W sprzeciwie od wyroku nakazowego nie trzeba pisać uzasadnienia.
Znalazłem w sieci artykuł potwierdzający słowa czopekkk.
Udzielenie odpowiedzi na pytanie „dostałem wyrok nakazowy co mam zrobić” jest banalnie łatwe.
Trzeba napisać/powiedzieć*, że się składa sprzeciw. I wystarczy.
Niespotykana prostota tego środka zaskarżenia (nie jest to środek odwoławczy) i brak wymogów w postaci formułowania zarzutów, czy uzasadnienia powoduje, iż odpowiedź ta spotyka się z niedowierzaniem
WZÓR SPRZECIWU OD WYROKU NAKAZOWEGO
wydanego w trybie art. 500 § 1 i 3 k.p.k.
**********************************************************************
………………………………………………………………………………….
/imię, nazwisko/
oskarżony w sprawie sygn. akt: ……………………………………..
Sąd Rejonowy
……………. Wydział Karny
w ……………………………………………………..
Sprzeciw od wyroku nakazowego
Na zasadzie art. 506 § 1 k.p.k. wnoszę sprzeciw od wyroku nakazowego Sądu Rejonowego .. Wydział Karny w ………………………………. z dnia …………………………………… (data wydania wyroku), doręczonego mi dnia ………………………….. (wpisać datę odebrania przesyłki od listonosza lub z placówki pocztowej) i wnoszę o rozpoznanie sprawy na zasadach ogólnych.
…………… …………………………………………………………….
(data i czytelny podpis składającego sprzeciw)