Wróce jeszcze do mojego pomysłu szkolnych wycieczek. Znalazłem fajną lokalizację na taką działalność, gdzie ceny ziemi nie są zbyt duże i gdzie 50 wrzeszczących dzieciaków raczej nikomu nie będzie przeszkadzało (a jednocześnie niedaleko 3miasta, blisko wybrzeża, w fajnej okolicy - lasy, jeziorko itp). Wystarczy kupić działkę i postawić kilka domków. Coś w tym stylu, z boiskiem do nogi, siatkówki itp.
albo takie
Jak widać działka nie musi być duża...
Koszt takiego domku to ok 25000 zł, (ale myślę, że jakby się stawiało 6-7, to cena byłaby sporo mniejsza)
ewentualnie z braku kasy, można poustawiać coś mniejszego,np
taki jeden domek to ok 13000 zł. Oczywiście potem trzeba domki wyposażyć, zrobić łazienki itp, ale jak ktoś umie sam to zrobić to koszty nie będą duże.
Z czasem jak domki przynosiłyby zyski, możnaby postawić coś większego,gdzie byłaby np jadalnia, stół do ping ponga itp,np taki domek...
...to koszt ok 60000-70000 zł
Ogólnie, żeby samodzielnie ruszyć z taką działalnością (domki, noclegi) to, pod względem finansowym, nie wygląda to najgorzej, niestety, żeby mieć do tego własny transport, trzeba być przygotowanym na kolejny wydatek rzędu kilkuset tysięcy złotych (autobus) . Ale jak już uda się zorganizować własny autokar (np wziąć w leasingu) i umie się nim jeździć, to o zyski z takiej działalności nie trzeba się martwić.
Jeżeli ktos to lubi, to
praca jest bardzo fajna, a kasa sama leci. Wiem co mówię,bo brałem udział w wycieczkach szkolnych jako opiekum i widziałem (bo sam im płaciłem), jak właściciele takich ośrodków, położonych w miejscach nawet średnioatrakcyjnych kasowali za 2 noclegi ok 3000 zł, a właściciel autokaru prawie drugie tyle za około 1200-1300 km (w trakcie 3 dniowej wycieczki). Przy czym właściciel domków poza tym, że udostępnił domki, palcem nie kiwnął, kierowca autokaru też tylko swoją robotę robił, a cały program wycieczki i atrakcje dla dzieci zorganizowali opiekunowie (czyli m.in ja)
Myślę, że kompleksowe (sam zapewniam transport, noclegi, atrakcje podczas pobytu) organizowanie takich wycieczek to byłby niezły biznes. Jeżeli do takiej pracy podchodzi się profesjonalnie i usługa jest na odpowiednim poziomie, ma się ciekawy program wycieczek, atrakcje na miejscu, to wkrótce przybywa stałych klientów. Z danej szkoły przyjeżdżają co roku kolejne klasy i interes się kręci.
Ok to tyle moich przemyśleń w tym temacie, trochę przynudzam, ale od miesiąca leże ze złamaną nogą i ręką????...nudzę się, więc kombinuję co by tu zrobić, żeby zarobić, ale się nie narobić ????
0
