gorillaz
Użytkownik
A na mnie Higgins zrobił przyzwoite wrażenie.
Po jego zachowaniu było widać ze jest skupiony i że chce wygrywać.
Miał bardzo udany początek bo prowadził już 4-0, jednak wszyscy wiemy że Day też niejest ogórkiem i grać potrafi bardzo dobrze;]
Zastanawia mnie jeszcze Perry.
Chyba zdecyduje się zagrać na niego, wydaje mi się ze jest on zdecydowanie lepszym zawodnikiem od Binghama, a do tego wydaje się być w wyzszej formie.
Bingham w swoim pojedynku wygrał, a raczej 'prześlizgnął' się dosyc szczęsliwie
Po jego zachowaniu było widać ze jest skupiony i że chce wygrywać.
Miał bardzo udany początek bo prowadził już 4-0, jednak wszyscy wiemy że Day też niejest ogórkiem i grać potrafi bardzo dobrze;]
Zastanawia mnie jeszcze Perry.
Chyba zdecyduje się zagrać na niego, wydaje mi się ze jest on zdecydowanie lepszym zawodnikiem od Binghama, a do tego wydaje się być w wyzszej formie.
Bingham w swoim pojedynku wygrał, a raczej 'prześlizgnął' się dosyc szczęsliwie