Witajcie,
co ja widzę do grania? na pewno nie SFC - kurs, że aż żal, więc może być mina. Dlatego dla zabawy zagram sobie odwrotnie:
SFC - CCM - x2 - @3,2 - 0,1j
Sydney niby gra u siebie, jednak na nie swoim stadionie, do tego dochodzi fakt, że oba zespoły raczej są zaprzyjaźnione, więc krzywdy CCM nie powinni zrobić, a że postawa gości jest jaka jest... to może lekko będą chcieli pocieszyć kibiców przyjezdnych.
WSW - Victory - bts - @1,5 - 1j
Tutaj już normalne granie. Z 4 meczy wyjazdowych Victory traciło bramki w 3 spotkaniach (czyste konto zachowali tylko w meczu z Jets). V jest faworytem, ale WSW grają u siebie, do tego podejmują zespół z Melbourne - a to oznacza granie na 110%. Zapowiada się mecz walki i zapewne kilka groźnych stałych fragmentów, które gospodarze powinni nieźle mieć wytrenowane. Z drugiej strony WSW sporo traci bramek, a jak by nie było atak Victory to najsilniejsza ofensywa w lidze (może wyjazdy nie są tak imponujące, ale i przeciwnicy byli trudni).
City - Jets - 1- @2,05 - 0,5j
City jest w formie. Ostatnie 3 mecz to 7 pktów po całkiem dobrej grze (w tym i bramkarza w ostatniej kolejce). Ze składu wypada Griffiths - ale to nie jest aż tak wielka strata. Z drugiej strony Jets, również gra dobre spotkania, wrócił do składu O'Donovan. Ale czy Jets grają aż tak dobrze, żeby zagrozić City - ja osobiście w to wątpię, a kurs > niż @2 pobieram.
Strata punktów z Roar czy Adelaidą świadczą, że ten zespół nie dorównuje Jets z zeszłego sezonu.
Pozostałe mecze - dla mnie nobet:
Adelaide - Phoenix - czy Nixi są w aż tak wysokiej formie czy może pora na koniec dobrej passy. Przeciwnik na pewno jest wymagający i groźny. Każdy wynik jest możliwy.
Roar - Glory - Tutaj też każdy wynik może paść. Roar na pewno będzie walczyć, ale czy to wystarczy do osiągnięcia sukcesu? Perth może nie zachwyca, ale przewodzi w lidze. Mecz ciężki i dla graczy i dla typerów. Spotkanie z tych które mogą być całkiem fajne dla widza.
pzdr.