Droga do zawodowego typera.
- Utwórz temat go4
- Rozpoczęty
U
0
Usunięty użytkownik 168903
Gość
Kto powiedzial ze musisz placic. Mozna sie skladac, albo wymieniac. I tak robi 99% ludzi, dlatego nie liczylbym na kase zakladajac cos takiego bo to nie ma sensu, takze dla tych co sprzedaja. Juz lepiej isc do roboty do Biedronki czy jakiejs firmy kurierskiej, pewna kasa
Ale ciekawi mnie co innego. Ze strony 'konsumenta' on mysli tak: jesli ktos sprzedaje typy to musi sie znac bardziej niz srednia/inni i musi na tym zarabiac. Dlatego wole zaplacic i miec pewnosc ze zarobie/zadba o mnie/bede mial zyski.
Nie mysleliscie w ten sposob? Zaloze sie ze tak!!
I ludzie wola grac 'platnych' nawet jesli obok lezy temat 'darmowy' gdzie typer miazdzy buki. Dlaczego?
Po czym w praktyce jest tak ze typer jest superhiper, ale akurat w miesiacu ktorym sie zapiszecie zaczynaja sie straty jesli ich 'followujecie'. Jest tak, prawda? I to nawet jesli typer jest uczciwy.
A jesli nawet dalej typy sa zyskowne (u podajacego) to nie ma szans zlapac takich samych kursow jak podajacy. Bo 4 razy wiecej osob sie rzuci na te typy w nastepnym miesiacu. I jeszcze jakis limicik gratis bo bukmacher nie lubi 'steamu' - o tym czym jest steam betting poczytajcie na anglojezycznych forach.
Ale z tym, ze 'Nikt kto się zna na temacie nie zarabia na sprzedaży typów tylko je sam gra ewentualnie prowadzi jakiś serwis w którym udostępnia swe analizy zupełnie za darmo.'
No niezupelnie sam je gra jesli zarobil limity. To moze sprzedawac typy, bez bawienie sie w zakladanie kolejnych kont. Jest to piekna zemsta na bukmacherze.
Nie jest tak, ze mozna i trzeba sie wyspecjalizowac w jednej dyscyplinie albo lidze. Pewne cechy sa wspolne. Nie musisz 'sie znac' zeby wygrywac. To moze nawet przeszkadzac.
Chirurg szybciej zostanie kosmonauta niz sprzedawca w sklepie. On wyksztalcil w sobie mechanizmy przyswajania wiedzy, sprzedawca chce przelozyc jak najwiecej towarow przez skaner, chodzi o wyksztalcenie pewnych umiejetnosci
W Polskich bukmacherach praktycznie nie idzie na tym zarobić. Marża plus podatek sprawiają, że jest się od razu na straconej pozycji. W meczu w którym nie ma faworyta kursy są przeważnie około 1.85-1.85 (czasem nawet 1.82-1.82). Obstawiasz taki mecz i po odjęciu podatku masz 1,63 kurs. Jeżeli jesteś na prawdę świetnym typerem i trafisz 6/10 takich meczów to nawet nie wychodzisz na 0, jesteś na małym minusie, gdzie najlepsi bukmacherzy na świecie mają skuteczność około 60 % typowania takich meczów. Co innego była gra w zagranicznych bukmachera, zwłaszcza w Pinnacle gdzie kursy w takim meczu były 1,93-1,93. Tutaj jeżeli na prawdę dobrze się znałeś to mogłeś wychodzić na delikatny plus, ale to też w przypadku tylko najlepszych typerów. Kto na tym może zarabiać? Bukmacherzy oraz Ci co sprzedają typy, bo mają pewny przychód od kupujących typy. Wcale nie zgadzam się , że wszyscy co sprzedają kursy się na tym nie znają i są oszustami wyciągającymi naiwnie pieniądze, bo wbrew pozorom konkurencja jest bardzo duża i jeśli chcesz utrzymasz klienta i chcesz aby on Cię polecił to po prostu musisz być sporo lepszy w typowaniu od niego. Piszecie też , że Ci najlepsi nie sprzedają typów, tylko sami grają. Problem jest taki, że jak jesteś na prawdę dobry i wygrywasz to od razu dostajesz limity od buka za 2 zł na zakład. Ponadto też zawsze jest ryzyko , że Ci nie wejdzie, a sprzedając typy masz pewną kasę. Oczywiście jest sporo oszustów, ale Ci najwięksi profesjonaliście też sprzedają typy. Podsumowując to jesteśmy z góry na przegranej sytuacji, więc co można zrobić , aby przegrać jak najmniej? Według mnie to tylko czekać na jakieś bonusy lub promocje, które mogą dać nam małą przewagę. Promocje typu jeśli Ci nie wejdzie zakład to zwracamy pieniądze lub bonusy od depozytu , które mają wymagany obrót depozytu maksimum 3 razy, kurs 2,0 oraz nie narzucają Ci ile typów masz mieć w kuponie.
rondani poczytaj sobie na necie ilu klientow maja platni typerzy - Ci najlepsi w sieci to bys sie za glowe zlapal
Musialbys robic rok w biedronce jak nie dluzej na to co oni zarobia w miesiac za klientow.
Gro ludzi kupuje typy w grupach zrzutkowych, ale oni graja bardziej rekreacyjnie niz licza na konkretne zyski, graja co uda sie zlapac duza liczbe serwisow i jak cos wpadnie grosza to fajnie, Ci co laduja pod korek to kupuja bezposrednio - nie ma opcji zlapac kurta, komso itp z grup zrzutkowych, opoznienie parusekundowe nie daje gwarancji, ze zlapiesz takowy typ
I caly czas brniecie w te limity, co z tego, ze wlatuja za taki typ? ludzie grajacy taki typ dobrze o tym wiedza i sa na to przygotowani, laduja pod korek, graja, konto do smietnika i leca z nastepnym
Handlarzy kontami w sieci jest mnostwo i akurat jesli chodzi o limity i konta to dla takiego gracza normalna sprawa
726
tyrion77+
Szanowny Pan
Nie ma równego miesiąca do miesiąca - wkleję Ci podsumowanie z 12 dni tego miesiąca z na maxa polimitowanego konta - musze grac zakłady po 3 euro czasem , do tego równowaga na nim to nie 1,9-1,9 jak dla looserów tylko 1,63 - 1,63 specjal dla mnie . Ale na pewno zawodnicy w stylu Rondaniego (mistrza matematyki , który dalej nie widzi, ze wypisuje głupoty) moga sie pochwalic lepszymi wynikami ode mnie .
Na czysto jak źle gram zostaje 10% jak dobrze ok 20-25%
Nie wiem czy to jest widoczne ale 29 900 eu tam jest po 12 dniach wygranych kuponów
Są lepsze serie i są gorsze serię , lepiej byłoby jakbyś pokazał skan wpłat i wypłat. To , że ostatnio miałeś dobrą skuteczność to jest norma, bo dobre serie też się zdarzają. Elmisterio, piszesz ile ten Twój znajomy wygrał nie dając żadnych dowodów i nie pisząc stawki za jakie grał. Ponadto podejrzewam też, że grają tam albo bez podatku albo z niskim podatkiem. Też sobie mogę napisać
OD: 89-43 +$80000000
POM: 289-13 +$62,350
POY: 18-0 +$80,000.
OD: 89-43 +$80000000POM: 289-13 +$62,350
POY: 18-0 +$80,000.
726
tyrion77+
Szanowny Pan
Widzisz problem z takimi jak Ty jest następujący - nie dość, ze ......to dodatkowo slepy ...... moze teraz dostrzezesz zarówno kwote jak i walute (swoją droga po tym jak kozakowałes byłem pewny, że skoro tak pewnie i odważnie wypowiadasz sie w tym temacie to grasz mocno i wiesz o czym piszesz....a tu jak zwykle się zawiodłem
) - kolejny "Napinacz" bez żadnej wiedzy Czy teraz widoczne i czytelne dla "Jaśnie Pana" ?
podpowiem kliknij na obrazekj potem otwórz w nowym oknie ....i po tekscie "forinty itd" - moze nie pisz juz więcej , myslałem , że po matematyce przestaniesz się ośmieszać ...ale teraz po "forintach " zmieniam zdanie ...
U
0
Usunięty użytkownik 168903
Gość
Wo wlasnie pelno takich kozakow.cytat z dnia 12 stycznia 2020 11:15 przez _danonek_Są lepsze serie i są gorsze serię , lepiej byłoby jakbyś pokazał skan wpłat i wypłat. To , że ostatnio miałeś dobrą skuteczność to jest norma, bo dobre serie też się zdarzają. Elmisterio, piszesz ile ten Twój znajomy wygrał nie dając żadnych dowodów i nie pisząc stawki za jakie grał. Ponadto podejrzewam też, że grają tam albo bez podatku albo z niskim podatkiem. Też sobie mogę napisać
POM: 289-13 +$62,350
POY: 18-0 +$80,000.
O takich sie mowi ze graja za banknoty z Euromillions takiej gry
Wejdz na covers to obaczysz ilu takich jest, ciezko znalezc seosowny temat jakis.
Od zawsze twierdzilem ze powinna byc jakas wplata minimalna zeby pisac na forum kilkadziesiat zlotych wykosiloby wiekszosc smieciarzy
Ale na czat STS zobacz albo bwin tam dopiero sie dzieje
A co do tego skrina wystarczy ze zobacyylem nazwe 1Xbet to juz wiedzialem ze jakies smieciowe waluty musza byc
P
102,3K
przestrzalninja
Użytkownik
Gosc Ci pisze sama prawde, wkleja Ci zdjecia, a Ty masz mentalnosc wiekszosci ludzi z takich for
Nie masz zadnych argumentow, Tobie nie udaje sie zarabiac to inni tez nie moga i bedziesz brnal dalej chocby Ci nawet passy dal do konta
I przez takie wlasnie posty nie bedzie pozadnej i na wysokim poziomie dyskusji, a pewnie gro ludzi by sie czegos nauczylo
726
tyrion77+
Szanowny Pan
Tak to suma z uwzględnieniem stawek i nie ma tam czegoś takiego jak bilans - dlatego uczciwie napisałem 2/3 posty wyżej , że jak gram źle to zostaje mi ok 10% na czysto a jesli mam normalny miesiąc bez jakichś mega cudów takich jak : na 2-1 w 90 min (bez szans na sprzedaż) na 2-3 w 97 to wtedy ok 20-25% zostaje z tego na czysto .UB daje podobnie ale tam mam większego pecha i zostaje ok 6-8% max
17,4K
adamo80
Użytkownik
tyrion77+ - sorry bo się pogubiłem... Sam jesteś profesjonalnym graczem czy chodzi Ci o to, że udowadniasz, że samą matematyką można być dobrym w bukmacherce ? Przejrzałem parę innych Twoich postów i pisałeś, że nie znasz się na sporcie, a na matematyce...
Przez forum przelało się już wiele takich dyskusji - jak grać żeby wygrywać... Masz konto niedawno, ale było wcześniej wiele takich dyskusji... Na forum jest dość silna "frakcja" takich typerów, ale ja osobiście uważam, że tylko ZBILANSOWANE połączenie: wiedzy o sporcie, psychologii, matematyki i doświadczenie + intuicja mogą dać dobre rezultaty... Jak ktoś wtedy pisał - gdyby chodziło tylko o matematykę to jeden dobry program komputerowy rozbił by wszystkie buki, a tak się nie dzieje... Prosiłem zresztą wtedy aby jakiś matematyk pokazał mi temat prowadzony kilka lat na forum z dodatnim yieldem...
Ja mogę udowodnić i udowodniłem w swoim temacie, że grając u polskich buków (co wcale nie oznacza z podatkiem) i stosując po prostu zbilansowane połączenie mam całkiem niezły yield, a przede wszystkim wygrałem sporo kasy na bukmacherce... Obecnie od roku nie jestem aktywny z powodów pozabukmacherskich, ale wiem jak grać i jak wygrywać, a z matematyki byłem zawsze słaby... Hahahaha W liceum o mało co nie powtarzałem 2 klasy przez matmę...
Przez forum przelało się już wiele takich dyskusji - jak grać żeby wygrywać... Masz konto niedawno, ale było wcześniej wiele takich dyskusji... Na forum jest dość silna "frakcja" takich typerów, ale ja osobiście uważam, że tylko ZBILANSOWANE połączenie: wiedzy o sporcie, psychologii, matematyki i doświadczenie + intuicja mogą dać dobre rezultaty... Jak ktoś wtedy pisał - gdyby chodziło tylko o matematykę to jeden dobry program komputerowy rozbił by wszystkie buki, a tak się nie dzieje... Prosiłem zresztą wtedy aby jakiś matematyk pokazał mi temat prowadzony kilka lat na forum z dodatnim yieldem...
Ja mogę udowodnić i udowodniłem w swoim temacie, że grając u polskich buków (co wcale nie oznacza z podatkiem) i stosując po prostu zbilansowane połączenie mam całkiem niezły yield, a przede wszystkim wygrałem sporo kasy na bukmacherce... Obecnie od roku nie jestem aktywny z powodów pozabukmacherskich, ale wiem jak grać i jak wygrywać, a z matematyki byłem zawsze słaby...
Hahahaha W liceum o mało co nie powtarzałem 2 klasy przez matmę...
726
tyrion77+
Szanowny Pan
Trochę żartowałem z tym , że się nie znam na sporcie - byłem w 10-ce na pierwszym naborze Milenium na analityków a na rozmowie kwalifikacyjne wystarczyło, że podałem nick po jakim podaje typy i tyle (to było 15 lat temu nabór w ZG ) . Mój temat 15 lat temu tez ...bił na głowę 90% tych które widze gdziekolwiek (z 1000zł zrobiłem 10 000 w 3 miesiące grając tenis tylko u ziemniaków - tamat nazywał się "10zł" i nie był tutaj zamieszczony) .
Ale uczciwie mówie matematyka pomaga (byłem na iolimpiadzie , cyferki do mnie mówią - no nie wiem co mam napisać).
Może nie psychologia jak piszesz jest ważna ale "twarda dupa" - zaliczyłem z 30 bankructw w życiu , i wiem doskonale jak potęzna jest róznica w grze za 10 zł a za 100 000 na 1 zakład - inne decyzje wtedy podejmujemy inaczej pracuje nasz mózg itd
Widziałem miliony super typerów , którzy dochodzili 100 razy do 10 000zł budżetu i jak póbowali robic to stricte to na wiekszych stawkach za każdym razem dzwon - (dlatego jestem super przeciwny robieniu tasm, wiecej jak dubel max trebel - bo to zwyczajnie psuje głowę w dłuzszym terminie i pozbawia umiejętności realnej oceny zarówno swoich umiejętnosci jak i oceny typów)
To mega złozony temat - moznaby napisac tomy o tym jak grać i co przynosi sukcesy a i tak okaże się , że ktos kto potem to próbuje powtarzać bedzie moczył dupę.
Jest kilka typów graczy i to jest coś co na początku każdy powinien zastanowic czy lubi grać i umie wysokie kursy a co za tym idzie dobrze znosi 10 minimalnych porażek , zeby za 11 razem trafic kurs 100 (piszę o singlach !!!)
Czy masz słabszy charakter i lepiej dla Ciebie trafiać kursy 2 z dużą skutecznościa ....
Biathlon nie chce mi się rozpisywać już ....no jest wiele dróg - podstawą jednak jest matematyka - lepiej miec 60% wiedzy z matmy moim zdaniem i 40% ze sportu niz odwrotnie a już proporcje typu sport 90% a matma 10% to ....albo dłuższa droga albo raczej lost
pozdro
Ale uczciwie mówie matematyka pomaga (byłem na iolimpiadzie , cyferki do mnie mówią - no nie wiem co mam napisać).
Może nie psychologia jak piszesz jest ważna ale "twarda dupa" - zaliczyłem z 30 bankructw w życiu , i wiem doskonale jak potęzna jest róznica w grze za 10 zł a za 100 000 na 1 zakład - inne decyzje wtedy podejmujemy inaczej pracuje nasz mózg itd
Widziałem miliony super typerów , którzy dochodzili 100 razy do 10 000zł budżetu i jak póbowali robic to stricte to na wiekszych stawkach za każdym razem dzwon - (dlatego jestem super przeciwny robieniu tasm, wiecej jak dubel max trebel - bo to zwyczajnie psuje głowę w dłuzszym terminie i pozbawia umiejętności realnej oceny zarówno swoich umiejętnosci jak i oceny typów)
To mega złozony temat - moznaby napisac tomy o tym jak grać i co przynosi sukcesy a i tak okaże się , że ktos kto potem to próbuje powtarzać bedzie moczył dupę.
Jest kilka typów graczy i to jest coś co na początku każdy powinien zastanowic czy lubi grać i umie wysokie kursy a co za tym idzie dobrze znosi 10 minimalnych porażek , zeby za 11 razem trafic kurs 100 (piszę o singlach !!!)
Czy masz słabszy charakter i lepiej dla Ciebie trafiać kursy 2 z dużą skutecznościa ....
Biathlon nie chce mi się rozpisywać już ....no jest wiele dróg - podstawą jednak jest matematyka - lepiej miec 60% wiedzy z matmy moim zdaniem i 40% ze sportu niz odwrotnie a już proporcje typu sport 90% a matma 10% to ....albo dłuższa droga albo raczej lost
pozdro
17,4K
adamo80
Użytkownik
No teraz wiele się wyjaśniło...cytat z dnia 12 stycznia 2020 12:48 przez tyrion77+Trochę żartowałem z tym , że się nie znam na sporcie - byłem w 10-ce na pierwszym naborze Milenium na analityków a na rozmowie kwalifikacyjne wystarczyło, że podałem nick po jakim podaje typy i tyle (to było 15 lat temu nabór w ZG ) . Mój temat 15 lat temu tez ...bił na głowę 90% tych które widze gdziekolwiek (z 1000zł zrobiłem 10 000 w 3 miesiące grając tenis tylko u ziemniaków - tamat nazywał się "10zł" i nie był tutaj zamieszczony) .
Ale uczciwie mówie matematyka pomaga (byłem na iolimpiadzie , cyferki do mnie mówią - no nie wiem co mam napisać).
Może nie psychologia jak piszesz jest ważna ale "twarda dupa" - zaliczyłem z 30 bankructw w życiu , i wiem doskonale jak potęzna jest róznica w grze za 10 zł a za 100 000 na 1 zakład - inne decyzje wtedy podejmujemy inaczej pracuje nasz mózg itd
Widziałem miliony super typerów , którzy dochodzili 100 razy do 10 000zł budżetu i jak póbowali robic to stricte to na wiekszych stawkach za każdym razem dzwon - (dlatego jestem super przeciwny robieniu tasm, wiecej jak dubel max trebel - bo to zwyczajnie psuje głowę w dłuzszym terminie i pozbawia umiejętności realnej oceny zarówno swoich umiejętnosci jak i oceny typów)
To mega złozony temat - moznaby napisac tomy o tym jak grać i co przynosi sukcesy a i tak okaże się , że ktos kto potem to próbuje powtarzać bedzie moczył dupę.
Jest kilka typów graczy i to jest coś co na początku każdy powinien zastanowic czy lubi grać i umie wysokie kursy a co za tym idzie dobrze znosi 10 minimalnych porażek , zeby za 11 razem trafic kurs 100 (piszę o singlach !!!)
Czy masz słabszy charakter i lepiej dla Ciebie trafiać kursy 2 z dużą skutecznościa ....
Biathlon nie chce mi się rozpisywać już ....no jest wiele dróg - podstawą jednak jest matematyka - lepiej miec 60% wiedzy z matmy moim zdaniem i 40% ze sportu niz odwrotnie a już proporcje typu sport 90% a matma 10% to ....albo dłuższa droga albo raczej lost
pozdro
Tym bardziej zachęcam do założenia u nas swojego tematu na pre no chyba, że wszystko grasz tylko live... Mając na myśli psychologia - miałem na myśli psychologię sportu raczej niż naszą np. nastawienie drużyny do meczu, ale oczywiście i nasza psychologia, emocje jest ważna o ile nie najważniejsza...Zgadzam się też w PEŁNI z Tobą, że każdy musi "pod siebie" wybrać strategię gry, dopasowaną do charakteru, a przede wszystkim odpowiedzieć sobie na pytanie - czy jest w stanie grać zawodowo... Ja swoją strategię szlifowałem 2 lata i w końcu mam swoją drogę i wiem, że nie nadaję się na zawodowca bo te emocje zbyt mną huśtają... To żadna frajda być w pracy przez którą się nie je i nie śpi po nocach, a do tego uzależnia... Więc sobie "dawkuję" bukmacherkę jak alko czy inne przyjemności...
Zaintrygowało mnie natomiast to co napisałeś o zmianie budżetu... Nigdy się nad tym nie zastanawiałem, ale chyba jest tak jak piszesz.. Im mocniej grając tym bardziej jest trudno, ale wyjście jest takie, żeby po prostu określić budżet i tyle.... Naprawdę nie spodziewałem się takich słów ze strony frakcji matematycznej... Przecież to wy liczycie dokładnie budżet i gracie WYŁĄCZNIE do jakiegoś jego ułamku, a nie jak hazardziści za 50% czy 100% budżetu... Jeśli masz budżet zwiększony do miliona grasz przykładowo po 10 tyś i to jest tak samo jak byś grał stawkami po 10zł przy budżecie 1000zł więc teoretycznie bankructwa nie można zaliczyć... (stawki podałem przykładowo, z matmy jestem słaby jak pisałem...
) Moja strategia jest taka, że i tak cały budżet przeznaczam z góry na przegraną, jak wydam 5000zł na panienki i zabawę w weekend w Sopocie to też stracę... Tak to traktuję i wtedy się specjalnie nie przejmuję stratą - w takie podejście spowodowało, że emocje i stres mi opadły...Tym nie mniej oczywiście emocje są zawsze...Ale widać generalnie, że ładnie ogarniasz temat i widać, że jesteś niezłym typerem z dużym doświadczeniem więc od czasu do czasu podrzucaj jakieś rady - nam maluczkim...
Pozdrawiam
726
tyrion77+
Szanowny Pan
Nie pograsz moich typów , bo one jak sie pojawiają to ....cisnę tak długo jak mogę i ile przyjmą . 90% live do 10% pre i w pre podejrzewam , że jestem i tak do tyłu wszystko u buków jest sezonowe - pisałem jakiś czas temu , ze robia błedy to spotykałem się z takimi opiniami innych piszących tu mniej więcej jak z "Rondanim" - a nie chce mi się wrzucac skrinów - po za tym jestem dość niemiły i niesympatyczny jak ktoś mi pisze głupoty stąd częste bany itd .
Forum jest bardzo specyficzne , bo za pisanie bzdur i głupot nikt tu fantastów nie banuje - ale super łatwo złapac bana jak się komuś napisze niemiłą prawde prosto w mointor
Czy można wygrywac u ziemniaków - jasne , ze można ziemniaki robia więcej błędów niż stacjonarne co do pre - co więcej bardzo czesto znajdziecie u ziemniaka w każdej dyscyplinie 1 specjal babola - taka strategia- bo wiedzą, ze podatek powoduje , że i tak coś do tego "superbabola" dołozysz - taka strategia wciągania graczy do gry i stawiania większego hajsu bo przeciez znalazłeś coś co nie może wejśc
Ten typ to albo super wiedza oddsa i nie wchodzi bo ktos łamie noge - albo to wchodzi na luzie , ale to czesto 1,8-1,5 przedział kursowy - więc pozostają jeszcze 1/2 dokładki u dobrych graczy i 10 u "Lepszych od Borka i Szpakowskiego" . To najprostszy powód porażek miliona początkujących graczy pomijając oczywiście granie nie swoich typów w jakikolwiek inny sposób niż kalką 100% typów
PS: Zameń "Show" na tańszy lokal to 5-ka starczy na więcej weekendów Dream , ex-Kongo , Zła K. - Unique nie polecam chyba, że 80 to rocznik ....to wtedy już czasem Dream
wszystko u buków jest sezonowe - pisałem jakiś czas temu , ze robia błedy to spotykałem się z takimi opiniami innych piszących tu mniej więcej jak z "Rondanim" - a nie chce mi się wrzucac skrinów - po za tym jestem dość niemiły i niesympatyczny jak ktoś mi pisze głupoty stąd częste bany itd .Forum jest bardzo specyficzne , bo za pisanie bzdur i głupot nikt tu fantastów nie banuje - ale super łatwo złapac bana jak się komuś napisze niemiłą prawde prosto w mointor
Czy można wygrywac u ziemniaków - jasne , ze można ziemniaki robia więcej błędów niż stacjonarne co do pre - co więcej bardzo czesto znajdziecie u ziemniaka w każdej dyscyplinie 1 specjal babola - taka strategia- bo wiedzą, ze podatek powoduje , że i tak coś do tego "superbabola" dołozysz - taka strategia wciągania graczy do gry i stawiania większego hajsu bo przeciez znalazłeś coś co nie może wejśc
Ten typ to albo super wiedza oddsa i nie wchodzi bo ktos łamie noge - albo to wchodzi na luzie , ale to czesto 1,8-1,5 przedział kursowy - więc pozostają jeszcze 1/2 dokładki u dobrych graczy i 10 u "Lepszych od Borka i Szpakowskiego" . To najprostszy powód porażek miliona początkujących graczy
pomijając oczywiście granie nie swoich typów w jakikolwiek inny sposób niż kalką 100% typów PS: Zameń "Show" na tańszy lokal to 5-ka starczy na więcej weekendów
Dream , ex-Kongo , Zła K. - Unique nie polecam chyba, że 80 to rocznik ....to wtedy już czasem Dream 