM Floridy tłumaczy ten trejd? Standardowo, jak każdy poprzedni pracodawca jednego z największych pośmiewisk na taflach NHL, czyli : Scott to doświadczony center, który zdobył 2 razy Stana (ta informacja jest w każdym newsie), jest bardzo "skillful" [?!?!] (warto dodać, że Arron Asham spędzający średnio 7 min na lodzie wbił o jedną bramkę więcej w ostatnich 3 sezonach. Przypominam, że Asham to ten od bicia po mordzie, a nie od grania ). No i oczywiście nie może zabraknąć informacji, że będzie wzorem dla młodzieży. Skąd u mnie ta niechęć? Nie znoszę grajków użalających się nad sobą, a Gomez w każdym wywiadzie potrafi tylko dużo mówić, a efektów na lodzie nie widać. Miał potencjał żeby być jednym z lepszych centrów w lidze, a wystarczyło kilka kontuzji żeby się posypał. Dla przykładu Kessel wygrał walkę z rakiem, i teraz wymiata aż miło.
Było też kilka innych mniej i bardziej ciekawych moves, arbitrażu uniknęli krasnal Zuccarello, Fraser, Bogosian, Wheeler, Little, Gagner. Najbardziej przepłaconym jest jak dla mnie kontrakt Wheels'a. Ten przypadek pokazuje, że nie zawsze chęć uniknięcia za wszelką cenę arbitrażu wychodzi na dobre. $33.6 milion za 6 lat dla RW który raz przekroczył granicę 50 pkt? Moim zdaniem trochę niedorzeczne, bo nawet gdyby doszło do sądzenia się, to Blake na 100% nie dostałby takich pieniędzy.