Typu nie neguje, ale pytasz czemu mialby nie wytrzymac trudow meczu - to 35 letni zawodnik, po 5h, wyniszczajacym wrecz meczu, w ktorym pod koniec juz naprawde tytaniczna wola go trzymala w grze, za co szacun. Ale jak go szybko nie pyknie, to moze proteza w biodrze sie odezwac
Przecież Kokkinakis to ogromny talent, ale zniszczony przez kontuzje. Fakt, że pod kopułą różnie, ale umiejętności ma takie, że może dziadka Murraya zniszczyć w 3 setach.
zagra z Andym, który jest po ciężkim 5-setowym boju, im dalej w las tym lepiej powinien się ten mecz układać dla Australijczyka, ale jak będzie czas pokaże.
Nie lubię się znęcać nad nietrafionymi typami, ale zostawiam dla innych jako przestrogę. Główna argumentacja przed meczem Murray'a była taka, że chłop nie wytrzyma trudów meczu, bo zagrał 5 setów dwa dni wcześniej. A tutaj się okazało, że ten fantastyczny Kokkinakis im dłużej gra, tym gorzej biega Kto widział jego inne mecze na szlemach, kiedy potrafiły go łapać skurcze po 4 setach, ten nie jest zaskoczony. Polecam podchodzić z pokorą do wielkich graczy (niektórzy sporo przegrali, stawiając przeciwko Nadalowi, gdy ten wracał po kontuzji, sądząc że się skończył )Murray już na maksymalnym zdechnięciu będzie grał, nie wytrzyma mu metalowe biodro takich obciążeń i gładki win dla Australijczyka się szykuje
Ogólnie bije się w pierś, bo Kokkinakis na własne życzenie przegrał, ale na szczęście zamknąłem to przy 5:3 w 3 secie 95% casha, więc ten wynik mnie nie zabolał, bo cieszy mnie, że Andy gra dalejNie lubię się znęcać nad nietrafionymi typami, ale zostawiam dla innych jako przestrogę. Główna argumentacja przed meczem Murray'a była taka, że chłop nie wytrzyma trudów meczu, bo zagrał 5 setów dwa dni wcześniej. A tutaj się okazało, że ten fantastyczny Kokkinakis im dłużej gra, tym gorzej biega Kto widział jego inne mecze na szlemach, kiedy potrafiły go łapać skurcze po 4 setach, ten nie jest zaskoczony. Polecam podchodzić z pokorą do wielkich graczy (niektórzy sporo przegrali, stawiając przeciwko Nadalowi, gdy ten wracał po kontuzji, sądząc że się skończył )
Mam pytanie, odnośnie Brooksby'ego - czy te jego uderzenia charakteryzują się jakąś szczególną rotacją? Ruud kompletnie do nich nie potrafił podejść i zastanawiam się, czy z Paulem może być tak samo.
A o jakim meczu w tym poście mowa?To ja się trochę wyłamię, tak osobno tego typu bym nie podał, ale z racji że są już dwie obszerne analizy przeciwko to tylko przedstawię mój tok myślenia.
Śledzę asy od bardzo dawna i najbardziej wiarygodną statystyką jest dla mnie ilość asów w pojedynkach bezpośrednich - znacznie ważniejszą niż to, ile asów robili zawodnicy w poprzednich meczach. Moim zdaniem dużo tu zależy od stylu gry przeciwnika i sama liczba asów w poprzednich meczach wyciągnięta z kontekstu nie jest dobrym wyznacznikiem. To fakt, że obaj mają potężny serwis, ale z drugiej strony obaj nie dopuszczają do wielu asów.
Ich ostatnie pojedynki bezpośrednie na hardzie
2021 - 6 asów w 22 gemach
2021 - 6 asów w 19 gemach
2019 - 9 asów w 19 gemach
2019 - 11 asów w 30 gemach
Dla mnie ciekawie wygląda under 22,5 asa po @1,80 betclic
Hurkacz Shapo wnioskując po przytoczonych analizach i h2h. Nigdy nie grali ze sobą na szlemie, za to zawsze na otwartych kortach twardychA o jakim meczu w tym poście mowa?
Poszła aktualizacja, bo forBET mocno namieszał. ZapraszamDwa słowa analizy + raport na piątek z Australian Open
Hurkacz vs. Shapovalov powyżej 20,5 asów @1,78 zakład z oferty forBET. Hurkacz w ostatniej rundzie mocno obniżył loty pod względem serwisu, ponieważ zaliczył ich tylko 9. Polak we wcześniejszych meczach zaliczał co najmniej 11 asów na mecz, a zdarzało się i ponad 20. Shapovalov z kolei w tym sezonie zazwyczaj zalicza ich poniżej 10, a w ostatnim meczu zrobił 9. W I rundzie zainkasował aż 16 i myślę, że to jest jego normalny poziom serwowania. Hubert nie leży zbytnio Denisowi, ale Polak jest jak najbardziej do ogrania, a przynajmniej do powalczenia. Plusem tego kierunku jest spore prawdopodobieństwo, że mecz będzie trwać nieco dłużej niż 3 sety. Minusem z kolei jest fakt, że Shapo ostatnio rzadko wychodzi poza liczbę 10 asów, a z kolei jego rywalom bardzo ciężko przebić się przez jego obronę i wiele piłek sięga końcówką rakiety, a do tego jest bardzo mobilny. Dlatego nieco bliżej mi jest do zagrania overu w meczu niż samego Polaka, który miał problemy z Sonego i tutaj może być podobnie. Plusem też jest to, że przełamał barierę psychologiczną i w końcu przeszedł II rundę. Teraz powinno mu być zdecydowanie łatwiej.
Fucsovics vs. Sinner powyżej 28,5 gemów @1,45 lub Sinner powyżej 4,5 asów @1,85 obejrzałem oba spotkania Sinnera i trzeba przyznać, że gra bardzo dobry tenis, lecz wydaje się, że to nie jest jeszcze jego optimum. Ciężko ocenić jego dokonania na tle zawodników, którzy na ten moment są z niższej półki. Edmund to cień tenisisty sprzed lat, który nawet nie potrafi wyserwować zbyt wielu gemów, a Etcheverry to zawodnik rodem z cegły i mimo, że ma swoje walory ofensywne to jednak doświadczenia stało po stronie Włocha. Powoli szukam przełamania underowych spotkań Sinnera i kto wie czy nie będzie to już, choć może zbyt bardzo naciągam rzeczywistość, bo Fucsovics na pewno nie jest już tak mocny jak kilka lat temu. Jednak Węgier to cały czas zawodnik na dorobku i obecny sezon zaczął od znakomitego występu w challengerze, a tutaj pokonał dwóch zawodników z problemami. Na początek Coria, któremu ciężko o dobre wyniki na betonie z racji usposobienia i warunków, a później Harris, który przeszedł bardzo trudną I rundę, a do Melbourne przyleciał prosto z Tajlandii i nie miał czasu na wypoczynek. Dlatego Fucsovics także nie miał jeszcze porządnego sprawdzianu i ten kierunek jest dość życzeniowy. Warto też spojrzeć na liczby serwisowe Włocha, ponieważ ten mimo dwóch dość krótkich spotkań zaliczył ich 6 i 6. Jeszcze we wcześniejszych meczach zaliczał 8, 5 i 5 asów, mimo że każde było rozgrywane na dystansie dwóch setów. Tutaj mamy potencjał na nieco dłuższy bój, co jeszcze bardziej skłania mnie do tego kierunku.
Raport z asów serwisowych (podaje skrajne linie!)
Griekspoor
7,5 – betclic
9,5 – superbet
Tsitsipas
12,5 – forBET
14,5 – betclic
McDonald
9,5 – superbet
14,5 – betclic
Hurkacz
11,5 – etoto
13,5 – superbet
Hurkacz vs. Shapovalov
20,5 – forBET
22,5 – betclic
Nishioka vs. McDonald
12,5 – forBET
16,5 – betclic
Tiafoe vs. Khachanov
31,5 – forBET
35,5 – betclic
Korda vs. Medvedev
13,5 – betclic
17,5 – forBET
Forbet ma lepsze linie, także edytuje!
Zaległy debel także na plus. Czy to nieładny widok?Kilka analiz na czwartek i raport z bardzo dużymi rozbieżnościami bukmacherów
Popyrin powyżej 13,5 asów @1,85 (vs Fritz) zakład z oferty etoto i jest to zdecydowanie najniższa linia na rynku. U innych operatorów można spotkać nawet linie o wartości 17,5 więc dość solidna różnica. Popyrin w tym roku bardzo poprawił serwis i miewał spotkania, w których inkasował kilkanaście, a nawet ponad 20 asów. W starciu z Fritzem bukmacherzy skazują go na pożarcie, lecz nie do końca się z tym zgadzam i mam nadzieję, że podejmie walkę, a co najmniej dwa sety będą bardzo ciasne. Obaj panowie skupiają się na trzymaniu własnych podań i zaliczają sporo asów. Jeśli mecz nie będzie zbyt krótki to jak najbardziej ta linia jest do pokrycia. Ostatnie spotkania to licząc od ostatniego: 31 (5 setów), 11 (3 sety), 27 (3 sety), 16 (3 sety), 11 (2 sety) i 15 (3 sety). Jak widać potencjał jest bardzo duży i nawet trzy partie mogą dać powodzenie, o ile nagle nie zaliczy jakiejś zapaści, jaką mieli choćby dzień wcześniej Hurkacz, Harris czy Eubanks.
Doumbia/Reboul wygrają seta @1,65 (vs Fognini/Bolelli) jeden z moich ulubionych kierunków deblowych w ostatnim czasie. Fognini i Bolelli mimo, że na papierze są utytułowaną parą i ogromnym doświadczeniem to bardzo często w ogóle nie widać tego na korcie. Głównie jest to zasługa Fabio, który czy to w singlu, czy to w deblu nie wykazuje przesadnie dużego zaangażowania i wygląda na to jakby odrywał kupony. Bywają turnieje, kiedy myślę, że to chyba teraz i w końcu się zmotywuje, bo jak można grać cały rok bez celu, a jednak się zawodzę i on dalej gra to samo. W deblu bywa podobnie, ale też oprócz cech wolicjonalnych brakuje też coraz częściej jakości stricte tenisowej, ponieważ serwisy obu zawodników nie robią na wielu parach większego wrażenia, a w wymianach można z nimi spokojnie wygrywać. Ani jeden, ani drugi do najbardziej cierpliwych nie należą. Oczywiście swoje też wygrywają, bo jakiś tam poziom dalej prezentuje, ale bardziej ogarnięta para może jak najbardziej ich ogrywać, a za taką uważam Francuzów, którzy jakiś czas temu przebili się z challengerów i coraz więcej znaczą w głównym tourze. W tym roku tylko jedna wygrana i dwie porażki, dość wstydliwe. To idealny moment by się przełamać i ugrać chociaż seta.
Ponadto po cichu liczę na:
Humbert wygra @1,5 (vs Kudla)
Bonzi wygra seta @1,41 (vs Busta)
Raport z asów serwisowych
Paul
8,5 – betclic
10,5 – superbet
Brooksby vs. Ruud
14,5 – betclic
18,5 – forBET
Brooksby
5,5 – etoto
7,5 – forBET
Ruud
8,5 – betclic
11,5 – forBET
Mmoh vs. Zverev
19,5 – forBET
21,5 – betclic
Mmoh
4,5 – superbet
7,5 – forBET
Zverev
12,5 – forBET
15,5 – betclic
Popyrin
13,5 – etoto
17,5 – forBET
Mannarino vs. Minaur
10,5 – betclic
15,5 – forBET
Murray vs. Kokkinakis
25,5 – betclic
29,5 – forBET
Murray
6,5 – betclic
8,5 – forBET
Post automatycznie złączony:
W sumie znalazłem jeszcze jeden bardzo ciekawy zakład:
Schwartzman vs. Wolf poniżej 10,5 przełamań @2,0 (forBET) . Linia wydaje się nieco przesadzona, można poważnie przemyśleć.
Mamy komplet.Dwa słowa analizy + raport na piątek z Australian Open
Hurkacz vs. Shapovalov powyżej 20,5 asów @1,78 zakład z oferty forBET. Hurkacz w ostatniej rundzie mocno obniżył loty pod względem serwisu, ponieważ zaliczył ich tylko 9. Polak we wcześniejszych meczach zaliczał co najmniej 11 asów na mecz, a zdarzało się i ponad 20. Shapovalov z kolei w tym sezonie zazwyczaj zalicza ich poniżej 10, a w ostatnim meczu zrobił 9. W I rundzie zainkasował aż 16 i myślę, że to jest jego normalny poziom serwowania. Hubert nie leży zbytnio Denisowi, ale Polak jest jak najbardziej do ogrania, a przynajmniej do powalczenia. Plusem tego kierunku jest spore prawdopodobieństwo, że mecz będzie trwać nieco dłużej niż 3 sety. Minusem z kolei jest fakt, że Shapo ostatnio rzadko wychodzi poza liczbę 10 asów, a z kolei jego rywalom bardzo ciężko przebić się przez jego obronę i wiele piłek sięga końcówką rakiety, a do tego jest bardzo mobilny. Dlatego nieco bliżej mi jest do zagrania overu w meczu niż samego Polaka, który miał problemy z Sonego i tutaj może być podobnie. Plusem też jest to, że przełamał barierę psychologiczną i w końcu przeszedł II rundę. Teraz powinno mu być zdecydowanie łatwiej.
Fucsovics vs. Sinner powyżej 28,5 gemów @1,45 lub Sinner powyżej 4,5 asów @1,85 obejrzałem oba spotkania Sinnera i trzeba przyznać, że gra bardzo dobry tenis, lecz wydaje się, że to nie jest jeszcze jego optimum. Ciężko ocenić jego dokonania na tle zawodników, którzy na ten moment są z niższej półki. Edmund to cień tenisisty sprzed lat, który nawet nie potrafi wyserwować zbyt wielu gemów, a Etcheverry to zawodnik rodem z cegły i mimo, że ma swoje walory ofensywne to jednak doświadczenia stało po stronie Włocha. Powoli szukam przełamania underowych spotkań Sinnera i kto wie czy nie będzie to już, choć może zbyt bardzo naciągam rzeczywistość, bo Fucsovics na pewno nie jest już tak mocny jak kilka lat temu. Jednak Węgier to cały czas zawodnik na dorobku i obecny sezon zaczął od znakomitego występu w challengerze, a tutaj pokonał dwóch zawodników z problemami. Na początek Coria, któremu ciężko o dobre wyniki na betonie z racji usposobienia i warunków, a później Harris, który przeszedł bardzo trudną I rundę, a do Melbourne przyleciał prosto z Tajlandii i nie miał czasu na wypoczynek. Dlatego Fucsovics także nie miał jeszcze porządnego sprawdzianu i ten kierunek jest dość życzeniowy. Warto też spojrzeć na liczby serwisowe Włocha, ponieważ ten mimo dwóch dość krótkich spotkań zaliczył ich 6 i 6. Jeszcze we wcześniejszych meczach zaliczał 8, 5 i 5 asów, mimo że każde było rozgrywane na dystansie dwóch setów. Tutaj mamy potencjał na nieco dłuższy bój, co jeszcze bardziej skłania mnie do tego kierunku.
Raport z asów serwisowych (podaje skrajne linie!)
Griekspoor
7,5 – betclic
9,5 – superbet
Tsitsipas
12,5 – forBET
14,5 – betclic
McDonald
9,5 – superbet
14,5 – betclic
Hurkacz
11,5 – etoto
13,5 – superbet
Hurkacz vs. Shapovalov
20,5 – forBET
22,5 – betclic
Nishioka vs. McDonald
12,5 – forBET
16,5 – betclic
Tiafoe vs. Khachanov
31,5 – forBET
35,5 – betclic
Korda vs. Medvedev
13,5 – betclic
17,5 – forBET
Forbet ma lepsze linie, także edytuje!
Nie byłbym taki pewien,Evans to wybiegany fighter.W h2h 4-4.Nie warto wg mnieRublow (-3.5 gema) - Evans 1 @1.49 fortuna
Rosjanin nie rozpoczął sezonu najlepiej, w tym turnieju też jeszcze nie gra na maksimum swoich możliwości, ale mimo tego uważam, że powinien spokojnie sobie z Evansem poradzić. Brytyjczyk, patrząc na dotychczasowych rywali w AO, to nie miał wymagającego zadania, najpierw czterosetówka z Bagnisem, później pewne zwycięstwo z mającym najlepsze lata za sobą Chardym. Nie ma co dużo się rozpisywać, różnica umiejętności zdecydowanie na korzyść Rublowa i nie spodziewam się większych problemów z awansem do kolejnej rundy.
Jeśli kontrolę antydopingowe działają w AO jak trzeba, to Evans nie powinien nawet powąchać seta. Jeśli jednak nie działają, to może znowu nakokszony, pociągający nos cały mecz Evans o coś powalczy.Nie byłbym taki pewien,Evans to wybiegany fighter.W h2h 4-4.Nie warto wg mnie
Obiecałem raport asów serwisowych, więc zapraszam (podaje skrajne linie, byście zaoszczędzili dobrą godzinę roboty):Dimitrov wygra seta @1,8 (vs Djokovic) Serb ma swoje problemy zdrowotne z nogą, choć wiemy że on może cierpieć, a i tak wygrywać turnieje. Bywało tak nie raz i nie dwa. Jednak ten uraz trochę się już ciągnie i nie był to pierwszy raz z takim problemem, który uniemożliwiał mu najlepszy tenis. Couacaud zasłużenie urwał seta, ale chyba zabrakło „głowy” na coś więcej. No i oczywiście sam Nole jeszcze bardziej się spiął, bo poczuł, że mecz może uciec. Dimitrov, jeśli wyjdzie z odpowiednim nastawieniem mentalnym, to ma tutaj szanse namieszać, bo gra bardzo solidny tenis. Pewnie ograł Karatseva, a później Djere. Nie stracił seta, bardzo pewnie serwował i jego gra mogła się podobać. Oczywiście Bułgar to zawodnik, który znienacka potrafi zagrać bardzo słaby tenis. W wielkiej karierze przeszkodziła mu słabsza psychika, choć wygrywał już finały sezonu i był numerem 3 ATP. Ten mecz to spora szansa dla niego, choć trzeba pamiętać, że Serb to król Melbourne i najlepiej na świecie czuje się właśnie tutaj. Po cichu liczę, że ten uraz będzie miał negatywny wpływ na grę Djoko.
Za drobne można dołożyć Dimitrov wygra @6,0 (fortuna) z opcją krecz=brak zwrotu.
EDIT: I set będzie się śnił Grigorowi, zagrał bardzo dobrze, ale Nole wszedł na jeszcze wyższy poziom.
Później dodam jeszcze raport z asów serwisowych.
Co ma na celu cytowanie swoich trafionych typów skoro mamy opcje edycji posta i tam rozliczamy swoje typy. To dział tematyczny, a nie czat poświęcony niewartościowanym nastolatkom szukającym atencji, poklasku i uznania. Nabijanie sztucznie postów i zaśmiecanie tematu niczemu nie służy.Zaległy debel także na plus. Czy to nieładny widok?