Władimir Kliczko (55-3, 49 KO) - David Haye (25-1, 23 KO) 02.07.2011

[bodescu_wampir]

Porazki Goloty w tak idiotyczny sposob mialy ogromny wplyw na jego kariere... Od razu po walkach z Ridickiem zmierzyl sie z Lewisem, gdzie walka skonczyla sie w 1 rundzie i zaden ekspert na pewno nie dopuszczal mysli, ze Andrzej zostanie znokautowany w 1 rundzie.
Pozenij troche rywali na przetarcie i walka z Grantem gdzie Golota sam rezygnuje???!!!
Walka z Tysonem, gdzie Golota nie chce walczyc, walka z Brewsterem, gdzie Golota nawet nie walczy....

Jesli myslisz, ze Andrzej przeszedl obok tych porazek z Ridickiem obojetnie, to radze zasiegnac opini ekspertow...


Wladek przygotuje sie jak do kazdego innego rywala z ta roznica, ze tutaj wiecej wlozy serca i potu na treningach... a Przy roznicy klas jacy obaj bokserzy prezentuja, bedzie miec okazje by mocno pobic brytyjczyka. Co nie znaczy wcale, ze zobaczymy Kliczke, ktory bedzie za wszelka cene szukac jednego ciosu do nokautu, ale jak widac tego nie rozumiesz....

Pytalem w jaki sposob Haye wyzwolil w sobie pewnosc siebie w ktora sam uwierzyl i uwierzyli w nia inni?? Pytanie bez odpowiedzi ???? ???? ????

Jak wyzej wmienieni eksperci wypowiadaja sie o walce? Tego nie napisales....

Fishera rzadko czytam. Lampleya nie znam.
Jesli chodzi o Pindere to zdecydowanie czlowiek, ktory ma najwiecej do powiedzenia o boksie i wie o czym mowi, dla mnie prawdziwy ekspert...

A dla Pindery najlepszy bokser wagi ciezkiej to Wladymir Kliczko... Wiec po co w ogole wypisujesz takie brednie...????

Zero argumentow z Twojej strony na poparcie swojej tezy i na obalenie mojej... Widac, ze bardzo starasz sie napisac cos konstruktywnego , lecz nie potrafisz.... Samo ogladanie boksu z nikogo nie czyni eksperta

 

[bukmachertsw]

Zatem odsyłam do lektury pana Janusza Pindery jeśli już został przywołany bo co do gry przed walką i , że to właśnie robi specjalnie Haye by wyprowadzic z równowagi Włada to też jego zdanie.

walka z Brewsterem, gdzie Golota nawet nie walczy....

Rózne teorie spiskowe , ale Andrzej brał leki , od polowy lat 90- tych mial kontuzje za kontuzja tyle , ze nie plakał w mediach o tym. Przed walka z Brewsterem 'był na prochach' co później podkreslał Ziggy i na pewno to nie wpłyneło dobrze na Andrew , który od zawsze wolno się rozkręcał. Brewster też to wiedział podobnie jak inni i natarł od początku.
Mówisz o psychice Gołoty o , której jak widac nie masz pojęcia . Jeszcze przed walką z Bowem dawal oznaki dziwnego zachowywania się w ringu pierwszy z brzegu przykład w walce z Samsonem Po'uhą. Walka z Bowem wynikła jak być może wiesz z przypadku mimo to Andrzej był dobrze przygotowany fizycznie.
Sa bokserzy z sercem do walki, umiejetnosciami i technika ale to nie wystarczy by byc mistrzem , potrzeba myslenia w ringu i psychiki do osiagania sukcesu - , której nie miał Andrzej.

Wladek przygotuje sie jak do kazdego innego rywala z ta roznica, ze tutaj wiecej wlozy serca i potu na treningach... a Przy roznicy klas jacy obaj bokserzy prezentuja, bedzie miec okazje by mocno pobic brytyjczyka. Co nie znaczy wcale, ze zobaczymy Kliczke, ktory bedzie za wszelka cene szukac jednego ciosu do nokautu, ale jak widac tego nie rozumiesz....

To sie zdecyduj bo już nie wiesz jak widac co piszesz i z czym sie ze mną niezgadzasz ????

 

[bodescu_wampir]

Nie zgadzam sie z tym, ze Wladimir moze zachowac sie jak nieprofesjonalista i podda sie emocjom, bo to jest zawodowiec, ktory ma doswiadczenie ...

Pindera-"Logiczne spojrzenie na walke...Walujew byl pod parasolem ochronnym...., slownie Haye moze rozruszac HW, Haye ma szklana szczeke" o walce Walujew-Haye Pindera ma zdanie dokladnie takie same jak ja...


Zapewne ogladalem mniej walk Goloty od Ciebie. Ja mam swoje zdanie Ty masz swoje na ten temat. Bokser pewny siebie niepotrafiacy wygrac, majac rywala na wyciagniecie reki 2 razy , gdzie zabraklo minimalnie i 2 razy przegrywa przez DQ to ma ogromny wplyw.

Konsekwentnie bede sie trzymal zdania, ze brytyjczyk nie ma szans na wygrana z Wladkiem i juz jutro tego dowiedzie ????

 

[crossmen]

Oj widzę dyskusja rozgorzała na dobre
To może jeszcze ja...odnośnie Andrzeja Gołoty,oglądałem wszystkie jego walki od tych słynnych z Riddickiem Bowe do tej z Adamkiem i powiem tak jak już szukać przełomu w jego psychice itd itp to zdecydowanie po walce z Lennoxem Lewisem wszystko zaczęło dziać co najgorsze pózniej, dużą jego wadą było to ,że "nie umiał dokończyć gościa" już trafionego a jak sobie z tym nie radził to póżniej robił dziwne rzeczy w ringu.......natomiast wielkie pretensje mam do menadżerki Andrzeja ,że tak szybko wystawili na ścięcie czyt. na Lewisa....i tu adekwatnie mamy całkowicie przeciwieństwo i kariera Kliczków , parasol ochronny w Niemczech ( choć nie zawsze skuteczny) i nabywanie doświadczenia z "kelnerami" a przy tym dobrze zarabiając, kłania się dobry marketing.
A co do Kliczków to również obstaję przy swoim,na bezrybiu i rak ryba...............
Podobne zdanie ma były mistrz Darek Michalczewski,a on kto jak kto ,ale zna ich doskonale od salki treningowej,i raczej nigdy również nie owija w bawełnę.
A Władimir może i wygra w sobotę ,a w związku z tym,że na dzień dzisiejszy w USA taka posucha z bokserami ,to Wschód chyba troszkę będzie panował w Heavy Weight
Może i to będzie teraz stronnicze ,ale jakoś żadna walka Kliczków jakoś nie utkwiła mi w pamięci ze względu na dramaturgię no może jedna Witalija z Lennoksem , a Gołoty można sypać jak z rękawa......2x Bowe,Grant (chyba najlepsza jego walka oczywiście do momentu poddania),Byrd,rzeżnia z Sandersem i jeszcze parę innych ............
Sorry ,że trochę nie na temat,ale cóż byłem i jestem wielkim fanem A.Gołoty więc proszę wybaczyć

 

[dawid1892]

nabywanie doświadczenia z "kelnerami" a przy tym dobrze zarabiając, kłania się dobry marketing.

To twoim zdaniem z kim miał obecnie walczyć jak nie z kelnerami? Wszystkich "nie kelnerów" takich jak Solis czy Arreola bracia pokonali, no może oprócz Wałujewa ale on chciał nie wiadomo ile kasy za tą walkę.
Co do Gołoty to nie wiem o co chodzi z tym że on stracił kiedyś tam psychikę po jakiejś walce, przecież jakby kiedykolwiek miał psychikę to by został mistrzem świata, bo to nie przez brak umiejętności a przez brak psychiki Adrew nie został nigdy mistrzem świata.
PS
Crossmen, staraj się pisać po polsku.

 

[bukmachertsw]

Co do Gołoty to nie wiem o co chodzi z tym że on stracił kiedyś tam psychikę po jakiejś walce, przecież jakby kiedykolwiek miał psychikę to by został mistrzem świata, bo to nie przez brak umiejętności a przez brak psychiki Adrew nie został nigdy mistrzem świata.

No wlasnie to pislaem w dyskusji z powyższym użytkownikiem. Gołota to dobry technicznie bokser , wyszekolenie i przygotowanie do walk super zawsze pracowity- walki w wiekszosci przegrywal ze soba nie z przeciwnikami.

Amen

 

[mrlysy]

Głupoty gadasz, łatwa walka, jeden cios może tu zadecydować, a ty piszesz takie głupoty. Być może Kliczko wygra ale również sporo zbierze od Haye. Mnie tak na prawdę mało obchodzi kto wygra, grunt aby to była nie walka, a wojna w ringu i by się ją pamiętało na długi, długi czas.

Chlopcze Ty mylisz pojecia jaki jeden cios ???Haye to nie jest zawodnik ktory ma typowo nokautujacy cios tak jak np. Tyson w swojej szczytowej formie.

 

[bebad]

Chlopcze Ty mylisz pojecia jaki jeden cios ???Haye to nie jest zawodnik ktory ma typowo nokautujacy cios tak jak np. Tyson w swojej szczytowej formie.

Co nie zmienia faktu że jeden cios może diametralnie zmienić przebieg pojedynku.

 

[TommyTSW]

Nokautujący cios wcale nie musi być silnie wyprowadzony, wystarczy zrobić zły ruch podczas uniku.
Tyson wjeżdżał na rywala z pełną pizdą na urwanie głowy.
Haye dużo prowokuje, liczy na natarcia Kliczki i walkę na dystans puki się nie zmęczy.
Kliczko jest faworytem, ale z twierdzenia o spokojnej wygranej trochę malują uśmiech na ustach.

 

[jancio09]

Dziś w Hamburgu odbyło się oficjalne ważenie przed pojedynkiem unifikacyjnym w kategorii ciężkiej pomiędzy Władimirem Kliczką (55-3, 49 KO) i Davidem Haye'em (25-1, 23 KO). Obrońca tytułów federacji IBF, IBO i WBO oraz posiadacza prestiżowego pasa magazynu "The Ring" wniósł na wagę równe 110 kilogramów. Brytyjski mistrz świata organizacji WBA okazał się lżejszy aż o 13,5 kilograma. Przy jego nazwisko oficjele zanotowali wynik 96,5 kilograma.
W przypadku 35-letniego Kliczki jest to wynik o 2 kilogramy niższy niż przed jego ostatnim dotychczas pojedynkiem, który stoczył we Frankfurcie nad Menem we wrześniu ubiegłego roku. "Dr Stalowy Młot" wygrał tam przez nokaut w 10. rundzie z Samuelem Peterem. Jeśli zaś chodzi o wagę 30-letniego "Hayemakera", to w porównaniu z potyczką przeciwko Audleyowi Harrisonowi (wygrana przez techniczny nokaut w 3. rundzie), jest ona o kilogram większa. Starcie Brytyjczyka z jego rodakiem, mistrzem olimpijskim z Sydney odbyło się 8 miesięcy temu w Manchesterze.

bokser.org
Kliczko wyszedł na tym ważeniu jak prawdziwy gladiator.Hej według mnie jak pozer bardziej
http://www.youtube.com/watch?v=g_gIRZOOgEg&feature=player_embedded

 

[bukmachertsw]

Uśmiech Wita mówi wszystko ???? Jest pewien , że brat wygra ????
Niech wygra lepszy oby po wreszcie walce godnej wagi królewskiej ????

 

[szymek1547]

Dyscyplina: Boks
Spotkanie:Kliczko-Haye
Typ: 1
Kurs: 1,60
Bukmacher: Bet365
Analiza:

Dziś wieczorem dojdzie do najbardziej wyczekiwanego pojedynku pomiędzy W.Kliczko a D.Hayem.Faworytem tego pojedynku jest Ukrainiec,który ma lepsze warunki fizyczne wazy o 13,5 kg więcej niż Brytyjczyk.Jest o 8 cm wyższy.Haye prowokuje przed walką Kliczkę,obrażając jego i rodzinę i za to będzie ukarany słowa boksera.Anglik po przejściu do wagi superciężkiej walczył tylko 4 razy w tym z dziadkami Ruizem w Anglii. Ruiz leżał kilka razy na deskach 2 tygodnie po walce zakończył po raz drugi oficjalnie kariere. Ruiz wtedy walczył tylko dzięki nazwisku i pieniądzom więc oklepać by go mógł nawet Najman. Walka z Audley Harrisonem to też krótka historia. Pokonał co prawda również Wałujewa ale można śmiało powiedzieć, że sędziowie przymykali oczy bo lepiej walczył kolos z Rosji.

 

[TommyTSW]

Włodek widać ściśnieniowany na Haya, ten z kolei jedzie swoje na relaksie.

 

[snajper]

Uśmiech Wita mówi wszystko ???? Jest pewien , że brat wygra ????
Niech wygra lepszy oby po wreszcie walce godnej wagi królewskiej ????

Hehe racja, w ogóle jak widzę tego Anglika to mi się śmiać chce. Mam nadzieję, że Kliczko pokaże mu ładny boks z nokautem na koniec. Haye niestety zakończy wtedy swoją karierę szybciej niz zamierzał.

Moje osobiste odczucie jest takie, że w końcu czeka nas (oby) fajna walka w wadze ciężkiej, jak kilka lat temu.

Zwycięzca? Wiadomo Kliczko. Dlaczego? Wszyscy już wspomnieli o jego atutach ????

 

[soltysiao]

wiadomojak jest w Niemczech, dlatego 2 zł nie pożałuje na obstawienie... remisu . Haye bedzie miał przewage , dojdzie do punktowania to zrobia remisik. stawka 0,2/10 kurs 39,00

 

[ted]

Thompson ochroniarzem Haye'a ;D
http://www.youtube.com/watch?v=J-ofjUPe08c&feature=player_embedded#at=56

 

[konrad140]

Haye bedzie miał przewage , dojdzie do punktowania to zrobia remisik

A to Kliczko nie umię punktować ? Ustawi sobie Dejwidka długim lewym prostym i będzie Władek punktował Haye.
Też nie lubię , Anglika , jak ktoś pisał krowa co dużo ryczy mało mleka daje. Od dawien dawna nie widziałem takich kursów na któregoś z braci Kliczko , dlatego grać póki jeszcze nie spada ???? Haye za tą walkę zarobi więcej niż za wszystkie do tej pory więc jak ma zamiar kończyć karierę to mu to pewnie wisi.
Mam nadzieję na 6-8 rund upokarzania Anglika i brutalne i ciężkie KO.

 

[legionista87]

Znalazłem fajny zakład na walkę po kursie 34.
Under 0,5 rundy.P
Pytanie tylko talkie :
Czy to ma być poniżej połowy rundy czy przed 3 minutami pierwszej rundy??

 

[foxict-hepat]

Znalazłem fajny zakład na walkę po kursie 34.
Under 0,5 rundy.P
Pytanie tylko talkie :
Czy to ma być poniżej połowy rundy czy przed 3 minutami pierwszej rundy??

Heh dobre , ale nie liczył bym na to , ponieważ Haye nawet w walce z Audley nie znisczył go w 1 rundzie , to samo będzie w dzisiejszej walce , reklamy = kasa , im dłużej będzie trwała walka , tym więcej kasy bedzie do podziału ( zwłaszcza jeśli to dla Davida ostatnia walka )

 

[madangelo]

Jest takie powiedzenie 'krowa, która dużo ryczy, mało mleka daje' i myślę że podobnie może być z Hayem, anglik bardzo pewny siebie z tym że to zdecydowanie Kliczko ma sie czym chwalić bo rywale Haye jak i jego wygrane w HW blado wypadają przy Ukraińcu.

Myślisz że o tak "krzyczy" dla zabawy? Chodzi o to żeby podgrzać atmosferę przed walką i zarobić jak najwięcej.

A ja polecam kurs 2.50 na Haye, bracia w tym roku odejdą w cień, najpierw Haye a potem Adamek i hegemonia Ukraińców się skończy.

To takie powiedzenie(przenośnia) sprawdz dokładnie co ono znaczy, przecież nigdzie nie napisałem ze robi to dla zabawy.
Nie wnikałem dokładnie ale chyba obaj mają dostać po 25mln za walkę. Jako że Haye nie jest faworytem to spróbowałem znaleść szanse dla niego na ewentualną wygraną. Wiadomo że powinien być nieco szybszy ale moim zdaniem nie może dać sie ani razy czysto trafić, siła jest po stronie Kliczki i jak go dopadnie to cieżko będzie sie anglikowi momentalnie ogarnąć, a gong kończący runde moze go nie uratować. W odwrotnym przypadku kiedy Kliczko wyłapie 1-2 czyste strzały to myślę większego wrażenia na nim to nie zrobi, szybko powinien dojść do siebie no chyba że to będzie cała seria ciosów i jakiś furiacki atak. Nie mniej jednak wytrzymałość bedzie po stronie ukraińca i Haye bedzię musiał sporo sie nabiegać ale szansa dla niego jest.
Warto też dodać że anglik nie jest naturalnym HW..
Co do kondycji to Haye niby 5 lat młodszy ale bracia nazywani są robotami czy maszynami i pod tym względem zawsze imponują.
Co do ilości rund to przeglądając liste walk Władimira w oczy rzuca sie że ogrom kończył sie przed czasem, 3 porażki i 3 przed czasem, 55 wygranych i 49 przed czasem w sumie 58/52 84%. U Haye zresztą podobnie 1 porażka i 1 przed czasem, 25 wygranych i 23 przed czasem w sumie 26/24 88% ale to raczej tylko ciekawostka.
Przy ewentualnej wygraną po decyzji pisałem wcześniej że mogą dać Hayeowi click
Mocno co do widowiska bym się też nie napalał, ciekawsze dla oka na ogół są walki w niższych kategoriach ale zobaczymy jak wyjdzie:]