wonderkido
Użytkownik
https://www.youtube.com/watch?v=DVciWVYOZ1Y&cmpid=nhl-fb
Nie mam pytań... jak on to wyciągnął... propsy !!
Nie mam pytań... jak on to wyciągnął... propsy !!
To jest NHL :!: więc nie można mieć cały czas wygórowanej formy.. nie wygrywa się zawsze, więc jakieś postoje też są wskazane.. to że są drużyny jak to powiedziałeś, słabsi to nie jest jakiś specjalny wyznacznik, że akurat z tymi ekipami im nie idzie.. tutaj każdy może wygrać z każdym i to jest piękne w NHL tyle..Czy Penguins i Blackhawks odpuścili mocno w sezonie regularnym czy po prostu aktualnie są słabi?
Wiadomo, że na najwyższych obrotach nie da się ciągle grać, ale jednak tak długi przestój Pittsburgha(tych można tłumaczyć kontuzjami) i przede wszystkicm Chicago są dość dziwnym zjawiskiem. Mimo wszystko obie te ekipy mają wielki potencjał, a kursy mocno na nich wzrosły. Przed sezonem na Penguins było ok. 5,00-6,00 a teraz mamy ok. 8,00, a drugie miejsce na wschodzie mają zapewnione. Zapewne wzrost kursu jest spowodowany mega formą Bruins, którzy wygrywają mecz za meczem, ale czy w playoffs będzie tak samo? W zeszłym sezonie Bruins znaleźli bardzo dobry sposób na Penguins, ale kto wie, czy Pingwiny w tym sezonie się nie odkują. Już wcześniej pisałem, że finał wschodu inny niż Bruins-Penguins będzie dla mnie sporym zaskoczeniem, bo te dwie ekipy według mnie są o klasę lepsi od pozostałych w tej konferencji.To jest NHL :!: więc nie można mieć cały czas wygórowanej formy.. nie wygrywa się zawsze, więc jakieś postoje też są wskazane.. to że są drużyny jak to powiedziałeś, słabsi to nie jest jakiś specjalny wyznacznik, że akurat z tymi ekipami im nie idzie.. tutaj każdy może wygrać z każdym i to jest piękne w NHL tyle..
Zapewniam Cię, że nie. Na Playoffs ekipy się podwójnie motywują bo wiadomo co się osiągnie kiedy wygra puchar Stanleya. Także nie obawiaj się wtedy dopiero się zacznie gra.ale czy w playoffs będzie tak samo?
Zgadza się. Sam liczę, że Red Wings trafią właśnie na Penguins w I rundzie i dodatkowo w pełni sił i zdatny do gry będzie ich kapitan, który w przeszłości znany był ze swojego przydomku "The Penguin killer".Wcale bym się nie pogniewał jak by tak wyglądały playoffy ; )
chyba każdy domyśla się czemu ???? :razz:
A nie zapomniałeś czasem o Pingwinach? Na playoffs Małkin powinien już być do dyspozycji. Ja wiem, że co rok to ta drużyna zawodzi, ale mam przeczucie, że tym razem będzie inaczej. Według mnie zobaczymy powtórkę finału konferencji sprzed roku, jednak teraz Pittsburgh awansuje do wielkiego finału, tak to widzę ???? . Pittsburgh i Boston są chyba poza zasięgiem innych drużyn z tej konferencji, choć w NHL teoretycznie wszystko jest możliwe.Ogółem na Wschodzie to Montreal i Boston są w stanie coś namieszać, reszta jak dla mnie bez większych perspektyw. Natomiast Zachód już od pierwszej rundy zacięty i wyrównany.
nie mogę się doczekać... tylko wolałem na początek aby Pingwiny mieli cięższy sprawdzian..Tampa : Habs
Pens : Jackets
Ducks : Stars
Właśnie Jackets mogą się okazać ciężkim sprawdzianem. Nie boją się fizycznej gry, są w dobrej formie i na wielkim "playoffowym" głodzie.nie mogę się doczekać... tylko wolałem na początek aby Pingwiny mieli cięższy sprawdzian..