chyczy
Użytkownik
Ja osobiście wierzę, że Delpo da radę, jeśli zaleczył tą grypę, czy inne choróbsko, aczkolwiek bardzo nie podoba mi się ruch kursów, chociażby na Fortunie z 3.7 -> 5.1.
Wydaje mi się, że przy częstotliwości łapania kontuzji takiej jaka prześladuje Delpo, on postara się dać z siebie wszystko, bo chyba sam widzi, że to może być jego turniej. Myślę, że znajdą się Ci, którzy oglądali finał US'a z 2009 roku, gdzie Delpo nagle uwierzył i ograł Rogera, który praktycznie spóźniał do 3 na 5 uderzeń, kiedy Delpo zaczął klepać te 4handy. Osobiście liczę bardzo mocno na 2 aspekty: serwis, jeśli Argentyńczyk nie utrzyma 1-wszego podania na poziomie 70% min. to myślę, że nie pogra za długo oraz gra przy siatce. Roger co prawda ma bardziej wymyślny repertuar zagrań, aczkolwiek warunki fizyczne robią swoje, o czym przekonał się Thiem, czasami z racji warunków Delpo po prostu nie było jak go minąć, a lob też raczej ma marne szanse, chociaż wiadomo, że dla Rogera puścić loba na linie końcową to nie jest jakiś szalony wyczyn. Może ten typ nie jest jakiś mocny sam z siebie, aczkolwiek ja zagram go za niską stawkę. Dodatkowo, nawet pomimo gry z Federerem, myślę że publiczność pomoże Argentyńczykowi ????
Del Potro win @5.1 <Fortuna>
Wydaje mi się, że przy częstotliwości łapania kontuzji takiej jaka prześladuje Delpo, on postara się dać z siebie wszystko, bo chyba sam widzi, że to może być jego turniej. Myślę, że znajdą się Ci, którzy oglądali finał US'a z 2009 roku, gdzie Delpo nagle uwierzył i ograł Rogera, który praktycznie spóźniał do 3 na 5 uderzeń, kiedy Delpo zaczął klepać te 4handy. Osobiście liczę bardzo mocno na 2 aspekty: serwis, jeśli Argentyńczyk nie utrzyma 1-wszego podania na poziomie 70% min. to myślę, że nie pogra za długo oraz gra przy siatce. Roger co prawda ma bardziej wymyślny repertuar zagrań, aczkolwiek warunki fizyczne robią swoje, o czym przekonał się Thiem, czasami z racji warunków Delpo po prostu nie było jak go minąć, a lob też raczej ma marne szanse, chociaż wiadomo, że dla Rogera puścić loba na linie końcową to nie jest jakiś szalony wyczyn. Może ten typ nie jest jakiś mocny sam z siebie, aczkolwiek ja zagram go za niską stawkę. Dodatkowo, nawet pomimo gry z Federerem, myślę że publiczność pomoże Argentyńczykowi ????
Del Potro win @5.1 <Fortuna>