Dziś w Dubaju widzę kilka smakowitych ,,kąsków", które moim zdaniem zakończą się zwycięstwami moich faworytek ????
Pierwszy mecz to Kerber-Vinci. Widzę tu zwycięstwo Niemki. Wiem, wiem, Andżie wypadła fatalnie tydzień temu w Doha, ale po prostu nie wierzę by Kerber tak poległa po raz kolejny. Na pewno będzie chciała odkupić winy z Doha, a rywalka do tego bardzo dobra. Vinci zawodzi na całej linii, bo co innego można powiedzieć o porażkach z U. Radwańską czy E.Vesniną? Mam wrażenie, że interesuje ją tylko debel i od niedawna bycie trenerem Errani. Nigdy nie ceniłem Włoszki, a w połączeniu z jej fatalną formą i chęcią odkupienia win przez Kerber nie widzę innego scenariusza niż zwycięstwo Kerber.
Kerber 1,66 Bet365
Drugi mecz to Ivanovic-Kvitova. Ivanovic już od czterech lat odbija się od lepszych, a często i gorszych jak od ściany. Zaczęło się od US Open 2008 i porażki z Julie Coin (189 w rankingu) oraz wymownego płaczu, gdy Ana schodziła z Arthur Ashe Stadium. Potem już nigdy nie było tak dobrze i jestem pewien, że wielkie czasy Serbki nie wrócą.
Co do Kvitovej to przed zeszłym piątkiem nie grała dobrze. Jednak mam wrażenie, że mecz z Sereną, mimo iż przegrany to zbudował Czeszkę, grała tak jak na Wimbledonie 2011, teraz to potwierdziła gładziutkim meczem z Hantuchovą. H2H co prawda 1-4, ale najważniejszy mecz z AO dla Czeszki wygrany gładko, pomimo słabej gry wtedy na RLA w australijski poranek.
Kvitova 1,36 Bet365
I ostatni mecz czyli Woźniacka-Zheng, Karolina ostatnio w bardzo dobrej dyspozycji, powraca regularność ze złotych czasów Dunki, a Zheng? To dla mnie jedna z największych zagadek
WTA, potrafi grać z Sereną na śmierć i życie na Wimbledonie, wygrywać z Ivanovic na Wimbledonie 2008 oddając jej 3-4 gemy czy ogrywać Stosur na AO. Z drugiej strony oddawane bez walki mecze z Azarenką w Nowym Jorku czy np tydzień temu z Rodionovą.
Liczę, że dziś Chinka nie będzie miała szalonego dnia, zwłaszcza, że do szaleństw jej bardzo daleko co pokazał wczorajszy mecz ????
Woźniacka 1,2 Bet365
Do tego jeszcze turniejowa 1 i 3 z Marsylii czyli Berdych i Tsonga ????
Zobaczymy co z tego małego szaleństwa będzie ????