>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - ZERO RYZYKA 100% DO 50 ZŁ. ZWROT W GOTÓWCE!<<<
  • Polecamy się zapoznać
    Regulamin czatu

  • Nowy Projekt na Forum
    WASZE BETY - MOJE KUPONY!

  • EURO 2024 zbliża się wielkimi krokami, wzorem ostatniego Mundialu również na zbliżające się Mistrzostwa Europy wraz z naszymi parterami przygotowaliśmy konkursy na wszystkie spotkania tego turnieju oraz dwa osobne Typery
    BETFAN Typer EURO Niemcy 2024
    forBET EURO 2024 Expert
    W pierwszym uczestnicy zostali wyłonieni w eliminacjach i nie ma już możliwości dołączenia do Typera, natomiast drugi konkurs jest dla wszystkich użytkowników Forum, więc zachęcam do udziału.

    Ogólnie na wszystkie konkursy jest rekordowa suma nagród wynosząca 12 800 PLN oraz ponad 800k punktów reputacji!

    Do odbioru nagród potrzebne są konta u naszych Partnerów, dlatego jeżeli jeszcze nie masz konta u któregoś ze sponsorów konkursów to zachęcam do założenia ich z linków podanych poniżej

    Betters TUTAJ!
    forBET TUTAJ!
    Betfan TUTAJ!
    Betclic TUTAJ!
    Fortuna TUTAJ!
    Betcris TUTAJ!
    Fuksiarz TUTAJ!

Wimbledon '13 - turniej główny kobiet

Status
Zamknięty.
jasmin_bogow 5,5K

jasmin_bogow

Użytkownik
Aga nie trafiła dobrze, bo na Li, z którą ostatnio ma problem.

Ogólnie bardzo popieram Roxanne tutaj, mecz blisko no-bet ale chyba jes delikatna tendencja zwyżkowa kursów na Agę...zobaczymy, poczekamy, może rano już z tego będzie ładne value.

Aga, po to też się podpinam, nie miała łatwych przeciwniczek. Keys i Pironkova to może nie są najbardziej znane na świecie tenisistki, ale akurat obie mają warunki do gry na trawie, a u Pironkovej do tego jeszcze dochodzi doświadczenie.

Na Li gra tutaj bardzo w kratkę, Zakopalova mogła ją wyeliminować, z Vinci znowuż zrobiła sobie zabawę. Bardzo dużo będzie tutaj zależało od dyspozycji dnia, w tym bardziej Li niż Agi, bo Aga ostatnio ma formę ustosunkowaną na pewnym poziomie. Będzie to na pewno ciekawy mecz, ale z zakładami się wstrzymam aż do jutra.
 
Otrzymane punkty reputacji: +3
L 28

leonturkoglu

Użytkownik
ad Roxanne:
Wtedy mecz przerwano bodajże w 4 lub 5 gemie pierwszego seta. Wynik z 2009 ma jedynie znaczenie statystyczne. Ok niech zostanie na grasie bilans po 1. Nie ma co w sumie spierać się o mecz (za duże słowo) sprzed 4 lat.Podyskutujmy lepiej o obecnej formie obu pań. Chinka dziś wygrała 7 gemów z rzędu.Uwinęla sie w niecala godzine. Aga potrzebowala 2:15.Wchodzimy już w daleką fazę turnieju. Mało czasu na odpoczynek. W sumie 2:1 dla Isi pewne, raczej bez kłopotów ale biegała 80 minut dłużej od Li ????
 
kontekst 1,3K

kontekst

Ococho?
A ja nie rozumiem specjalnie dopisku, że mogła wyeliminować a jednak gra dalej w kratkę.. To samo można powiedzieć o Keys właśnie mogła wyeliminować Radwańską, ale gra ona dalej..
Aga grała z równymi zawodniczkami z &#39;dalekich miejsc&#39; - i się z nimi męczyła - bo tak wyglądały oba jej wcześniejsze spotkania. Li natomiast zagrała &#39;dobre&#39; spotkanie z Zakopalova i poprawne spotkanie z Vinci, która oscyluje w statut formy - tragicznej. Także wynikiem specjalnie nie ma się co wdawać w euforię i tak argumentować Li.. w ochach i achach, ale też nasza Isia względem zeszłego sezonu gra parę leveli niżej.

Wczesniej kursy były dobre, teraz na Li są lekko za małe, a Radwańska tak bardzo nie przekonuje nawet jako valuebet. Więc jak ktoś musi niech wyciągnie wnioski z naszych powyższych postów.

Lisicki dziś zagrała bardzo fajnie w koncówce 3ciego seta, a on był najwazniejszy bo wcześniej grała z niedowierzaniem i świadomością przegranego spotkania. Lecz Serena się troszkę rozstroiła i tak mam Sabinę rundę dalej..
Kaia powinna odpaść dziś z Robson, ale ta której wszystko wychodziło do stanu 1seta i wyniku 6:6 5:4 w TB grała całkiem fajny pewny tenis, nie wiele brakowało aby go dociągnęła do końca. Potem set 2 nazwałbym presją fanów i pomimo iż na trybunach było widać kto komu kibicuje. To tak samo skończyła set drugi jak pierwszy.
Do typu na Lisicki dokładam Kvitovą, Flipkens mnie nie przekonuje nijak do tego co osiąga i wg. mnie stanowczo za daleko jest z tą swoją grą. W s-Hertogenbosch po wygraniu z Ulą kiedy to miała co chwilę masaże i na kolejnej rundzie pokonała Murgurozę na siłę szukałem niespodzianki z Halep, ale ta pokazała całkiem inny tenis i sprowadziła mnie co do formy Flipkens dziś też miała jakiś lepiec na kolanie także gram tam gdzie krecz = wygrana/przegrana.

Lisicki
+ Kvitova AKO; 1.93
 
pampus 81

pampus

Użytkownik
Celuje po dobrym kursie w Stephens. Oplaca sie? Ogladal ktos spotkania obu tenisistek? Bartoli jak wiemy nadwagi troche ma, zbiera sie jak krowa, rywalek nie miala wymagajacych, nie to co stephens, gdzie musiala pokonywac m.in. puig czy hampton.
Po kursie @ 1.98 biore Amerykanke i mam nadzieje, ze sie na niej nie zawiode.
 
D 319

defox

Użytkownik
Zgadzam się z typem na Stephens, Amerykanka pokazała że daje radę w trudnych momentach, miała trudniejsze rywalki niz Bartoli. Mocno się zdziwiłem takim kursem, z przyjemnością zobaczę jak Francuzka leci z tego turnieju bo jej zachowanie na korcie mocno mnie irytuje i pewnie nie tylko mnie.
Do tego myślę zagrać Lisicki + Li Na
 
komos84 182

komos84

Użytkownik
Celuje po dobrym kursie w Stephens. Oplaca sie? Ogladal ktos spotkania obu tenisistek? Bartoli jak wiemy nadwagi troche ma, zbiera sie jak krowa, rywalek nie miala wymagajacych, nie to co stephens, gdzie musiala pokonywac m.in. puig czy hampton.
Po kursie @ 1.98 biore Amerykanke i mam nadzieje, ze sie na niej nie zawiode.
Oglądałem dziś zarówno mecz Stephens - Puig jak i Bartoli - Knapp. Podobnie jak Ty skłaniam się do grania na Amerykankę. Młoda, ale niezwykle cierpliwa. I tą cierpliwością w wymianach złamała dziś zdolną Portorykankę. Dwa pierwsze sety mecz był bardzo zacięty, w sumie na dobrym poziomie, może bez jakiś spektakularnych wymian ale walki nie brakowało. Bartoli tak jak tu już napisano nie należy do wybitnie dobrze poruszających się tenisistek. Stephens biegała dziś do wszystkiego. Jutro też będzie, bo fizycznie wygląda świetnie. Kurs w okolicach 2.00 jak najbardziej do wzięcia na Amerykankę.
 
D 3,2K

dawczan

Użytkownik
Serena out, więc obydwie tenisistki stają przed ogromna szansą na finał. Na pewno większą niż, gdyby Serena dalej była w drabince. Po cichu patriotycznie liczę na wygraną Radwańskiej, więc tym bardziej seta powinna ugrać. Do tego Chince zdarzają się przestoje w grze. Dziś akurat Vinci została zmieciona z trawy :razz:, ale wcześniej z Halep czy szczególnie z Zakopalovą nie wyglądało to za kolorowo. Przestoje w grze były widoczne.
???? A.Radwańska - N.Li (HC +1,5/0) --&gt; 1 - 1,45 Unibet ✅ 2-1 :browar565: !!
 
5xharoldx5 1,5M

5xharoldx5

Znawca - Szachy
Dyscyplina: Tenis ziemny, WTA Wimbledon
Spotkanie: Sloane Stephens - Marion Bartoli
Typ: Sloane Stephens wygra 2:1 w setach
Kurs: 4,850
Bukmacher: Pinnacle
Analiza: Jestem dosyć zdziwiony, że faworytką bukmacherów jest Bartoli. Faktem jest, że Bartoli jeszcze w tym turnieju nie straciła żadnego seta, jednak jej rywalki były po prostu słabe, a sama Bartoli miała spore szczęście, że tak jej się to wszystko ułożyło. Teraz wreszcie trafiła na solidną rywalkę i to będzie dla niej prawdziwy test, którego moim zdaniem nie zda. Sloane Stephens to młoda, bardzo zdolna zawodniczka, której eksperci wróżą wielką tenisową karierę. Już teraz Sloane jest świetną zawodniczką. W wielkich szlemach Stephens spisuje się bardzo dobrze, gdyż doszła aż do półfinału Australian Open pokonując po drodze Serenę Williams, w Roland Garros odpadła w czwartej rundzie z Szarapową. W tym roku Sloane Stephens ma dużo lepsze wyniki niż Bartoli. Na tym turnieju Stephens straciła niby trzy sety, ale rywalki były wymagające: Hampton, Petkovic, Cetkovska, Puig, czyli rywalki lepsze niż te z którymi grała Bartoli. Stephens na cztery rozegrane mecze trzy z nich wygrała w stosunku 2:1. Podejrzewam, że tym razem też wygra 2:1.
 
Otrzymane punkty reputacji: +1
tikanes 246

tikanes

Użytkownik
Ja tylko dodam, że jakby Bartoli miała w drabince Puig czy Hampton to z pewnością już by tutaj nie grała. Problemem jest jedynie, że grają dzień po dniu i Stephens jest zdecydowanie bardziej zmęczona od Bartoli, stąd taki wysoki kurs na Stephens. Dużo długich wymian z Puig miała i cierpliwym i regularnym przebijaniem w końcu wymęczyła zwycięstwo z Puig. Bartoli mnie całkowicie nie przekonuje, porusza się jeszcze gorzej niż Ivanovic po korcie, masa DF i jestem przekonany, że przy długich wymianach to Stephens będzie górą.
Stephens vs Bartoli 2.00
buk: bet365
 
S 6

serenowy

Użytkownik
Lisicki S - Kanepi

Widzę że idzie nie zła masówka na Lisicę. Dobrze pokonała główną faworytkę Serenę.Ale czy ten turniej to nie jedna wielka nie wiadoma? Przykład ATP Stakhovsky pokonał także wielkiego faworyta Federera a potem przegrał z Melzerem.Takim pisaniem próbuję wytłumaczyć iż jak dla mnie faworytką tego spotkania jest zdecydowanie Kanepi. To że zawodnik/czka pokona faworyta to potem nie jest powiedziane że już wygra z każdym nie zdaje to egzaminu.
Bo nigdy nie wiadomo czy Kanepi gdyby grała z Sereną czy także by z nią nie wygrała Kanepi lepiej sobie radzi wg mnie choć nie miała dotychczas godnych przeciwniczek.

Kanepi 2 3,5

Chciałem jeszcze dodać że Lisicka wczoraj trochę sił włożyła by pokonać Serenę więc to także będzie miało znaczenie
 
Otrzymane punkty reputacji: +1
psotnick 876,8K

psotnick

ModTeam
Członek Załogi
Sloane Stephens – Marion Bartoli
Typ: Po wyżej 21 @ 1 .735 pinnacle ✅ 4-6 5-7

Nie wiem czemu widzicie jakieś value w graniu na Stephens. Kurs na Amerykankę jest taki nie dlatego, że grała wczoraj, tylko przez to, że popełnia masakryczną liczbę niewymuszonych błędów. W ostatnich trzech meczach 90 błędów własnych w 93 rozegranych gemach, co oznacza, że jej rywalka każdego gema zaczyna od prowadzenia 15-0. Z kolei nie wolno zamykać oczu na fakt, że Bartoli już dawno nie grała tak dobrze , w 3 ostatnich meczach tylko 41 niewymuszonych błędów, z czego prawie połowa to podwójne błędy serwisowe (18). Z serwisem Francuzka zawsze miała problemy i już tak chyba pozostanie. Jeśli je odliczymy to mamy ledwie 22 błędy własne z gry w wymianach, a to oznacza, że już dawno nie widzieliśmy tak regularnej Bartoli (porównajcie sobie choćby co wyczyniała przed miesiącem na Roland Garros). Po prostu warto odrzucić uprzedzenia do Bartoli i spojrzeć chłodnym okiem na jej grę : k iedy ostatnio w i dzieliście Bartoli w ćwierćfinale Szlema bez straty seta? I nie mają tu nic do rzeczy wygodniejsze rywalki, bo przecież nikt nie kazał Maszy czy Wice zakochiwać się w celebrytach (zresztą czy Puig albo Cetkovska to też nie była korzystna drabinka?). Zmęczenie materiału zdecydowanie większe po stronie Amerykanki (93 rozegrane gemy do 41 Francuzki), do tego dzień mniej przerwy. Obie to jedne z najmocniej bijących zawodniczek w tourze, więc siła na remis. Wola walki zdecydowanie na korzyść Bartoli, ale to nie przytyk do Amerykanki , po prostu w determinacji nikt nie dorównuje Francuzce. Podsumowując: ja nie widzę tu jakiejś specjalnej przewagi Stephens w żadnym elemencie gry, a w kilku nawet jakieś braki. Dla mnie to idealny przykład meczu bez faworyta, a w takim najpewniejszym typem jest zawsze over gemowy. Ja w trzecim secie (a może na wet w drugim ) będę już spokojny o wygraną, a wy do końca będziecie drżeć o wynik w jedną czy druga stronę.
 
Otrzymane punkty reputacji: +4
andre@ 4,3K

andre@

Użytkownik
Nestor D. / Mladenovic K. 1.30✅

To bardzo mocna mieszanka damsko-męska. Kanadyjczyk to stary wyjadacz deblowy a francuska też niczego sobie. Oboje stanowią mocny duet. W Paryżu ładnie pogrywali...więc na trawie powinno być także dobrze... Inglot D. / Konta J. to dla mnie dużo słabsze ogniwa...petencjał odrobinę za słaby na faworytów tego spotkania.

Bravo Polski tenis!!! Ciarki człowieka przechodzą...



---
 
daniel-7 888

daniel-7

Użytkownik
Zaczynamy ćwierćfinały, więc napiszę kilka słów o każdym z meczy ;)

Agnieszka Radwańska - Na Li 2 @1,57 ⛔
Zdecydowanie najciekawszy dzisiejszy mecz, nie tylko z perspektywy polskiego kibica.Ja osobiście stawiam na Chinkę. Jedyny atut Radwańskiej na ten moment to nawierzchnia. Na trawie gra się jej najlepiej, natomiast Li radzi sobie tak sobie. Na tym jednak koniec argumentów za Radwańską. Nie ma co zaprzeczać, że znajduje się w przeciętnej formie. Od początku turnieju nie zachwyca, i jakby przegrała z Keys albo Pironkovą to nikt nie mógłby mieć pretensji. Nie prezentuje jakiejkolwiek woli walki, gdy przestaje jej wychodzić zaczyna się obrażać na cały świat i zniechęcać do gry. Gdy psycha siada nawet największe umiejętności nie pomogą. Do tego dochodzi H2H, i przewaga Li. Teoretycznie wygląda to tylko na 6-4, ale każdy kto regularnie śledzi WTA wie, że Li swoim stylem gry bardzo nie leży Radwańskiej. Chinka zwyczajnie prezentuje się z lepszej strony, i myślę że dzisiaj zwycięży.

Sabine Lisicki - Kaia Kanepi 1 @1,28 ✅
Jestem uparciuch, i od początku turnieju co rundę stawiam na Sabine. Zwłaszcza wczorajszy mecz pozwolił zarobić trochę grosza ;) Dzisiaj mecz zdecydowanie łatwiejszy niż ten z Sereną. Nie chce się kolejny raz powtarzać wymieniając wszystkie zalety Niemki. Wystarczy że napiszę: gra na trawie i prezentuje fantastyczną (jeśli nie życiową) formę. Zasada że dog po awansie potem przegrywa będąc faworytem? Nie dzisiaj, Sabine jest rozpędzona i zmotywowana. Finał, a nawet wygrana Wimbledonu leży w zasięgu ręki.

Petra Kvitova - Kirsten Flipkens 1 @1,36 ⛔
Tutaj także mamy specjalistkę od gry na trawie, która do tej pory przechodziła kolejne rundy musząc wysilić tylko jeden element tenisowego rzemiosła - serwis. Gdy Petra trafi pierwsze podanie, rywali stoją w bardzo trudnym położeniu. Przy krótszym returnie zamaszysty forehand załatwia sprawę. Trzeba kogoś naprawdę mocno serwującego i z dobrym returnem, żeby pokonać Petrę w formie (a wydaje się w formie być). Flipkens raczej do takich tenisistek nie należy. Niska, drobna, operująca raczej na umiejętnościach technicznych. Na trawie to nie wystarczy.

Sloane Stephens - Marion Bartoli 1 @1,95 ⛔
Jedyny mecz dzisiaj, gdy gram przeciwko faworytce. W myśl zasady że GDZIEŚ niespodzianka musi się trafić. Ale czy zwycięstwo Stephens będzie aż taką niespodzianką? Bartoli jest wyższa, silniejsza i jak na swoje gabaryty nieźle biega. Jednak Amerykanka też nie jest w ciemię bita, potrafi mocno i dokładnie zreturnować, nie jest źle z serwisem, lecz co jest jej największą siłą to poruszanie się po korcie. Jest szybka, zwinna, obdarzona gibkością i kondycją. Przyjemnie patrzy się na jej gre, i wydaje się być dobrze dysponowana na kortach Wimbledonu. Fakt że to Bartoli jeszcze nie oddałą seta w tym turnieju, ale miała w drabince raczej mierne rywalki. Zdaje sobie sprawę że ten typ jest obarczony ryzykiem, ale mimo wszystko wydaje mi się że Amerykanka zwycięży.

Lisicki S - Kanepi
Widzę że idzie nie zła masówka na Lisicę. Dobrze pokonała główną faworytkę Serenę.Ale czy ten turniej to nie jedna wielka nie wiadoma? Przykład ATP Stakhovsky pokonał także wielkiego faworyta Federera a potem przegrał z Melzerem.Takim pisaniem próbuję wytłumaczyć iż jak dla mnie faworytką tego spotkania jest zdecydowanie Kanepi. To że zawodnik/czka pokona faworyta to potem nie jest powiedziane że już wygra z każdym nie zdaje to egzaminu.
Bo nigdy nie wiadomo czy Kanepi gdyby grała z Sereną czy także by z nią nie wygrała Kanepi lepiej sobie radzi wg mnie choć nie miała dotychczas godnych przeciwniczek.
Kanepi 2 3,5
Chciałem jeszcze dodać że Lisicka wczoraj trochę sił włożyła by pokonać Serenę więc to także będzie miało znaczenie
Mnie jako fana Sabine, aż ręce świerzbią żeby odpisać. Drogi kolego, oczywiście sytuacja Stakhovskyego to jest argument, ale ja nie porównywałbym tych dwóch wydarzeń. Spójrz na grę Sabine od początku turnieju. Wyeliminowanie Williams to nie był przypadek. Od pierwszej rundy gra moim zdaniem najlepiej ze wszystkich zawodniczek tegorocznego Wimbledonu. Bezlitośnie goli kolejne rywalki, które są całkiem mocne. Schiavone, Vesnina, Stosur, Williams - robi wrażenie co? Oprócz Sereny mamy dwie zwyciężczynie Wielkich Szlemów, tenisistki ze światowego topu. Nawet na niewygodnej dla nich nawierzchni, pokonać je to wyczyn. Piszesz o zmęczeniu, ja ci napiszę o meczu Kanepi z Robson, gdzie też się musiała sporo nabiegać. Dla twej informacji - oba spotkania trwały tyle samo - 25 gemów. Granie w ciemno jeśli dog ogra faworyta w następnym meczu faktycznie mija się z celem, jeśli to był jednorazowy wyskok - fuks. W przypadku Sabine jest to... Zaryzykuje stwierdzenie że nic dziwnego. Lisek prezentuje taką formę że wiadomo było że tanio skóry nie sprzeda, a może pokusić się o zwycięstwo.
 
D 3,2K

dawczan

Użytkownik
Drogi kolego, oczywiście sytuacja Stakhovskyego to jest argument, ale ja nie porównywałbym tych dwóch wydarzeń.
Tu nawet nie chodzi o porównywanie tych 2 zdarzeń tylko o zasadę, która o dziwo się sprawdza (szczególnie w ATP), że dany zawodnik eliminuje kogoś z powiedzmy TOP5 i kolejny mecz leci z hukiem nie grając już nic. Nie zdziwiłaby mnie i tu taka sytuacja, ale może Lisicki temu zaprzeczy i wygra z Kanepi, która tak swoją drogą osobiście mnie zdziwiła, że dotarła do TOP8 Wimbledonu.
 
berdshit 545

berdshit

Użytkownik
Sabine Lisicki-Kaia Kanepi +4,5gema 1,833 Sportingbet

Nie spodziewam sie tutaj jakiegos pogromu ze strony Sabine, Kanepi to zawodniczka o dobrym serwisie, grajaca silny i agresywny tenis. Lubi grac na trawie, a i zwyciestwa z Kerber i brytyjka Robson, choc nie tak spektakularne jak Lisicki z Serena powinno dac do zrozumienia Lisicki, ze Kaia nie jest dziewczynka do bicia
 
daniel-7 888

daniel-7

Użytkownik
Tu nawet nie chodzi o porównywanie tych 2 zdarzeń tylko o zasadę, która o dziwo się sprawdza (szczególnie w ATP), że dany zawodnik eliminuje kogoś z powiedzmy TOP5 i kolejny mecz leci z hukiem nie grając już nic. Nie zdziwiłaby mnie i tu taka sytuacja, ale może Lisicki temu zaprzeczy i wygra z Kanepi, która tak swoją drogą osobiście mnie zdziwiła, że dotarła do TOP8 Wimbledonu.
Wiem że jest taka zasada, sam się odniosłem w swoim poście ;)
Ale ona ma zazwyczaj zastosowanie przy jakiejś mega niespodziance, totalnym zaskoczeniu, tenisowej apokalipsie. A że Sabinka może ograć Serenę mówiło się po cichu już przed meczem. Od początku Lisek gra fantastycznie więc nie uważam tego za taką sensację. A że buki to zlekceważyły i wystawiły kursy 1,05 - 8,00 to już nie nasz problem :cool:
 
sheym88n 52

sheym88n

Użytkownik
Lisicki - Kanepi powyżej 21,5 gema @1,83
Myślę, że to nie będzie łatwa przeprawa dla żadnej z nich, liczę nawet na 3 sety, ale w i w dwóch linia do pokrycia.
 
lutek 9,3K

lutek

Użytkownik
Obie tenisistki osiągnęły na prawdę sporo w tym turnieju, choć z drugiej strony w normalnych okolicznościach, na tym etapie nie byłbym jakimkolwiek zwolennikiem typowanie w stronę Estonki; bywa dość nieregularna.
Ten turniej jednak wyeksponował jej spory potencjał i już niejednokrotnie podnosiła w wielkim stylu - można powiedzieć - przegrane &quot;sytuacje&quot;.
Z drugiej strony Sabina, która dokonała wczoraj kolejnej w tym turnieju niespodzianki na szeroką skalę eliminując Serenę. Wszyscy jednak wiemy z autopsji jaki to ma przekład na kolejny mecz po tak niespodziewanym rezulatcie. Rok temu był Rosol, w tym roku był Stakhovsky... dziś mamy Lisicki.
gl

Kaia Kanepi +4 - Sabine Lisicki @ 1,94
Kaia Kanepi @ Sabine Lisicki 3,64
 
T 125

thespec

Użytkownik
Dyscyplina: WTA - SINGIEL: Wimbledon (Wielka Brytania)
Spotkanie: Lisicki S. (Ger) vs Kanepi K. (Est)
Dużo się mówi o tym meczu, jednak zbyt osób opisuje mecz pod swój typ, co jest dużym błędem.
Pierwsze co warto poruszyć, to czy wczoraj Sabina sprawiła sensacje? Troszkę pewnie tak, ale jednak też miała swoje argumenty by można było doszukiwać się jej wygranej. Tak jak wczoraj już mówiłem, Sabina była to jedyna osoba ze stawki (mówiąc o zawodniczkach, które grały w 1/8), która mogła pokonać Serenę. Dlaczego? Siła ataku. 10 asów z Sereną to przypadek? Nie sądzę. Dużo mocnych piłek, z którymi Amerykanka miała problemy. Ktoś też wcześniej napisał, że Kanepi byłaby w stanie ograć Serenę ???? nie żartujmy sobie ???? .
Druga kwestia, odnosząca się już do meczu Kanepi i Lisicki. Ile błędów popełni Sabina? Na tyle dużo, by Kanepi mogła coś z tego ugrać? Ciężko na to odpowiedzieć. Sabinie zdarzają się wpadki z DF, co w kluczowym momencie może zaważyć na stracie podania. Jeden break dla Kanepi i co dalej? Estonka musiałaby serwować albo bardzo mocno albo bardzo celnie, czy to umie? Tutaj jest mi się ciężko wypowiedzieć, bo nie śledzę tej zawodniczki. Widziałem parę akcji z meczu z Robson. I czy ja wiem, czy ona tak pewnie wygrała. Brytyjka nie wytrzymała presji wg mnie (bo jak inaczej wytłumaczyć serwis niedolatujący do siatki ???? ). Sytuacja coś jak z Tsongą na RG.
Na pewno miejsce, gdzie znalazła się Estonka jest dobrym, ale i sensacyjnym wyczynem.
Jak dla mnie za graniem na Kaje przemawia kurs, bo buki lekko przesadziły i jakieś handi czy over, to warto popatrzeć.
Sam nie pokuszę, się na typowanie tego meczu, bo może się wydarzyć wszystko. Jednak jako kibic Sabiny, liczę że wygra ona spokojnie 2:0, bo Kanepi to dla mnie jednak trochę anonimowa zawodniczka.

edit:
@serenowy
Piszesz bzdury, więc już lepiej nie opisuj tego meczu, bo wszystko co wypisujesz, to ewidentnie pod typ. Chociaż samego typu nie neguję. Tyle, że Analiza ma się nijak, do trafności typu .
Po pierwsze nie sądzę, by Kanepi była lepszą zawodniczką od Sabiny. Po drugie, gdyby Kanepi &quot;ograła&quot; Serene, to na bank nie byłaby faworytem w tym meczu.
@Lutek
Trochę się dziwię, że do takiej analizy taki typ. Skorzystam z Twojej podpowiedzi, że Kaja to jednak nieregularna zawodniczka i lekko spróbuję Sabine 2:0. 2.20 Bet365. ✅
Trochę mało i nie jestem pewny czy warto, ale zaryzykuję i sugeruję się opinią Lutek. Bo dla mnie to, że Sabina ma przegrać tylko dlatego, że pokonała Serenę, to mało przekonujące i nie skorzystam z prezentu od buków, jaki dali wystawiając kursy na Estonkę.
edit:
Szybko, łatwo i przyjemnie ????
 
S 6

serenowy

Użytkownik
Ogólnie to jak dla mnie trochę Lepszą tenisistą jest Kanepi. A że Lisicki pokonała Serene to wiadomo bukmacherzy faworyzują Niemke ale gdyby Kanepi wyeliminowała Serenę było by odwrotnie, zbytnio nie sądziłem by bukmacherzy wystawili takie kursy bardziej myślałem 1,6 2.2.
co do kolegi wyżej Daniel-7 nie zgodzę się że Kanepi tyle samo sił włożyła bo Sabina od samego początku była skazana na porażkę przy takiej grze Sereny więc musiała się bardzo ale to bardzo napocić by wygrać. Jak mówie turniej w Tym roku to masa niespodzianek Jeden wygrywa z faworytem potem przegrywa z przeciętniakiem widzicie wszystko zależy od dyspozycji w danym dniu danego zawodnika zawodniczki jak dla mnie na Kanepi warto próbować oczywiscie nie szalejąc ale chyba każdy wie że na WTA nie warto pakować kasy
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom