Rika Fujiwara v Yurika Sem a
No i mamy japoński finał ITFka w Australijskim Sydney. Turniej ten obserwuje od samego początku i mam świadomość tego, która jak się prezentowała w poprzednich rundach. O Rice pisałem już sporo przy okazji dwóch poprzednich typów na nią kiedy to dała nieźle zarobić więc nie będę tego powtarzał, bo nic się w kwestii doświadczonej Japonki nie zmieniło. Mogę tylko dodać, że wczoraj rozegrała kolejny niezły mecz pokonując swoją półfinałową rywalkę w dwóch setach 7:5 6:1, serwując przy tym bardzo solidnie i nie dając rywalce zbyt wielu szans na przełamanie. Widać, że Fujiwara świetnie czuje się na Australijskim hardzie, bo nie jest on aż tak szybki, imponuje również dyspozycją w tym turnieju, bo kolejne rywalki pokonuje bez większych problemów. Co do jej rywalki jest to jej młodsza rodaczka Yurika Sema. Pokonała ona wczoraj w półfinale Amerykankę Gail Brodsky, jednak obserwując ten mecz zauważyłem, że żadna z grających nie potrafiła dłużej utrzymywać swojego podania. Co chwilę miały miejsca łatwe przełamania w jedną bądź drugą stronę. Wydaję się, że serwis powinien być atutem leworęcznej Yuriki jednak tak nie było, ale w całym tym festiwalu przełamań ostatecznie okazała się lepsza wygrywając półfinał 3:6 6:4 6:3. Młodsza z Japonek większość kariery gra na szczeblu
ITF z rzadka próbując swoich sił gdzieś wyżej. W swojej karierze wygrała ona 2 turnieje rangi
ITF w grze pojedynczej oraz 4 w grze deblowej, do tego zanotowała 8 przegranych finałów gry pojedynczej oraz 9 gry deblowej. Wszystko to na poziomie
ITF. A więc widać, że finały są nie dla niej i większość z nich przegrywała i dzisiaj tez tak powinno być, bo jest słabszą zawodniczką niż jej doświadczona rodaczka. Większość tych zwycięstw i finałów Yurika Sema zanotowała w latach 2006-2009. W ostatnim czasie nie imponuje formą. Od połowy poprzedniego roku w większości turniejów
ITF odpadała w pierwszej bądź drugiej rundzie. I tak też było w tym roku, poza dzisiejszym finałem osiągnęła 2 razy 2 rundę oraz raz 1 rundę odpadając z przeciętnymi zawodniczkami. W związku ze słabszymi wynikami w grze pojedynczej zawodniczka skupia się głównie na grze deblowej jednak i w tym turnieju odpadła w deblu grając przeciwko jej dzisiejszej rywalce. Obserwując ten turniej jestem mocno przekonany, że to starsza z japonek Rika Fujiwara, bo jest znacznie lepszą zawodniczką i prezentuje tutaj dużo wyższą formę oraz pokonała lepsze rywalki.
Rika Fujiwara @1.57 6/10 Bet365
w 3 secie przegrała mimo prowadzenia *5:3 15:0 ...