Ustawa hazardowa/ prawo hazardowe cz. 2

[hortex]

Zamiast ironizować, pomóż. Nie każdy ma możliwość użycia skrilla. Nie każdy jest alfą w temacie od początku. A na wózku jedziemy tym samym z grubsza wszyscy.

 

[thejet]

Kilka miesięcy temu mówiłem, że PiS nie odpuści z blokowaniem stron, bo tego typu mechanizm będzie wykorzystany również w innych aspektach. W międzyczasie również wspominałem, że nie jest przypadkiem uchwalenie kilka miesięcy temu ustawy antyterrorystycznej. To co obserwujecie na chwilę obecną, to tylko i wyłącznie preludium do przyszłych działań aparatu represji.

Mozę powtórzę raz jeszcze: "Nie ma takiego okrucieństwa ani takiej niegodziwości, której nie popełniłby skądinąd łagodny i liberalny rząd, kiedy zabraknie mu pieniędzy."

Wszystkie te mechanizmy są przygotowywane do rozpoczęcia wojny totalnej z "nielegalną konkurencją", i nie chodzi tu o konkurencję dla STS czy Fortuny, ale dla Totalizatora Sportowego.
Nie chcę się wdawać w szczegóły, ale możecie być więcej niż pewni, że w niedalekiej przyszłości wasze logi internetowe będą analizowane pod kątem korzystania z nielegalnych treści. Z resztą już po wejściu w życie najnowszej nowelizacji, będą magazynowane dane osób, które pomimo ostrzeżenia ze strony MF, będą wchodziły na strony nielicencjonowanych bukmacherów.

Miałem to olać i nie wchodzić w gadkę, ale od kilku stron po Twoich wpisach nie chcę mi się wierzyć, że jesteś postronny. Straszysz tym doskonałym system wyłapywania przez PiS, który wielokrotnie pokazuje amatorskie działanie, co również widać w sprawie tej ustawy i notyfikacji i wielu innych sprawach politycznych.

Jeśli inne bardziej rozwinięte kraje nie potrafią poradzić sobie z szarą strefą, to i PiS tego nie uczyni. O wiele bardziej rozwinięte technologicznie USA nie potrafi dokładnie namierzać przy o wiele lepszych technologiach terrorystów dzięki swoim metodom inwigilacji i zabijają dronami przypadkowe osoby w rejonach Bliskiego Wschodu - od 2004 roku dzięki dronom zabili 2000 osób, a mówi się o liczbie 4000 (tylko, że te drugie 2000 to omyłkowo zabijani cywile :]).

Dlatego osoby, które będą potrafiły dobrze to omijać mogą spać spokojnie, a wpadać będą tylko osoby same się o to proszące, co widać po wpisach niektórych na tym forum.

 

[inwestujwsport]

Witam, panowie i panie.
Nadziei na lepsze jutro już raczej nie ma w związku z tym bublem prawnym co nam się szykuje. Ja myślę nad grą w Czechach, ale spać mi nie daje pewna kwestia. Otóż jak to będzie z gieldami zakładów bukmacherskich typu betfair? Ma ktoś jakieś informacje na ten temat? Też będą nielegalne i blokowane?

 

[inwestujwsport]

I jakby ktoś miał jakieś informacje dotyczące gry w Czechach - będę wdzięczny...

 

[panmc]

W Czechach lipa. W związku z nową ustawą hazardową Betfair wycofuje się z czeskiego rynku.

 

[trinzoo]

Tak przecież wyraźnie masz napisane w artykule którego link podałeś , i żeby nie było wątpliwości żaden szanujący się gracz nie używa konta bankowego do transakcji z firmami bukmacherskimi ale znając życie jeszcze pojawi się ze 100 pytań tego typu oczywiście w nieodpowiednim temacie , bo temat jest o ustawie hazardowej , ale oczywiście ciężko jest otworzyć osobny temat.

Źródło jednak nie jest 100% pewne, dlatego chcę się upewnić.

Konta bankowego może nie, ale transakcje kartami płatniczymi to najbardziej popularna metoda płatności w tym biznesie. Jeśli to prawda, i jeżeli za chwilę wszystkie banki zrobią to samo to w zasadzie bez nowelizacji ustawy (vide nie ten wątek) mamy dla przeciętnego, rekreacyjnego klienta (nie mówię o graczach jak z tego forum choćby) zablokowaną możliwość grania.

 

[hortex]

A ja ponawiam pytanie/prośbę. Czy ktoś z grających wypłaca na kartę i gdzie bezproblemowo (bank, rodzaj karty) można wypłacić jeszcze hajs? Może być priv.

 

[cristovao]

Załóż Skrill z kartą za 10 euro rocznie i wypłacisz.

 

[hortex]

Nie umiesz czytać ze zrozumieniem, czy nie chcesz? Jeśli wpłacasz do buka kontem, kartą, to możesz wypłacić kontem, kartą. Wiem jak funkcjonuje skrill.

 

[cristovao]

dostałeś już jedno wezwanie, mało Ci wrażeń? myślisz, że nie sprawdzą Twoich innych operacji nawet jak założysz inne konta bankowe?

 

[hortex]

I co w związku z w/w? Operacje nie świadczą o grze! Nie to jest jednak przedmiotem dywagacji. Poza tym pytanie nie dotyczy mnie osobiście nawet. O moje wrażenia się nie martw.

 

[tommy83]

hortex - zawsze mozna wplacic pare zlotych skrillem do buka gdzie wczesniej szedl depozyt karta i wyplacic pozniej wszystko skrillem.

 

[hortex]

Tommy, ja z jednego buka tak właśnie zrobiłem. Drugi jednak pozwala tylko wypłacić na sposób depozytu (Marathon), poza tym tylko w euro można skorzystać z MB. Ale do zmiany waluty z PLN na EUR nie można mieć kasy, a mam na tym buku trochę keszu...i patowa sytuacja. Na razie poczekam na rozwój sytuacji i nie ruszam tego. Natomiast pytanie mnie nurtowało z ciekawości, bo sporo osób mnie pyta "co robić" na priv, czyli jednak sporo osób wypłaca na bankowe/kartę. Chciałbym im jakoś pomóc, zaradzić.

 

[radeka]

hortex - prześledziłem Twoje posty... czy dobrze rozumiem? wczesniejsze transakcje "na kartę" wracały na konto buka i nie docierały do Ciebie na konto (w sensie że zwracał je do nadawcy operator rozliczeniowy karty...wspominany "eservice" czy jakoś tak) długo to trwało? coś wyczytałem że od listopada, a ile mniej wiecej transakcji? 5? 10? wiecej?), a przelew zagraniczny "wszedł na konto" i zaczęły się problemy?
I drugie pytanie: czy po blokadzie bank sam Cie powiadomił, czy zauważyłeś i skontaktowałeś się z nimi o co kaman... ? jest to istotne z punktu widzenia takiego, czy "widać" np. w serwisie online z banku taką blokadę, że można się orientować że coś się dzieje, czy środki zniknęły a blokady nie widać i nie wiadomo czy ktoś się interesuje naszym kontem?
np tak hipotetycznie: z 2ch ostatnich przelewów od buka, jeden wraca na konto buka a drugi nie wraca... w historii konta w banku nie ma, że dotarła do kasa, blokad żadnych nie ma (w banku na infolinii też info nie widzą żadnej blokady ani zwrotu środków nawet tych co wróciły do buka... oczywiście zero info dla nich skąd się powinny przybyć ???? )
nie jest tak (pytanie do ludzi zaznajomionych z aspektami technicznymi), ze bank nie pokazuje np. przychodzacego podejrzanego przelewu a potem wyciaga asa z rekawa?
zastanawiam sie czy na potrzeby ew. postepowania (gdyby sie ktos chcial przyczepic), takich przelewów nie powinno być w historii konta... bo skoro ich nie widać, to skad ktoś ma wiedzieć czy np. jakis kartel kokainowy przelewa $1000000 USD codziennie na konto, a bank śle donosy aż miło...

 

[radeka]

ja założyłem konto u polskiego buka z licencją... bo myślę sobie od jakiegoś czasu - po co się z koniem kopać jakby co... pogram trochę jakby co u legalnego w PL... zobaczę jak się za 4-5 mcy sytuacja rozwinie... co w końcu przejdzie a co nie przejdzie w sensie zapisów w ustawach... wielokrotnie słyszałem, że polscy gracze są jedną z liczniejszych grup uzytkownikow ebuków zagranicznych, wiec - tego się spodziewam - pomimo nieciekawego prawa sporo z nich kupi licencje... w końcu podatki zapłacą gracze... niestety niektóre strategie przestaną się kalkulować ????

 

[hortex]

Radeka z grubsza jest jak pisałeś. Dopiero po direct przelewie się doczepili.
Pozdrawiam

 

[radeka]

a ile tych transakcji Ci wróciło do buka? tak z grubsza...

 

[inwestujwsport]

radeka - ja sobie ostatnio też tak pomyślałem, że niepotrzebnie się martwię, pogram sobie u polskiego... Przeanalizowane ostatnie kilka tygodni i wniosek mi wyszedł jeden. Otóż gdy podczas gry w zagranicznych osiągnąłbym około 13 jednostek na +, w polskim miałbym około 9 na minus. Podatek od stawki to największy syf, uniemożliwiający wg.mnie zarobek na singlach. Jest to podatek kilkukrotnie przewyższający granicę bólu. To tak jakby opodatkować pracę na np. 90%. Kompletny bezsens, ale nasi wspaniali mężowie stanu i polskie lobby bukmacherskie wiedzą lepiej niż sami zainteresowani. Nie wiem ile yieldu musi mieć typer aby zarabiać u polskich zlodziei... Ja się na to nie piszę.

 

[cristovao]

Dla zakładów sportowych i gier, posiadamy licencję i podlegamy regulacjom prawnym na Gibraltarze. Jednakże, jeżeli ma Pan jakieś wątpliwości, prosimy upewnić się czy korzystanie z naszej strony jest zgodne z zapisami prawnymi w Polsce.

no cześć nie posiadamy licencji polskiej ale jak chcesz sobie u Nas grać to przestrzegaj prawa które masz w Polsce, ot i tak jak zwykle bukmacher umywa ręce, co złego to nie JA - ale jakby co to podamy co trzeba służbom w Twoim Państwie no bo przecież byłeś świadomy, że Nasze działania są niezgodne z polskim prawem

 

[radeka]

radeka - ja sobie ostatnio też tak pomyślałem, że niepotrzebnie się martwię, pogram sobie u polskiego... Przeanalizowane ostatnie kilka tygodni i wniosek mi wyszedł jeden. Otóż gdy podczas gry w zagranicznych osiągnąłbym około 13 jednostek na +, w polskim miałbym około 9 na minus. Podatek od stawki to największy syf, uniemożliwiający wg.mnie zarobek na singlach. Jest to podatek kilkukrotnie przewyższający granicę bólu. To tak jakby opodatkować pracę na np. 90%. Kompletny bezsens, ale nasi wspaniali mężowie stanu i polskie lobby bukmacherskie wiedzą lepiej niż sami zainteresowani. Nie wiem ile yieldu musi mieć typer aby zarabiać u polskich zlodziei... Ja się na to nie piszę.

ależ ja doskonale sobie zdaję z tego sprawę... i całkowicie się zgadzam co do podatku od stawki. problem w tym, że dopóki sprawa się nie ucywilizuje pozostają 2 wyjścia: albo iść w szarą strefę i spać z duszą na ramieniu, albo grać u "legala", mniejszymi stawkami, coby nie bolało jakby co, np. opracowywać strategie dla multizakładów + support singlami itp...
a jak ktoś pójdzie po rozum do głowy i ucywilizuje regulacje to może wtedy pomyśleć...
założyłem - tak jak wspomniałem - konto u legalnego buka... juz nawet nie chodzi o stawki, ale nie wiem czy zauważyłeś (jeśli na to zwracałeś uwagę), że polscy "legalni bukmacherzy" to dno jeśli chodzi o:

1. user interface (oczojebliwe kolory na stronie uniemożliwiają wytrzymanie dłużej niż pół godziny prze kompem ???? ... trzeba byc masochistą, żeby siedzieć na zakładach LIVE... i to widac na kazdej stronie polskiego legalnego bukmachera (dalej bede pisał PLB, bo szkoda czasu...). kto wie czy to nie jest strategia... nie idzie sie za ch..j skupic... z każdą minutą tracisz koncentrację, a w konsekwencji możesz popełniać wieksze bledy - buk zaciera łapy (jestem z zamiłowania behawiorystą i polecam analizę wpływu kolorów na psychikę człowieka w sensie ich oddziaływania na reakcje i koncentrację... w szczególności u osób w stanie podniecenia czy stresu, a te często występują u graczy śledzący rozgrywki LIVE)

2. mnogość opcji: tutaj zależy jaką kto ma strategię i na co gra, ale dla przykładu porównaj sobie (bez zakładania konta oczywiście ???? ani broń Cię Boże żadnych zakładów! ) i przemyśl chwilę, jakie opcje dają liczne możliwości grania na under/over u tych naszych PLB a u zagranicznych... śmiało można powiedzieć, że u/o u naszych to w praktyce niemalże ruletka...

Słyszałem co prawda o ludziach, którzy konstruują kupony multi idące w dziesiątki pozycji a potem zdarzenie po zdarzeniu "ubezpieczający" wynik zakładu w taki sposób aby zawsze per saldo być na plus... ale nie wiem czy u buków w PL są jakieś górne limity wygranych z kuponów (muszę doczytać regulaminy ???? ), albo też czy zdarzają się jakieś inne "akcje" uniemożliwiające realizację takiej strategii.. już pomijając że - tak jak wspomniałeś - podatek od zakładu komplikuje całą sprawę ????
No i budżety przy konieczności zabezpiecznia kilkudziesięciu zdarzeń chyba w dziesiątki tysięcy by musiały być... ja bym raczej w takich warunkach jak u PLB nie udźwignął psychicznie....

więc pozostaje mi rekreacyjne pykanie... no bo co ????