saltan
Użytkownik
Raonic + Berdych @1.66 Marathon ::: 2/10j
Dużo ludzi idzie w stronę Dolgopolova. Ja zdecydowałem się na Kanadyjczyka. Dolgo miał tutaj całkiem łatwą drogę do 3 rundy. Giraldo to ziemniak a Dancevic typowy challangerowiec. Już trudniejszego rywala miał Milos, który mierzył się z Włochem Bolellim. I był to całkiem dobry mecz Rao. Swój serwis pewnie utrzymywał, nie dał ani jednej okazji do przełamania rywalowi, samemu łamiąc go po razie w każdym secie, a miał tylko 3 okazje. Przy swoim serwisie oddał rywalowi jedynie 7 punktów, co jest bardzo dobrym wynikiem. Na IW z tą jego grą nie bywało tak źle. Z roku na rok osiąga coraz lepsze wyniki tutaj. Ostatnio był w ćwierćfinale gdzie przegrał z ... Dolgopolovem. Od tego czasu minął rok i Rao bardzo się rozwinął jako zawodnik. Jest jeszcze stosunkowo młody, w tym roku skończy 25 lat i największe sukcesy przed nim.
Dolgopolov jest 2 lata starszy od swojego rywala, jednak znacznie mniej utalentowany. Aczkolwiek na IW w zeszłym roku udało mu się dojść do półfinału. Był wtedy jednak w bardzo dobrej formie, szło mu także wcześniej w Acapulco czy później w Miami. Następnie jednak spuścił z tonu i częściej przegrywał niż wygrywał. Teraz ponownie zaczął dobrze grać, ćwierćfinały w Delray Beach i Acapulco, lecz nie pokonywał tam nie wiadomo jak dobrych rywali - gdy dostawał lepszych bądź równych sobie - odpadał. Więcej atutów przemawia za Milosem i idę w jego stronę.
Typ na podbitkę. Tomas grający ostatnio dobry tenis chce ponownie osiągnąć dobry wynik na amerykańskiej ziemi. W zeszłym roku mu nie poszło i odpadł już w pierwszym meczu. Tym razem pokonał Stakhovskiego bez problemów 6:1, 6:4. Steve to takie trochę drewno tenisowe. Typowy Amerykanin wychowany na kortach twardych. Na IW jednak mu wcześniej nie szło. Teraz pokonał już Grannolersa i Karlovicia. W 3 rundzie trafia jednak na solidnego Czecha. Nie wróżę mu wygranej.
Seppi A. - Federer R. -5 gemów 2 @1.80 Betsson ::: 2/10jZWROT
Obaj panowie już raz się w tym roku zmierzyli. Był to mecz na Australian Open, gdzie zaskakująco lepszy okazał się Seppi. Teraz mamy tak jakby rewanż za tamto spotkanie. Od tamtego meczu Roger wziął udział w jednym turnieju w Dubaju, który wygrał, nie tracąc ani seta i w kapitalnym stylu ogrywając Djokovicia w finale. Tutaj nie dał już większych szans Schwartzmanowi, dając mu wygrać 6 gemów. Pierwszy jak i drugi serwis funkcjonowały nienagannie, a o wymianach nie trzeba wspominać. Seppi z słabym Hanescu nie zachwycił. Handi jest spokojnie do pokrycia, wystarczy, że Roger wygra np. 7:5, 6:3 i mamy przynajmniej zwrot.
Young D. +6 gemów - Nadal R. 1 @1.77 Betsson ::: 2/10jZWROT
O tym meczu już zostało wszystko napisane. Nie będę powtarzał po innych ???? Ale z tymi opiniami się w większości zgadzam.
Dużo ludzi idzie w stronę Dolgopolova. Ja zdecydowałem się na Kanadyjczyka. Dolgo miał tutaj całkiem łatwą drogę do 3 rundy. Giraldo to ziemniak a Dancevic typowy challangerowiec. Już trudniejszego rywala miał Milos, który mierzył się z Włochem Bolellim. I był to całkiem dobry mecz Rao. Swój serwis pewnie utrzymywał, nie dał ani jednej okazji do przełamania rywalowi, samemu łamiąc go po razie w każdym secie, a miał tylko 3 okazje. Przy swoim serwisie oddał rywalowi jedynie 7 punktów, co jest bardzo dobrym wynikiem. Na IW z tą jego grą nie bywało tak źle. Z roku na rok osiąga coraz lepsze wyniki tutaj. Ostatnio był w ćwierćfinale gdzie przegrał z ... Dolgopolovem. Od tego czasu minął rok i Rao bardzo się rozwinął jako zawodnik. Jest jeszcze stosunkowo młody, w tym roku skończy 25 lat i największe sukcesy przed nim.
Dolgopolov jest 2 lata starszy od swojego rywala, jednak znacznie mniej utalentowany. Aczkolwiek na IW w zeszłym roku udało mu się dojść do półfinału. Był wtedy jednak w bardzo dobrej formie, szło mu także wcześniej w Acapulco czy później w Miami. Następnie jednak spuścił z tonu i częściej przegrywał niż wygrywał. Teraz ponownie zaczął dobrze grać, ćwierćfinały w Delray Beach i Acapulco, lecz nie pokonywał tam nie wiadomo jak dobrych rywali - gdy dostawał lepszych bądź równych sobie - odpadał. Więcej atutów przemawia za Milosem i idę w jego stronę.
Typ na podbitkę. Tomas grający ostatnio dobry tenis chce ponownie osiągnąć dobry wynik na amerykańskiej ziemi. W zeszłym roku mu nie poszło i odpadł już w pierwszym meczu. Tym razem pokonał Stakhovskiego bez problemów 6:1, 6:4. Steve to takie trochę drewno tenisowe. Typowy Amerykanin wychowany na kortach twardych. Na IW jednak mu wcześniej nie szło. Teraz pokonał już Grannolersa i Karlovicia. W 3 rundzie trafia jednak na solidnego Czecha. Nie wróżę mu wygranej.
Seppi A. - Federer R. -5 gemów 2 @1.80 Betsson ::: 2/10jZWROT
Obaj panowie już raz się w tym roku zmierzyli. Był to mecz na Australian Open, gdzie zaskakująco lepszy okazał się Seppi. Teraz mamy tak jakby rewanż za tamto spotkanie. Od tamtego meczu Roger wziął udział w jednym turnieju w Dubaju, który wygrał, nie tracąc ani seta i w kapitalnym stylu ogrywając Djokovicia w finale. Tutaj nie dał już większych szans Schwartzmanowi, dając mu wygrać 6 gemów. Pierwszy jak i drugi serwis funkcjonowały nienagannie, a o wymianach nie trzeba wspominać. Seppi z słabym Hanescu nie zachwycił. Handi jest spokojnie do pokrycia, wystarczy, że Roger wygra np. 7:5, 6:3 i mamy przynajmniej zwrot.
Young D. +6 gemów - Nadal R. 1 @1.77 Betsson ::: 2/10jZWROT
O tym meczu już zostało wszystko napisane. Nie będę powtarzał po innych ???? Ale z tymi opiniami się w większości zgadzam.