Wszystkie kursy Pinnacle. / Jak narazie US Open 7/8
lecimy dalej.
????
Pliskova Kr. - Minella M.
Staram się nie grać typów z turnieju Pań, gdyż jak wiadomo
WTA to
WTA, tu może się zdarzyć wszystko. Jednak wpadł mi w oko pojedynek, który raczej trzeba zagrać, a mianowicie chodzi mi o rywalizację pomiędzy Kristyną Pliskovą, a Mandy Minellą.
O siostrze Pliskovej pisałem przy typie z kwalifikacji, stawiałem na to, że awansuje do turnieju finałowego, ale nie spodziewałem się, że tak pewnie przejdzie kolejną rundę. Teraz staje przed olbrzymią szansą wygrać już swój piąty pojedynek i zagrać w trzeciej rundzie. Jak narazie na rozkładzie ma takie zawodniczki: Yakimova, Larrie, Sanchez to panie z turnieju eliminacji. W głównych zawodach ma na koncie wygraną z Julią Goerges. Pliskova opiera swój
tenis na mocnym i pewnym serwisie. Ogólnie jej
tenis jest raczej bardziej siłowy, niż techniczny. W spotkaniu z Niemką podanie bardzo dobrze funkcjonowało. Julia miała, aż 8 bp jednak Pliskova wszystkie obroniła. Może polegać na swoim podaniu i wie kiedy trzeba trafić pierwszym podaniem.
Minella to zawodniczka z Luxemburgu. Nigdy mnie nie przekonywała jej gra. Widziałem ją trochę wcześniej w meczu z Kimiko i to co zaprezentowała było po prostu żenujące. Słaby serwis, dużo błędów i cała jej gra i poruszanie się po korcie były jakieś nie mrawe. W US Open w poprzednim roku udało się jej dojść do trzeciej rundzie. W tym roku jednak nie sądzę by powtórzyła swój sukces. W pierwszej rundzie pokonała Olivie Rogowską w trzech setach. Po statystykach widać, że serwis nie jest jej dobrą stroną, czyli od meczu z Kimiko dużo się nie zmieniło. Rogowska miała, aż 14 bp z czego kilka wykorzystała. Takie szanse na przełamanie z pewnością się dziś pojawią, a Pliskova będzie skrupulatnie je wykorzystywać, gdyż jest po prostu lepsza.
W mojej ocenie Pliskova ma w rękach wszystko by wygrać ten mecz. Jak wspomniałem jej gra jest lepsza i posiada większe umiejętności. Minella to zawodniczka, która może i potrafi grać, ale nie w starciu z rywalką, która preferuję siłową grę. Fakt, że lepsza z tej pary zmierzy się w następnej rundzie z wygraną pojedynku Cirstea/Tatishvili powoduje jeszcze większe zaangażowanie w grę, gdyż w przypadku awansu Pliskovej nie stoi na straconej pozycji w tarciu z którąś z tamtych rywalek. Jak dla mnie Czeszka powinna wygrać i jej się spodziewam w następnej rundzie. Ze stawką jednak bym był ostrożny, gdyż
WTA to
WTA.
:!:
Pliskova Kr. - Minella M. # 1.42
4:6 4:6